eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Złożenie podpisu za kogoś
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2006-08-04 12:38:47
    Temat: Złożenie podpisu za kogoś
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>

    Czy czyn polegający na złożeniu podpisu za inną osobę (nazwiskiem tej osoby)
    i wysłanie takiego dokumentu, dokonane za zgodą i wolą osoby w imieniu,
    której zostało to dokonane wyczerpuje znamiona art. 270 par.1 kk.?



  • 2. Data: 2006-08-04 12:41:28
    Temat: Re: Złożenie podpisu za kogoś
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Piotr [trzykoty] napisał(a):
    > Czy czyn polegający na złożeniu podpisu za inną osobę (nazwiskiem tej osoby)
    > i wysłanie takiego dokumentu, dokonane za zgodą i wolą osoby w imieniu,
    > której zostało to dokonane wyczerpuje znamiona art. 270 par.1 kk.?
    >
    >

    Tak.


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."


  • 3. Data: 2006-08-04 15:48:07
    Temat: Re: Złożenie podpisu za kogoś
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał
    >> Czy czyn polegający na złożeniu podpisu za inną osobę (nazwiskiem tej
    >> osoby) i wysłanie takiego dokumentu, dokonane za zgodą i wolą osoby w
    >> imieniu, której zostało to dokonane wyczerpuje znamiona art. 270 par.1
    >> kk.?
    >
    > Tak.

    A kto jest pokrzywdzonym? Skoro taki czyn byłby dokonany zgodnie z wolą
    osoby, to czy jest to społecznie szkodliwe?



  • 4. Data: 2006-08-04 15:53:20
    Temat: Re: Złożenie podpisu za kogoś
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Piotr [trzykoty] napisał(a):

    >
    > A kto jest pokrzywdzonym? Skoro taki czyn byłby dokonany zgodnie z wolą
    > osoby, to czy jest to społecznie szkodliwe?
    >
    >

    A czemu uważasz że w każdym przestępstwie musi być pokrzywdzony? W
    przestępstwach przeciwko dokumentom nie ma pokrzywdzonych.
    A czemu nie miałoby być szkodliwe? A pewność obrotu dokumentami to co?
    A załóżmy że podpis ten został złożony na umowie, to kto według ciebie
    jest stroną tej umowy? Ten kto złożył podpis cudzym imieniem, czy ten
    kto się na to zgodził? Widzisz niebezpieczeństwo?

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."


  • 5. Data: 2006-08-04 17:17:55
    Temat: Re: Złożenie podpisu za kogoś
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    Piotr [trzykoty] napisał:
    > >> Czy czyn polegający na złożeniu podpisu za inną osobę (nazwiskiem tej
    > >> osoby) i wysłanie takiego dokumentu, dokonane za zgodą i wolą osoby w
    > >> imieniu, której zostało to dokonane wyczerpuje znamiona art. 270 par.1
    > >> kk.?
    > >
    > > Tak.
    >
    > A kto jest pokrzywdzonym?

    Adresat.

    --
    +---------------------------------------------------
    -------------------+
    | Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
    | who can count up to 1023 on his fingers. |
    +---------------------------------------------------
    -------------------+


  • 6. Data: 2006-08-05 17:51:20
    Temat: Re: Złożenie podpisu za kogoś
    Od: stern <s...@0...pl>

    Paweł Sakowski napisał(a):

    >> A kto jest pokrzywdzonym?
    >
    > Adresat.

    przy 270 nie ma pokrzywdzonego.
    dlatego fajnie sie umarza ;)



    --
    http://bdp.e-wro.com GG: 4494911

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1