-
11. Data: 2008-08-23 13:13:02
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: r...@o...pl
On 23 Sie, 14:13, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:
> Luke pisze:
>
> > Miałbym pytanie. Podczas zakupów, odkładając słoik na piramidkę leżącą na
> > półkę, strąciłem inny słoik, ten z kolei potrącił inne, wywołał małą lawinę.
> > Kilka słoików się stłukło. Obciążono mnie kosztami stłuczonych słoików i w
> > związku z tym mam pytania:
>
> > - Czy sklep nie powinien zabezpieczać towaru przed takimi wypadkami? (słoiki
> > stały w "piramidkach" na półkach bez barier)
>
> Na dwoje babka wróżyła - albo ich ułożenie było niebezpieczne i w każdej
> chwili od najdrobniejszego wstrząsu mogło się posypać, albo Ty
> zachowałeś się jak słoń w składzie porcelany.
>
Chcacemu nie dzieje sie krzywda - chcial brac sloik z piramidy
to mogl sie liczyc ze cos straci.
-
12. Data: 2008-08-23 13:22:54
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
qwerty pisze:
> Użytkownik "Paweł Marcisz" <p...@g...com> napisał w
> wiadomości
> news:6175639e-9ea0-4e50-a060-9685578305b0@k30g2000hs
e.googlegroups.com...
>> To nie klient a sklep sobie odkupi przecież. Klient powinien ponieść
>> rzeczywistą cenę tego odkupienia.
>
> Źle rozumujesz. Dla sklepu jest strata bo każdy słoik ma przynieść zysk.
> Kupujący odpowiada za wartość towaru na półce, a nie w hurtowni.
No i? Za odszkodowanie (naprawienie szkody) sklep nabędzie taki sam
towar od hurtownika po swojej hurtowej cenie i go sprzeda.
Ba! Jeszcze zyska, bo będzie to towar świeższy.
-
13. Data: 2008-08-23 13:24:26
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
r...@o...pl pisze:
>> Na dwoje babka wróżyła - albo ich ułożenie było niebezpieczne i w każdej
>> chwili od najdrobniejszego wstrząsu mogło się posypać, albo Ty
>> zachowałeś się jak słoń w składzie porcelany.
>>
>
> Chcacemu nie dzieje sie krzywda - chcial brac sloik z piramidy
> to mogl sie liczyc ze cos straci.
Jasne, a wchodząc zimą na targi należy się liczyć z tym, że dach hali
targowej może się zawalić?
-
14. Data: 2008-08-23 14:05:11
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>
On Aug 23, 2:36 pm, "qwerty" <q...@p...fm> wrote:
> > To nie klient a sklep sobie odkupi przecież. Klient powinien ponieść
> > rzeczywistą cenę tego odkupienia.
>
> Źle rozumujesz. Dla sklepu jest strata bo każdy słoik ma przynieść zysk.
Dla sklepu byłoby to stratą tylko w wypadku, gdyby stłuczone zostały
wszystkie słoiki (lub prawie wszystkie, tak że pozostałe zostałyby
kupione przed wystawieniem uzupełnienia) i na skutek tego nastąpiła
przerwa w ich sprzedaży. Skoro jednak zostało słoików na tyle, że dla
nikogo ich nie zabrakło, sklep nie ponosi szkody z powodu
niesprzedanych słoików, które przyniosłyby zysk, o którym mówisz.
> Kupujący odpowiada za wartość towaru na półce, a nie w hurtowni.
Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
-
15. Data: 2008-08-23 14:18:14
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik " Luke" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:g8o3n0$jlp$1@inews.gazeta.pl...
Po pierwsze, jeśli nawet miałbyś pokryć koszt tych dżemów, to na pewno nie
po cenie detalicznej. Sklep poniósł straty równe cenie hurtowej
pomniejszonej o podatek VAT. To może być nawet połowę mniej.
Po drugie - jak już ktoś tu zauważył - ponosisz odpowiedzialności tylko za
normalne następstwa swojego działania. Na pewno normalnym następstwem
odłożenia na półkę słoika nie jest rozbicie kilkunastu innych. Jeśli tak
się stało, to już problem sklepu, a nie Twój.
-
16. Data: 2008-08-23 15:19:29
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: "Paweł" <s...@s...pl>
tyle że między ceną zakupu towaru a ceną na półce są jeszcze inne koszty
których istnienia raczysz nie zauważać : choćby koszty transportu, koszty
logistyczne (ktoś ten dodatkowy towar musi zamówić), ktoś go musi
rozładować, ktoś musi poukładać na półce, ktoś musi posprzątać szkło i cały
syf po tamtych rozbitych itd itd itd
imo nakaz zapłaty nieuważnemu za to wg cen na półce jest jak najbardziej
fair ,
łaski im nie robi, w zasadzie to powinien po sobie jeszcze posprzątac :-)
-
17. Data: 2008-08-23 15:49:55
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: r...@o...pl
On 23 Sie, 15:24, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:
> r...@o...pl pisze:
>
> >> Na dwoje babka wróżyła - albo ich ułożenie było niebezpieczne i w każdej
> >> chwili od najdrobniejszego wstrząsu mogło się posypać, albo Ty
> >> zachowałeś się jak słoń w składzie porcelany.
>
> > Chcacemu nie dzieje sie krzywda - chcial brac sloik z piramidy
> > to mogl sie liczyc ze cos straci.
>
> Jasne, a wchodząc zimą na targi należy się liczyć z tym, że dach hali
> targowej może się zawalić?
Strzeliles sobie w stope - w tym przypadku "chcacymi" byli projektant,
wykonawca,
wlasciciel. Ktorys z nich dal dupy - wiec nie dzieje sie im krzywda
gdy ktos
ich za to uwala.
-
18. Data: 2008-08-23 16:42:43
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: "Jacek Swierczek" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "qwerty" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
news:g8p08c$kut$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Paweł Marcisz" <p...@g...com> napisał w wiadomości
> news:6175639e-9ea0-4e50-a060-9685578305b0@k30g2000hs
e.googlegroups.com...
>> To nie klient a sklep sobie odkupi przecież. Klient powinien ponieść
>> rzeczywistą cenę tego odkupienia.
>
> Źle rozumujesz. Dla sklepu jest strata bo każdy słoik ma przynieść zysk.
> Kupujący odpowiada za wartość towaru na półce, a nie w hurtowni.
No ba....
Na półce to taki słoik przygotowany do rozwałki to mógłby wtedy kosztować 5
tys.
J.
--
Nawet kiedy się mylę mam rację...
-
19. Data: 2008-08-23 16:48:11
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: zly <b...@p...fm>
Dnia Sat, 23 Aug 2008 15:22:54 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
> No i? Za odszkodowanie (naprawienie szkody) sklep nabędzie taki sam
> towar od hurtownika po swojej hurtowej cenie i go sprzeda.
Sprzeda go jutro. A zysk z dzisiaj mu przepadnie
--
marcin
-
20. Data: 2008-08-23 17:06:32
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>
On Aug 23, 5:19 pm, "Paweł" <s...@s...pl> wrote:
> tyle że między ceną zakupu towaru a ceną na półce są jeszcze inne koszty
> których istnienia raczysz nie zauważać :
Raczę zauważać. To Ty nie raczysz czytać moich postów :-(
> imo nakaz zapłaty nieuważnemu za to wg cen na półce jest jak najbardziej
> fair ,
Fair, nie fair, prawo przewiduje naprawienie szkody.