eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zerwanie umowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 11. Data: 2011-07-01 09:50:52
    Temat: Re: Zerwanie umowy
    Od: Leszek <r...@p...nospam.pl>

    In article <iuk4s0$g3d$1@inews.gazeta.pl>, e...@g...pl
    says...>
    > > Bardzo logiczne.
    > > Mejla ka?dy za ka?dego móg? wys?a? :)
    > > Co by? zrobi? gdyby jaki? kawalarz wys?a? "zerwanie umowy o internet" i
    > > podszy? si? pod twoj? siostr?? A dostawcy by go faktycznie wy??czy?.
    > > Siostra by ??da?a odszkodowania - prawda? :)))
    >
    >
    > Kamilu, bardzo dzi?kuj? Ci za poprawienie mi humoru na ca?y dzie?. Ma?o nie
    > poplu?em monitora jak to przeczyta?em.
    > Od jakiego? czasu przesy?anie maili jest uznawane jako przekazanie pisemnego
    > o?wiadczenia i w tak b?ahych sprawach to w zasadzie upierdliwo?? jakiej?
    > panienki z okienka bardziej ni? jakiekolwiek regu?y.

    A to jest jakos unormowane ustawa (to skladanie oswiadczen woli mailem),
    czy moze to jakies nowe prawo zwyczajowe?




  • 12. Data: 2011-07-01 09:55:24
    Temat: Re: Zerwanie umowy
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 01.07.2011 11:23, Kamil pisze:

    >> Po rozmowie telefonicznej
    >
    > Rozmowie telefonicznej z ...kim? I co to ma do przedmiotu sprawy? ;P

    Wiele.

    >> dowiedziała się że ma wysłać wypowiedzenie mailowo.
    >
    > Praktycznie, każda NORMALNIE sporządzona umowa, wymaga by wypowiedzenie
    > było w formie pisemnej, z reguły pod rygorem nieważności.

    Poczta elektroniczna jest uznawana za formę pisemną.

    >> przed zakończeniem miesiąca wtedy umowa nie przejdzie na następny
    >> miesiąc czyli dzisiaj.
    >
    > A okres wypowiedzenie to kot zjadł? :)

    A musi być?

    >> Dzisiaj dostała odpowiedź mailowo, że:
    >>
    >> cytat:
    >> "Witam,
    >> wypowiedzenie jest przyjmowane tylko i wyłącznie w wersji listownej nie
    >> elektronicznej.
    >
    > Bardzo logiczne.
    > Mejla każdy za każdego mógł wysłać :)
    > Co byś zrobił gdyby jakiś kawalarz wysłał "zerwanie umowy o internet" i
    > podszył się pod twoją siostrę? A dostawcy by go faktycznie wyłączył.
    > Siostra by żądała odszkodowania - prawda? :)))

    Kompetentny dostawca internetu powinien umieć sprawdzić, czy dany list
    został wysłany z przyłącza , którego dotyczy.
    [ciach]

    > Ja tu nie widzę żadnego numeru ze strony operatora. jest to jak najbardziej
    > logiczne i uczciwe podejście do tej sprawy.

    Ty tak poważnie?


  • 13. Data: 2011-07-01 09:57:27
    Temat: Re: Zerwanie umowy
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-07-01 11:55, Andrzej Ława pisze:
    > Kompetentny dostawca internetu powinien umieć sprawdzić, czy dany list
    > został wysłany z przyłącza , którego dotyczy.

    Ale to nie przyłącze jest upoważnione złożenia oświadczenia o
    rozwiązaniu umowy.

    --
    Liwiusz


  • 14. Data: 2011-07-01 10:06:47
    Temat: Re: Zerwanie umowy
    Od: Kamil <a...@a...com>

    Dnia Fri, 1 Jul 2011 09:43:28 +0000 (UTC), PioPio napisał(a):

    > Od jakiegoś czasu przesyłanie maili jest uznawane jako przekazanie pisemnego
    > oświadczenia

    Masz na myśli e-maile "podpisane" bezpiecznym certyfikatem wystawionym
    przez kwalifikowanego certyfiktora?

    > i w tak błahych sprawach to w zasadzie upierdliwość jakiejś
    > panienki z okienka bardziej niż jakiekolwiek reguły.

    Opowiadasz.

    > Należałoby też spojrzeć w umowie bo tam powinno być jasno opisane w jaki
    > sposób można ją wypowiedzieć.

    W rzeczy samej.

    > Zastrzeganie listownego wypowiedzenia

    Nie znam takiej formy wypowiedzenia.

    > w przypadku dostawcy internetu to trochę
    > tak jakby nie można było listownie rozwiązać umowy z Pocztą Polską.

    Ciekawe co chciałeś przez to przekazać :))))


  • 15. Data: 2011-07-01 10:11:14
    Temat: Re: Zerwanie umowy
    Od: Kamil <a...@a...com>

    Dnia Fri, 01 Jul 2011 11:55:24 +0200, Andrzej Ława napisał(a):


    >> Co byś zrobił gdyby jakiś kawalarz wysłał "zerwanie umowy o internet" i
    >> podszył się pod twoją siostrę? A dostawcy by go faktycznie wyłączył.
    >> Siostra by żądała odszkodowania - prawda? :)))
    >
    > Kompetentny dostawca internetu powinien umieć sprawdzić, czy dany list
    > został wysłany z przyłącza , którego dotyczy.

