-
11. Data: 2007-05-08 03:40:18
Temat: Re: Zdarzenie drogowe (trochę długie)
Od: Johnson <j...@n...pl>
Marcin Debowski pisze:
> A #3 w jaki sposób potwierdzi to co ubarwił?
>
Zeznaniami pasażera, którego nie było ... a który sie cudownie odnajdzie :)
Zresztą czy to ważne? Nikt nie mówi że tak na pewno będzie, ale lepiej
minimalizować ryzyko.
--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
12. Data: 2007-05-08 07:48:03
Temat: Re: Zdarzenie drogowe (trochę długie)
Od: "Janina WALLA" <w...@w...pl>
> Sprawa oczywista: numer 3 nie zachował bezpiecznej odległości od
> poprzedzającego pojazdu, nie dostosował prędkości do warunków drogowych,
Uważaj na rady "specjalistów".
To że kierowca 2 i 3 są winni jest oczywiste.
Oczywistym jest również że jesteś współwinny.
Tam gdzie należy zachować szczególną ostrożność tego nie zrobiłeś i
bezwzględnie przyczyniłeś się do zdarzenia. Różnica jest taka, że trzeba ci
to udowodnić (prędkość). W przypadku jadącego z tyłu wszytko widać.
Nie jest tak jak mendrcy powyżej sugerują że możesz poruszać się z
kosmicznymi prędkościami, heblować w dowolnym momnecie, a tylko ten co
uderza z tyłu jest winny.
Dobrze więc zrobiłeś że nie wezwałeś policji. Dla swojego bezpieczeństwa
powinieneś zapisać oba numery, a najlepiej z kierowcą 2 wyminić się
telefonem.
Choć szansa, że 3 pójdzie na policję wydaje się znikoma, a że bił w 2 to i
tak bezp nie dotyczy cie.
Jana
-
13. Data: 2007-05-08 08:28:44
Temat: Re: Zdarzenie drogowe (trochę długie)
Od: Paweł <b...@m...com>
Użytkownik "Janina WALLA" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f1p9vb$og3$1@news.onet.pl...
>> Sprawa oczywista: numer 3 nie zachował bezpiecznej odległości od
>> poprzedzającego pojazdu, nie dostosował prędkości do warunków drogowych,
> Uważaj na rady "specjalistów".
> To że kierowca 2 i 3 są winni jest oczywiste.
> Oczywistym jest również że jesteś współwinny.
Błagam, przestań bredzić.
--
Paweł
-
14. Data: 2007-05-08 08:46:39
Temat: Re: Zdarzenie drogowe (trochę długie)
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Janina WALLA wrote:
> To że kierowca 2 i 3 są winni jest oczywiste.
> Oczywistym jest również że jesteś współwinny.
Brednie.
> Tam gdzie należy zachować szczególną ostrożność tego nie zrobiłeś i
> bezwzględnie przyczyniłeś się do zdarzenia. Różnica jest taka, że trzeba ci
> to udowodnić (prędkość). W przypadku jadącego z tyłu wszytko widać.
Przestań bzdury wypisywać. Numer 1 może najwyżej dostać mandat za
przekroczenie prędkości. Za samo zdarzenie nie odpowiada.
-
15. Data: 2007-05-08 08:53:06
Temat: Re: Zdarzenie drogowe (trochę długie)
Od: "Janina WALLA" <w...@w...pl>
>
> Błagam, przestań bredzić.
To się nazwywa walka na arumenty.
Kiedyś przez 3,5 roku orzekałam w kolegiach i taka sprawa to dla mnie nie
pierwszysna, a dla ciebie?
Jana
-
16. Data: 2007-05-08 09:26:31
Temat: Re: Zdarzenie drogowe (trochę długie)
Od: Paweł <b...@m...com>
Użytkownik "Janina WALLA" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f1pdpa$5lc$1@news.onet.pl...
.
> Kiedyś przez 3,5 roku orzekałam w kolegiach i taka sprawa to dla mnie nie
> pierwszysna, a dla ciebie?
> Jana
Na Twoim miejscu wstydziłbym się do tego przyznać. Boże chroń nas przed
takimi orzekającymi.
--
Paweł
-
17. Data: 2007-05-08 09:32:45
Temat: Re: Zdarzenie drogowe (trochę długie)
Od: ===Tomy=== <nic@z_tego.com>
Dnia Tue, 8 May 2007 10:53:06 +0200, Janina WALLA napisał(a):
> To się nazwywa walka na arumenty.
> Kiedyś przez 3,5 roku orzekałam w kolegiach i taka sprawa to dla mnie nie
> pierwszysna, a dla ciebie?
Ma rację: bredzisz i tyle!
Sugeruję raz jeszcze wczytać się w opis sytuacji.
--
===Tomy===
"Nigdy nie kłóć się z głupcem.
Najpierw ściągnie Cię do swojego poziomu,
a potem pokona doświadczeniem."
-
18. Data: 2007-05-08 09:41:04
Temat: Re: Zdarzenie drogowe (trochę długie)
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:f1o25r$vg8$1@news.dialog.net.pl Jotte
<t...@w...spam.wypad.polska> pisze:
Dziękuję wszystkim za opinie. Zastanawiałem się jeszcze:
- czy kierowca nr 1 odjeżdżając z miejsca kolizji, w której de facto nie
brał udziału naruszył jakiś przepis,
- zakładając, że po odjeździe przez kierowców nr 1 i nr 2 kierowca nr 3
wezwał drogówkę, czy możliwe jest postawienie kierowcom 1 i 2 zarzutu
popełnienia wykroczenia przekroczenia prędkości (np. badając ślady
hamowania)?
--
Jotte
-
19. Data: 2007-05-08 10:35:53
Temat: Re: Zdarzenie drogowe (trochę długie)
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Janina WALLA wrote:
> Kiedyś przez 3,5 roku orzekałam w kolegiach i taka sprawa to dla mnie nie
> pierwszysna, a dla ciebie?
ROTFL
Równie dobrze ktoś mógłby swoją kompetencję w tematach
społeczno-ekonomicznych udowadniać pracą dyplomową na temat zalet
kolektywizacji rolnictwa na tle walki klas ;->
-
20. Data: 2007-05-08 10:55:51
Temat: Re: Zdarzenie drogowe (trochę długie)
Od: Sebcio Łastowski <s...@n...com>
Janina WALLA pisze:
> To się nazwywa walka na arumenty.
> Kiedyś przez 3,5 roku orzekałam w kolegiach i taka sprawa to dla mnie nie
> pierwszysna, a dla ciebie?
Przecież Ty nawet nie potrafisz pisać po polsku.
--
Pozdrawiam,
Sebcio Łastowski * Gdańsk, PL