eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zmiana ceny towaru
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 11. Data: 2008-03-26 21:52:14
    Temat: Re: Zmiana ceny towaru
    Od: "Arek" <a...@w...pl>

    Dziękuję:)
    W sumie to nie mogę się nawet do firmy dodzwonić..., sam nie wiem co dalej
    kombinować... .

    Mogę maila do nich wysłać czy muszę wysłać polecony za potwierdzeniem
    odbioru?



  • 12. Data: 2008-03-26 21:53:30
    Temat: Re: Zmiana ceny towaru
    Od: PlaMa <m...@w...pl>

    Marek Radwański pisze:

    > Prośba - grupa dyskusyjna prawo też służy do wyrażania opinii uczestników -
    > ale można te opinie chociaż w części konfrontować z treścią przepisów :))

    podejdź do problemu praktycznie a nie przesadnie prawnie :)
    To na co powinien według Ciebie się powoływać, żeby anulować zamówienie
    które uparcie nie dochodzi?

    W sumie nie pamiętam czy wątkotwórca pisał coś o regulaminie sklepu...


  • 13. Data: 2008-03-26 21:54:04
    Temat: Re: Zmiana ceny towaru
    Od: PlaMa <m...@w...pl>

    Arek pisze:
    > Dziękuję:)
    > W sumie to nie mogę się nawet do firmy dodzwonić..., sam nie wiem co dalej
    > kombinować... .
    > Mogę maila do nich wysłać czy muszę wysłać polecony za potwierdzeniem
    > odbioru?

    Zapłaciłeś już?


  • 14. Data: 2008-03-28 00:07:26
    Temat: Re: Zmiana ceny towaru
    Od: "Arek" <a...@w...pl>

    > Zapłaciłeś już?

    Nie zapłaciłem. W sumie ma przyjść towar do piątku..., czyli do jutra(tak
    zrozumiałem z rozmowy na gg). Regulamin? Wspomniałem w pierwszym poście
    chyba... .

    "Paczki za pobraniem wysyłane są na drugi
    dzień od momentu potwierdzenia tej formy płatności ".

    Osoba z którą pisałem na gg twierdziła, że mieli kilka zwrotów ale wysłali
    je ponownie... .

    Pozdrawiam,
    Arek



  • 15. Data: 2008-03-28 12:26:17
    Temat: Re: Zmiana ceny towaru
    Od: "Marek Radwański" <l...@g...pl>

    PlaMa <m...@w...pl> napisał(a):

    >
    > podejdź do problemu praktycznie a nie przesadnie prawnie :)
    > To na co powinien według Ciebie się powoływać, żeby anulować zamówienie
    > które uparcie nie dochodzi?
    >

    IMO:

    to może jedynie wyznaczyć dodatkowy termin do wykonania
    zobowiązania z zagrożeniem, że po bezskutecznym upływie terminu bedzie
    uprawniony do odstąpienia od umowy. po bezskutecznym upływie terminu -
    następne pismo o odstąpieniu od umowy. dopiero wtedy złożyc moze nowe zamówienie.

    pzdr
    ciepło

    mr

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 16. Data: 2008-03-28 22:48:06
    Temat: Re: Zmiana ceny towaru
    Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>

    On Mar 28, 1:26 pm, "Marek Radwański" <l...@g...pl>
    wrote:

    > to może jedynie wyznaczyć dodatkowy termin do wykonania
    > zobowiązania z zagrożeniem, że po bezskutecznym upływie terminu bedzie
    > uprawniony do odstąpienia od umowy. po bezskutecznym upływie terminu -
    > następne pismo o odstąpieniu od umowy. dopiero wtedy złożyc moze nowe zamówienie.

    Można by też rozważać skorzystanie z art. 477 par. 2 KC.


