Przemek R... napisał(a):

>
> <mieć dokumenty stwierdzające ograniczoną poczytalność na skutek choroby
> psychicznej, być uznawanym za chorego psychicznie; korzystać z pobłażliwości
> okazywanej takiej osobie>
>
> przeciez doskonale wiesz co oznacza stwierdzenie ze ktos ma "zolte papiery"
> teraz sie niepotrzebnie czepiasz.
>
>

Czemu niepotrzebnie? To grupa prawnicza, więc odrobiny precyzji w
wypowiedziach można wymagać.

To co potoczenie nazywa się "żółte papiery" z punktu widzenia prawa
małżeńskiego majątkowego jest bez znaczenia. Ważne jest czy dojdzie do
ubezwłasnowolnienia.


--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam

do góry

> Czemu niepotrzebnie? To grupa prawnicza, więc odrobiny precyzji w
> wypowiedziach można wymagać.
>
> To co potoczenie nazywa się "żółte papiery" z punktu widzenia prawa
> małżeńskiego majątkowego jest bez znaczenia. Ważne jest czy dojdzie do
> ubezwłasnowolnienia.

a przy zalzoeniu ze
a) dojdzie

b) nie dojdzie

odpowiada za jej zobowiazania wziete przed slubem ?

P.

do góry

"Przemek R..." <p...@t...gazeta
.pl> writes:

> Użytkownik ""Piotr Dembiński"" <p...@g...pl> napisał
> w wiadomości news:87fyvpnl25.fsf@hector.domek...
>> "Przemek R..."
>> <p...@t...gazeta
.pl> writes:
>>
>>> Czy gdy jeden ze wspołmazonkow "nabedzie" zolte papiery to czy
>>> drugi wspolmalzonek zaczyna odpowiadac za wszystkie dlugi wziete
>>> przez osobe z zoltymi papierami przed slubem ?
>>
>> Ciekawe kto da kredyt osobie z żółtymi papierami.
>
> "gdy jeden wspolmalzonek nabedzie papiery" - wniosek ? przed slubem
>
> "to czy drugi odpowie za dlugi wziete przed slubem" - wniosek ? po
> slubie
>
> skad wywnioskowales ze kredyt jest brany o\po otrzymaniu zoltych
> papierow? :-)

Sory, nie wczytałem się w głębię postu :>

do góry

Johnson <j...@n...pl> writes:

> Przemek R... napisał(a):
>> Czy gdy jeden ze wspołmazonkow "nabedzie" zolte papiery to czy
>> drugi wspolmalzonek zaczyna odpowiadac za wszystkie dlugi wziete
>> przez osobe z zoltymi papierami przed slubem ?
>>
>
> A co to są "żółte papiery"?

ZTCW z punktu widzenia prawa 'żółte papiery' to opinia lekarza
psychiatry o niepoczytalności pacjenta. Ostatnio była nawet afera,
kiedy okazało się, że gdzieś jacyś lekarze 'dają żółte papiery'
różnym gangsterom w zamian za korzyści materialne.

do góry

Użytkownik "Przemek R..."
<p...@t...gazeta
.pl> napisał w
wiadomości news:d8eg6m$d60$1@inews.gazeta.pl...
> Czy gdy jeden ze wspołmazonkow "nabedzie" zolte papiery to czy drugi
> wspolmalzonek zaczyna odpowiadac za wszystkie
> dlugi wziete przez osobe z zoltymi papierami przed slubem ?

A czy małżeństwo jest ważne, skoro 1 z osób ma żółte papiery?

--
http://tiny.pl/h4nz

do góry

Użytkownik "qwerty" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
news:d8evrd$n69$2@news.wp.pl...

> A czy małżeństwo jest ważne, skoro 1 z osób ma żółte papiery?

Takie malzenstwo jest wazne i skutecznie zawarte, ale mozna go uniewaznic
orzeczeniem sadu.

hem

do góry

Witam,
mam pytanie - a jak wygląda sprawa płacenia "zobowiązań podatkowych" oraz
ZUS-u przez osobę, na którą była kiedyś zarejestrowana DG, i która wpadła w
te tarapaty finansowe spowodowane załamaniem nerwowym w wyniku "zyciowego
zakrętu" ? Ta osoba jest leczona przez psychiatrę od roku 1997, zobowiązania
powstały w 1998 i 1999 roku.
Jest to przypadek mojej bliskiej znajomej,czy rodzina, z którą mieszka może
odpowiadać za jej zobowiązania ?
Byłbym wdzięczny za podpowiedż.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry