Użytkownik "stern" <s...@n...to> napisał w wiadomości
news:f9rmoc$2hn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A może oskarżenia przed wydaniem wyroku, ba, przed postawieniem zarzutów ?


Standard, codzienność i norma życia społecznego: osoba X twierdzi, że osoba Y
robi coś bezprawnego = osoba X oskarża Y przed wydaniem wyroku i postawieniem
zarzutów, bo zanim zgłosi na policję i zanim prokuratura zdecyduje się postawić
oskarżonego przed sądem, to już świadek/skarżący X oskarżył Y o przestępstwo lub
inne działanie podlegające odpowiedzialności karnej i jest przekonany, że Y jest
winny.
Nie mówiąc już o postępowaniu cywilnym - tutaj właściwie standardem jest
możliwość i oskarżanie kogoś przed wyrokiem, a nawet wszczęciem postępowania...
(zanim napiszę pozew dobrze by było, żebym miał jakieś swoje dowody i
przekonanie, że pozwany jest winny/odpowiedzialny)

do góry

Użytkownik "boukun" <b...@n...pl> napisał w wiadomości
news:f9qn20$8ml$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Takiego pojebaństwa i intryg politycznych jakie odstawia organizacja
> przestepcza PiS jak żyje 46 lat, to nie widziałem wczesniej. Wydaje mi się, że
> w państwie Nerona żyję.

ok, możesz tak uważać (IMHO naruszasz dobra osobiste parti PIS, która jak
wiadomo ma osobowość prawną), ale nie sugeruj, że wypowiadasz to w imieniu
milionów ludzi, bo choćbyś nawet miał kilka pełnomocnictw to i tak nie umożliwią
ci one oddanie głosu w wyborach za lub w imieniu jakiejkolwiek osoby poza swoją
własną...

do góry

Sowiecki Agent napisał(a):
> ziobro zarzucil Kczmarkowi w tvn 24 zae nagrywal dzienkarza X,
> dziennikarz X stwierdzil ze rok temu Kaczmarek napisal mu podczas
> wywiadu na kartce ze rozmowa jest nagrywana i wskazal gdzie jest
> dyktafon, dzienikarz X (rzeczpospolitej) stwierdzil ze Kaczmarek
> zachowal sie jak czlowiek. I kto mataczy i kto klamie ?
>
> Tak swoja droga gdybys posiadal zielone pojecie i prawie k. to bys
> wiedzial ze Ziobro nagminnie klamie lub jest zwykly mnieukiem. I nawet
> na pzrzez chwile nie pomyslalbys ze mowi tutaj prawde.


i na deser kolejne klamstwo (nie umiem obslugiwac dyktafonu, wlaczyl mi
go ...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,43882
40.html

wiem wiem, masonska gazeta, ale prosze sie odniesc do tresci nie autora.

No i poszukaj sobie jesczze w sieci artykulu "Jak hartowało sie Ziobro"
czyli jak falszywie osklarzony kolega ze studiow przez dziesiec lat byl
ciagany po sadach, w koncu zostal uniewinniony. Oczywiscie juz wtedy
ZIobro posiadl wiedze w jaki sposob sie obsluguje te magiczne urzadzenie :-)

P.

--
>> http://wynagrodzenie.info <<
darmowe 'porady prawne' wolontariuszy w zakresie rozliczeń pracowników i
pracodawców, prowadzenia księgi oraz ewidencji, rozliczeń z fiskusem
oraz ZUSem.

do góry

e<>n napisał(a):
> Użytkownik "boukun" <b...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:f9qn20$8ml$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Takiego pojebaństwa i intryg politycznych jakie odstawia organizacja
>> przestepcza PiS jak żyje 46 lat, to nie widziałem wczesniej. Wydaje mi
>> się, że w państwie Nerona żyję.
>
> ok, możesz tak uważać (IMHO naruszasz dobra osobiste parti PIS

co narusza? To o czym pisze bokun da sie udowodnic przed sadem.
Ziobro juz nie jeden raz zlamal prawo. Głownie naduzycie wladzy, czy tez
pomowienie konstytucyjnego organu RP. itd itd .

P.

--
>> http://wynagrodzenie.info <<
darmowe 'porady prawne' wolontariuszy w zakresie rozliczeń pracowników i
pracodawców, prowadzenia księgi oraz ewidencji, rozliczeń z fiskusem
oraz ZUSem.

do góry

e<>n napisał(a):
> Użytkownik "stern" <s...@n...to> napisał w wiadomości
> news:f9rmoc$2hn$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> A może oskarżenia przed wydaniem wyroku, ba, przed postawieniem
>> zarzutów ?
>
>
> Standard, codzienność i norma życia społecznego: osoba X twierdzi, że
> osoba Y robi coś bezprawnego = osoba X oskarża Y przed wydaniem wyroku i
> postawieniem zarzutów, bo zanim zgłosi na policję i zanim prokuratura
> zdecyduje się postawić oskarżonego przed sądem, to już świadek/skarżący
> X oskarżył Y o przestępstwo lub inne działanie podlegające
> odpowiedzialności karnej i jest przekonany, że Y jest winny.
> Nie mówiąc już o postępowaniu cywilnym - tutaj właściwie standardem jest
> możliwość i oskarżanie kogoś przed wyrokiem, a nawet wszczęciem
> postępowania... (zanim napiszę pozew dobrze by było, żebym miał jakieś
> swoje dowody i przekonanie, że pozwany jest winny/odpowiedzialny)

tylko jest subtelna roznica pomiedzy zgloszeniem przestepstwa przez
kolwalskiego a publicznym stwiedrzeniem ze ktos je popelnil pelniac przy
tym funkcje prokuratora gen. co ma uprawdopodobnic ze mowi prawde.

