W dniu 06.05.2023 o 02:49, Marcin Debowski pisze:

>>> No pewnie nawet masz telefon z gpsem.
>>
>> Słuszna uwaga... Ale póki co nie mam obowiązku nosić go przy dupie.
>
> A motorem jeździć masz obowiązek?

Nie idzmy tą drogą.

> To już prędzej powiedz, że nie masz
> obowiązku mieć telefonu z gps'em,

Akurat w zasadzie to trochę mam - wynika to z obowiązków służbowych. Z
tym że ani pracodawca ani panstwo nie ma danych o mojej geolokacji -
przynajmniej teoretycznie. Oczywiście może zapytać o to googla, ale nie
jest to tak że na swoich serwerech może zbierać dane o geolokacji
każdego obywatela. No i możesz GPSa wyłączyć. Oczywiście googlowi nie
wierzę, ale mimo wszystko to nie opresyjne państwo.

> A jak masz to i tak wiedzą gdzie się
> znajduje telefon. No można wyłączać jak nie używasz.

Nie do końca - dane z GPSu to ma raczej google, z BTSów mają operatorzy
i państwo ma do nich jednak ograniczony dostęp.

>> Wracając do tematu. Bukmacherzy (ubezpieczyciele) uważają że
>> motocykliści są dla otoczenia bezpieczni co znajduje odzwierciedlenie w
>> cenie OC. Także główny problem nie jest w zagrożeniu a ich potencjalnej
>> bezkarności. Więc wbrew pozorom szkodliwość społeczna jest niewielka.
>> Znam poważniejsze problemy (na przykład bezkarność patologii).
>
> No bo co prawda wielu jeżdzi jak idioci, ale z ograniczoną energią
> kinetyczną i brakiem pancerza zwykle szkodzą sobie dużo bardziej niż
> innym.

Dokładnie - więc nie jest to tak duży problem społeczny. Szkodzą głównie
sobie. Choć ta energia wcale tak mała nie jest i mocno punktowa.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 06.05.2023 o 00:58, Marcin Debowski pisze:

>> Technicznie to wiele rzeczy się da. Małpy w kosmos latały. Co nie znaczy
>> że ma to uzasadninie.
>
> No dyskusja była głownie techniczna, że w prosty sposób się nie da, to
> podsunąłem w miarę proste rozwiązanie.

No właśnie w prosty i tani się nie da. To ma być kompletny,
ustandaryzowany, uniwersalny, niezawodny i trudno demontowalny system z
wyposażeniem policji w "wyzwalacze", statcji diagnostycznych w testery,
oprogramowanie serwis. To nie są tanie rzeczy ani proste:P No i jeszcze
musisz zmusić producentów jednośladów na całym świecie żeby to montowali
bo robert by tak chciał:P

> Podobno Robert był już widziany
> w okolicach NS z routerem i lutownicą.

Więc to koniec:P

>>> No, sam nawet JFowi gdzieindziej napisałęm, że jeśli uważa, że spotka
>>> to tylko motocyklistów, to jest dość naiwny. Osobiście nie sądzę, że
>>> prędko, ale sądzę że ostatecznie coś takiego się pojawi.
>>
>> Niestety uważam, że masz rację...
>
> Wszystko idzie w tym kierunku.

Więc nie pomagajmy...

>> Dziel i rządź. Odnoszę wrażenie, że polaryzacja ludzi na każdym kroku to
>> nie jest przypadek. Obecnie jak ktoś próbuje samodzielnie myśleć albo
>> chociażby zadawać pytania, to jest szurem dla obu stron. Bardzo wygodne
>> dla władzy:( Lepiej już było.
>
> W Polsce nazywa się ten przypadek Kaczyński.

Niestety to nie ogranicza się do polski.

> Populiści manipuląją masami aby dorwać się do
> żłoba i nawet się z tym za specjalnie nie kryją, bo i po co.

Odnoszę wrażenie że to jest głębsze niż prosty populizm. Kowidy, zakaz
spalinek to nie były raczej proste populistyczne i popularne decyzje.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On 2023-05-06, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 06.05.2023 o 02:49, Marcin Debowski pisze:
>
>>>> No pewnie nawet masz telefon z gpsem.
>>>
>>> Słuszna uwaga... Ale póki co nie mam obowiązku nosić go przy dupie.
>>
>> A motorem jeździć masz obowiązek?
>
> Nie idzmy tą drogą.

