eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZnów poszukiwania telefony
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 426

  • 361. Data: 2024-01-26 17:33:22
    Temat: Re: Znów poszukiwania telefony
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 25 Jan 2024 17:04:49 +0100, PD wrote:
    > W dniu 25.01.2024 o 14:45, Kviat pisze:
    >> W dniu 25.01.2024 o 12:06, Robert Wańkowski pisze:
    >>> W dniu 25.01.2024 o 11:40, Kviat pisze:
    >>>>
    >>>> Czyli milion podręczników w stu językach pokazuje jak KK mordował
    >>>> ludzi na przestrzeni wieków, ale tych zamordowanych ludzi nie
    >>>> spotkało nic złego.
    >>>
    >>> Ale tu chodzi o to jedno święto Bożego Narodzenia.
    >>
    >> Oczywiście... wszystkie pozostałe zawłaszczyli przemocą i tylko to jedno
    >> jest wyjątkowe.
    >
    > Wiki mówi o roku 353, czyli zanim nawet jeszcze Chrześcijaństwo stało
    > oficjalną religią Cesarstwa Rzymskiego. Sprawdź sobie w tych swoich
    > podręcznikach, czy w tamtych czasach Chrześcijaństwo było religią
    > dominującą i na tyle silną, by jej przedstawiciele byli w stanie coś
    > komuś narzucać przemocą :)

    Skoro wkrótce stało sie religią oficjalną, to chyba było juz dosc
    silne. Choc w kwestiach socjoligocznych ... 30 lat to sporo.

    303 - szczyt przesladowan przez Dioklecjana,
    306 - Konstantyn I zostaje cesarzem
    311 - umiera Dioklecjan
    313 - Konstantyn wydaje edykt pozwalający wyznawac chrzescijanstwo,
    321 - Konstantyn ogłasza niedzielę dniem wolnym od pracy,
    325 - Konstantyn zwołujes sobór biskupów w Nicei, ustanawia Wielkanos
    świętem państwowym,

    nie bardzo wiadomo kiedy, ale Konstantyn ponoc sie ochrzcił.

    >> Akurat to jedno święto wszyscy innowiercy i poganie z wielką ochotą i z
    >> uśmiechem na ustach uznali za własne, a tylko resztę przyjęli niechętnie.
    >> Cud.
    >
    > W tamtych czasach, to Chrześcijanie byli innowiercami.

    no chyba wlasnie juz nie takimi wielkimi ...

    J.


  • 362. Data: 2024-01-26 18:02:14
    Temat: Re: Znów poszukiwania telefony
    Od: PD <p...@g...pl>

    W dniu 26.01.2024 o 17:33, J.F pisze:
    > On Thu, 25 Jan 2024 17:04:49 +0100, PD wrote:
    >> W dniu 25.01.2024 o 14:45, Kviat pisze:
    >>> W dniu 25.01.2024 o 12:06, Robert Wańkowski pisze:
    >>>> W dniu 25.01.2024 o 11:40, Kviat pisze:
    >>>>>
    >>>>> Czyli milion podręczników w stu językach pokazuje jak KK mordował
    >>>>> ludzi na przestrzeni wieków, ale tych zamordowanych ludzi nie
    >>>>> spotkało nic złego.
    >>>>
    >>>> Ale tu chodzi o to jedno święto Bożego Narodzenia.
    >>>
    >>> Oczywiście... wszystkie pozostałe zawłaszczyli przemocą i tylko to jedno
    >>> jest wyjątkowe.
    >>
    >> Wiki mówi o roku 353, czyli zanim nawet jeszcze Chrześcijaństwo stało
    >> oficjalną religią Cesarstwa Rzymskiego. Sprawdź sobie w tych swoich
    >> podręcznikach, czy w tamtych czasach Chrześcijaństwo było religią
    >> dominującą i na tyle silną, by jej przedstawiciele byli w stanie coś
    >> komuś narzucać przemocą :)
    >
    > Skoro wkrótce stało sie religią oficjalną, to chyba było juz dosc
    > silne. Choc w kwestiach socjoligocznych ... 30 lat to sporo.

