-
11. Data: 2004-08-27 06:59:55
Temat: Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
Od: "SQ9HHL" <k...@N...pl>
> Może ktoś z grupowiczów wie, co mnie teraz czeka? Czy to ma być sprawa
karna
> czy cywilna? Czy według prawa opakowanie towaru jest jego częścią? Na
jakie
> paragrafy mogę sie powaołać?
Ja nie wiem, ze chce Ci się przez to wszystko przechodzić, ganiać po
komisariatach, sądach, za marne 8 zł. Raz to trzeba było iść do BOK-u żeby
Ci to pokazali. Dwa jak już rozerwałeś to opakowanie i Cię złapali to trzeba
było im dać te 8zł. Fakt może okazać się, ze po przesłuchaniu czy też
sprawie w sądzie nie bedziesz musiał nic zapłacić, ale dojazdy na komende,
do sądu nie mówiąc już o straconym czasie będą Cię dużo więcej kosztować niż
ta chora lampka.
No chyba że masz dużo wolnego czasu i lubisz włóczyć się po komisariatach.
Pozdrawiam.
-
12. Data: 2004-08-27 07:25:05
Temat: Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...notrix.net> napisał w
wiadomości news:ctvlgc.269.ln@ziutka.router...
> Trudno sprawdzić kompletność Delicji (czy są wszystkie :) bez otwierania
> opakowania.
A ile sztuk delicji przeciętnie powinno być w opakowaniu ? :D
pozdr
Monika
-
13. Data: 2004-08-27 07:29:13
Temat: Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "SQ9HHL" <k...@N...pl> napisał w wiadomości
news:cgmlk1$lob$1@shodan.interia.pl...
> Ja nie wiem, ze chce Ci się przez to wszystko przechodzić, ganiać po
> komisariatach, sądach, za marne 8 zł. Raz to trzeba było iść do BOK-u żeby
> Ci to pokazali. Dwa jak już rozerwałeś to opakowanie i Cię złapali to
trzeba
> było im dać te 8zł. Fakt może okazać się, ze po przesłuchaniu czy też
> sprawie w sądzie nie bedziesz musiał nic zapłacić, ale dojazdy na komende,
> do sądu nie mówiąc już o straconym czasie będą Cię dużo więcej kosztować
niż
> ta chora lampka.
> No chyba że masz dużo wolnego czasu i lubisz włóczyć się po komisariatach.
Zgadzam się z Tobą zupełnie. Ale to zależy od tego, jak ktoś ceni swój czas.
Na dodatek, że ja patrzę na cały ten problem z punktu widzenia klienta oraz
z punktu widzenia pracownika firmy handlowej. I wiem doskonale, że klienci
nie chcą kupować towaru w zniszczonym opakowaniu. A wysyłanie lampki za 8
PLN do producenta/dystrybutora żeby opakował na nowo, to paranoja, bo
zapewne koszt przesłania w tą i z powrotem wyniósłby X razy więcej niż te
nieszczęsne 8 PLN.
pozdr
Monika
-
14. Data: 2004-08-27 09:26:24
Temat: Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
Od: "Maciek D." <m...@i...pl.spam>
Użytkownik "Paweł Stankiewicz" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cglegh$ps3$1@inews.gazeta.pl...
> Witam!
>
> Dziś w Tesco (w Poznaniu na Mrągowskiej) zobaczyłem lampkę rowerową za 8
> zł, chińskiej produkcji. Już chciałem sobie ją kupić, gdy zachciało mi
> się upewnić czy na pewno jest diodowa. Rozerwałem opakowanie-porządnie
> zgrzane tworzywo, więc trochę się z tym namęczyłem.
<ciach>
Kupując mleko również sprawdzasz zawartość kartonika przed zakupem?
Cholernie nie podoba mi się Twoja cwaniacka postawa i takie lepperowskie
podejście do sprawy - mam szczerą nadzieję, że nie ujdzie Ci płazem te 8pln
i spłacisz je sowicie.
Nie pozdrawiam.
