eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZłamana ręka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2010-07-27 06:57:59
    Temat: Złamana ręka
    Od: "TheOdor" <a...@m...com>

    Witam,
    moja córka pojechała na obóz i pierwszego dnia (!!!) złamała rękę podczas
    zabawy. Pech jak siemasz, dzieciak się stresuje bo cztery tygodnie gipsu i
    nie ma zmiłuj i w zasadzie cały obóz w plecy bo to obóz sportowy więc
    zajęcia wszelkiej maści odpadają...
    No i moje pytanie: co ja teraz mogę? W ramach ubezpieczenia o co mogę się
    ubiegać? O zwrot kosztów obozu? O odszkodowanie wypadkowe? Szczerze
    przyznaję że nie zależy mi na ani jednej złotówce, ważniejsze dla mnie jest
    zdrowie i szczęście dziecka ale z drugiej strony właśnie ten obóz miał być
    tym szczęściem a okazuje się że kiszka będzie raczej totalna. Więc może
    zabrać z obozu (jeśli wcześniej sami nie wyrzucą) i organizować cokolwiek
    zastepczego?
    Czy o odszkodowania mam się ubiegać u organizatora czy w firmie
    ubezpieczeniowej? Jakie dokumenty od organizatora powinienem dostać?
    Generalnie - co robić droga redakcjo?

    TO



  • 2. Data: 2010-07-27 07:25:21
    Temat: Re: Złamana ręka
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    TheOdor wrote:
    > Witam,
    > moja córka pojechała na obóz i pierwszego dnia (!!!) złamała rękę podczas
    > zabawy. Pech jak siemasz, dzieciak się stresuje bo cztery tygodnie gipsu i
    > nie ma zmiłuj i w zasadzie cały obóz w plecy bo to obóz sportowy więc
    > zajęcia wszelkiej maści odpadają...
    > No i moje pytanie: co ja teraz mogę? W ramach ubezpieczenia o co mogę się
    > ubiegać? O zwrot kosztów obozu? O odszkodowanie wypadkowe? Szczerze
    > przyznaję że nie zależy mi na ani jednej złotówce, ważniejsze dla mnie jest
    > zdrowie i szczęście dziecka ale z drugiej strony właśnie ten obóz miał być
    > tym szczęściem a okazuje się że kiszka będzie raczej totalna. Więc może
    > zabrać z obozu (jeśli wcześniej sami nie wyrzucą) i organizować cokolwiek
    > zastepczego?
    > Czy o odszkodowania mam się ubiegać u organizatora czy w firmie
    > ubezpieczeniowej? Jakie dokumenty od organizatora powinienem dostać?
    > Generalnie - co robić droga redakcjo?
    >

    ubezpieczenie to zwykle NNW czyli "powypadkowe".
    Organizator obozu powinien wiedziec co masz zrobic, bo to pewnie on
    załatwiał ubezpieczenie.
    Ogólnie to od organizatora zwinąć nazwe TU i nr polisy.
    Zgłosić "szkodę", wyleczyć i po zakończonym leczeniu zjawić sie z
    dokumentacja medyczną w TU.

    Co do zwrotu kosztów to raczej szaro to widzę, chociaż powinno się dać,
    po odliczeniu tego co oczywiscie nie da sie odkręcić. Ale tu to nich ci
    juz jakas federacja konsumentow czy cus podpowie.


  • 3. Data: 2010-07-27 17:05:11
    Temat: Re: Złamana ręka
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    TheOdor pisze:

    > No i moje pytanie: co ja teraz mogę? W ramach ubezpieczenia o co mogę się
    > ubiegać? O zwrot kosztów obozu? O odszkodowanie wypadkowe? Szczerze

    A skąd my tu mamy wiedzieć, jakie ubezpieczenia zostały zawarte i na
    jakich warunkach? Przeczytaj umowy, to się dowiesz.

    [ciach]
    > Czy o odszkodowania mam się ubiegać u organizatora czy w firmie
    > ubezpieczeniowej?

    Zależy. Swoją szosą - czy to złamanie było winą organizatora (jakieś
    zaniedbanie)?

    > Jakie dokumenty od organizatora powinienem dostać?

    Informacje o polisach dotyczących tego obozu lub całej ich działalności.


  • 4. Data: 2010-07-27 17:06:17
    Temat: Re: Złamana ręka
    Od: "Marzena" <m...@g...pl>


    Użytkownik "TheOdor" <a...@m...com> napisał w wiadomości
    news:i2lvvt$ct7$1@news.onet.pl...
    (...)> Czy o odszkodowania mam się ubiegać u organizatora czy w firmie
    > ubezpieczeniowej? Jakie dokumenty od organizatora powinienem dostać?
    (...)
    Niezależnie od ubezpieczenia obozu - dziecko na pewno było też ubezpieczone
    w szkole - też należy Ci się odszkodowanie.
    Kilka lat temu moje dziecko własnie na obozie złamało ząb (górna jedynka).
    Dostaliśmy odszkodowanie z obydwu polis niezależnie.

