-
11. Data: 2010-03-19 08:27:28
Temat: Re: Zsuwający śnieg urwał rynny - nie ma winnego?
Od: guzolot <g...@g...com>
Witam.
Nie no. Płaski to dach nie jest.
http://tinyurl.com/y95qbwn
Podejrzewam, że około 15 - 30 stopni. Rynny są nie na gzymsie.
Będziemy się kontaktowali z inspektorem budowlanym, bo mamy też wiele
innych problemów.
Andrzej
> > Dach raczej nie jest spadzisty. Spokojnie można po nim chodzić bez
> > żadnych szczególnych zabezpieczeń.
>
> jesli jest plaski (do ~5stopni) to rynny powinny lezec "na
> dachu" (tzn. na gzymsie)
>
> cos jakhttp://www.dachowy.pl/files/images/odwodnienia1.j
pg
>
> i bezposrednio z nich nie powinny sie robic sople... najlepiej
> zadzwonic do producenta/dystrybutora tych rynien - powinni podac
> namiar na kogos, kto oceni czy montaz byl OK...
-
12. Data: 2010-03-19 08:51:40
Temat: Re: Zsuwający śnieg urwał rynny - nie ma winnego?
Od: "Gray" <n...@a...com>
Użytkownik "WS" napisał w wiadomości
news:1ff359ae-f39f-498c-9b97-f9b50ad5b66a@g28g2000pr
b.googlegroups.com...
On 18 Mar, 14:00, guzolot wrote:
>> Dach raczej nie jest spadzisty. Spokojnie można po nim chodzić bez
>> żadnych szczególnych zabezpieczeń.
>jesli jest plaski (do ~5stopni) to rynny powinny lezec "na
>dachu" (tzn. na gzymsie)
>cos jak http://www.dachowy.pl/files/images/odwodnienia1.jpg
>i bezposrednio z nich nie powinny sie robic sople... najlepiej
>zadzwonic do producenta/dystrybutora tych rynien - powinni podac
>namiar na kogos, kto oceni czy montaz byl OK...
Z własnego doświadczenia powiem, że nie jest to problem złego montażu, ale
specyficznych i długotrwałych warunków atmosferycznych jakie panowały w tym
roku. Cieknąca po dachu i zamarzająca w nocy woda wypełniła rynny następnie
nabudowała na rynnach warstwę lodu o tej samej grobości co rynna, łącząc
całość z dachem Potem przy gwałtownej odwilży nabudowany lód tworzył mur
oporowy dla osuwającej się z dachu masy śnieżnej. Coś musiało ustąpić pod
naciskiem setek kilogramów. Oczywiście taka sytuacja jest możliwa dla dachu
z niewielkim spadkiem który pozwalał na nagromadzenie się śniegu w
wystarczającej ilości, aby utwożyć tak wysoko mur lodowy oraz się zsunąć. W
praktyce ok 30 st. Przy mniejszym pochyleniu siła byłaby zbyt mała, przy
większym zbyt cienka warstwa śniegu.
Wstrzymałbym się z wydawaniem pieniędzy na ekspertyzy.
Pzdr
--
Gray
-
13. Data: 2010-03-19 09:20:42
Temat: Re: Zsuwający śnieg urwał rynny - nie ma winnego?
Od: WS <L...@c...pl>
On 19 Mar, 09:51, "Gray" <n...@a...com> wrote:
> Z własnego doświadczenia powiem, że nie jest to problem złego montażu, ale
> specyficznych i długotrwałych warunków atmosferycznych jakie panowały w tym
> roku.
oczywiscie jest to rowniez calkiem prawdopodobne...
> Wstrzymałbym się z wydawaniem pieniędzy na ekspertyzy.
ja myslalem raczej o gratisowej konsultacji... ;)
kilka lat temu (jak buidowalem swoj dom) w wielu firmach nalezalo to
do obowiazkow przedstawicieli regionalnych, czy jakos tak...
wystarczylo zadzwonic i uzyskac info telefonicznie lub nawet
podjezdzali sprawdzic ekipe na budowie...
jesli autora watku czeka remont + zakup nowych rynien to powinni byc
zainteresowani udzieleniem info - jesli cos jest nie tak z montazem to
za rok problem moze wrocic...
WS
-
14. Data: 2010-03-19 09:50:32
Temat: Re: Zsuwający śnieg urwał rynny - nie ma winnego?
Od: "Gray" <n...@a...com>
Użytkownik "WS" napisał w wiadomości
news:964f5c03-1539-4af7-898b-58274cf63aea@v20g2000pr
c.googlegroups.com...
On 19 Mar, 09:51, "Gray" wrote:
>> Z własnego doświadczenia powiem, że nie jest to problem złego montażu,
>> ale
>> specyficznych i długotrwałych warunków atmosferycznych jakie panowały w
>> tym
>> roku.
>oczywiscie jest to rowniez calkiem prawdopodobne...
wrzucona fotka pokazuje, że dach jest wprost idealny dla tego zjawiska ;-).
Nie więcej jak 30 st....
>ja myslalem raczej o gratisowej konsultacji... ;)
w dzisiejszych czasach za darmo to tylko gardło boli ;-) Wkalkulują w cenę
pewnie...
>jesli autora watku czeka remont + zakup nowych rynien to powinni byc
>zainteresowani udzieleniem info - jesli cos jest nie tak z montazem to
>za rok problem moze wrocic...
Jeśli śnieg będzie leżał przez 1,5 m-ca na dachu w takich ilościach jak w
tym roku to na pewno problem się powtórzy.
Pzdr.
--
Gray