-
11. Data: 2008-06-21 08:43:56
Temat: Re: Zmiany PKD, czy konieczne?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 20 Jun 2008, Olgierd wrote:
>> Przykładowo, jak ktoś dokona czynności, w wyniku której powinien
>> zostać podatnikiem akcyzy a do akcyzy się nie zarejestrował, to owszem,
>> US się bardzo zainteresuje
>
> OIDP zdarzają się -- i to wcale nierzadko -- przypadki ścigania
> podatników, którzy stale prowadzili działalność nie będącą przedmiotem
> zgłoszenia.
*przez US*? I zgłoszenia dokąd i na jakim formularzu?
A co za zarzuty oni w ramach takiego ścigania postawili? :O
Bo co innego, jeśli podatnik raczył był skłamać i nie wypełnił informacji
(lub wypełnił niezgodnie z prawdą, czyli przepisując z wpisu EDG
nieaktualne dane) np. w załączniku PIT/B :) (tak, tam JEST miejsce
na rodzaje *prowadzonych* DG, ten sam numer, jak z polami na adres
zameldowania *i* adres zamieszkania w formularzach NIP-* :), ale
z faktem "nieprawidłowego" zameldowaniu albo "nieprawidłowego"
wpisu do EDG ma to mało wspólnego)
pzdr, Gotfryd
-
12. Data: 2008-06-22 21:32:44
Temat: Re: Zmiany PKD, czy konieczne?
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Sat, 21 Jun 2008 10:43:56 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>> OIDP zdarzają się -- i to wcale nierzadko -- przypadki ścigania
>> podatników, którzy stale prowadzili działalność nie będącą przedmiotem
>> zgłoszenia.
>
> *przez US*? I zgłoszenia dokąd i na jakim formularzu? A co za zarzuty
> oni w ramach takiego ścigania postawili?
Zgłoszenia działalności, a ściganie polegało na odmowie zaliczenia faktur
wystawionych w zw. z taką działalnością.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==
-
13. Data: 2008-06-22 21:33:16
Temat: Re: Zmiany PKD, czy konieczne?
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Fri, 20 Jun 2008 23:44:56 +0200, macso napisał(a):
>> OIDP zdarzają się -- i to wcale nierzadko -- przypadki ścigania
>> podatników, którzy stale prowadzili działalność nie będącą przedmiotem
>> zgłoszenia.
>
> OIDP - powinno świadczyć o własncy doświadczeniach a w tym przypadku to
> stawiam na wieści z nasłuchu typu jedna paini drugiej pani itp
Nie, takie sprawy miał znajomy adwokat.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==
-
14. Data: 2008-06-23 06:43:13
Temat: Re: Zmiany PKD, czy konieczne?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 22 Jun 2008, Olgierd wrote:
>> *przez US*? I zgłoszenia dokąd i na jakim formularzu? A co za zarzuty
>> oni w ramach takiego ścigania postawili?
>
> Zgłoszenia działalności, a ściganie polegało na odmowie zaliczenia faktur
> wystawionych w zw. z taką działalnością.
Odmowie zaliczenia ich do obrotu? ;)
Oczywiście dowcipkuję :)
Ale powątpiewam nieco w skuteczność takiego zarzutu: IMO jest on równie
uzasadniony, jak żądanie sławnego "VAT od freeware". Znaczy nie wykluczam,
że ścigano podatnika "wot tak".
Może inaczej: "a jak to się skończyło"? :O
Jeśli "dobrze dla podatnika", to można wyciągnąć wniosek, że był to
przypadek bezzasadnego zarzutu - coś jakby chcieć mandat dać przechodniowi
z zarzutem że przechodził na zielonym świetle :]
Bo tak sobie podsumowuję dane:
Przecież f-ra była prawidłowa, a jak chodzi o "zachowanie formy" to
ustawa o VAT zawiera wyraźny zapis iż czynności podlegają pod nią
"bez względu na zachowanie formy wymaganej prawem" oraz *nie* zawiera
wyłączenia dla przypadku, kiedy podatnik jest prawidłowo zarejestrowany
(ściślej: nie stawia żadnych innych warunków).
pzdr, Gotfryd
-
15. Data: 2008-06-23 07:38:40
Temat: Re: Zmiany PKD, czy konieczne?
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Mon, 23 Jun 2008 08:43:13 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>>> *przez US*? I zgłoszenia dokąd i na jakim formularzu? A co za
>>> zarzuty oni w ramach takiego ścigania postawili?
