Witam.
Nie wiem, czy to odpowiednia grupa na to pytanie, no ale... warto
sprobowac. Niedawno przeprowadzilem sie, zmienilem adres zameldowania i
w zwiazku z tym mialem wymieniany dowod osobisty. Czy w zwiazku z tym,
musze takze wymieniac wszystkie inne dokumenty (paszport, prawo jazdy..
etc.) ? Czy nie bedzie problemu, jezeli w dowodzie osobistym i
pozostalych dokumentach bedzie inny adres ?

I przy okazji pytanie drugie. Jakies pol roku temu dostalem wyrok, wg
ktorego mialem miec zatrzymane prawo jazdy na rok (mniejsza o
szczegoly...przyznaje sie do winy, czuje sie winny, wiecej czegos
takiego nie zrobie :) ). Na tym samym wyroku byla adnotacja, ze
przysluguje mi odwolanie od wyroku, przy czym odwolanie od wyroku
automatycznie jest powodem anulowania biezacego wyroku. Odwolanie
napisalem oczywiscie, wyslalem listem poleconym i tak juz czekam pol
roku. W sumie nie wiem nawet, czy odwolanie dotarlo do sadu, czy jest
rozpatrywane, czy nie. Czy mozecie mi powiedziec, jaki jest w tej chwili
moj "stan prawny" ? Tzn. jestem karany/winny/.... oraz czy moge (bez
przykrych konsekwencji) jezdzic samochodem (prawo jazdy nie zostalo mi
wtedy zabrane, ale w wyroku zaznaczone bylo, ze mam je oddac, tylko co z
tym wyrokiem....) ?

Dzieki za odpowiedzi
Pozdrawiam
nomysz

do góry

Uzytkownik "Nomysz" <e...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:c4p3m7$2b3$1@news.onet.pl...
> Czy nie bedzie problemu, jezeli w dowodzie osobistym i
> pozostalych dokumentach bedzie inny adres ?

Moze byc problem na przykald w banku przy kredycie albo przy zakupie
telefonu komórkowego. W pozostalych wypadkach z reguly problem nie
wystepuje.
>
> I przy okazji pytanie drugie. Jakies pol roku temu dostalem wyrok, wg
> ktorego mialem miec zatrzymane prawo jazdy na rok (mniejsza o
> szczegoly...przyznaje sie do winy, czuje sie winny, wiecej czegos
> takiego nie zrobie :) ). Na tym samym wyroku byla adnotacja, ze
> przysluguje mi odwolanie od wyroku, przy czym odwolanie od wyroku
> automatycznie jest powodem anulowania biezacego wyroku. Odwolanie
> napisalem oczywiscie, wyslalem listem poleconym i tak juz czekam pol
> roku. W sumie nie wiem nawet, czy odwolanie dotarlo do sadu, czy jest
> rozpatrywane, czy nie. Czy mozecie mi powiedziec, jaki jest w tej chwili
> moj "stan prawny" ? Tzn. jestem karany/winny/.... oraz czy moge (bez
> przykrych konsekwencji) jezdzic samochodem (prawo jazdy nie zostalo mi
> wtedy zabrane, ale w wyroku zaznaczone bylo, ze mam je oddac, tylko co z
> tym wyrokiem....) ?

Nie jestes karany.

do góry

jesli uscislisz jaki to wyrok (od którego sie odwolales)

na pierwszy rzut oka
---- byl to wyrok zaoczny
wiec skoro sie odwolales tzn. wnioseles zarzuty to nie jestes karany bo
wyrok sie nieuprawomocnil

dobra rada zainteresuj sie i staw na nastepne rozprawy
zawsze lepiej wiedziec

"Nomysz" <e...@o...pl> wrote in message news:c4p3m7$2b3$1@news.onet.pl...
> Witam.
> Nie wiem, czy to odpowiednia grupa na to pytanie, no ale... warto
> sprobowac. Niedawno przeprowadzilem sie, zmienilem adres zameldowania i
> w zwiazku z tym mialem wymieniany dowod osobisty. Czy w zwiazku z tym,
> musze takze wymieniac wszystkie inne dokumenty (paszport, prawo jazdy..
> etc.) ? Czy nie bedzie problemu, jezeli w dowodzie osobistym i
> pozostalych dokumentach bedzie inny adres ?
>
> I przy okazji pytanie drugie. Jakies pol roku temu dostalem wyrok, wg
> ktorego mialem miec zatrzymane prawo jazdy na rok (mniejsza o
> szczegoly...przyznaje sie do winy, czuje sie winny, wiecej czegos
> takiego nie zrobie :) ). Na tym samym wyroku byla adnotacja, ze
> przysluguje mi odwolanie od wyroku, przy czym odwolanie od wyroku
> automatycznie jest powodem anulowania biezacego wyroku. Odwolanie
> napisalem oczywiscie, wyslalem listem poleconym i tak juz czekam pol
> roku. W sumie nie wiem nawet, czy odwolanie dotarlo do sadu, czy jest
> rozpatrywane, czy nie. Czy mozecie mi powiedziec, jaki jest w tej chwili
> moj "stan prawny" ? Tzn. jestem karany/winny/.... oraz czy moge (bez
> przykrych konsekwencji) jezdzic samochodem (prawo jazdy nie zostalo mi
> wtedy zabrane, ale w wyroku zaznaczone bylo, ze mam je oddac, tylko co z
> tym wyrokiem....) ?
>
> Dzieki za odpowiedzi
> Pozdrawiam
> nomysz

do góry

pablio wrote:
> jesli uscislisz jaki to wyrok (od którego sie odwolales)
>
> na pierwszy rzut oka
> ---- byl to wyrok zaoczny
> wiec skoro sie odwolales tzn. wnioseles zarzuty to nie jestes karany bo
> wyrok sie nieuprawomocnil
>
> dobra rada zainteresuj sie i staw na nastepne rozprawy
> zawsze lepiej wiedziec