No właśnie Ci mówię, żebyś nie wszedł :)

>> To już prędzej powiedz, że nie masz
>> obowiązku mieć telefonu z gps'em,
>
> Akurat w zasadzie to trochę mam - wynika to z obowiązków służbowych. Z

Tez nie masz obowiązku godzić się na taka pracę.

> tym że ani pracodawca ani panstwo nie ma danych o mojej geolokacji -
> przynajmniej teoretycznie. Oczywiście może zapytać o to googla, ale nie
> jest to tak że na swoich serwerech może zbierać dane o geolokacji
> każdego obywatela. No i możesz GPSa wyłączyć. Oczywiście googlowi nie
> wierzę, ale mimo wszystko to nie opresyjne państwo.

GPS co do zasady to nikt nie ma danych, bo nie sądzę aby
operatorzy odpowiednich satelitów gromadzili dane o indywidualnych
połączeniach/lokalizacji.

>> A jak masz to i tak wiedzą gdzie się
>> znajduje telefon. No można wyłączać jak nie używasz.
>
> Nie do końca - dane z GPSu to ma raczej google, z BTSów mają operatorzy
> i państwo ma do nich jednak ograniczony dostęp.

Dane z GPSu ma odbiornik GPSu. Dane z GSM mają oepratorzy. Ale też
da się bez operatora jak się ktoś bardzo uprze. Nie wiem czy
policja może się tu upierać czy tez nie. Pewnie bez pozwolenia
sądu/prokuratury nie bardzo, choć do końca pewien nie jestem.
Mówie np. o wystawieniu fałszywych BTSów.

--
Marcin

do góry

W dniu 08.05.2023 o 04:08, Marcin Debowski pisze:

>>> A motorem jeździć masz obowiązek?
>>
>> Nie idzmy tą drogą.
>
> No właśnie Ci mówię, żebyś nie wszedł :)

No więc się zgadzamy. Na jęczenie roberta że on by chciał, należy mu
pokazać środkowy palec i tyle.

>> Akurat w zasadzie to trochę mam - wynika to z obowiązków służbowych. Z
>
> Tez nie masz obowiązku godzić się na taka pracę.

Coś jak z lokdałnem - teraz się okazuje, ze to w zasadzie tylko
zalecenia były. Na niekonstytucyjny sąd kapturowy i jednoosobowe składy
apelacyjne też w zasadzie można się nie zgodzić - wystarczy napisać
sprzeciw i sprawa wypada na święte nigdy:P Jak już pisałem - nie idźmy
tą drogą.

> GPS co do zasady to nikt nie ma danych, bo nie sądzę aby
> operatorzy odpowiednich satelitów gromadzili dane o indywidualnych
> połączeniach/lokalizacji.

Google gromadzi. Możesz teoeretycznie wyłączyć ale wierzę im mniej
więcej tak jak kulsonom.

>> Nie do końca - dane z GPSu to ma raczej google, z BTSów mają operatorzy
>> i państwo ma do nich jednak ograniczony dostęp.
>
> Dane z GPSu ma odbiornik GPSu. Dane z GSM mają oepratorzy. Ale też
> da się bez operatora jak się ktoś bardzo uprze. Nie wiem czy
> policja może się tu upierać czy tez nie.

Też nie wiem, ale sądzę że nawet jak mogą to nie są w stanie na przykład
dostać listy wszystkich telefonów w pobliżu nieprawomyśnej demonstracji
i gdzie potem się rozeszli. Śmieszne? No 5 lat temu jeszcze może.

> Mówie np. o wystawieniu fałszywych BTSów.

To działa tylko na to kto przyszedł - na to gdzie potem poszedł już nie.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On 2023-05-08, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 08.05.2023 o 04:08, Marcin Debowski pisze:
>> Mówie np. o wystawieniu fałszywych BTSów.
>
> To działa tylko na to kto przyszedł - na to gdzie potem poszedł już nie.