    A to już z innego miejsca (inny hosting) POTENCJLANIE, przy założeniu że
    akceptowana jest forma mejlowa wypowiedzenia - nie mógłbym wysłać
    wypowiedzenia?
    Np. kelpie mejla ze smartfona, gdzie dostawca jest np. T-Mobile :))
    A umowę chciałbym wypowiedzieć gdzie dostawcą jest "KRAK-net" S.J.* :)

    I już nie przejdę "weryfikacji.... patrz pan...ława nie błysnął logiką (co
    mnie zbytnio nie dziwi akurat) :)


    *(nazwa wymyślona ofkorse)


  • 16. Data: 2011-07-01 10:26:22
    Temat: Re: Zerwanie umowy
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 01.07.2011 12:11, Kamil pisze:

    >> Kompetentny dostawca internetu powinien umieć sprawdzić, czy dany list
    >> został wysłany z przyłącza , którego dotyczy.
    >
    > A to już z innego miejsca (inny hosting) POTENCJLANIE, przy założeniu że
    > akceptowana jest forma mejlowa wypowiedzenia - nie mógłbym wysłać
    > wypowiedzenia?

    W razie wątpliwości zawsze może poprosić o potwierdzenie. Zresztą z
    wątku wynika, że dostawca-kanciarz nie ma wątpliwości, od kogo dostał
    informację o wypowiedzeniu umowy.

    [ciach]

    > I już nie przejdę "weryfikacji.... patrz pan...ława nie błysnął logiką (co
    > mnie zbytnio nie dziwi akurat) :)

    Logiką się nie błyska - logikę się stosuje.

    Ale co o tym może wiedzieć anonimowy szczylek...


  • 17. Data: 2011-07-01 10:58:23
    Temat: Re: Zerwanie umowy
    Od: Kamil <a...@a...com>

    Dnia Fri, 01 Jul 2011 12:26:22 +0200, Andrzej Ława napisał(a):


    > W razie wątpliwości zawsze może poprosić o potwierdzenie.

    Tylko po co?
    Urzędy różnej maści tez by mogły przecież "potwierdzać" różne rzeczy...a tu
    proszę....takie nie życiowe wszystko że trzeba w wielu sprawach składać
    pisemne wnioski/prośby itp. No chyba że jest uruchomiony e-urząd i
    dysponuje sie kwalifikowanym podpisem :)

    > Zresztą z wątku wynika, że dostawca-kanciarz nie ma wątpliwości, od kogo
    > dostał informację o wypowiedzeniu umowy.

    Tylko chora wyobraźnia, jak twoja - mogła wywieźć że takie coś wynika z
    wątku.
    A może ten "kolejny miesiąc" operator uznał za kres wypowiedzenia? ;P

    heheh - ława idź do reala ;)


  • 18. Data: 2011-07-01 11:25:10
    Temat: Re: Zerwanie umowy
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin PioPio

    > Od jakiegoś czasu przesyłanie
    > maili jest uznawane jako przekazanie pisemnego oświadczenia

    Przez kogo? Chyba takich podpisanych elektronicznie kwalifikowanym
    podpisem. Bo cokolwiek innego umie spreparować nawet dziecko.

    > i w tak
    > błahych sprawach to w zasadzie upierdliwość jakiejś panienki z okienka
    > bardziej niż jakiekolwiek reguły. Należałoby też spojrzeć w umowie bo
    > tam powinno być jasno opisane w jaki sposób można ją wypowiedzieć.
    > Zastrzeganie listownego wypowiedzenia w przypadku dostawcy internetu to
    > trochę tak jakby nie można było listownie rozwiązać umowy z Pocztą
    > Polską.

    Ale zrozum, że jak wysyłasz maila, to oni nawet nie wiedzą, że to Ty.
    Każdy może wpisać w pole "from" Twoje imię i nazwisko.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 19. Data: 2011-07-01 11:28:28
    Temat: Re: Zerwanie umowy
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin Andrzej Ława

    > W razie wątpliwości zawsze może poprosić o potwierdzenie. Zresztą z
    > wątku wynika, że dostawca-kanciarz nie ma wątpliwości, od kogo dostał
    > informację o wypowiedzeniu umowy.

    Wypisujesz głupoty, to, że mail poszedł nawet z danego IP nic nie znaczy,
    bo to, że ktoś ma dostęp do danego komputera nie oznacza, że ma prawo
    wypowiedzieć umowę. Zresztą IP "z maila" też da się dość łatwo
    spreparować (aczkolwiek dziecko już tego raczej nie zrobi).

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 20. Data: 2011-07-01 13:12:13
    Temat: Re: Zerwanie umowy
    Od: "emeryt" <e...@o...pl>

    > Wypisujesz głupoty, to, że mail poszedł nawet z danego IP nic nie znaczy,
    > bo to, że ktoś ma dostęp do danego komputera nie oznacza, że ma prawo
    > wypowiedzieć umowę. Zresztą IP "z maila" też da się dość łatwo
    > spreparować (aczkolwiek dziecko już tego raczej nie zrobi).

    nie ma znaczenia z jakiego adresu wyslano,
    generalnie aby podszyć się pod kogoś emailow nie ma żadnego problem,
    do wysłania poczty nie jest wymagana autoryzacja (hasło), tylko
    do odebrania.

    IP spreparować łatwo? Tz jak łatwo, mówisz o proxy serwerach?
    Tu niczego nie spreparujesz jeżeli ktoś się uprze prześledzi trasę.
    Niby tor się zaklina ze połączenie prawie nie do wyśledzenia...

    Jeżeli rozwiązanie ma nastąpić przez emaila to taki proces
    wymagał by i tak potwierdzenia np. telefonicznego albo potwierdzenia
    kolejnym emailem od wypowiadającego. W innym przypadku każdy może
    wypowiedzieć umowe w imieniu innej osoby śląc wiadomość z jej konta email
    bez konieczności znania hasła.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1