-
1. Data: 2003-03-25 18:05:21
Temat: Zobowiązanie?
Od: "Madab" <o...@p...onet.pl>
Gość który chce kupić u mnie działke bierze na ten cel kredyt z banku i
mówi, że bank żąda od niego umowy przedwstępnej w której ja sie zobowiazuje
do sprzedania mu dzialki za okreslona kwotę.
Czy napisanie przeze mnie czegoś takiego będzie miało jakąś moc prawną, np.
nieumozliwiającą mi rezygnacji z transakcji?
Z góry serdecznie dziekuje
Madab
-
2. Data: 2003-03-25 18:14:46
Temat: Re: Zobowiązanie?
Od: "Przemyslaw Lipin" <p...@o...pl>
"Madab" <o...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:b5q5lg$an9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Gość który chce kupić u mnie działke bierze na ten cel kredyt z banku i
> mówi, że bank żąda od niego umowy przedwstępnej w której ja sie
zobowiazuje
> do sprzedania mu dzialki za okreslona kwotę.
> Czy napisanie przeze mnie czegoś takiego będzie miało jakąś moc prawną,
np.
> nieumozliwiającą mi rezygnacji z transakcji?
> Z góry serdecznie dziekuje
> Madab
>
Oczywiscie moze Ci to uniamozliwic "niesprzedanie".
Jesli zawrzecie te umowe w formie notarialnej, to bedzie mozna dochodzic
nawet jej przymusowej realizacji przed sadem. Jesli zawrzecie umowe w
zwyklej formie pisemnej, to strona, ktora sie ze zobowiazania z umowy
przedstepnej nie wywiaze moze byc skarzona o odszkodowanie. Jesli (juz
trzecie jesli...) na podstawie umowy przedwstepnej kupujacy wplaci Ci
zaliczke, to w razie niewywiazania sie kupujacego z obowiazku kupna zaliczka
stanie sie Twoja wlasnoscia. Jesli (znowu...) to Ty sie nie wywiazesz z
umowy, kupujacy bedzie mogl dochodzic zwrotu zaliczki w podwojnej wysokosci.
A wszystko po to, aby dyscyplinowac umawiajace sie strony.
pozdr
Przemek
-
3. Data: 2003-03-25 22:17:31
Temat: Re: Zobowiązanie?
Od: "Jarosław Matejczuk" <j...@j...net>
> Oczywiscie moze Ci to uniamozliwic "niesprzedanie".
> Jesli zawrzecie te umowe w formie notarialnej, to bedzie mozna dochodzic
> nawet jej przymusowej realizacji przed sadem. Jesli zawrzecie umowe w
> zwyklej formie pisemnej, to strona, ktora sie ze zobowiazania z umowy
> przedstepnej nie wywiaze moze byc skarzona o odszkodowanie. Jesli (juz
> trzecie jesli...) na podstawie umowy przedwstepnej kupujacy wplaci Ci
> zaliczke, to w razie niewywiazania sie kupujacego z obowiazku kupna
zaliczka
> stanie sie Twoja wlasnoscia. Jesli (znowu...) to Ty sie nie wywiazesz z
> umowy, kupujacy bedzie mogl dochodzic zwrotu zaliczki w podwojnej
wysokosci.
> A wszystko po to, aby dyscyplinowac umawiajace sie strony.
Prawie dobrze z tą uwagą, że kolega pisze o zadatku a nie o zaliczce.
Zaliczka zawsze powinna być zwracana.
pzdr,
JarekM
-
4. Data: 2003-03-25 22:36:10
Temat: Re: Zobowiązanie?
Od: "Przemyslaw Lipin" <p...@o...pl>
"Jarosław Matejczuk" <j...@j...net> schrieb im Newsbeitrag
news:4CC40F9F423ADA44B33E2E6448A2092160B6C2@jplwant0
03.jasien.net...
>
> Prawie dobrze z tą uwagą, że kolega pisze o zadatku a nie o zaliczce.
> Zaliczka zawsze powinna być zwracana.
> pzdr,
> JarekM
>
Wybaczcie - przyjyzyczylem sie.
pozdr
Przemek