eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZnalazłem se motocykl
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 325

  • 271. Data: 2023-08-19 13:18:39
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 19.08.2023 o 11:35, Robert Tomasik pisze:

    >> Dokładnie - w połączenie z brakiem dopasowania inną metodą (a było
    >> wykonane i wydzedł wynik negatywny) oraz tym że nie udało się znaleźć
    >> jego DNA na ciele ofiary gwałtu to wręcz widzę w tym idealną linię
    >> obrony i uniewinnienie z automatu.
    >
    > Ja bym nie był aż tak odważny, ale zapewne skazanie kogoś na takich
    > dowodach, to słabiutko.

    To spróbuj nam opisać mechanizm tego gwałtu, gdzie nie udało się
    pozyskać DNA gwałciciela z ciała ofiary? Gwałt zdalny?

    >>> Jesteś okrutnie monotematyczny. To wygląda tak, jakbyś znalazł ten
    >>> jeden artykuł w kodeksie i na siłę go pasował do wszystkiego wokół.
    >> To nie ja jestem monotematyczny, tylko jak funkcjonariusze odwalą
    >> cokolwiek to się właśnie tym paragrafem kończy. Nawet sam tłumaczyłeś
    >> dlaczego.
    >
    > No bo trudno, by ich skazać za termiczne przekształcanie odpadów.

    Obawiam się, że twój umysł krąży ścieżkami dla mnie niedostępnymi -
    wytłumaczysz? Jedyne co mi przychodzi do głowy to palenie akt na
    działkach jak w psach;)

    >> Oczywiście - ale jest też drugia prawda - "jak coś ma zrobić policja
    >> to okazuje się to nadzwyczaj trudne". Wymyśliłeś już ten tajemniczy
    >> powód dla którego im się odechciało?
    >
    > Dowiedzieli się, że o Shreka chodzi :-)

    A zrobili to jak?

    >> Bo ja wiem - pytał w sprawie i to nie przeciw mnie. Zresztą doszły
    >> mnie słuchy że już go nie ma i jest nowy.
    >>
    > Nowy. Nieużywany. I już nie odbiera telefonów?

    Do nowego jeszcze nie dzwoniłem. Zresztą jak telefon dostał po starym to
    numery pewnie też.
    > Wiedza o Tobie kroczy
    > przed Tobą :-)

    Wysrasz z siebie w końcu o co ci chodzi? A może obywatele dzwoniący, że
    chory na łeb sąsiad biega po ulicy i krzyczy że kogoś zajebie to oszołom
    i jak dzwoni to nie należy odbierać a jak mu zajebią moto o jeszcze
    lepiej? Co ty właściwie sugerujesz - że policjanci dopuszczają się
    niedopełnienia obowiązków bo nie lubią szreka co im zgłasza że chory na
    łeb sąsiad wygraża ludziom na ulicy? No co boisz się wprost powiedzieć?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 272. Data: 2023-08-19 13:31:18
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 19.08.2023 o 11:38, Robert Tomasik pisze:

    >> - obecnie jest monitoring i jak pisałem zarówno grabarze jak i ksiądz
    >> się interesuje żeby ktoś na boku nie zarobił, więc wleźć
    >> niepostrzeżenie na cmentarz ze sprzętem nie tak łatwo.
    >
    > Tyle, że to tylko na tym cmentarzu, na który Ty chodzisz. Na terenie
    > miasta i powiatu, w którym ja mieszkam chyba żaden cmentarz nie jest
    > monitorowany.

    Ok, co prawda pisałeś że nie ładnie zdechlaków podrzucać obcym i
    zdechlak macany należy do macanata, ale będziemy podrzucać do ciebie;)


    >> - jak wybierzesz grób murowany to zwykle są wieloosobowe - musiałbyś
    >> otworzyć "najwyższe piętro" wrzucić tam i zamknąć, bo znajdą jak tylko
    >> będą chcieli dołożyć nową   - musisz mieć narzędzia, zaprawę i
    >> prawdopodobnie musi być was dwóch.
    >
    > A jak wykorzystasz remontowany i czasowo otwarty? Przykładowo taki, z
    > którego już zdjęto płytę, a nową położą jutro. Chwilowo folią przykryty.

    Przepraszam bardzo, ale kto i jak i po co maiłaby zostawiać odktyty
    grobowiec z wyjątkiem sytuacji że za chwilę mają do niego włożyć
    zawartość, a wtedy zapewne fakt że jest już lokator wzbudziłby pewne
    zamieszanie;)

    > Najlepiej taki, który jest zapełniony, bo nikt go przez wiele lat nie
    > będzie otwierał.

    Znaczy jak - że grabarze wsadzili klienta i nie zamknęli grobu?

