eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zwolnienie a sąd
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 60

  • 31. Data: 2006-12-06 20:33:31
    Temat: Re: Zwolnienie a sąd
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał
    >
    > Zamiast pisać durne znaki zapytania, wysil sie i sięgnij do
    > rozporządzenia które wskazałem.

    Nie widzę powodu, to rozporządzenie kompletnie mnie nie interesuje.

    > A napisałem mądralo że "nigdy sie nie mylę" ?

    A napisałem, mądralo, że napisałeś?

    > Czytać umiesz?

    A ty?

    > Mam rację w tym wypadku.

    To fajnie.


  • 32. Data: 2006-12-07 09:49:56
    Temat: Re: Zwolnienie a sąd
    Od: "mirekk" <m...@a...pl>


    > Weź swojego adwokata i przeczytajcie DOKŁADNIE
    > ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI
    > z dnia 24 czerwca 2003 r. w sprawie warunków i trybu usprawiedliwiania
    > niestawiennictwa oskarżonych, świadków i innych uczestników postępowania
    > karnego z powodu choroby oraz sposobu wyznaczania lekarzy uprawnionych do
    > wystawiania zaświadczeń potwierdzających niemożność stawienia się na
    > wezwanie lub zawiadomienie organu prowadzącego postępowanie (Dz. U z 2003
    > roku, nr 110, poz. 1049)
    > A potem ty i twój adwokat odszczekajcie to że usprawiedliwić ciebie może
    > ordynator.
    >
    >> Dlatego też trafnym jest powiedzenie, że 50% więźniów jest niewinnych!!
    > Tak sie tylko pocieszaj.

    To twoje stwierdzenie (chyba) które jest gdzieś powyżej.

    > --
    > @ Johnson


    Przytoczyłeś tu konkretne rozporządzenie i widocznie tak jest. Zmobilizowało
    mnie to do tego bym znalazł biegłego sądowego i poddal sie badaniom:)
    Więcej:) - już jestem po rozmowie z panią doktor na termin. Myślę, że teraz
    będą zmuszeni dać mi obrońcę z urzędu lub wyłączyć.


    --
    www.morskie.aip.pl, www.morskie.internetdsl.pl,
    www.morskie.internetdsl.pl/mirek
    GG: 33027, 2:484/18 (FidoNet)
    Jestem niedoskonały, doskonale się z tym czuję!
    Podobno najstarszy akwarysta w Polsce
    pozdrawiam



  • 33. Data: 2006-12-07 11:42:43
    Temat: Re: Zwolnienie a sąd
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    mirekk napisał(a):

    >>
    >>> Dlatego też trafnym jest powiedzenie, że 50% więźniów jest niewinnych!!
    >> Tak sie tylko pocieszaj.
    >
    > To twoje stwierdzenie (chyba) które jest gdzieś powyżej.
    >

    Moje twierdzenie było ironiczne.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."


  • 34. Data: 2006-12-23 11:35:37
    Temat: Re: Zwolnienie a sąd
    Od: "mirekk" <m...@a...pl>


    > Wysyłanie do sądu zwolnień lekarskich na drukach ZUS przeznaczonych do
    > zwolnień
    > z pracy absolutnie nie ma sensu. Do sądu potrzebne jest zaświadczenie, ze
    > nie możesz brać udziału w postępowaniu sądowym. To jest specjalny druk i
    > lekarz mający uprawnienia wie, co tam wpisać. Miedzy innymi musi określić,
    > przez jaki czas będziesz niezdolny do brania udziału w postępowaniu. Jeśli
    > przyślesz takie zaświadczenie do sądu, to sąd albo zawiesi postępowanie,
    > albo wyłączy akta przeciwko Tobie do osobnego rozpoznania.

    Świat jest porąbany!!

    Poszedlem do biegłego sądowego i wystawił mi zaświadczenie o trwalej
    niezdolności do brania udziału w rozprawach!!
    Sąd wyłączył akta moje do osobnego postępowania, tylko jak sąd rozpozna
    sprawę wobec trwałej niezdolności do brania udziału w postępowaniu sądowym?
    Czy dobrze rozumiem, że zaświadczenie, które wystawił ważne jest na
    wszystkie rozprawy jakie będą prowadzone przeciwko mojej osobie?


    --
    www.morskie.aip.pl, www.morskie.internetdsl.pl,
    www.morskie.internetdsl.pl/mirek
    GG: 33027, 2:484/18 (FidoNet)
    Jestem niedoskonały, doskonale się z tym czuję!
    Podobno najstarszy akwarysta w Polsce
    pozdrawiam



  • 35. Data: 2006-12-23 11:48:45
    Temat: Re: Zwolnienie a sąd
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "mirekk" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:emj4bc$okq$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Poszedlem do biegłego sądowego i wystawił mi zaświadczenie o trwalej
    > niezdolności do brania udziału w rozprawach!!
    > Sąd wyłączył akta moje do osobnego postępowania, tylko jak sąd rozpozna sprawę
    > wobec trwałej niezdolności do brania udziału w postępowaniu sądowym?
    > Czy dobrze rozumiem, że zaświadczenie, które wystawił ważne jest na wszystkie
    > rozprawy jakie będą prowadzone przeciwko mojej osobie?

    Ba! Nawet i na takie, gdzie będziesz świadkiem.


