System był zakupiony z nowym kompem (OEM). W pomocy telefonicznej MS niczego
nie uzyskałem. Jestem zarejestrowanym userem, produkt był aktywowany.
Kupująć program nie kupowałem płytki CD, broszurki i certyfikatu
autentyczności, lecz prawo do użytkowaia programu.

Czy ktoś miał podobną sytuację? Jak należy argumentować, aby wygrać batalię
z MS?

Pozdrawiam,
Andrzej

do góry

Użytkownik "Andrzej" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bn5c0h$rj4$1@korweta.task.gda.pl

> System był zakupiony z nowym kompem (OEM). W pomocy telefonicznej MS
> niczego nie uzyskałem. Jestem zarejestrowanym userem, produkt był
> aktywowany. Kupująć program nie kupowałem płytki CD, broszurki i
> certyfikatu autentyczności, lecz prawo do użytkowaia programu.
>
> Czy ktoś miał podobną sytuację? Jak należy argumentować, aby wygrać
> batalię z MS?

Właściwie o o co Ci chodzi?. O numerek czy o papierek?
Numer można przecież z systemu wyciągnąć, a jeśli
chodzi o papierek to co do tego ma Microsoft?. Z tym
musisz się udać do bezpośredniego sprzedawcy.

--
Pozdrawiam - Andy_K.
"Wierności i przebaczania uczmy się od psów."
www.amikom.com.pl

do góry

Andrzej wrote:
> Jak należy argumentować, aby wygrać batalię z MS?

Wybacz, że będzie sarkastycznie - ale nieststy najzupełniej poważnie:
żeby wygrać z MS możesz albo nie używać żadnych programów MS i namawiać
do tego innych, albo oddać sprawę do Komisji Eurpejsiej. MS już przegrał
sprawę antymonopolową przed Komisją, ale skutrków na razie chyba nie
widać. A lokalnie - nie masz żadnych szas. Lecencja na któą sie zgodziłeś
kupując soft nie daje Ci żadnych praw. Nie jesteś nawet włascicielem
egzemplarza oprogramowania.

Pozdr,
--
ŁK

do góry

> Właściwie o o co Ci chodzi?. O numerek czy o papierek?

Jasne, że o numerek - czyli o mozliwość korzystania z systemu

> Numer można przecież z systemu wyciągnąć,

Hmmm... będe wdzieczny za kontakt na priv

Dzięki, pozdrówko,
Andrzej

do góry

Użytkownik "Andrzej" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bn5fbv$m79$1@korweta.task.gda.pl

>> Właściwie o o co Ci chodzi?. O numerek czy o papierek?
>
> Jasne, że o numerek - czyli o mozliwość korzystania z systemu

Coś dzisiaj jestem mało domyślny. Przecież jeśli system
masz *zainstalowany* to możesz z niego korzystać.
Jeśli zaś nie masz go zainstalowanego to nie ma z czego
"wyciągać" tego numeru.
Może Ci chodzi aby ten "wyciągnięty" już numer mieć
"na zapas"? Ale jeśli nie posiadasz płytki z systemem
to..., eh :)

>
>> Numer można przecież z systemu wyciągnąć,
>
> Hmmm... będe wdzieczny za kontakt na priv

Jeśli podawany przez Ciebie adres jest prawidłowy
to zaraz Ci wyślę programik do wyciągania z winXP
numerka instalacyjnego.

--
Pozdrawiam - Andy_K.
"Nie istnieje taki problem bez względu na to jak by był skomplikowany, który
po bliższym zapoznaniu nie okazałby się jeszcze bardziej skomplikowany"
www.amikom.com.pl

do góry

>Przecież jeśli system
> masz *zainstalowany* to możesz z niego korzystać.
> Jeśli zaś nie masz go zainstalowanego to nie ma z czego
> "wyciągać" tego numeru.

System był zainstalowany do wczoraj, został wystrzelony w kosmos i przy
próbie ponownej instalacji okazało się, że certyfikat z numerkiem poszedł
się relaksować. Wiem, że to idiotyzm, no ale tak wyszło. Tak więc mam czysty
dysk oraz płytkę, i wk*ny jestem ekstremalnie na wiadomą firmę. Więcej nie
zarobią na mnie ani złotówki. Jak możesz, to program podeślij (mój adres
jest ok), może się przyda w przyszłości. Że też nie miałem go wczoraj,
problemu by nie było.

Pozdr.,
Andrzej

do góry

> A lokalnie - nie masz żadnych szas. Lecencja na któą sie zgodziłeś
> kupując soft nie daje Ci żadnych praw. Nie jesteś nawet włascicielem
> egzemplarza oprogramowania.

A widziałeś kiedyś licencję dającą Ci prawo do własności jakiegokolwiek
programu?

:)

--
Pozdrawiam,
Piotr Jaczewski
public(at)virus.prv.pl
www.vsdsoftware.desk.pl

do góry

> A widziałeś kiedyś licencję dającą Ci prawo do własności jakiegokolwiek
> programu?
>
OK, ale powinienem mieć możliwość korzystania z programu - to licencja
powinna zapewnić. Przecież nie jest ograniczona w czasie.
Andrzej

do góry

> OK, ale powinienem mieć możliwość korzystania z programu - to licencja
> powinna zapewnić. Przecież nie jest ograniczona w czasie.

Oczywiście, uważam że tu Pytający powinien w sposób bardziej "oficjalny"
zgłosić się ze swoim problemem do Microsoftu. Z doświadczenia wiem, że
korzystając z infolinni można dowiedzieć się wiele ciekawych rzeczy, jednak
nie zawsze odpowiadają one rzeczywistości :)

--
Pozdrawiam,
Piotr Jaczewski
public(at)virus.prv.pl
www.vsdsoftware.desk.pl

do góry

Użytkownik "Andrzej" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bn5c0h$rj4$1@korweta.task.gda.pl...
> System był zakupiony z nowym kompem (OEM). W pomocy telefonicznej MS
niczego
> nie uzyskałem. Jestem zarejestrowanym userem, produkt był aktywowany.
> Kupująć program nie kupowałem płytki CD, broszurki i certyfikatu
> autentyczności, lecz prawo do użytkowaia programu.
>
> Czy ktoś miał podobną sytuację? Jak należy argumentować, aby wygrać
batalię
> z MS?

Aby wygrac batalie z MS nalezy zainstalowac Linux

Boguslaw

do góry