eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zrzeczenie sie dziedziczenia.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 21. Data: 2007-11-08 12:47:00
    Temat: Re: Zrzeczenie sie dziedziczenia.
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "wiatrak" <w...@y...pl> napisał w wiadomości
    news:fguvv2$pfu$1@achot.icm.edu.pl...

    > Dziękuję , ze postanowiłeś poszerzyć moją świadomość w tym temacie. Bardzo
    > dobrze się stało i jeszcze raz dziękuję. Ale nie dziw się uwagom kolegów,
    > ponieważ Twoja wypowiedź , szczególnie dla mnie laika była trochę zagmatwana.
    > Teraz mam jasność.

    nie ma za co, a oni w koncu zrozumieja :P

    ja tez jestem laikiem, i widac jak dla nich posluguje sie zbyt prostym ;)
    jezykiem, najwazniejsze jest to, ze masz informacje i odpowiednimi sprawami
    zajmiesz sie w odpowiednim czasie, tak aby pozniej nie miec problemow, oby mama
    zyla jak najdluzej :)


  • 22. Data: 2007-11-08 12:52:42
    Temat: Re: Zrzeczenie sie dziedziczenia.
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:fgv0p4$6bd$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Po prostu nie rozumiesz co to umowa o zrzeczeniu się dziedziczenia. I tyle.

    ech, ok postaram ci sie to opatologicznie wytlumaczyc

    ty jak widze nadal nic nie kumasz

    dla potencjalnego pytajacego wazne jest wlasnie to co sie stanie jak sie
    zrzeknie za zycia w postaci takiej umowy, i co sie stanie jak odrzuci spadek po
    smierci, a poniewaz stana sie dwie calkowicie rozne rzeczy jest to dla niego
    dosc istotna sprawa

    > No chyba jednak wiedział o takiej umowie, skro o niej pisał.

    o umowie wiedzial, ale o tym co bedzie jesli bedzie chcial odrzuci po smierci
    juz nie wiedzial, zdejmi klapki z oczu i zastanow sie troche szerzej jakie
    informacje w takim wypadku moga byc potrzebne pytajacemu


  • 23. Data: 2007-11-08 12:56:02
    Temat: Re: Zrzeczenie sie dziedziczenia.
    Od: "wiatrak" <w...@y...pl>


    Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:fgv0gu$cn4$1@news2.task.gda.pl...
    >
    >> Dziękuję , ze postanowiłeś poszerzyć moją świadomość w tym temacie.
    >> Bardzo dobrze się stało i jeszcze raz dziękuję. Ale nie dziw się uwagom
    >> kolegów, ponieważ Twoja wypowiedź , szczególnie dla mnie laika była
    >> trochę zagmatwana. Teraz mam jasność.
    >
    > nie ma za co, a oni w koncu zrozumieja :P

    >

    Ależ Johnson dokładnie to rozumie. Chciał jedynie uściślić to , co Ty
    przedstawiłeś bardzo chaotycznie. I dzięki mu za to. Naprawdę: "co wiele
    głów, to nie jedna"

    wiatrak



  • 24. Data: 2007-11-08 12:56:33
    Temat: Re: Zrzeczenie sie dziedziczenia.
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    szerszen pisze:

    >
    > dla potencjalnego pytajacego

    To może napisz ogólny FAQ (dla potencjalnych wszystkich pytań). Bo autor
    nie szukał rozwiązań na "po śmierci spadkodawcy". Pisząc o tym mieszałeś
    mu w głowie.


    >
    > o umowie wiedzial, ale o tym co bedzie jesli bedzie chcial odrzuci po
    > smierci juz nie wiedzial

    Jak zawarł umowe o zrzeczeniu się dziedziczenia to nie ma możliwości
    odrzucenia.

    > informacje w takim wypadku moga byc potrzebne pytajacemu

    Temu pytającemu te informacje nie były do niczego potrzebne.


    --
    @2007 Johnson

    "Mądrość jest córką doświadczenia"


  • 25. Data: 2007-11-08 13:03:40
    Temat: Re: Zrzeczenie sie dziedziczenia.
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:fgv1ch$6bd$2@nemesis.news.tpi.pl...

    > To może napisz ogólny FAQ (dla potencjalnych wszystkich pytań). Bo autor nie
    > szukał rozwiązań na "po śmierci spadkodawcy". Pisząc o tym mieszałeś mu w
    > głowie.

    cala grupa jest ogolnym faq
    nastepnym razem ktos szukajac informacji ja znajdzie i nie bedzie zadawal
    kolejnego pytania

    > Jak zawarł umowe o zrzeczeniu się dziedziczenia to nie ma możliwości
    > odrzucenia.

    a czy ja gdziekowliek napisalem ze jest inaczej

    > Temu pytającemu te informacje nie były do niczego potrzebne.

    a ty co wrozka?
    on ladnie podziekowal, a ty sie pieklisz

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1