    Tylko znów. Zobacz, że masz tu styk religii z polityką. To polityk
    wprowadza Chrześcijaństwo jako religię oficjalną. Co robi jeszcze?
    Wprowadza kary na innowierców. Nie łatwiej się rządzi? Ma aktyw
    robotniczy w postaci chrześcijan i wrogów ludu w postaci innowierców.
    Jak ktoś niewygodny, zawsze można go nakryć na składaniu czci złotemu
    baranowi. OK. Mogło być tak, że chrześcijaństwo po prostu się przebiło
    bo urosło w siłę. Ale biorąc pod uwagę jak działa polityka, raczej było
    wygodnym narzędziem do sprawowania władzy. Tak jak w dzisiejszych
    czasach ekologia :)

    PD


  • 363. Data: 2024-01-26 19:02:08
    Temat: Re: Znów poszukiwania telefony
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 26 Jan 2024 18:02:14 +0100, PD wrote:
    > W dniu 26.01.2024 o 17:33, J.F pisze:
    >> On Thu, 25 Jan 2024 17:04:49 +0100, PD wrote:
    >>> W dniu 25.01.2024 o 14:45, Kviat pisze:
    >>>> W dniu 25.01.2024 o 12:06, Robert Wańkowski pisze:
    >>>>> W dniu 25.01.2024 o 11:40, Kviat pisze:
    >>>>>>
    >>> Wiki mówi o roku 353, czyli zanim nawet jeszcze Chrześcijaństwo stało
    >>> oficjalną religią Cesarstwa Rzymskiego. Sprawdź sobie w tych swoich
    >>> podręcznikach, czy w tamtych czasach Chrześcijaństwo było religią
    >>> dominującą i na tyle silną, by jej przedstawiciele byli w stanie coś
    >>> komuś narzucać przemocą :)
    >>
    >> Skoro wkrótce stało sie religią oficjalną, to chyba było juz dosc
    >> silne. Choc w kwestiach socjoligocznych ... 30 lat to sporo.
    >
    > Tylko znów. Zobacz, że masz tu styk religii z polityką. To polityk
    > wprowadza Chrześcijaństwo jako religię oficjalną. Co robi jeszcze?
    > Wprowadza kary na innowierców. Nie łatwiej się rządzi? Ma aktyw
    > robotniczy w postaci chrześcijan i wrogów ludu w postaci innowierców.
    > Jak ktoś niewygodny, zawsze można go nakryć na składaniu czci złotemu
    > baranowi. OK.

    Niby tak tylko trudno to zrobic, jak dookoła większość to
    "innowiercy". A w zasadzie to chrzescijanie byli wczesniej
    innowiercami.

    > Mogło być tak, że chrześcijaństwo po prostu się przebiło
    > bo urosło w siłę. Ale biorąc pod uwagę jak działa polityka, raczej było
    > wygodnym narzędziem do sprawowania władzy.

    W tym 381 moze i tak, ale wczesniej byl chocby 311.
    Musiała słaba być ta poganska wiara, ze bluźnierców chrzescijan nie
    pozabijali :-)

    W sumie, przy tej ilosci bogów, to moze nie takie dziwne - jeden mniej
    czy więcej, za co tu zabijać.
    Wcześniej pewnie też o politykę chodziło, tylko odwrotnie :-)

    >Tak jak w dzisiejszych czasach ekologia :)

    A wolisz żyć w nieekologicznym środowisku ? :-)

    J.


  • 364. Data: 2024-01-26 19:05:06
    Temat: Re: Znów poszukiwania telefony
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 26 Jan 2024 14:30:48 +0100, Robert Wańkowski wrote:
    > W dniu 26.01.2024 o 14:23, J.F pisze:
    >> No ale ta dziewczyna z Andrychowa juz nie mogła zadzwonic na 112.
    >
    > A 112 do niej?

