eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZniewazenie pomnika
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 108

  • 31. Data: 2018-08-08 12:03:47
    Temat: Re: Zniewazenie pomnika
    Od: Kviat

    W dniu 2018-08-08 o 11:58, Kviat pisze:

    > Po czwarte. Jak się ta cała pisowska biegunka zakończy, to ktoś powinien
    > zostać ukarany. Zarówno ten, który koszulkę kazał ściągnąć, jak i ten,
    > który koszulkę ściągnął. W obecnej sytuacji w Polsce trzeba mieć
    > kręgosłup i odmówić wykonania takiego polecenia.

    Dodam jeszcze jedno. A raczej zapytam: kto ten napis z pomnika ściągnął?
    Policja?

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 32. Data: 2018-08-08 14:14:22
    Temat: Re: Zniewazenie pomnika
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 08-08-18 o 11:03, J.F. pisze:

    > A kto jest wlascicielem krzyza na Giewoncie i ma prawo sie dopominac o
    > zdjecie koszulki ?

    Ja się zastanawiam, czemu oni w ogóle idą w stronę.JA bym raczej
    spojrzał w stronę art. 115.2 Prawa Autorskiego. Pomnik mimo tego, kogo
    przedstawia, to jednak bez żadnej wątpliwości jest dziełem, a zakładanie
    czegokolwiek go zniekształca.


  • 33. Data: 2018-08-08 14:49:44
    Temat: Re: Zniewazenie pomnika
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Marcin Debowski a...@I...zoho.com ...

    >>>> No to może zacznijmy od ogona:
    >>>> Czy koszulkowiec nie powinien ponieść _kosztów_ usunięcia
    >>>> koszulki?
    >>>
    >>> Powinien.
    >>
    >> Znaczy ile?
    >> 5zł?
    >
    > [..]
    >
    >> Ja rozumiem, ze A.Filip moze zadac takie pytanie, wszak on juz sie
    >> kiedys przyznał na grupie ze nie ma obowiązku byc obiektywny... Ale
    >> zeby mu na takie głupoty odpowiadac?
    >
    > Ale to nie jest takie głupie pytanie. Chodzi o zasadę. Jak ktoś
    > powiesi taką koszulkę na krzyżu na Giewoncie to też będzie koszt
    > 5zł? Albo na szpicy PKiN?
    >
    Pierwsza i podstawowa zasada jest imo taka: trzeba działac odekwatnie!
    Jeżeli ktos powiesił koszulce z napisem konstytucja na pomniku to
    adekwatnym działaniem jest brak działania.

    Jakby tam powiesił baner z napisem j..c murzynów albo ten baner
    przewiesiłby przez autostrade utrudniajac ruch samochodów albo nawet z
    napisem gówno to moznaby dyskutować...
    Ale w czym przeszkadza powieszona koszulka na pomniku poza jednoznacznie
    antyrzadowym przesłaniem oczywiscie?
    Nikt niczego nie niszczy, nikt nikogo nie bije, nikt nikomu nie robi
    krzywdy a w ruch poszły setki osób, funkcjonariuszy, dobrze ze
    antyterrorysci nie musieli w tym uczestniczyc...

    Cały czas słysze ze mamy w PL za mało policjantów. Czy aby na pewno?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Moi ludzie pracują na okrągło! Czasem nawet po 2, 3 godziny na dobę!!!"
    kpt. Bertorelli/Dzielna Armia Włoska/Allo, Allo


  • 34. Data: 2018-08-08 14:54:41
    Temat: Re: Zniewazenie pomnika
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
    > On 2018-08-08, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
    >> Użytkownik Marcin Debowski a...@I...zoho.com ...
    >>
    >>>> No to może zacznijmy od ogona:
    >>>> Czy koszulkowiec nie powinien ponieść _kosztów_ usunięcia koszulki?
    >>>
    >>> Powinien.
    >>
    >> Znaczy ile?
    >> 5zł?
    >
    > [..]
    >
    >> Ja rozumiem, ze A.Filip moze zadac takie pytanie, wszak on juz sie kiedys
    >> przyznał na grupie ze nie ma obowiązku byc obiektywny... Ale zeby mu na
    >> takie głupoty odpowiadac?
    >
    > Ale to nie jest takie głupie pytanie. Chodzi o zasadę. Jak ktoś powiesi
    > taką koszulkę na krzyżu na Giewoncie to też będzie koszt 5zł? Albo na
    > szpicy PKiN?

    Chodzi o jedną z kilku sensownych zasad z małego zestawu do ustalenia
    "szkodliwości" czynu. Wydaje mi się że pamiętam kilka przypadków z
    Polski gdy odpowiedzialność karna (kara) była niziutka, niemal żadna ale
    odpowiedzialność cywilna (odszkodowanie) "nie bogatych" zwalała z nóg.

