-
1. Data: 2005-01-24 23:54:11
Temat: Zazalenie...?
Od: Mariusz <u...@m...pl>
Witam,
Art. 37 par. 1 Kodeksu postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000
r. Nr 98, poz. 1071) mówi, że "na niezałatwienie sprawy w terminie
określonym w art. 35 lub ustalonym w myśl art. 36 stronie służy
zażalenie do organu administracji publicznej wyższego
stopnia."
Kwestie dotyczące zażaleń reguluje Rozdział 11 K.P.A. Powyższe
zagadnienie nie jest omawiane, ale w art. 144 czytamy, że "w sprawach
nie uregulowanych w niniejszym rozdziale do zażaleń mają odpowiednie
zastosowanie przepisy dotyczące odwołań."
No to idziemy dalej... Postępowanie w sprawie odwołań jest omówione w
rozdziale 10. ustawy. W art. 129 par. 1 czytamy: "Odwołanie wnosi się
do WŁAŚCIWEGO organu odwoławczego za pośrednictwem organu, który wydał
decyzję."
Mam zatem pytanie do prawników praktyków. W jaki formalnie sposób
składa się zażalenie w odniesieniu do art. 37 par. 1, jeśli sprawę
prowadzi minister?
Czy tak jak w przypadku skarg (art. 229), organem WŁAŚCIWYM w sprawie
takiego zażalenia jest Prezes Rady Ministrów? Jeśli tak, to jak - w
myśl art. 129 par. 1 - powinno wyglądać (do kogo adresowane, gdzie
fizycznie złożone) zażalenie?
Z pozdrowieniami,
Mariusz
-
2. Data: 2005-01-25 20:30:35
Temat: Re: Zazalenie...?
Od: Mariusz Z. <u...@m...pl>
Naprawdę nie nie ma tutaj praktyka, który mógłby - choć krótko -
wypowiedzieć się na powyższy temat? Nie wierzę ;-)
Na pewno jest ktoś, kto zna procedury KPA :)
Pozdrawiam,
M.
-
3. Data: 2005-01-26 13:28:56
Temat: Re: Zazalenie...?
Od: "remeeq" <r...@o...pl>
Użytkownik "Mariusz Z." <u...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dsadv0pbqschuo8810h71gibj6659ahe4a@4ax.com...
> Naprawdę nie nie ma tutaj praktyka, który mógłby - choć krótko -
> wypowiedzieć się na powyższy temat? Nie wierzę ;-)
>
> Na pewno jest ktoś, kto zna procedury KPA :)
>
> Pozdrawiam,
> M.
Nobody knows? Minister to PAN. Na niego się zażaleń nie składa!!
-
4. Data: 2005-01-26 14:08:30
Temat: Re: Zazalenie...?
Od: Mariusz Z. <u...@m...pl>
Z wielką radością "remeeq" <r...@o...pl> napisał:
> Nobody knows? Minister to PAN. Na niego się zażaleń nie składa!!
No jak to...? :-) Jak narozrabiali jego ludzie (bo sam przecież nie
prowadzi spraw), to zażalenie trzeba złożyć.
Pozdrawiam,
M.