-
41. Data: 2019-06-16 11:30:44
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 16.06.2019 o 11:11, nadir pisze:
> W dniu 2019-06-16 o 10:52, cef pisze:
>
>> Kto decyduje o wystawianiu na takie czy inne warunki
>> dowodów w tak ciekawej sprawie?
>
> Myślisz, że to jedyna sprawa, w której dowody z płyty CD/DVD
> "wyparowały"?
Wyparowały, bo to właściwość systemu, nie wada płytek.
Shrek
-
42. Data: 2019-06-16 11:46:24
Temat: Re: Zbiszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Sonn <x...@p...onet.pl>
W dniu 2019-06-14 o 08:48, Marek pisze:
> W dniu 14.06.2019 o 01:38, Animka pisze:
>> Uszkodzona została płyta z zapisem z kamer monitoringu. Chodzi o
>> przejazd kolumny premier Beaty Szydło. Nośnik był ważnym dowodem w
>> procesie dotyczącym wypadku ówczesnej szefowej rządu z lutego 2017 r.
>> w Oświęcimiu.
>> Szkoda mi bardzo tego zaszczuitego chłopaka :-)
>>
>> https://wiadomosci.wp.pl/proces-po-wypadku-beaty-szy
dlo-zostaly-uszkodzone-wazne-dowody-6391602490034305
a
>>
>>
>
> "O zniszczeniu dowodu rzeczowego poinformował portal tvn24.pl."
>
> Dalej nie czytam.
>
Gratuluję bycia idiotą.
--
Sonn
-
43. Data: 2019-06-16 12:07:25
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 16.06.2019 o 11:11, nadir pisze:
>> Kto decyduje o wystawianiu na takie czy inne warunki
>> dowodów w tak ciekawej sprawie?
> Myślisz, że to jedyna sprawa, w której dowody z płyty CD/DVD
> "wyparowały"? Sam miałem do czynienia z taką, a nawet lepszą, akcją.
> Materiał trafia do Policji, Prokuratury, Sądu, czasem biegłego,
> przechodzi z rąk do rąk, trafia z biurka do szuflady, z szuflady do
> szafy, i tak kilka razy. Biorąc pod uwagę czas trwania czynności i spraw
> w naszych organach sprawiedliwości oraz drogę, którą przechodzą takie
> dowody, nie dziwię się, że płyta się może zepsuć.
> Choć nie wykluczam, że w tej konkretnej sprawie komuś zależało żeby
> materiał się zdegradował.
>
Osobiście uważam, że bezpieczniejsze jest zabezpieczanie tego na kartach
pamięci albo dyskach. Tylko tu kluczowym są koszty. Wybierając biegłego
bierze się tego., który to najtaniej zrobi. Jakimś tam rozwiązaniem jest
zrobienie dwóch niezależnie przechowywanych kopii. Zresztą tak się
powinno robić i używać tylko jednej.
-
44. Data: 2019-06-16 12:42:35
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2019-06-16 o 11:29, Shrek pisze:
> Mam inne doświadczenia. No ale dobra - pis ogłosił ostateczny koniec
> państwa z dykty. Prokuratury nie stać na nie gównianą płytę? Ile
> kosztuje coś z wyższej półki? Widzę, że Verbatim w "hurcie" (10 sztuk)
> po 16 PLN w sklepie dla idiotów.
Prokurator w ogóle sobie takimi głupstwami głowy nie zawraca, materiały
dostarcza mu Policja. Ale tu też jednym z czynników decydującym o
zakupie jest cena. Zamiast Verbatima za 1,5PLN/szt. masz 3 noname i
wszystko jest jasne.
Oprócz nagrań z udziałem BOR Policja dostaje też inne, na przykład z
jakiejś obcierki zderzaka na parkingu. Czy "obcierka" pani Szydło ma być
lepiej traktowana od obcierki pana Kowalskiego?
> A czemu akta sprawy miałyby leżeć na słoncu?