    Marzena


  • 5. Data: 2010-07-27 18:51:56
    Temat: Re: Złamana ręka
    Od: Cezary Śpiewak-Dowbór <c...@o...pl>

    W dniu 2010-07-27 08:57, TheOdor pisze:
    > Witam,
    > moja c?rka pojecha?a na ob?z i pierwszego dnia (!!!) z?ama?a r?k? podczas
    > zabawy. Pech jak siemasz, dzieciak si? stresuje bo cztery tygodnie gipsu i
    > nie ma zmi?uj i w zasadzie ca?y ob?z w plecy bo to ob?z sportowy wi?c
    > zaj?cia wszelkiej ma?ci odpadaj?...
    > No i moje pytanie: co ja teraz mog?? W ramach ubezpieczenia o co mog? si?
    > ubiega?? O zwrot koszt?w obozu? O odszkodowanie wypadkowe? Szczerze
    > przyznaj? ?e nie zale?y mi na ani jednej z?ot?wce, wa?niejsze dla mnie jest
    > zdrowie i szcz?cie dziecka ale z drugiej strony w?a?nie ten ob?z mia? by?
    > tym szcz?ciem a okazuje si? ?e kiszka b?dzie raczej totalna. Wi?c mo?e
    > zabra? z obozu (je?li wcze?niej sami nie wyrzuc?) i organizowa? cokolwiek
    > zastepczego?
    > Czy o odszkodowania mam si? ubiega? u organizatora czy w firmie
    > ubezpieczeniowej? Jakie dokumenty od organizatora powinienem dosta??
    > Generalnie - co robi? droga redakcjo?


    Pozostali grupowicze wskazali tylko możliwość uzyskania świadczenia z
    ubezpieczenia NNW. Owszem, jeśli takowe zostało zawarte (czy to przez
    Ciebie czy przez organizatora) to warto z tego/tych NW starać się o
    świadczenie. Jednak największe pieniądze, tj. zadośćuczynienie pieniężne
    za doznaną krzywdę i zwrot kosztów leczenia można uzyskać bezpośrednio
    od organizatora albo z jego ubezpieczenia OC (odpowiedzialności cywilnej).

    Wskaż szerzej okoliczności w jakich doszło do wypadku (w szczególności
    co to była za zabawa, jaki był mechanizm urazu) i ile lat ma Twoja
    córka, ew. także inne dzieci, które uczestniczyły w zdarzeniu.

    W zależności od okoliczności zastosowanie może mieć zasada winy (art.
    415 kc), mogła zaistnieć wina w nadzorze (art. 427 kc). To podstawy
    ewentualnej odpowiedzialności organizatora. Samo naprawienie szkody na
    osobie w tym przypadku reguluje art. 444 i 445 kc.


    --
    Pozdrawiam,
    Cezary Śpiewak-Dowbór


  • 6. Data: 2010-07-27 19:27:44
    Temat: Re: Złamana ręka
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Cezary Śpiewak-Dowbór wrote:
    >
    > Pozostali grupowicze wskazali tylko możliwość uzyskania świadczenia z
    > ubezpieczenia NNW. Owszem, jeśli takowe zostało zawarte (czy to przez
    > Ciebie czy przez organizatora) to warto z tego/tych NW starać się o
    > świadczenie. Jednak największe pieniądze, tj. zadośćuczynienie pieniężne
    > za doznaną krzywdę i zwrot kosztów leczenia można uzyskać bezpośrednio
    > od organizatora albo z jego ubezpieczenia OC (odpowiedzialności cywilnej).

    o ile była to jego wina.


  • 7. Data: 2010-07-27 19:57:09
    Temat: Re: Złamana ręka
    Od: Cezary Śpiewak-Dowbór <c...@o...pl>

    W dniu 2010-07-27 21:27, witek pisze:
    > Cezary Śpiewak-Dowbór wrote:
    >>
    >> Pozostali grupowicze wskazali tylko możliwość uzyskania świadczenia z
    >> ubezpieczenia NNW. Owszem, jeśli takowe zostało zawarte (czy to przez
    >> Ciebie czy przez organizatora) to warto z tego/tych NW starać się o
    >> świadczenie. Jednak największe pieniądze, tj. zadośćuczynienie
    >> pieniężne za doznaną krzywdę i zwrot kosztów leczenia można uzyskać
    >> bezpośrednio od organizatora albo z jego ubezpieczenia OC
    >> (odpowiedzialności cywilnej).
    >
    > o ile była to jego wina.


    Jeśli podejmujemy się dyskutowania na temat tej konkretnej sprawy to
    warto uzupełnić znajomość stanu faktycznego o okoliczności na podstawie
    których można ocenić czy organizator zawinił - lakoniczne stwierdzenie
    "złamała rękę podczas zabawy" to za mało, żeby dokonać jakiejkolwiek oceny.


    --
    Pozdrawiam,
    Cezary Śpiewak-Dowbór


  • 8. Data: 2010-07-29 07:22:58
    Temat: Re: Złamana ręka
    Od: "TheOdor" <a...@m...com>

    > Wskaż szerzej okoliczności w jakich doszło do wypadku (w szczególności co
    > to była za zabawa, jaki był mechanizm urazu) i ile lat ma Twoja córka, ew.
    > także inne dzieci, które uczestniczyły w zdarzeniu.

    Okoliczności - jak to na obozie. Zabawa, jakiś zbijak czy coś w tym stylu,
    ktoś ją popchnął (nie mówię tego negatywnie), przewróciła się,
    nieszczęśliwie podparła i kłopot gotowy. Tak czy inaczej to nie było jakieś
    wspinanie się po drzewach za domkami i bez opieki tylko normalne obozowe
    zajęcia. Córka ma 12 lat, na tym obozie jest już 3 raz.

    pzdr

    TO


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1