Tak, byl to wyrok zaoczny. Odwolanie wyslalem litem poleconym, zeby miec
w razie czego dowod, ze cokolwiek wysylalem. Tylko zastanawia mnie po
prostu to, ze sprawa jakos ucichla (wysylalem odwolanie pol roku temu).
Po glowie chodza mi dwie rzeczy: albo cale formalnosci tyle trwaja, albo
list przepadl na poczcie. W pierwszym przypadku w sumie nic sie nie
dzieje. Co natomiast w drugim ? Rozumiem, ze moge korzystac z prawa
jazdy skoro wyrok jest niewazny (tak sie wydaje na zdrowy rozsadek).
Tylko czy nie bedzie problemow, w razie jakby jakims przypadkiem moje
odwolanie nie dotarlo do sadu ?
Wiem, ze lepiej stawiac sie na rozprawach, niestety to jestniewykonalne
z racji tego, ze sprawa toczy sie w sadzie jakies 500km od miejsca
zamieszkania. Stad tez moja korespondencja z sadem.

Jeszcze raz powtorze pytanko, coby miec "czarno na bialym": moge bez
problemu w obecnej sytuacji prowadzic samochod ?

Dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam.
nomysz

do góry

Robert Tomasik wrote:

> Uzytkownik "Nomysz" <e...@o...pl> napisal w wiadomosci
> news:c4p3m7$2b3$1@news.onet.pl...
>
>>Czy nie bedzie problemu, jezeli w dowodzie osobistym i
>>pozostalych dokumentach bedzie inny adres ?
>
>
> Moze byc problem na przykald w banku przy kredycie albo przy zakupie
> telefonu komórkowego. W pozostalych wypadkach z reguly problem nie
> wystepuje.

A co w wypadkach, kiedy nie mam przy sobie dowodu osobistego, a zostaje
legitymowany okazujac np. paszport ? Nic nie mowic o rozbieznosciach
adresowych, czy informowac o tym fakcie ? I czy nie mam obowiazku (moze
cos jest w prawie okreslone ??) zglaszania faktu o zmianie zameldowania
do jakichs instytucji ? Moze mam po prostu obowiazek wymienic pozostale
dokumenty ??

Pozdrawiam
nomysz

do góry

Użytkownik "Nomysz" <e...@o...pl> napisał:

> Odwolanie wyslalem litem poleconym, zeby
> miec w razie czego dowod, ze cokolwiek wysylalem.

wyslales za potwierdzeniem odbioru? to ja bym sie udal na poczte i
sprawdzil, czy doszlo...

--
Psychik
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=360448

do góry

> Psychik wrote:
>
> wyslales za potwierdzeniem odbioru? to ja bym sie udal na poczte i
> sprawdzil, czy doszlo...
>

Wysylalem listem poleconym... mam tylko pokwitowanie :/ Musze zadzwonic
chyba i zapytac czy cokolwiek ode mnie otrzymali... Tylko teraz mam
kolejne pytanie: w razie jakbym uslyszal, ze moje odwolanie nie dotarlo,
to czy na podstwie papierka z poczty potewierdzajacego nadanie listu,
moge "walczyc o swoje" ? Tzn. czy moge wywalczyc, ze faktycznie
odwolanie zlozylem i sprawa powinna byc ponownie rozpatrzona ?

Pozdrawiam
nomysz

do góry

Uzytkownik "Nomysz" <e...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:c4q5lk$plf$1@news.onet.pl...

> A co w wypadkach, kiedy nie mam przy sobie dowodu osobistego, a zostaje
> legitymowany okazujac np. paszport ? Nic nie mowic o rozbieznosciach
> adresowych, czy informowac o tym fakcie ?

A w paszporcie masz wpisany adres? :-)) Wiec jakie rozbieznosci chcesz
wyjasniac?

> czy nie mam obowiazku (moze
> cos jest w prawie okreslone ??) zglaszania faktu o zmianie zameldowania
> do jakichs instytucji ? Moze mam po prostu obowiazek wymienic pozostale
> dokumenty ??

Oczywiscie, ze masz i nawet nie tak dawno byl watek o tym. Powiadamiasz
Urzad Skarbowy (NIP-3) oraz Pracodawce albo ZUS. No i wszystkich, z kim
laczy Cie umowa. Na przyklad: bank, operatora telefonicznego itp.

do góry

Robert Tomasik wrote:

> Uzytkownik "Nomysz" <e...@o...pl> napisal w wiadomosci
> news:c4q5lk$plf$1@news.onet.pl...
>
>
> A w paszporcie masz wpisany adres? :-)) Wiec jakie rozbieznosci chcesz
> wyjasniac?
>

No dobra... paszport nie. Ale prawo jazdy, legitymacja studencka ? :) Co
z tymi "papierkami" ?


Pozdrawiam
nomysz

do góry

Uzytkownik "Nomysz" <e...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:c4t7uf$l74$1@news.onet.pl...

> No dobra... paszport nie. Ale prawo jazdy, legitymacja studencka ? :) Co
> z tymi "papierkami" ?

To jest to, co napisalem wczesniej. W wypadku prawa jazdy policjant raczej
innego dokumentu nie zada, wiec nie bedzie zadnych rozbieznosci. Gorzej w
wypadku kredytu lub na przykald telefonu komórkowego. Jak pójdziesz z
dwoma rozbieznymi dokumentami, to najpewniej ich nie dostaniesz i tyle.

do góry