    >> Jak mówił marcin - może najlepiej wynając fachowców co świadczą takie
    >> usługi posiadając krematorium.
    >
    > Wywieźć na Ukrainę i porzucić w rejonie upadku pocisku.

    Atak na poważnie - To sądzisz, że nie ma możliwości żeby zakłady
    pogrzebowe utylizowały nadmiarowe zwłoki? Pamiętaj że w aferze łówców
    skór zakłady raczej wiedziały skąd towar jest i jakoś im to nie
    przeszkadzało.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 273. Data: 2023-08-19 13:46:50
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: PD <p...@g...pl>

    W dniu 19.08.2023 o 09:59, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 19.08.2023 o 09:31, PD pisze:
    >> Zwycięzcą zostało: dołożyć do zapełnionego grobu na cmentarzu, z
    >> workiem mrówek.
    > Było w pakiecie, skąd ten worek mrówek wziąć? :-
    No jak skąd, mało to w lasach mrowisk? :)
    Generalnie rozwiązanie jest bardzo dobre, no bo jak nawet kiedyś ten
    grób otworzą, to w zasadzie co? Tylko realizacja jest trudna, raczej nie
    w pojedynkę. Można wybrać jakiś cmentarzyk na uboczu bez monitoringu,
    ale w związku z tym trzeba się liczyć, że możemy zwrócić czyjąś uwagę. Z
    drugiej strony, czemu nie na przypał? Na Warszawskim komunalnym
    północnym, opłacasz bilecik i wjeżdżasz na cmentarz autem. Jedziecie we
    3. Parkujecie gdzieś, 2 przebiera się za grabarzy i otwiera upatrzony
    grób. 3 czeka z autem na sygnał i podjeżdża, przerzucenie zwłok z
    bagażnika do grobu to pewnie z minutę zajmie i da się to zrobić
    niepostrzeżenie jeśli wyczeka się moment (Gang Olsena pewnie wybrał by 1
    listopada). Wiadomo, monitoring pewnie jest, więc trzeba wpierw zrobić
    rozeznanie, ale na pewno znajdzie się odpowiedni grób w martwym punkcie.

    PD


  • 274. Data: 2023-08-19 13:49:40
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 19.08.2023 o 13:31, Shrek pisze:
    >>> jak wybierzesz grób murowany to zwykle są wieloosobowe - musiałbyś
    >>> otworzyć "najwyższe piętro" wrzucić tam i zamknąć, bo znajdą jak
    >>> tylko będą chcieli dołożyć nową   - musisz mieć narzędzia, zaprawę i
    >>> prawdopodobnie musi być was dwóch.
    >> A jak wykorzystasz remontowany i czasowo otwarty? Przykładowo taki, z
    >> którego już zdjęto płytę, a nową położą jutro. Chwilowo folią przykryty.
    > Przepraszam bardzo, ale kto i jak i po co maiłaby zostawiać odktyty
    > grobowiec z wyjątkiem sytuacji że za chwilę mają do niego włożyć
    > zawartość, a wtedy zapewne fakt że jest już lokator wzbudziłby pewne
    > zamieszanie;)

    Przejdź się na większy cmentarz i popatrz. Często jakiś grób jest
    czasowo folią zabezpieczony, bo wymieniają powiedzmy płytę. Oczywiście
    nie twierdzę, ze to jakieś masowe zjawisko, tym nie mniej w swojej
    karierze ze dwa razy robiłem czynności do przypadkowe wpadnięcia do
    takiego źle zabezpieczonego grobu przez kogoś, a przecież nie do każdego
    ktoś wpada.
    >
    >> Najlepiej taki, który jest zapełniony, bo nikt go przez wiele lat nie
    >> będzie otwierał.
    > Znaczy jak - że grabarze wsadzili klienta i nie zamknęli grobu?

    Ty, to sobie na siłę szukasz problemów. Jest grób dwuosobowy. Są w nim
    wa ciała, co łatwo stwierdzić po dwóch tabliczkach. Jak podniesiesz
    płytkę, dołożysz trzecie zwłoki i położysz płytę, to masz sporą szansę,
    ze przez wiele lat nikt ich nie znajdzie. A jeśli nawet znajdzie, to nie
    zauważy, że leży za dużą szczątków. Bo jest taki zwyczaj, że jak robisz
    nowy grób i znajdziesz szczątki z poprzednich pochówków, to się układa w
    tym samym grobie. Kto za 30 lat będzie pamiętał, czy ta dodatkowa
    czaszka tam była, czy nie?
    >> Wywieźć na Ukrainę i porzucić w rejonie upadku pocisku.
    > Atak na poważnie - To sądzisz, że nie ma możliwości żeby zakłady
    > pogrzebowe utylizowały nadmiarowe zwłoki? Pamiętaj że w aferze łówców
    > skór zakłady raczej wiedziały skąd towar jest i jakoś im to nie
    > przeszkadzało.

