-
1. Data: 2004-11-10 21:36:01
Temat: Re: Zerwanie umowy o dzieło
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Myszka" <d...@t...pl> napisał w wiadomości
news:cmu3ci$94p$1@news.onet.pl...
Skoro dzieło od Ciebie odebrali w całości, to oczywiście należy Ci się cała
odpłatność. Mogą nie wypłacić za umowę zlecenie.
-
2. Data: 2004-11-10 22:07:35
Temat: Zerwanie umowy o dzieło
Od: Myszka <d...@t...pl>
Witam,
mam następujące pytanie, czy ( i na jakich zasadach)
można zerwac umowę o dzieło?
Póltora miesiąca temu podpisałam umowę z firmą językową
- jestem nauczycielem języka i miałam prowadzic kurs
w pewnym zakładzie pracy. W celu zminimalizowania opłat
na ZUS podpisano ze mną dwie umowy : umowę zlecenie na
prowadzenie zajęć z języka oraz umowe o dzieło na
przygotowanie autorskiego programu tego kursu i
materiały dydaktyczne mające być wykorzystane podczas
jego trwania. Program opracowałam, materiały
przygotowywałam na bieżąco, prowadziłam lekcje. PO
póltora miesiąca prezes firmy, w której prowadziłam
kurs zażyczył sobie zmiany lektora (bo jakoby nie
umiełam zmotywować pracowników do nauki)i zagroził
firmie językowej, że w przeciwnym razie zwróci się do
komkurencji. Firma w myśl hasła "klient nasz pan" nie
wnikając zbytnio w szczegóły, podziękowała mi za
współpracę, regulując należność za odbyte lekcje. Czy
nie powinnam domagać się wypłaty całości kwoty
wynikającej z umowy o dzieło, skoro mówi ona o
przygotowaniu programu i materiałów, a przecież te
dostarczyłam i tym samym z umowy sie wywiązałam?
W umowie nie ma słowa na temat ewentualnych warunków
jej rozwiązania, a na moje pytanie w firmie udzielono
mi mętnej odpowiedzi.
Dziękuję za wszelkie informacje i pomoc.
--
Myszka
-
3. Data: 2004-11-11 13:53:00
Temat: Re: Zerwanie umowy o dzieło
Od: "js" <j...@i...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cmu7rc$iav$9@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Myszka" <d...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:cmu3ci$94p$1@news.onet.pl...
>
> Skoro dzieło od Ciebie odebrali w całości, to oczywiście należy Ci się
> cała
> odpłatność. Mogą nie wypłacić za umowę zlecenie.
Jesli dobrze zrozumialem dzieli polegalo na przygotowywaniu materialow na
lekcje.
Skoro nie odbyly sie wszystkie, wiec i dzielo nie zostalo odebrane w
calosci.
Zalezy to tez od umowy -> jak ona to okresla IMHO.
--
http://42.pl/url/9nc
Nie zastanawiac sie!
Sciagac!
-
4. Data: 2004-11-11 16:09:06
Temat: Re: Zerwanie umowy o dzieło
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "js" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cmvqri$4ct$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jesli dobrze zrozumialem dzieli polegalo na przygotowywaniu materialow na
> lekcje.
> Skoro nie odbyly sie wszystkie, wiec i dzielo nie zostalo odebrane w
> calosci.
> Zalezy to tez od umowy -> jak ona to okresla IMHO.
To zależy faktycznie, co było dziełem. Bo jak ich przygotowanie, to związku
z odbyciem lekcji (obejmujących umowę-zlecenie) nie widzę.
-
5. Data: 2004-11-11 17:46:44
Temat: Re: Zerwanie umowy o dzieło
Od: Myszka <d...@t...pl>
Robert Tomasik napisał(a):
>
> To zależy faktycznie, co było dziełem. Bo jak ich przygotowanie, to związku
> z odbyciem lekcji (obejmujących umowę-zlecenie) nie widzę.
Więc cytuję treść umowy:
"1 . WYkonamwca zobowiązuje się wykonać na zamówienie
Zamawiającego opracowanie na piśmie programu kursu
języka ............ Kurs będzie obejmował cykl 60 zajęć
w wymiarze 45 minut każde, realizowane na 30
spotkaniach po 90 min.
2. przy opracowaniu programu Wykonawca będzie korzystał
z włąsnych materiałów i urządzeń.
3. Wykonawca zobowiązuje się dostarczyć opracowany
program wraz z materiałami autorskimi do poszczególnych
zajęć nie później niż na 3 dni przed rozpoczęciem
zajęć. [....] "
Program dostarczyłam i został on zaakceptowany.
Materiały przygotowywałam na bieżąco do poszczególnych
zajęć, bo firma językowa formalnie nie wymagała ode
mnie ich przedłożenia w całości.
Dodam jeszcze, że w umowie firma zastrzegła sobie, że
nie wolno mi w czasie jej trwania współpracować z
innymi firmami językowymi pod groźba kary pieniężnej.
Dotrzymałam tego warunku umowy pomimo, że miałam kilka
propozycji. Wydaje mi się, że umowy o dzieło nie można
zerwać z powodu "widzimisię" jednej ze stron.
Dziękuję za wszystkie opinie
>
--
Myszka
"Ich bin von Kopf bis Fuss auf Liebe eingestellt"
-
6. Data: 2004-11-11 19:07:15
Temat: Re: Zerwanie umowy o dzieło
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Myszka" <d...@t...pl> napisał w wiadomości
news:cn08fl$pv1$1@news.onet.pl...
No więc dostarcz im hurtem resztę materiałów i będzie Ci cała należność
należała. Ewentualnie porozmawiajcie, ile Ci się należy za to, co
dostarczyła i rozejdźcie się w zgodzie. Po prostu nie ma żadnego przełożenia
rozwiązania umowy zlecenia, na umowę o dzieło. To dwie różne umowy. A że
miało to być uproszczenie - no zawsze mówiłem, że najprościej, to jest pisać
prawdę.