    To że dla jak dotąd omawianych przypadków "okoszulkowania" _ta_ zasada
    generuje dość "małą szkodliwość" nie znaczy że nie warto o niej
    wspomnieć by nie mieć do usuwania koszulek z krzyża na Giewoncie i
    Iglicy PKiN w Warszawie, albo wielkich napisów trudno zmywalną farbą
    w spreju.

    Ja osobiście jestem fanatykiem fundamentalnej zasady "stopniowania kary".
    Tylko idiota stwarza sytuacje gdy sprawca nie widzi _dużej_ i bardzo
    bolesnej różnicy między nałożeniem (papierowych) koszulek na kilka
    pomników w danym mieście (przywrócenie stanu sprzed nałożenia 5-10m
    pracy na pomnik) a zamalowaniem całego pomnika różową bardzo trudno
    zmywalną farbą.

    --
    A. Filip
    | Na stary picy młody ogier sie ćwicy. (Przysłowie polskie)


  • 35. Data: 2018-08-08 15:01:38
    Temat: Re: Zniewazenie pomnika i/lub naruszenie prawa autorskiego
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    Robert Tomasik <r...@g...pl> pisze:
    > W dniu 08-08-18 o 11:03, J.F. pisze:
    >
    >> A kto jest wlascicielem krzyza na Giewoncie i ma prawo sie dopominac o
    >> zdjecie koszulki ?
    >
    > Ja się zastanawiam, czemu oni w ogóle idą w stronę.JA bym raczej
    > spojrzał w stronę art. 115.2 Prawa Autorskiego. Pomnik mimo tego, kogo
    > przedstawia, to jednak bez żadnej wątpliwości jest dziełem, a zakładanie
    > czegokolwiek go zniekształca.

    Ty się nie martw. Dobranie "prawnego kija" odpowiedniego do społecznych
    i medialnych reakcji może trochę potrwać. Dla "aż tak chcącego" to
    góra średni problem _wyboru_ i sprawdzenia kolejnych reakcji :-)

    --
    A. Filip
    | Człowiek boi się czasu, czas boi się piramid.
    | (Przysłowie arabskie)


  • 36. Data: 2018-08-08 15:06:52
    Temat: Re: Zniewazenie pomnika
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:
    > Użytkownik Marcin Debowski a...@I...zoho.com ...
    >
    >>>>> No to może zacznijmy od ogona:
    >>>>> Czy koszulkowiec nie powinien ponieść _kosztów_ usunięcia
    >>>>> koszulki?
    >>>>
    >>>> Powinien.
    >>>
    >>> Znaczy ile?
    >>> 5zł?
    >>
    >> [..]
    >>
    >>> Ja rozumiem, ze A.Filip moze zadac takie pytanie, wszak on juz sie
    >>> kiedys przyznał na grupie ze nie ma obowiązku byc obiektywny... Ale
    >>> zeby mu na takie głupoty odpowiadac?
    >>
    >> Ale to nie jest takie głupie pytanie. Chodzi o zasadę. Jak ktoś
    >> powiesi taką koszulkę na krzyżu na Giewoncie to też będzie koszt
    >> 5zł? Albo na szpicy PKiN?
    >>
    > Pierwsza i podstawowa zasada jest imo taka: trzeba działac odekwatnie!
    > Jeżeli ktos powiesił koszulce z napisem konstytucja na pomniku to
    > adekwatnym działaniem jest brak działania.
    >
    > Jakby tam powiesił baner z napisem j..c murzynów albo ten baner
    > przewiesiłby przez autostrade utrudniajac ruch samochodów albo nawet z
    > napisem gówno to moznaby dyskutować...
    > Ale w czym przeszkadza powieszona koszulka na pomniku poza jednoznacznie
    > antyrzadowym przesłaniem oczywiscie?
    > Nikt niczego nie niszczy, nikt nikogo nie bije, nikt nikomu nie robi
    > krzywdy a w ruch poszły setki osób, funkcjonariuszy, dobrze ze
    > antyterrorysci nie musieli w tym uczestniczyc...
    >
    > Cały czas słysze ze mamy w PL za mało policjantów. Czy aby na pewno?

    W czym ci przeszkadza _jedna_ psia kupa na trawniku/chodniku?
    Każdą psią kupę należy ignorować? Miłego smrodu wielu kup.

    --
    A. Filip
    | Wszystko dobre, co się dobrze kończy. (Przysłowie polskie)


  • 37. Data: 2018-08-08 15:17:31
    Temat: Re: Zniewazenie pomnika
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Wed, 08 Aug 2018 15:06:52 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):

    > W czym ci przeszkadza _jedna_ psia kupa na trawniku/chodniku?
    > Każdą psią kupę należy ignorować? Miłego smrodu wielu kup.