    Z powodów, o których tu nie będę pisał jestem pewien, że jest toi możliwe.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 275. Data: 2023-08-19 13:51:27
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 19.08.2023 o 13:10, Shrek pisze:

    >>> A skąd wiesz dlaczego zaginął jak nie sprawdziłeś?
    >> Ty poważnie się pytasz?
    > Tak.
    >> A jak byś to chciał sprawdzać? Jak nawet go znajdziesz, to skąd
    >> będziesz wiedział, ze Ci prawdę powie na temat przyczyn zaginięcia? I
    >> po co Ci wiedza o przyczynach, jak znalazłeś?
    > Co doprowadza nas do pytania czemu zadaeś pytanie czy warto szukać.

    Bo zakładałem, że będą je czytać mądrzy i zrozumieją, o co chodzi. Nie
    mam wpływu na to, że świat nie jest doskonały i trafiają się inni.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 276. Data: 2023-08-19 13:55:14
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 19.08.2023 o 13:51, Robert Tomasik pisze:

    >>> A jak byś to chciał sprawdzać? Jak nawet go znajdziesz, to skąd
    >>> będziesz wiedział, ze Ci prawdę powie na temat przyczyn zaginięcia? I
    >>> po co Ci wiedza o przyczynach, jak znalazłeś?
    >> Co doprowadza nas do pytania czemu zadaeś pytanie czy warto szukać.
    >
    > Bo zakładałem, że będą je czytać mądrzy i zrozumieją, o co chodzi. Nie
    > mam wpływu na to, że świat nie jest doskonały i trafiają się inni.

    Więc napisz wersje dla ogrów - co chciałeś powiedzieć zastanawiając się
    czy warto szukać zaginionego?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 277. Data: 2023-08-19 13:56:00
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 19.08.2023 o 13:18, Shrek pisze:

    >>> Dokładnie - w połączenie z brakiem dopasowania inną metodą (a było
    >>> wykonane i wydzedł wynik negatywny) oraz tym że nie udało się znaleźć
    >>> jego DNA na ciele ofiary gwałtu to wręcz widzę w tym idealną linię
    >>> obrony i uniewinnienie z automatu.
    >> Ja bym nie był aż tak odważny, ale zapewne skazanie kogoś na takich
    >> dowodach, to słabiutko.
    > To spróbuj nam opisać mechanizm tego gwałtu, gdzie nie udało się
    > pozyskać DNA gwałciciela z ciała ofiary? Gwałt zdalny?

    Pałką, sztilem od łopaty, palcem w rękawiczce, przy użyciu prezerwatywy
    - a biorąc pod uwagę, że gwałt niekoniecznie musi być związany ze
    spółkowaniem, to jeszcze z tuzin innych sposobów. Po cholerę mam tu
    świntuszyć i wymyślać jakieś scenariusze?

    > Obawiam się, że twój umysł krąży ścieżkami dla mnie niedostępnymi -
    > wytłumaczysz?

    Jak sam zauważyłeś, i tak nie zrozumiesz. To po co?

    >>> Oczywiście - ale jest też drugia prawda - "jak coś ma zrobić policja
    >>> to okazuje się to nadzwyczaj trudne". Wymyśliłeś już ten tajemniczy
    >>> powód dla którego im się odechciało?
    >> Dowiedzieli się, że o Shreka chodzi :-)
    > A zrobili to jak?

    Spojrzeli w jego oblicze i od razu rozpoznali :-)

    > Wysrasz z siebie w końcu o co ci chodzi?

    Przecież już kilka razy napisałem. Nie tylko nie zrozumiałeś, ale
    najprawdopodobniej nie zauważyłeś nawet.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 278. Data: 2023-08-19 13:56:17
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: PD <p...@g...pl>

    W dniu 19.08.2023 o 11:08, Shrek pisze:
    > W dniu 19.08.2023 o 09:31, PD pisze:
    >
    >> Kiedyś w robocie mieliśmy temat dyżurny do kawy, jak ktoś coś nowego
    >> wymyślił to się dzielił. Temat był: jak ukryć zwłoki. Wałkowaliśmy
    >> przez parę miesięcy ;) Zwycięzcą zostało: dołożyć do zapełnionego
    >> grobu na cmentarzu, z workiem mrówek.
    >
    > W teorii dobrze, ale widzę pewne braki:
    >
    > - obecnie jest monitoring i jak pisałem zarówno grabarze jak i ksiądz
    > się interesuje żeby ktoś na boku nie zarobił, więc wleźć niepostrzeżenie
    > na cmentarz ze sprzętem nie tak łatwo.