--
MD
-
15. Data: 2004-08-27 12:49:02
Temat: Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <cgmup5$8cl$1@opal.icpnet.pl>, Maciek D. wrote:
>
> Kupując mleko również sprawdzasz zawartość kartonika przed zakupem?
> Cholernie nie podoba mi się Twoja cwaniacka postawa i takie lepperowskie
> podejście do sprawy - mam szczerą nadzieję, że nie ujdzie Ci płazem te 8pln
> i spłacisz je sowicie.
>
> Nie pozdrawiam.
A miłośników kupowania kota w worze pozdrawiasz?
Renata
-
16. Data: 2004-08-27 13:21:11
Temat: Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "Renata Gołębiowska" <R...@a...waw.pl> napisał w
wiadomości news:slrnciubdu.56l.Renata.Golebiowska@154-moo-7.acn
.waw.pl...
> A miłośników kupowania kota w worze pozdrawiasz?
Czy Ty sama kupujesz w sklepie coś, co było w zniszczonym opakowaniu?
pozdr
Monika
-
17. Data: 2004-08-27 13:28:22
Temat: Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <cgncdh$9am$1@nemesis.news.tpi.pl>, idiom wrote:
>
> Użytkownik "Renata Gołębiowska" <R...@a...waw.pl> napisał w
> wiadomości news:slrnciubdu.56l.Renata.Golebiowska@154-moo-7.acn
.waw.pl...
>
>> A miłośników kupowania kota w worze pozdrawiasz?
>
> Czy Ty sama kupujesz w sklepie coś, co było w zniszczonym opakowaniu?
Różnie bywa. Zależy co, zależy gdzie, zależy za ile, zależy jaka jest
podaż i jaki jest popyt itd itp.
No dobra, ja odpowiedziałam, to teraz Ty:
Czy kupujesz kota w worku?
Renata
-
18. Data: 2004-08-27 13:46:04
Temat: Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "Renata Gołębiowska" <R...@a...waw.pl> napisał w
wiadomości news:slrnciudnm.5h9.Renata.Golebiowska@154-moo-7.acn
.waw.pl...
> Różnie bywa. Zależy co, zależy gdzie, zależy za ile, zależy jaka jest
> podaż i jaki jest popyt itd itp.
> No dobra, ja odpowiedziałam, to teraz Ty:
>
> Czy kupujesz kota w worku?
Mam alergie na sierść ;)
A mówiąc serio:
Jeśli nie mogę zorientować się czy to jest to, o co mi chodzi, bo
przeszkadza mi opakowanie, to proszę o pomoc obsługę. Jeśli obsługi nie ma
obok (czego w opisywanym przypadku tak naprawdę nie wiemy) to, w zależności
od kategorii zakupu: albo nie niszczę opakowania i nie kupuję (gdy rzecz
jest droga) albo niszcze opakowanie i kupuję (albo niszczę dopiero po
zapłaceniu) - nawet jeśli musiałabym tę rzecz komuś oddać jako nienadającą
się do moich celów. Lampka za 8 PLN należy do tej drugiej kategorii.
pozdr
Monika
-
19. Data: 2004-08-27 16:25:31
Temat: Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Pawel" <P...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cgll0s$ch7$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Przed laty slyszalem o podobnym przypadku ale w Niemczech.Tam sad uznal ze
> sklep nie ma prawa zadac za caly towar a jedynie za zniszczone
> opakowanie.Moze w polsce podobnie sa uzna.
Pachnie absurdem. Jak wycenić opakowanie? Gdzie takie opakowania się kupuje?
Alek
-
20. Data: 2004-08-27 16:29:00
Temat: Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...notrix.net> napisał w
wiadomości news:ctvlgc.269.ln@ziutka.router...
> Art. 3, u.4. Sprzedawca jest obowiązany zapewnić w miejscu sprzedaży
> odpowiednie warunki techniczno-organizacyjne umożliwiające dokonanie
> wyboru towaru konsumpcyjnego i sprawdzenie jego jakości
Czyli możliwość degustacji Delicji o wszystkich smakach w celu wyboru tego
właściwego rodzaju :-)
Alek