    Nie przypominam sobie, żeby w sprawę psiej kupy angażowany był batalion
    kulsonów i wypowiadał się na ten temat Pan Misiewicz Spraw Wewnętrznych i
    Administracji.
    Co innego, gdyby była to kupa kota; tego kota.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
    jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
    prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
    Nikołaj Gogol

    https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums


  • 38. Data: 2018-08-08 15:26:08
    Temat: Re: Zniewazenie pomnika
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    Olin <k...@a...w.stopce> pisze:
    > Dnia Wed, 08 Aug 2018 15:06:52 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):
    >
    >> W czym ci przeszkadza _jedna_ psia kupa na trawniku/chodniku?
    >> Każdą psią kupę należy ignorować? Miłego smrodu wielu kup.
    >
    > Nie przypominam sobie, żeby w sprawę psiej kupy angażowany był batalion
    > kulsonów i wypowiadał się na ten temat Pan Misiewicz Spraw Wewnętrznych i
    > Administracji.
    > Co innego, gdyby była to kupa kota; tego kota.

    Batalion PO-licji by nie odpuścił? ;-)

    --
    A. Filip
    | Jeżeli chcesz mieć dużo mleka, karm krowę już w zimie; jeżeli
    | chcesz dużo wiedzieć, ucz się już od dzieciństwa.
    | (Przysłowie buriackie)


  • 39. Data: 2018-08-08 15:29:46
    Temat: Re: Zniewazenie pomnika
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2018-08-08, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
    > Użytkownik Marcin Debowski a...@I...zoho.com ...
    >
    >>>>> No to może zacznijmy od ogona:
    >>>>> Czy koszulkowiec nie powinien ponieść _kosztów_ usunięcia
    >>>>> koszulki?
    >>>>
    >>>> Powinien.
    >>>
    >>> Znaczy ile?
    >>> 5zł?
    >>
    >> [..]
    >>
    >>> Ja rozumiem, ze A.Filip moze zadac takie pytanie, wszak on juz sie
    >>> kiedys przyznał na grupie ze nie ma obowiązku byc obiektywny... Ale
    >>> zeby mu na takie głupoty odpowiadac?
    >>
    >> Ale to nie jest takie głupie pytanie. Chodzi o zasadę. Jak ktoś
    >> powiesi taką koszulkę na krzyżu na Giewoncie to też będzie koszt
    >> 5zł? Albo na szpicy PKiN?
    >>
    > Pierwsza i podstawowa zasada jest imo taka: trzeba działac odekwatnie!
    > Jeżeli ktos powiesił koszulce z napisem konstytucja na pomniku to
    > adekwatnym działaniem jest brak działania.

    W tym konkretnym przypadku całkowita zgoda. Ale jakby to się powtarzało
    codziennie, to już uciążliwość byłaby większa.

    > Jakby tam powiesił baner z napisem j..c murzynów albo ten baner
    > przewiesiłby przez autostrade utrudniajac ruch samochodów albo nawet z
    > napisem gówno to moznaby dyskutować...
    > Ale w czym przeszkadza powieszona koszulka na pomniku poza jednoznacznie
    > antyrzadowym przesłaniem oczywiscie?
    > Nikt niczego nie niszczy, nikt nikogo nie bije, nikt nikomu nie robi
    > krzywdy a w ruch poszły setki osób, funkcjonariuszy, dobrze ze
    > antyterrorysci nie musieli w tym uczestniczyc...
    >
    > Cały czas słysze ze mamy w PL za mało policjantów. Czy aby na pewno?

    Normalny właściciel/opiekun takiego pomnika to by to sam zdjął i tyle.
    Dopiero jakby codziennie ktoś mu coś to ewentualnie prośba o pomoc
    policji, a nie robić medialną burzę, która jak widać, a co nie trudno
    było przewidzieć, obróci się przeciwko "poszkodowanemu".

    Niemniej podyskutować sobie można, tym bardziej że eskalowało. Choć też
    widać, że robią ludzie z umiarem bo zdaje się różnych religijnych figur
    nikt nie przebrał (?).

    Co do samej zasady to mimo wszystko wara od cudzej własności, ale
    niewątpliwie proporcjonalność reakcji powinna być zachowana.

    --
    Marcin


  • 40. Data: 2018-08-08 16:26:24
    Temat: Re: Zniewazenie pomnika
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5b6adecc$0$690$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 08-08-18 o 11:03, J.F. pisze:
    >> A kto jest wlascicielem krzyza na Giewoncie i ma prawo sie
    >> dopominac o
    >> zdjecie koszulki ?

    >Ja się zastanawiam, czemu oni w ogóle idą w stronę.JA bym raczej
    >spojrzał w stronę art. 115.2 Prawa Autorskiego. Pomnik mimo tego,
    >kogo
    >przedstawia, to jednak bez żadnej wątpliwości jest dziełem, a
    >zakładanie
    >czegokolwiek go zniekształca.

    Jest to jakis trop, ale czy od przypadkowego wk* obywatela sie Autor
    powinien domagac, czy od "wlasciela" pomnika ?

    Ale jak sie juz uprze i skutecznie wyegzekwuje roszczenie od
    "wlasciciela", to czy temu nie przysluguje regres do sprawcy :-)

    J.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1