Na słońcu, to nie koniecznie na parapecie od południowej strony, ale idź
do dowolnej prokuratury czy komendy policji i zobacz jak oni są
pozawalani aktami/papierami, wśród nich są i płyty. Te akta, które są
akurat obrabiane, są na wierzchu nietrudno o ich "naświetlenie".
-
45. Data: 2019-06-16 12:45:38
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2019-06-16 o 11:30, Shrek pisze:
> Wyparowały, bo to właściwość systemu, nie wada płytek.
Wada płytek jest jedną z wad systemu. Nie ma dziś żadnego problemu żeby
materiały cyfrowe przekazywano w inny sposób. Ale ktoś nagadał sędziom i
prokuratorom, że dane na płytach są najpewniejsze procesowo, i oni tego
się trzymają.
-
46. Data: 2019-06-16 12:51:03
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2019-06-16 o 12:07, Robert Tomasik pisze:
> Osobiście uważam, że bezpieczniejsze jest zabezpieczanie tego na kartach
> pamięci albo dyskach. Tylko tu kluczowym są koszty. Wybierając biegłego
> bierze się tego., który to najtaniej zrobi. Jakimś tam rozwiązaniem jest
> zrobienie dwóch niezależnie przechowywanych kopii. Zresztą tak się
> powinno robić i używać tylko jednej.
W obecnej dobie dostępu do internetu nie ma w ogóle z tym problemu,
nawet materiały z setkami gigabajtów można udostępnić odpowiednim
organom. Wystarczy wygenerować sumy kontrolne ich wydruki dołączyć do
akt papierowych a same pliki/materiały wystawić w trybie RO.
-
47. Data: 2019-06-16 13:07:37
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2019-06-16 o 11:11, nadir pisze:
> W dniu 2019-06-16 o 10:52, cef pisze:
>
>> Kto decyduje o wystawianiu na takie czy inne warunki
>> dowodów w tak ciekawej sprawie?
>
> Myślisz, że to jedyna sprawa, w której dowody z płyty CD/DVD
> "wyparowały"?
Nie pierwsza i nie ostatnia.
Aż dziwne, że nie wypracowano modelu udostępniania takich danych.
> Choć nie wykluczam, że w tej konkretnej sprawie komuś zależało żeby
> materiał się zdegradował.
Ale nie ma na to dowodów.
Minister mógłby Cię pozwać.
-
48. Data: 2019-06-16 13:25:30
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 16.06.2019 o 12:51, nadir pisze:
>> Osobiście uważam, że bezpieczniejsze jest zabezpieczanie tego na kartach
>> pamięci albo dyskach. Tylko tu kluczowym są koszty. Wybierając biegłego
>> bierze się tego., który to najtaniej zrobi. Jakimś tam rozwiązaniem jest
>> zrobienie dwóch niezależnie przechowywanych kopii. Zresztą tak się
>> powinno robić i używać tylko jednej.
> W obecnej dobie dostępu do internetu nie ma w ogóle z tym problemu,
> nawet materiały z setkami gigabajtów można udostępnić odpowiednim
> organom. Wystarczy wygenerować sumy kontrolne ich wydruki dołączyć do
> akt papierowych a same pliki/materiały wystawić w trybie RO.
Dobry pomysł, ale ma kilka wad, których nie wymieniasz. Po pierwsze nie
da się wykluczyć, że dostęp będą miały osoby trzecie. Po drugie ktoś
może te dane usunąć. Po trzecie w poszczególnych instytucjach są rożne
ograniczenia w dostępie do sieci. Znam co najmniej kilka prokuratur, w
których dostęp do Internetu jest tylko z jednego wyznaczonego i
zainstalowanego w sekretariacie komputera. Podobnie jest w sądach.
