-
1. Data: 2006-02-13 18:48:53
Temat: Zniesienie współwłasności
Od: "eNWu" <w...@i...pl>
Witam,
Czy jest jakiś sposób na wykluczenie ze współwłasności jednego ze
współwłaścicieli ?
Sytuacja wygląda tak: jest sobie działka budowlana, wszystkiego 11 arów,
której właścicielami jest 5 braci, każdy ma równy udział w tej
nieruchomości, czyli po 1,1 ara. Chcą tą działkę sprzedać. Niestety zanim
znalazł się kupiec, jeden z braci umiera - jego część (czyli 1,1 ara)
dziedziczą: żona (połowa - czyli 0,55 ara) oraz 3 dzieci (druga połowa -
czyli po ~0.18 ara każde). Łącznie jest więc teraz 7 współwłaścicieli. Nadal
chcą sprzedać działkę i znaleźli się chętni na zakup (i to nie jeden), ale
jeden ze współwłaścicieli (córka zmarłego brata - właścicielka 5,27%
powierzchni działki) nie wyraża zgody na zbycie i to w dosyć oryginalny
sposób: niby zgadza się na sprzedaż, ale jak przychodzi do ostatecznych
uzgodnień to płoszy klientów np. samowolnie (bez uzgodnienia z pozostałymi
współwłaścicielami) podnosząc ustaloną wcześniej cenę, albo stwierdzając
nagle, że sprzedaż nie wchodzi w rachubę, albo kłamiąc, że jest inny kupiec
itp. Wszystkie te operacje przeprowadza za plecami pozostałych
współwłaścicieli. Wszyscy współwłaściciele mają tej baby dosyć i chcieliby
ją raz na zawsze wykluczyć ze współwłasności.
Pytanie: czy jest to możliwe, a jeśli tak, to w jaki sposób.
Każdy pomysł na rozwiązanie problemu mile widziany, chociaż najmilej
widziane pomysły pozwalające przeprowadzić wykluczenie zgodnie z
obowiązującym prawem :). Z góry dziękuję.
Pozdrawiam
eNWu
-
2. Data: 2006-02-13 19:05:38
Temat: Re: Zniesienie współwłasności
Od: krys <k...@p...onet.pl>
eNWu napisał(a):
Każdy pomysł na
> rozwiązanie problemu mile widziany, chociaż najmilej widziane pomysły
> pozwalające przeprowadzić wykluczenie zgodnie z obowiązującym prawem
Zapytać, ile wg niej działka jest warta. Odkupić jej udział, i jeśli
inni są zgodni, sprzedać działkę. Albo zaproponować jej zakup od
pozostałych. Albo spisać umowę przedwstępna z ewentualnym kupcem w ten
sposób, że kupiec zadatkuje działkę, każdy ze współwłascicieli bierze z
tej kwoty należną mu część, a w przypadku kiedy ktoś się wycofa ze
sprzedaży zwraca kupującemu dwukrotność zadatku (ale całego, za
wszystkich).
--
Pozdrawiam
Justyna
"Powiadają jaskółki, że niedobre spółki";-)