    Wyżej Robertowi pisałem. Na Warszawski Pólnocny wjeżdżasz autem za opłatą :)

    > - jak wybierzesz grób murowany to zwykle są wieloosobowe - musiałbyś
    > otworzyć "najwyższe piętro" wrzucić tam i zamknąć, bo znajdą jak tylko
    > będą chcieli dołożyć nową   - musisz mieć narzędzia, zaprawę i
    > prawdopodobnie musi być was dwóch.

    Dwóch to minimum. Co do dokładania nowych lokatorów, groby mają
    pojemność. Zarządca nie pozwoli na "przelanie". Więc trzeba wybrać
    pełny. Ale nawet jak kiedyś znajdą to co? Mrówki już swoje zrobią.

    > - rozkopać ziemny to na przypale - już lepiej w lesie.

    Tu zgoda.

    > Jak mówił marcin - może najlepiej wynając fachowców co świadczą takie
    > usługi posiadając krematorium.

    Ale tu już zostawiasz ślad w postaci świadków.

    PD


  • 279. Data: 2023-08-19 13:59:25
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 19.08.2023 o 13:49, Robert Tomasik pisze:
    z mieć narzędzia, zaprawę i
    >>>> prawdopodobnie musi być was dwóch.
    >>> A jak wykorzystasz remontowany i czasowo otwarty? Przykładowo taki, z
    >>> którego już zdjęto płytę, a nową położą jutro. Chwilowo folią przykryty.
    >> Przepraszam bardzo, ale kto i jak i po co maiłaby zostawiać odktyty
    >> grobowiec z wyjątkiem sytuacji że za chwilę mają do niego włożyć
    >> zawartość, a wtedy zapewne fakt że jest już lokator wzbudziłby pewne
    >> zamieszanie;)
    >
    > Przejdź się na większy cmentarz i popatrz. Często jakiś grób jest
    > czasowo folią zabezpieczony, bo wymieniają powiedzmy płytę. Oczywiście
    > nie twierdzę, ze to jakieś masowe zjawisko, tym nie mniej w swojej
    > karierze ze dwa razy robiłem czynności do przypadkowe wpadnięcia do
    > takiego źle zabezpieczonego grobu przez kogoś, a przecież nie do każdego
    > ktoś wpada.

    No ale przecież nie wpada do "pokoju mieszkalnego", więc jak n wierzch
    truposza podrzucisz to się kapną że coś tu dosłownie śmierdzi.

    >> Znaczy jak - że grabarze wsadzili klienta i nie zamknęli grobu?
    >
    > Ty, to sobie na siłę szukasz problemów. Jest grób dwuosobowy. Są w nim
    > wa ciała, co łatwo stwierdzić po dwóch tabliczkach. Jak podniesiesz
    > płytkę, dołożysz trzecie zwłoki i położysz płytę, to masz sporą szansę,
    > ze przez wiele lat nikt ich nie znajdzie.

    Po czym prawie na pewno znajdzie i to pewnie w 10 a nie w 20 lat.
    Większa szansa powodzenia jest w lesie i mniejszy przypał.


    > Z powodów, o których tu nie będę pisał jestem pewien, że jest toi możliwe.

    Czyli skoro jest możliwe to zapewne się dzieje - może nie w przypadku
    detalistów.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 280. Data: 2023-08-19 14:03:01
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 19.08.2023 o 13:56, PD pisze:

    >> - obecnie jest monitoring i jak pisałem zarówno grabarze jak i ksiądz
    >> się interesuje żeby ktoś na boku nie zarobił, więc wleźć
    >> niepostrzeżenie na cmentarz ze sprzętem nie tak łatwo.
    >
    > Wyżej Robertowi pisałem. Na Warszawski Pólnocny wjeżdżasz autem za
    > opłatą :)

    Niby tak ale bardzo na przypale wychodzi. Z drogiej strony skoro ciężko
    namierzyć właściciela charakterystycznego busa bo nie mieszka w miejscy
    zameldowania, to w sumie... Im bardziej na przypale tum mniej się ktoś
    będzie interesował.

    > Dwóch to minimum. Co do dokładania nowych lokatorów, groby mają
    > pojemność. Zarządca nie pozwoli na "przelanie". Więc trzeba wybrać
    > pełny. Ale nawet jak kiedyś znajdą to co? Mrówki już swoje zrobią.

    Kości nie zjedzą.

    >> Jak mówił marcin - może najlepiej wynając fachowców co świadczą takie
    >> usługi posiadając krematorium.
    >
    > Ale tu już zostawiasz ślad w postaci świadków.

    Którzy są współsprawcami i wcale nie chcą być znalezieni. Jak chcesz
    zrobić podrzutkę, to też musisz mieć co najmniej jednego wspólnika
    którego przecież do grobu jako drugiego nie dorzucisz:P

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 27 . [ 28 ] . 29 ... 33


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1