-
161. Data: 2019-06-20 09:19:01
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2019-06-20, p...@g...com <p...@g...com> wrote:
> --Doszło do pęknięcia dwóch płyt CB. Nie wiemy w jakim czasie, ani w jakich
okolicznościach to się stało - mówi "Rzeczpospolitej" sędzia Beata Górszczyk,
rzeczniczka Sądu Okręgowego w Krakowie.
>
> nie mowie ze sie nie da natomiast polecam kazdemu sprobowac
Zdarza się, że same pękają, ale zdarza się to relatywnie rzadko (<<1%).
Przy czym da się ustalić, czy ktoś złamał, czy pękło samo z siebie. Się
to po polsku mądrze nazywa środowiskowa korozja naprężeniowa
(environmental stress cracking (ESC)).
--
Marcin
-
162. Data: 2019-06-20 09:52:05
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 20.06.2019 o 09:19, Marcin Debowski pisze:
>> nie mowie ze sie nie da natomiast polecam kazdemu sprobowac
>
> Zdarza się, że same pękają, ale zdarza się to relatywnie rzadko (<<1%).
> Przy czym da się ustalić, czy ktoś złamał, czy pękło samo z siebie. Się
> to po polsku mądrze nazywa środowiskowa korozja naprężeniowa
> (environmental stress cracking (ESC)).
Pytanie do publiczności - próbowaliście kiedyś złamać płytę?
Shrek
-
163. Data: 2019-06-20 10:56:41
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2019-06-20, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 20.06.2019 o 09:19, Marcin Debowski pisze:
>
>>> nie mowie ze sie nie da natomiast polecam kazdemu sprobowac
>>
>> Zdarza się, że same pękają, ale zdarza się to relatywnie rzadko (<<1%).
>> Przy czym da się ustalić, czy ktoś złamał, czy pękło samo z siebie. Się
>> to po polsku mądrze nazywa środowiskowa korozja naprężeniowa
>> (environmental stress cracking (ESC)).
>
> Pytanie do publiczności - próbowaliście kiedyś złamać płytę?
To pytanie już padło. Tak, próbowałem. Niczego to nie zmienia. Mam w
chałupie parę płyt DVD/CD, które poleciały w wyniku ESC, a dodatkowo
jako osoba, która zajmuje się niejako zawodowo takimi problemami,
informuję publiczność, że nie jest to niemożliwe.
--
Marcin
-
164. Data: 2019-06-20 11:05:50
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: "A. Filip" <a...@p...pl>
Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
> On 2019-06-20, Shrek <...@w...pl> wrote:
>> W dniu 20.06.2019 o 09:19, Marcin Debowski pisze:
>>
>>>> nie mowie ze sie nie da natomiast polecam kazdemu sprobowac
>>>
>>> Zdarza się, że same pękają, ale zdarza się to relatywnie rzadko (<<1%).
>>> Przy czym da się ustalić, czy ktoś złamał, czy pękło samo z siebie. Się
>>> to po polsku mądrze nazywa środowiskowa korozja naprężeniowa
>>> (environmental stress cracking (ESC)).
>>
>> Pytanie do publiczności - próbowaliście kiedyś złamać płytę?
>
> To pytanie już padło. Tak, próbowałem. Niczego to nie zmienia. Mam w
> chałupie parę płyt DVD/CD, które poleciały w wyniku ESC, a dodatkowo
> jako osoba, która zajmuje się niejako zawodowo takimi problemami,
> informuję publiczność, że nie jest to niemożliwe.
No to można się zapytać inaczej: Czy DOWÓD nie powinien być
przechowywany w pomieszczeniu ze stałą temperaturą wilgotnością a
"śledczy" nie powinien dostać takiej kopii jak adwokat?
Czy "za PO" dowody przechowywano inaczej niż "za Ziobry"?
"Gówno się trafia" tyle że jak nikt z tego powodu WIELKIEGO rabanu nie
podnosi, niezwykle szczegółowo nie wyjaśnia to można odnieść wrażenie że
to może nie aż codzienność ale nic takiego niezwykłego w praktyce śledczej.
--
A. Filip
| Szczęściarzowi nawet wół się ocieli. (Przysłowie polskie)
-
165. Data: 2019-06-20 11:19:30
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2019-06-20, A. Filip <a...@p...pl> wrote:
> Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
>> On 2019-06-20, Shrek <...@w...pl> wrote:
>>> W dniu 20.06.2019 o 09:19, Marcin Debowski pisze:
>>>
>>>>> nie mowie ze sie nie da natomiast polecam kazdemu sprobowac
>>>>
>>>> Zdarza się, że same pękają, ale zdarza się to relatywnie rzadko (<<1%).