    Czy CPR może dzwonic, to nie wiem, ale to raczej nic nie da - operator
    rozpoznaje dzwonienie DO 112, i wdraza procedurę lokalizacji.

    No chyba, żeby mu tak dodatkowo kazać lokalizowanie przy połączeniu
    przychodzącym od 112 ?

    J.


  • 365. Data: 2024-01-26 19:30:41
    Temat: Re: Znów poszukiwania telefony
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 26.01.2024 o 19:05, J.F pisze:
    > On Fri, 26 Jan 2024 14:30:48 +0100, Robert Wańkowski wrote:
    >> W dniu 26.01.2024 o 14:23, J.F pisze:
    >>> No ale ta dziewczyna z Andrychowa juz nie mogła zadzwonic na 112.
    >>
    >> A 112 do niej?
    >
    > Czy CPR może dzwonic, to nie wiem, ale to raczej nic nie da - operator
    > rozpoznaje dzwonienie DO 112, i wdraza procedurę lokalizacji.
    >

    A z technicznego punktu widzenia ma to znaczenie czy połączenie
    przychodzące czy wychodzące jak zostanie odebrane?

    > No chyba, żeby mu tak dodatkowo kazać lokalizowanie przy połączeniu
    > przychodzącym od 112 ?

    Dlaczego nie, nawet gdy nie będzie odebrane.

    Tylko to chyba wykracza poza zadania CPR.


    Robert


  • 366. Data: 2024-01-26 19:37:31
    Temat: Re: Znów poszukiwania telefony
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 26.01.2024 o 19:02, J.F pisze:
    > A wolisz żyć w nieekologicznym środowisku ?

    Tylko trudno już nadążyć co ekologiczne a co nie.

    Opakowania papierowe złe, bo wody dużo się zużywa i drzewa się wycina.
    Plastikowe też złe, bocianom się do nóg uczepiają i wszechobecny
    mikroplastki generują.


    Robert


  • 367. Data: 2024-01-26 20:10:44
    Temat: Re: Znów poszukiwania telefony
    Od: PD <p...@g...pl>

    W dniu 26.01.2024 o 19:02, J.F pisze:
    > On Fri, 26 Jan 2024 18:02:14 +0100, PD wrote:

    >> Tylko znów. Zobacz, że masz tu styk religii z polityką. To polityk
    >> wprowadza Chrześcijaństwo jako religię oficjalną. Co robi jeszcze?
    >> Wprowadza kary na innowierców. Nie łatwiej się rządzi? Ma aktyw
    >> robotniczy w postaci chrześcijan i wrogów ludu w postaci innowierców.
    >> Jak ktoś niewygodny, zawsze można go nakryć na składaniu czci złotemu
    >> baranowi. OK.
    >
    > Niby tak tylko trudno to zrobic, jak dookoła większość to
    > "innowiercy". A w zasadzie to chrzescijanie byli wczesniej
    > innowiercami.
    >
    >> Mogło być tak, że chrześcijaństwo po prostu się przebiło
    >> bo urosło w siłę. Ale biorąc pod uwagę jak działa polityka, raczej było
    >> wygodnym narzędziem do sprawowania władzy.
    >
    > W tym 381 moze i tak, ale wczesniej byl chocby 311.
    > Musiała słaba być ta poganska wiara, ze bluźnierców chrzescijan nie
    > pozabijali :-)

    Dobra, tylko nie wiem czy my na to dobrze patrzymy. A patrzymy przez
    pryzmat średniowiecza, wypraw krzyżowych, palenia czarownic. Patrzymy
    przez pryzmat Jihadu. Patrzymy przez pryzmat okrutnego Boga ze starego
    testamentu. I co myślimy? Ano myślimy, że jeszcze wcześniej to hoho
    musiało być, praśredniowiecze religijne, dla którego średniowiecze to
    była pierjestrojka normalnie i odwilż ;) A równie dobrze mogło być tak,
    jak dziś między weganami i mięsożercami. Jedni na drugich trochę krzywo
    patrzą, ale nic złego się nie dzieje dopóki jedni drugich nawracać nie
    próbują.