  • 36. Data: 2006-12-23 12:19:52
    Temat: Re: Zwolnienie a sąd
    Od: "mirekk" <m...@a...pl>


    >> wobec trwałej niezdolności do brania udziału w postępowaniu sądowym?
    >> Czy dobrze rozumiem, że zaświadczenie, które wystawił ważne jest na
    >> wszystkie rozprawy jakie będą prowadzone przeciwko mojej osobie?
    >
    > Ba! Nawet i na takie, gdzie będziesz świadkiem.

    Wiec czy nie jest to wszystko porąbane? Przeca powinien być to biegły z
    dziedziny onkologii, a był to internista!!
    To jak rozpatrzy sąd sprawę w osobnym postępowaniu, mam rozumieć, że wogóle
    nie muszę stawiać się na żadną rozprawę?
    Nie będą w stanie nawet skazać mnie lub uniewinnić?
    Nie podoba mi się to. Z tego co wiem to będą sprawdzać, wysłalem im to
    faxem, ale to jest mi akurat obojętne ponieważ jest to autorytatywna opinia
    bieglego z listy sądowej.


    --
    www.morskie.aip.pl, www.morskie.internetdsl.pl,
    www.morskie.internetdsl.pl/mirek
    GG: 33027, 2:484/18 (FidoNet)
    Jestem niedoskonały, doskonale się z tym czuję!
    Podobno najstarszy akwarysta w Polsce
    pozdrawiam



  • 37. Data: 2006-12-23 13:15:35
    Temat: Re: Zwolnienie a sąd
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    mirekk napisał(a):
    >>> wobec trwałej niezdolności do brania udziału w postępowaniu sądowym?

    > Wiec czy nie jest to wszystko porąbane? Przeca powinien być to biegły z
    > dziedziny onkologii, a był to internista!!
    > To jak rozpatrzy sąd sprawę w osobnym postępowaniu, mam rozumieć, że wogóle
    > nie muszę stawiać się na żadną rozprawę?
    > Nie będą w stanie nawet skazać mnie lub uniewinnić?

    Skończy się na tym, że sąd wyślę cię do mądrzejszego lekarza, a o ile
    naprawdę jesteś poważnie chory to skończy sie tym, że niedługo umrzesz i
    będzie podstawa do umorzenia postępowania.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Prawdziwa cnota krytyki się nie boi"


  • 38. Data: 2006-12-23 14:17:16
    Temat: Re: Zwolnienie a sąd
    Od: MiKeyCo <z...@p...cy.rot13>

    Johnson napisał(a):
    >> Widzę, że ty już mnie skazałeś??
    > Nieprawda. Dla potrzeb rozmowy tylko założyłem że jesteś winny. Tylko
    > około 2% tych co do których wniesiono akt oskarżenia okazuje sie
    > niewinnymi. Więc założenie że jesteś winny jest bardziej prawdopodobne.


    Piękne. Wnioskowanie godne prawdziwego czekisty. :) Niby domniemania
    niewinności nie podważa, ale wina bardziej prawdopodobna i najlepiej jak
    dowodzona będzie niewinność. Masz ode mnie nagrodę "Bełkot Miesiąca". :D


    --
    pzdr, MiKeyCo


  • 39. Data: 2006-12-23 15:11:38
    Temat: Re: Zwolnienie a sąd
    Od: "mirekk" <m...@a...pl>


    > Skończy się na tym, że sąd wyślę cię do mądrzejszego lekarza,

    To tak jak z prawnikami są głupi i mądrzy (teraz wyślą mnie do ortopedy)

    a o ile
    > naprawdę jesteś poważnie chory

    Jestem 1-szej wody cwanym symulantem i papiery wyrobiłem sobie kilka lat
    temu by dziś skutecznie wodzić za nos głupią sprawiedliwość, której i Ty być
    może jesteś przedstawicielem!!

    >to skończy sie tym, że niedługo umrzesz i będzie podstawa do umorzenia
    >postępowania.
    >
    > --
    > @ Johnson


    Co i Ciebie nie ominie!!

    AMEN


    --
    www.morskie.aip.pl, www.morskie.internetdsl.pl,
    www.morskie.internetdsl.pl/mirek
    GG: 33027, 2:484/18 (FidoNet)
    Jestem niedoskonały, doskonale się z tym czuję!
    Podobno najstarszy akwarysta w Polsce
    pozdrawiam







  • 40. Data: 2006-12-23 15:14:31
    Temat: Re: Zwolnienie a sąd
    Od: "mirekk" <m...@a...pl>


    >>> Widzę, że ty już mnie skazałeś??
    >> Nieprawda. Dla potrzeb rozmowy tylko założyłem że jesteś winny. Tylko
    >> około 2% tych co do których wniesiono akt oskarżenia okazuje sie
    >> niewinnymi. Więc założenie że jesteś winny jest bardziej prawdopodobne.
    >
    >
    > Piękne. Wnioskowanie godne prawdziwego czekisty. :) Niby domniemania
    > niewinności nie podważa, ale wina bardziej prawdopodobna i najlepiej jak
    > dowodzona będzie niewinność. Masz ode mnie nagrodę "Bełkot Miesiąca". :D


    Mocno popieram:)


    --
    www.morskie.aip.pl, www.morskie.internetdsl.pl,
    www.morskie.internetdsl.pl/mirek
    GG: 33027, 2:484/18 (FidoNet)
    Jestem niedoskonały, doskonale się z tym czuję!
    Podobno najstarszy akwarysta w Polsce
    pozdrawiam


strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1