>>>> Przy czym da się ustalić, czy ktoś złamał, czy pękło samo z siebie. Się
>>>> to po polsku mądrze nazywa środowiskowa korozja naprężeniowa
>>>> (environmental stress cracking (ESC)).
>>>
>>> Pytanie do publiczności - próbowaliście kiedyś złamać płytę?
>>
>> To pytanie już padło. Tak, próbowałem. Niczego to nie zmienia. Mam w
>> chałupie parę płyt DVD/CD, które poleciały w wyniku ESC, a dodatkowo
>> jako osoba, która zajmuje się niejako zawodowo takimi problemami,
>> informuję publiczność, że nie jest to niemożliwe.
>
> No to można się zapytać inaczej: Czy DOWÓD nie powinien być
> przechowywany w pomieszczeniu ze stałą temperaturą wilgotnością a
> "śledczy" nie powinien dostać takiej kopii jak adwokat?
No to już wcześniej obgadalismy. Dodajmy, że jeśli to ESC (tak, tez
możliwe, że szlag trafi dwie, bo problem może dotyczyć serii).
> Czy "za PO" dowody przechowywano inaczej niż "za Ziobry"?
> "Gówno się trafia" tyle że jak nikt z tego powodu WIELKIEGO rabanu nie
> podnosi, niezwykle szczegółowo nie wyjaśnia to można odnieść wrażenie że
> to może nie aż codzienność ale nic takiego niezwykłego w praktyce śledczej.
Pewnie były przechowywane w równie gówniany sposób lub na równie
gównianych nośnikach (o ile to ten przypadek), bo z dyskusji tutaj
wyłania się dokładnie taki obraz, tzn. buderdelu systemowego i
niekoniecznie ma to coś wspólnego MZ z Ziobrą.
--
Marcin
-
166. Data: 2019-06-20 11:25:18
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 20.06.2019 o 10:56, Marcin Debowski pisze:
>> Pytanie do publiczności - próbowaliście kiedyś złamać płytę?
>
> To pytanie już padło. Tak, próbowałem.
I?
> Mam w
> chałupie parę płyt DVD/CD, które poleciały w wyniku ESC, a dodatkowo
> jako osoba, która zajmuje się niejako zawodowo takimi problemami,
> informuję publiczność, że nie jest to niemożliwe.
I takie tłumaczenie miałoby nawet sens, gdyby nie to że prokuratura
wielokrotnie, a zwłaszcza w tej sprawie, pokazywała zaangażowanie
polityczne. Dodająć jedno do drugiego, wychodzi na to, że nawet jeśli im
się rzeczywiście rozpękła płyta z nic nie znaczącymi nagraniami, to nikt
w normalny w to nie uwierzy. Podobnie jak w to, że policjantów
przesladuje niesamowity pech i zawsze jak powstają wątpliwości do ich
działań, to pechowo okazuje się, że nagranie które by ich oczyściło z
podejrzeń pechowo nie istnieje z różnch, aczkolwiek zawsze naturalnych i
niezależnych od nich przyczyn.
Tak jak napisałem - jak ktoś ma pecha, to powinien pracować w zawodzie,
gdzie nie przynosi on poważnych konsekwencji... Innymi słowy - pechowców
co niszczą dowody wywalać ze służby.
Shrek
-
167. Data: 2019-06-20 11:31:04
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: "A. Filip" <a...@p...pl>
Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
> On 2019-06-20, A. Filip <a...@p...pl> wrote:
>> Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
>>> On 2019-06-20, Shrek <...@w...pl> wrote:
>>>> W dniu 20.06.2019 o 09:19, Marcin Debowski pisze:
>>>>
>>>>>> nie mowie ze sie nie da natomiast polecam kazdemu sprobowac
>>>>>
>>>>> Zdarza się, że same pękają, ale zdarza się to relatywnie rzadko (<<1%).
>>>>> Przy czym da się ustalić, czy ktoś złamał, czy pękło samo z siebie. Się
>>>>> to po polsku mądrze nazywa środowiskowa korozja naprężeniowa
>>>>> (environmental stress cracking (ESC)).
>>>>
>>>> Pytanie do publiczności - próbowaliście kiedyś złamać płytę?
>>>
>>> To pytanie już padło. Tak, próbowałem. Niczego to nie zmienia. Mam w
>>> chałupie parę płyt DVD/CD, które poleciały w wyniku ESC, a dodatkowo
>>> jako osoba, która zajmuje się niejako zawodowo takimi problemami,
>>> informuję publiczność, że nie jest to niemożliwe.
>>
>> No to można się zapytać inaczej: Czy DOWÓD nie powinien być
>> przechowywany w pomieszczeniu ze stałą temperaturą wilgotnością a
>> "śledczy" nie powinien dostać takiej kopii jak adwokat?