    No i wkracza cesarz i mówi: Chrześcijanie gut, reszta be. No i się
    zaczyna średniowiecze z wszelkimi konsekwencjami.

    > W sumie, przy tej ilosci bogów, to moze nie takie dziwne - jeden mniej
    > czy więcej, za co tu zabijać.
    > Wcześniej pewnie też o politykę chodziło, tylko odwrotnie :-)
    >
    >> Tak jak w dzisiejszych czasach ekologia :)
    >
    > A wolisz żyć w nieekologicznym środowisku ? :-)

    Hałderju ;)

    PD


  • 368. Data: 2024-01-26 22:07:40
    Temat: Re: Znów poszukiwania telefony
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 26 Jan 2024 19:30:41 +0100, Robert Wańkowski wrote:
    > W dniu 26.01.2024 o 19:05, J.F pisze:
    >> On Fri, 26 Jan 2024 14:30:48 +0100, Robert Wańkowski wrote:
    >>> W dniu 26.01.2024 o 14:23, J.F pisze:
    >>>> No ale ta dziewczyna z Andrychowa juz nie mogła zadzwonic na 112.
    >>>
    >>> A 112 do niej?
    >>
    >> Czy CPR może dzwonic, to nie wiem, ale to raczej nic nie da - operator
    >> rozpoznaje dzwonienie DO 112, i wdraza procedurę lokalizacji.
    >>
    > A z technicznego punktu widzenia ma to znaczenie czy połączenie
    > przychodzące czy wychodzące jak zostanie odebrane?

    Na wychodzące mają cos juz zrobionego.

    >> No chyba, żeby mu tak dodatkowo kazać lokalizowanie przy połączeniu
    >> przychodzącym od 112 ?
    >
    > Dlaczego nie, nawet gdy nie będzie odebrane.

    W sumie ... dlaczego nie..

    > Tylko to chyba wykracza poza zadania CPR.

    Hm, a moze nie ?

    J.


  • 369. Data: 2024-01-26 22:34:12
    Temat: Re: Znów poszukiwania telefony
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 26.01.2024 o 14:30, Robert Wańkowski pisze:
    >> No ale ta dziewczyna z Andrychowa juz nie mogła zadzwonic na 112.
    > A 112 do niej?

    112 nigdzie nie może dzwonić, bo nie ma takiego numeru. Jak kręcisz 112,
    to system na podstawie położenia BTS (a nie dzwoniącego!) przełącza do
    odpowiedniego CPR. Jak kręcisz 997 i 997 też, bo te numery są
    utrzymywane tylko dla zapominalskich. Na chwilę obecną osobnym systemem
    jest 999 i tu przełącza Cie do lokalnego koordynatora medycznego, ale
    też na podstawie położenia CPR.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 370. Data: 2024-01-26 22:38:46
    Temat: Re: Znów poszukiwania telefony
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 26.01.2024 o 19:05, J.F pisze:
    > No chyba, żeby mu tak dodatkowo kazać lokalizowanie przy połączeniu
    > przychodzącym od 112 ?

    Tylko w tym konkretnym przypadku tylko, o ile zgubi się CPR. Bo
    zauważcie, że sieć CPR obsługuje sieć wydzielona, a nie komórkowa. Ona
    nie ma dostępu do danych operatora dotyczących abonenta, do którego się
    dzwoni.

    Biorąc pod uwagę zjawisko spoofingu, to tak naprawdę operator
    odbierający połączenie nie wie, z jakiego ono jest numeru. Nie mówię, że
    technicznie nie byłoby wykonalne zautomatyzowanie tego procesu, tym nie
    mniej nie jest to proste i oczywiste.
    --
    (~) Robert Tomasik

strony : 1 ... 20 ... 30 ... 36 . [ 37 ] . 38 ... 43


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1