>>
>> Zgłoszenia działalności, a ściganie polegało na odmowie zaliczenia
>> faktur wystawionych w zw. z taką działalnością.
>
> Odmowie zaliczenia ich do obrotu?
Nie mam pojęcia do czego mogli tego nie zaliczyć, może coś z kosztami?
Nie znam się...
> Może inaczej: "a jak to się skończyło"? Jeśli "dobrze dla podatnika",
> to można wyciągnąć wniosek, że był to
> przypadek bezzasadnego zarzutu - coś jakby chcieć mandat dać
> przechodniowi z zarzutem że przechodził na zielonym świetle :]
Hmm z tego co wiem, skończyło się to źle, dlatego pan mecenas uparł się,
żeby spółka nie podejmowała działalności w tym zakresie bez zmiany umowy
spółki.
Ja się nie znam na podatkach, ale ten pogląd jest dość powszechny w
praktyce obrotu gospodarczego. Może wynika z czegoś innego?
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==
-
16. Data: 2008-06-23 11:04:57
Temat: Re: Zmiany PKD, czy konieczne?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 23 Jun 2008, Olgierd wrote:
> Hmm z tego co wiem, skończyło się to źle
Thx.
> Ja się nie znam na podatkach, ale ten pogląd jest dość powszechny w
> praktyce obrotu gospodarczego. Może wynika z czegoś innego?
Jakbyś się potknął o opis przyczyny, to poproszę o informację :)
pzdr, Gotfryd
-
17. Data: 2008-06-23 13:20:52
Temat: Re: Zmiany PKD, czy konieczne?
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Mon, 23 Jun 2008 13:04:57 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>> Ja się nie znam na podatkach, ale ten pogląd jest dość powszechny w
>> praktyce obrotu gospodarczego. Może wynika z czegoś innego?
>
> Jakbyś się potknął o opis przyczyny, to poproszę o informację
To jest cytat z mini-opinii (emailowej):
'Jeżeli to jest stała działalność plus np. .doradztwo i zarządzanie
zmienił bym umowę spółki przy najbliższej okazji. Nie jest to formalnie
ograniczenie zabraniające działalności, ale władze skarbowe używają go
często jako argumentu przy kwestionowaniu usług (faktu wykonania,
kompetencji, kosztu).'
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==
-
18. Data: 2008-06-23 21:40:26
Temat: Re: Zmiany PKD, czy konieczne?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 23 Jun 2008, Olgierd wrote:
> 'Jeżeli to jest stała działalność plus np. .doradztwo i zarządzanie
> zmienił bym umowę spółki przy najbliższej okazji. Nie jest to formalnie
> ograniczenie zabraniające działalności, ale władze skarbowe używają go
> często jako argumentu przy kwestionowaniu usług (faktu wykonania,
> kompetencji, kosztu).'
Thx.
To właśnie "karanie za przejście przy zielonym świetle", bo zgodzić się
trzeba że wyroki NSA dotyczące sporów o "wyrzucenie z kosztów" nie
biorą się z nikąd :(
Znaczy to że US kwestionuje wykonanie lub domaga się dostępu do tajemnicy
gospodarczej mam na myśli, nie to, że NSA na koniec przyznaje podatnikowi
rację :D
pzdr, Gotfryd
-
19. Data: 2008-06-23 23:10:24
Temat: Re: Zmiany PKD, czy konieczne?
Od: "macso" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Olgierd" <
> To jest cytat z mini-opinii (emailowej):
> 'Jeżeli to jest stała działalność plus np. .doradztwo i zarządzanie
> zmienił bym umowę spółki przy najbliższej okazji. Nie jest to formalnie
> ograniczenie zabraniające działalności, ale władze skarbowe używają go
> często jako argumentu przy kwestionowaniu usług (faktu wykonania,
> kompetencji, kosztu).'
ale to inna para kaloszy niż to o co pytał założyciel wątku.
w przypadku usług US ma ciągoty do niezaliczania w koszty uzyskania faktur
za usługi
( marketingowe, badanie rynku, doradztwo) tym bardziedj że firmy
wystawiające faktycznie rzadko mają
literalnie wpisaną taką działalność w umowę spółki albo nie mają tego w PKD.
Ni ma to żadnego związku z fakturami zakupu towarów w obrocie
macso