Oczywiście masz rację, że by loby to prostsze, ale wymagałoby również
znajomości podstaw informatyki od uczestników tego procesu. Jak kiedyś
przekazaliśmy jedne biegłej księgowej obraz dysku w formacie E01, to po
pół roku się przyznała, ze nie umie tego otworzyć. O pomysłach innych
uczestników nie wspomnę. Moje protesty, że kopia równoważna z
rejestratora raczej nikomu się do niczego nie przyda oświadczono, ze
płacą i wymagają. Jak dostali, to stwierdzili, ze ejst źle zrobiona, bo
nic nie widać.
Powołali kolejnego biegłego, który za 8.000 zł im napisał, że tego bez
rejestratora nie da się obejrzeć. To robili dochodzenie, czy czasem się
nie dogadaliśmy między sobą i na złość im tego nie robimy.
-
49. Data: 2019-06-16 13:32:18
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 16.06.2019 o 13:07, cef pisze:
> W dniu 2019-06-16 o 11:11, nadir pisze:
>> W dniu 2019-06-16 o 10:52, cef pisze:
>>
>>> Kto decyduje o wystawianiu na takie czy inne warunki
>>> dowodów w tak ciekawej sprawie?
>>
>> Myślisz, że to jedyna sprawa, w której dowody z płyty CD/DVD
>> "wyparowały"?
>
> Nie pierwsza i nie ostatnia.
> Aż dziwne, że nie wypracowano modelu udostępniania takich danych.
Instrukcje i zarządzenia w tym zakresie są kilka lat uwstecznione. W
wytycznych Policji do dziś stoi, że należy komputer wyłączyć z prądu.
Próby przekonywania, ze to, co w chmurze zostanie utracone trafiają w
ścianę.
Zabezpieczając cyfrowe dane w biurze księgowym wielu zamiast wydrukować,
albo przenieść na nośnik i podpisać elektronicznie te kilka istotnych
faktur, to robi obraz dysku i potem jest bujanka z wydrukowaniem z
takiego obrazu faktury. I robią tak nawet w "przyjaznych" biuurach
księgowych, które chcą im uprościć życie i po prostu dać te dokumenty.
-
50. Data: 2019-06-16 14:09:54
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2019-06-16 o 13:25, Robert Tomasik pisze:
> Dobry pomysł, ale ma kilka wad, których nie wymieniasz. Po pierwsze nie
> da się wykluczyć, że dostęp będą miały osoby trzecie.
Obecnie też nie da się tego wykluczyć.
> Po drugie ktoś może te dane usunąć.
j.w.
> Po trzecie w poszczególnych instytucjach są rożne
> ograniczenia w dostępie do sieci. Znam co najmniej kilka prokuratur, w
> których dostęp do Internetu jest tylko z jednego wyznaczonego i
> zainstalowanego w sekretariacie komputera. Podobnie jest w sądach.
Dlatego trzeba powołać kolejną, umundurowaną formację z przywilejami jak
w innych "mundurówkach". Nazywała się będzie CUD - Centralny Urząd
Dowodów. Urząd będzie miał swój budżet liczony w miliardach,
administrację, funkcjonariuszy, budynki i pojazdy, słowem wszystko to co
mają inne służby. Przy okazji wyposaży się go w nowinki z zakresu
archiwizacji danych, szybkie i szyfrowane łącza. Urząd będzie zbierał,
archiwizował i udostępniał dowody cyfrowe dla Sądów, Prokuratur,
Policji, Staży Graniczne, Straży Miejskich, słowem kogokolwiek, kto
będzie do tego uprawniony.
A tak poważnie.
Zakładam, że wiesz co to jest PSTD, nie wiem czy w sądach i
prokuraturach działa coś podobnego lub namiastka?
Ale jaki widzisz problem żeby zebrać do kupy kilku/nastu informatyków z
KGP, Ministerstwa Sprawiedliwości, MSWiA. Niech siądą, wymienią
doświadczenia i informację, i zastanowią się jak wdrożyć obieg
materiałów cyfrowych między uczestnikami procesów we wszystkich tych
instytucjach. Punkty wymiany danych nie muszą być przecież w każdym
powiecie. Coś takiego powinno być wdrożone od przynajmniej 10 lat.