  • 17. Data: 2008-03-29 11:11:50
    Temat: Re: Zmiana ceny towaru
    Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>

    On Mar 26, 10:15 pm, "Marek Radwański" <l...@g...pl>
    wrote:

    > nie może od umowy odstąpić na podstawie "ustawy o 10 dniach". termin
    > początkowy nie nastąpił (nie wydano rzeczy), a więc prawo do odstąpienia nie
    > zaktualizowało się - jeszcze ono nie przysługuje.

    Tak po namyśle, to jednak się z tym nie do końca zgadzam.
    Argumentowałbym, że wydanie rzeczy nie jest momentem, od którego można
    zrealizować uprawnienie, tylko służy do obliczania upływu terminu,
    który wypada na 10 dni po wydaniu. Termin to zdarzenie przyszłe pewne,
    tak więc zwrot "w terminie" użyty w art. 10 znaczy "przed upływem 10
    dni", a nie "w czasie 10 dni".

    Momentem powstania uprawienia do odstąpienia jest zawarcie umowy, na
    co wskazuje, pośrednio, art. 7 (a poza tym argumentum a fortiori -
    skoro może później, może i wcześniej, zwłaszcza że to mniej kłopotliwe
    dla przedsiębiorcy).


  • 18. Data: 2008-03-29 11:40:42
    Temat: Re: Zmiana ceny towaru
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 29.03.2008 Paweł Marcisz <p...@g...com> napisał/a:
    > Momentem powstania uprawienia do odstąpienia jest zawarcie umowy, na
    > co wskazuje, pośrednio, art. 7 (a poza tym argumentum a fortiori -
    > skoro może później, może i wcześniej, zwłaszcza że to mniej kłopotliwe
    > dla przedsiębiorcy).

    Dokładnie tak kiedyś argumentowałem, ale tym razem po dłuższym
    zastanowieniu skłaniam się, aby zgodzić się z Markiem. Art.7 u.1 jest
    MZ lekka wewnętrznie sprzeczny ale za to art.10 wyraźnie mówi od kiedy
    termin się liczy: "..od dnia wydania". Więc jak można coś wypowiedzieć
    jeśli bieg się w ogóle nie zaczął, a jest to warunek konieczny?

    --
    Marcin


  • 19. Data: 2008-03-29 12:46:18
    Temat: Re: Zmiana ceny towaru
    Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>

    On Mar 29, 12:40 pm, Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> wrote:

    > Dokładnie tak kiedyś argumentowałem, ale tym razem po dłuższym
    > zastanowieniu skłaniam się, aby zgodzić się z Markiem. Art.7 u.1 jest
    > MZ lekka wewnętrznie sprzeczny ale za to art.10 wyraźnie mówi od kiedy
    > termin się liczy: "..od dnia wydania". Więc jak można coś wypowiedzieć
    > jeśli bieg się w ogóle nie zaczął, a jest to warunek konieczny?

    Ale termin to koniec czasu na zrobienie czegoś, a nie cały ten czas.


  • 20. Data: 2008-03-30 01:26:59
    Temat: Re: Zmiana ceny towaru
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 29.03.2008 Paweł Marcisz <p...@g...com> napisał/a:
    > On Mar 29, 12:40 pm, Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> wrote:
    >
    >> Dokładnie tak kiedyś argumentowałem, ale tym razem po dłuższym
    >> zastanowieniu skłaniam się, aby zgodzić się z Markiem. Art.7 u.1 jest
    >> MZ lekka wewnętrznie sprzeczny ale za to art.10 wyraźnie mówi od kiedy
    >> termin się liczy: "..od dnia wydania". Więc jak można coś wypowiedzieć
    >> jeśli bieg się w ogóle nie zaczął, a jest to warunek konieczny?
    > Ale termin to koniec czasu na zrobienie czegoś, a nie cały ten czas.

    Nawet przy takim rozumieniu terminu, to on nie zaistnieje w ogóle skoro
    towar nie został wydany a musi zaistnieć aby można było od niego odstąpić.
    MZ przynajmniej na płaszczyźnie czysto logicznej argumentację Marka trudno
    podważyć.

    --
    Marcin

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1