>
> No to już wcześniej obgadalismy. Dodajmy, że jeśli to ESC (tak, tez
> możliwe, że szlag trafi dwie, bo problem może dotyczyć serii).
>
>> Czy "za PO" dowody przechowywano inaczej niż "za Ziobry"?
>> "Gówno się trafia" tyle że jak nikt z tego powodu WIELKIEGO rabanu nie
>> podnosi, niezwykle szczegółowo nie wyjaśnia to można odnieść wrażenie że
>> to może nie aż codzienność ale nic takiego niezwykłego w praktyce śledczej.
>
> Pewnie były przechowywane w równie gówniany sposób lub na równie
> gównianych nośnikach (o ile to ten przypadek), bo z dyskusji tutaj
> wyłania się dokładnie taki obraz, tzn. buderdelu systemowego i
> niekoniecznie ma to coś wspólnego MZ z Ziobrą.
Jak rozumiem problem dotyczy "pierwszego/oryginalnego zapisu" z kamer
monitoringu który nie był robiony przez policję/prokuraturę już w ramach
śledztwa/dochodzenia. Tylko wtedy gadka że "kopia to nie dowód (dla sądu)"
ma sens.
--
A. Filip
| Na stary picy młody ogier sie ćwicy. (Przysłowie polskie)
-
168. Data: 2019-06-20 21:20:43
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 20.06.2019 o 08:33, p...@g...com pisze:
> --Doszło do pęknięcia dwóch płyt CB. Nie wiemy w jakim czasie, ani w
> jakich okolicznościach to się stało - mówi "Rzeczpospolitej" sędzia
> Beata Górszczyk, rzeczniczka Sądu Okręgowego w Krakowie.
> nie mowie ze sie nie da natomiast polecam kazdemu sprobowac
Trudno się to łamie, choć kiedyś jedna spadła mi "na sztorc" na podłogę
i rozsypała się "w drobny ma". Ale żeby dwie na raz?
-
169. Data: 2019-06-20 23:44:06
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 19.06.2019 o 02:23, Marcin Debowski pisze:
>>> Kopiujac dysk nie sprawdzasz filesystemu nawet, wiec nie wiesz, czy
>>> to plik, czy nie plik. Jednak fragmenty z podobnie zapisanym wzorem
>>> ładnie sie pakują nie tracąc żadnej informacji.
>> A probowałeś czegoś takiego, czy "tak sobie" dywagujesz :-)
> A Ty się z Tomaszem droczysz, czy serio pytasz? Akurat takie podejście
> jest dosyć standardowe w archiwizacji, przynajmniej na potrzeby
> normalnych kopii zapasowych obrazów dysków.
>
OK, ale to z zabezpieczaniem dowodów ma związek niewielki, by nie
napisać wprost, że żaden.
-
170. Data: 2019-06-21 00:40:32
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2019-06-20, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 20.06.2019 o 10:56, Marcin Debowski pisze:
>
>>> Pytanie do publiczności - próbowaliście kiedyś złamać płytę?
>>
>> To pytanie już padło. Tak, próbowałem.
>
> I?
Jak to ze względnie czystym poliwęglanem - dość mocny, ale złamać się
da. Ale do czego zmierzasz?
>> Mam w
>> chałupie parę płyt DVD/CD, które poleciały w wyniku ESC, a dodatkowo
>> jako osoba, która zajmuje się niejako zawodowo takimi problemami,
>> informuję publiczność, że nie jest to niemożliwe.
>
> I takie tłumaczenie miałoby nawet sens, gdyby nie to że prokuratura
> wielokrotnie, a zwłaszcza w tej sprawie, pokazywała zaangażowanie
> polityczne. Dodająć jedno do drugiego, wychodzi na to, że nawet jeśli im
> się rzeczywiście rozpękła płyta z nic nie znaczącymi nagraniami, to nikt
> w normalny w to nie uwierzy. Podobnie jak w to, że policjantów
> przesladuje niesamowity pech i zawsze jak powstają wątpliwości do ich
> działań, to pechowo okazuje się, że nagranie które by ich oczyściło z
> podejrzeń pechowo nie istnieje z różnch, aczkolwiek zawsze naturalnych i
> niezależnych od nich przyczyn.
No ale ja nie oceniam w kontekscie polityczno-społecznym, a tylko jako
chemik materiałowiec mówię, że takie rzczy się zdarzają. A jak już
miałbym oceniac, to miałbym taką wątpliwośc, czy serio są tam tacy
idioci? Jaki byłby polityczny zysk z czegoś takiego skoro, co oczywiste,
teraz się wszyscy na nich gapią i posądzają o celowe niszczenie? Skoro
istnieją kopie i zapewne można dowieźć, że nie są zmanipulowane? Nb.
nadal nie rozumiem, dlaczego sąd nie może użyć tych kopii.
--
Marcin