-
1. Data: 2019-04-19 14:28:33
Temat: Znikające akta sprawy Roberta B. w Sądzie
Od: u2 <u...@o...pl>
https://warszawskagazeta.pl/kraj/item/6345-tylko-u-n
as-nowe-fakty-ws-biedronia-dziennikarz-prowadzacy-sl
edztwo-ujawnia-szokujace-fakty
[...]
Kto wyniósł akta w takim razie?
- W tej sprawie są trzy etapy, które bulwersują. Pierwszy to oczywiście
Biedroń, który skatował matkę, drugi, że ktoś te akta wyniósł wedle
mojej wiedzy w maju 2018 roku, a trzecie, że był prawdopodobnie nimi
szantażowany, dlatego zrezygnował z prezydentury Słupska. I każdy kto ma
pojęcie wie, że to jest dziś poważniejszym problemem niż to, że pobił
matkę, choć to, jak mówię, jest tym, co powinno zakończyć jego karierę.
Materiały kompromitujące na polityka, który chce być premierem, to jego
zagłada i niebezpieczeństwo także dla interesów państwa.
- To jest elementarz dla służb. Każdy z nas żyje jak żyje, każdy chce
żyć jak najlepiej, ale mamy swoje różne dni, słabsze i gorsze, różne
rzeczy są w naszym życiu, dzieją się różne rzeczy przecież, ale jeśli
polityk chce być krystaliczny powinien wyrzucić z siebie wszystko. Jeśli
on by powiedział już dawno, a mówił o sobie wiele, że miał taki epizod,
że znęcał się nad matką, dziś nie byłoby tematu, na jego warunkach
opinia publiczna by się go o to dziś nie czepiała, a służby obcych
państw nie mogłyby go szantażować zresztą, co ja mówię o obcych
służbach, nasze podwórkowe grupy nacisków nie miały by na niego haka,
nie byłby na pstryknięcie paluszkiem osób, które mogą mieć złe zamiary.
My dziś nie wiemy, czy kiedy on był prezydentem Słupska, czy na przykład
już wtedy w wyniku szantażu tymi aktami nie podejmował decyzji będących
po myśli osób, które miały złe zamiary, to są poważne pytania, które
należy dziś przy Biedroniu postawić.
Wiesz kto ma dziś te akta, jak dobrze rozumiem, tak?
- Wiem, ale nie chce o tym rozmawiać.
Swoją drogą to pokazuje, co się dzieje w sądach, że akta mogą zniknąć i
to w sprawie ważnego polityka.
- No jak widać, mogą. Ja rozmawiałem z sędzią Dudziczem z Krajowej Rady
Sądownictwa, w artykule jest komentarz jego, zaginięcie akt nie powinno
mieć miejsca w jego ocenie, ale ma, ktoś tutaj nieczysto zadziałał.
Rozmawiałem też z byłym prokuratorem Piotrowiczem, dziś odpowiedzialnym
za niektóre zmiany w prawie, on powiedział mi wprost, że wie, że akta
zginęły, trochę to brzydko wygląda. Wiem też, że po moich pytaniach
prezes sądu w Krośnie wszczął w tej sprawie postępowanie wyjaśniające,
pisał dziś też o tym portal wp.pl i Sylwek Ruszkiewicz, zresztą bardzo
ciekawie opisał problem tych akt. Dla sądu ta sprawa jest fatalna, ale
co ja na to mogę, że zapytałem o sprawę, przy której okazuje się, że
zaginęły akta.
Nie można tych akt odtworzyć? Prokurator Generalny nie może zadziałać w
tej sprawie?
- Nie, nie zachodzą żadne okoliczności z art. 161 kpk, jest to
prawomocnie zakończone postępowanie, nie ma nowych okoliczności do
sprawy, a więc tych akt sąd nie ma obowiązku z urzędu odtwarzać.
[...]
--
George Orwell :
"If liberty means anything at all, it means the right to tell people
what they do not want to hear"
-
2. Data: 2019-04-19 18:09:31
Temat: Re: Znikające akta sprawy Roberta B. w Sądzie
Od: Sonn <x...@p...onet.pl>
W dniu 2019-04-19 o 14:28, u2 pisze:
> https://warszawskagazeta.pl/kraj/item/6345-tylko-u-n
as-nowe-fakty-ws-biedronia-dziennikarz-prowadzacy-sl
edztwo-ujawnia-szokujace-fakty
>
>
> [...]
>
> Kto wyniósł akta w takim razie?
>
Wystarczy popatrzeć kto prowadził tę sprawę i kto był szefem tej
prokuratury. I wszystko jasne.
--
Sonn
-
3. Data: 2019-04-20 00:36:17
Temat: Re: Znikające akta sprawy Roberta B. w Sądzie
Od: n...@o...pl
w <XnmuE.232603$D22.53100@usenetxs.com>, Sonn <x...@p...onet.pl>
napisał(-a):
> W dniu 2019-04-19 o 14:28, u2 pisze:
> > https://warszawskagazeta.pl/kraj/item/6345-tylko-u-n
as-nowe-fakty-ws-biedronia-dziennikarz-prowadzacy-sl
edztwo-ujawnia-szokujace-fakty
> >
> >
> > [...]
> >
> > Kto wyniósł akta w takim razie?
> >
> Wystarczy popatrzeć kto prowadził tę sprawę i kto był szefem tej
> prokuratury. I wszystko jasne.
Z ciekawości - kto?