Jak go logujesz i wylogowujesz co pewien czas to po jakiś czasach sie
nie da nawet z pojedyńczego btsa?

--
Marcin

do góry

W dniu 09.05.2023 o 01:37, Marcin Debowski pisze:

>> To działa tylko na to kto przyszedł - na to gdzie potem poszedł już nie.
>
> Jak go logujesz i wylogowujesz co pewien czas to po jakiś czasach sie
> nie da nawet z pojedyńczego btsa?

A skąd będziesz wiedział gdzie polazł?


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On 2023-05-09, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 09.05.2023 o 01:37, Marcin Debowski pisze:
>
>>> To działa tylko na to kto przyszedł - na to gdzie potem poszedł już nie.
>>
>> Jak go logujesz i wylogowujesz co pewien czas to po jakiś czasach sie
>> nie da nawet z pojedyńczego btsa?
>
> A skąd będziesz wiedział gdzie polazł?

Po czasach interakcji z bts... dalej-bliżej, w końcu jest na drodze,
wieć drugi wymiar mogłby wynikac z ograniczeń topografi miejsca.

--
Marcin

do góry

W dniu 09.05.2023 o 07:07, Marcin Debowski pisze:

> Po czasach interakcji z bts... dalej-bliżej, w końcu jest na drodze,
> wieć drugi wymiar mogłby wynikac z ograniczeń topografi miejsca.

Mimo wszystko wymaga więcej zachodu niż wszczepienie gpsa w dupę i
monitoring online przez kulsonów (z obietnicą że nie będą nadużywać).

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 09.05.2023 o 01:37, Marcin Debowski pisze:
> Jak go logujesz i wylogowujesz co pewien czas to po jakiś czasach sie
> nie da nawet z pojedyńczego btsa?
Oczywiście pewnie można by zmienić ustawę i kazać GSM coś tam gromadzić,
ale na chwilę obecną operator a obowiazek przetwarzać antenę z którą
nawiązałeś połączenie.

Skoro drążymy temat, to przyszło mi do głowy wykorzystanie lasera.
Samoloty, czołgi mają czujniki i jak je promieniujesz laserem, to
alarmują, albo nawet automatycznie nawet wystrzeliwują wabliki, albo
pociski dymne. Można by tę technologię wykorzystać.

Policjant a emiter laserowy. Trzeba by było pokombinować, co zrobić, by
kretyni się nie bawili. Natomiast zainstalowany na motocyklu system po
odebraniu sygnału opromieniowania zaczyna działać. Powiedzmy najpierw
wyświetla jakąś kontrolkę. Potem zaczyna zwalniać itd. Statki kosmiczne
na Mars latają i bezpiecznie lądują, to może da się coś zrobić, by
motocykl zatrzymał się bezpiecznie.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

On Tue, 9 May 2023 16:58:20 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 09.05.2023 o 01:37, Marcin Debowski pisze:
>> Jak go logujesz i wylogowujesz co pewien czas to po jakiś czasach sie
>> nie da nawet z pojedyńczego btsa?
> Oczywiście pewnie można by zmienić ustawę i kazać GSM coś tam gromadzić,
> ale na chwilę obecną operator a obowiazek przetwarzać antenę z którą
> nawiązałeś połączenie.
>
> Skoro drążymy temat, to przyszło mi do głowy wykorzystanie lasera.
> Samoloty, czołgi mają czujniki i jak je promieniujesz laserem, to
> alarmują, albo nawet automatycznie nawet wystrzeliwują wabliki, albo
> pociski dymne. Można by tę technologię wykorzystać.
>
> Policjant a emiter laserowy. Trzeba by było pokombinować, co zrobić, by
> kretyni się nie bawili. Natomiast zainstalowany na motocyklu system po
> odebraniu sygnału opromieniowania zaczyna działać. Powiedzmy najpierw
> wyświetla jakąś kontrolkę. Potem zaczyna zwalniać itd. Statki kosmiczne
> na Mars latają i bezpiecznie lądują, to może da się coś zrobić, by
> motocykl zatrzymał się bezpiecznie.

niestety - zbyt prosto czujnik zakleic czarną taśmą :-)

J.

do góry