P.

--
>> http://wynagrodzenie.info <<
darmowe 'porady prawne' wolontariuszy w zakresie rozliczeń pracowników i
pracodawców, prowadzenia księgi oraz ewidencji, rozliczeń z fiskusem
oraz ZUSem.

do góry

e<>n napisał(a):
> Użytkownik "stern" <s...@n...to> napisał w wiadomości
> news:f9rmoc$2hn$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> A może oskarżenia przed wydaniem wyroku, ba, przed postawieniem
>> zarzutów ?
>
>
> Standard, codzienność i norma życia społecznego: osoba X twierdzi, że
> osoba Y robi coś bezprawnego = osoba X oskarża Y przed wydaniem wyroku i
> postawieniem zarzutów, bo zanim zgłosi na policję i zanim prokuratura
> zdecyduje się postawić oskarżonego przed sądem, to już świadek/skarżący
> X oskarżył Y o przestępstwo lub inne działanie podlegające
> odpowiedzialności karnej i jest przekonany, że Y jest winny.
> Nie mówiąc już o postępowaniu cywilnym - tutaj właściwie standardem jest
> możliwość i oskarżanie kogoś przed wyrokiem, a nawet wszczęciem
> postępowania... (zanim napiszę pozew dobrze by było, żebym miał jakieś
> swoje dowody i przekonanie, że pozwany jest winny/odpowiedzialny)

po to prokuratoura ma rzecznika by ten w krotkiej notce oswiadczyl ze
Pan X zostal zatrzymany pod zarzutem takim srakim, jest podejrzany o to
i o to. Inne sformulowanie ludzi tej isntytcji przesadzajace o winie
jest pomowieniem. Chocby pozniej zarzut okazal sie prawdzowy.

P.

--
>> http://wynagrodzenie.info <<
darmowe 'porady prawne' wolontariuszy w zakresie rozliczeń pracowników i
pracodawców, prowadzenia księgi oraz ewidencji, rozliczeń z fiskusem
oraz ZUSem.

do góry

stern <s...@n...to> naskrobał/a w
news:f9rmoc$2hn$1@nemesis.news.tpi.pl:

> Podsłuchy wbrew prawu zwiększają praworządność?
> A może oskarżenia przed wydaniem wyroku, ba, przed postawieniem
> zarzutów?

Skoro służy budowaniu iv rp...

--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
"To Win Without Fighting is Best" - Sun Tzu
"Screw that" - Eve Community

do góry

Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Tue, 14 Aug
2007 11:56:09 +0200, e<>n zeznał(a):

> Nie mówiąc już o postępowaniu cywilnym - tutaj właściwie standardem jest
> możliwość i oskarżanie kogoś przed wyrokiem,

Dobra skończmy dyskusje.
Myślałem, że skoro odzywasz się na grupie prawniczej, to masz pojecie o
prawie.
Ale widzę, ze Twoja znajomość jest zbliżona do tej, którą ma minister.

Widzę, że PiSowcy się w sieci uaktywniają.
Miej jedynie na uwadze ze na grupach tematycznych ludzie sie na
poruszanych tematach znają.
Idź wciskać ciemnotę gdzie indziej.

Albo idź oskarżać w procesach cywilnych lepiej. Będzie zabawnie.

do góry

Użytkownik "stern" <s...@n...to> napisał w wiadomości
news:f9s4cr$3pe$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dobra skończmy dyskusje.
> Myślałem, że skoro odzywasz się na grupie prawniczej, to masz pojecie o
> prawie.
> Ale widzę, ze Twoja znajomość jest zbliżona do tej, którą ma minister.
>
> Widzę, że PiSowcy się w sieci uaktywniają.
> Miej jedynie na uwadze ze na grupach tematycznych ludzie sie na
> poruszanych tematach znają.
> Idź wciskać ciemnotę gdzie indziej.
>
> Albo idź oskarżać w procesach cywilnych lepiej. Będzie zabawnie.


aha, czyli jak ktoś ma odmienne zdanie od twojego to znaczy, że nie zna się na
prawie... niesamowite jak tu niektórzy "znają się na prawie" i manipulują
pojęciami oraz ze swoich subiektywnych odczuć/przeświadczeń próbują uczynić
obiektywny opis i bezstronną ocenę...
nie wiem za kogo siebie uważasz, ale raczej nie posiadasz uznanych
konwencjonalnie lub prawnie kompetencji do sprawdzania stanu cudzej wiedzy...
wszelako na pewno takich kompetencji nie daje obecność w internecie i poczucie
braku odpowiedzialności za wypowiadane tu słowa...

do góry

Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Tue, 14 Aug
2007 16:38:54 +0200, e<>n zeznał(a):

> aha, czyli jak ktoś ma odmienne zdanie od twojego to znaczy, że nie zna się na
> prawie... niesamowite jak tu niektórzy "znają się na prawie" i manipulują
> pojęciami oraz ze swoich subiektywnych odczuć/przeświadczeń próbują uczynić
> obiektywny opis i bezstronną ocenę...

jeśli ktoś chce oskarżać w postepowaniu cywilnym, to kompromituje się sam.

> nie wiem za kogo siebie uważasz, ale raczej nie posiadasz uznanych
> konwencjonalnie lub prawnie kompetencji do sprawdzania stanu cudzej
> wiedzy..

i tu się mylisz :)

> . wszelako na pewno takich kompetencji nie daje obecność w
> internecie i poczucie braku odpowiedzialności za wypowiadane tu słowa...

w rzeczy samej.
Co widać w Twoich wypowiedziach panie oskarżycielu cywilny

do góry