-
11. Data: 2009-07-13 18:44:53
Temat: Re: Zawsze ci "podli" pracodawcy
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> > A
> > moze ja nie znam drogi ? Czy gdyby prawa bardziej sprzyjalo mozliwosci
> > dawania pracownikom cos "za darmo" czy "za prace" to moze pracodawcy by
> > dawali ? Moze to nie problem w pracodawcach ?
> Bijesz jakąś dziwną pianę. Marna prowokacja?
nie na powaznie. Zglaszam sie do mojego pracodawcy i mowie: "jest u nas kuchnia,
zatrudniamy kucharke, ktora gotuje pracownikom
obiady". Uslyszalem, ze trzebaby kazdemu doliczyc do placy wartosc zjedzonego
posilku.
Prawda? Falsz ? Pracodawca moze wliczyc w koszty nakarmienie pracownika ?
Icek
--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier
-
12. Data: 2009-07-13 18:46:03
Temat: Re: Zawsze ci "podli" pracodawcy
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> To chyba nie ta grupa od takich zastanawiań?
> Pracodawcy są różni i pracownicy są różni, tak jak i różni są ludzie.
> Problem są Ci źli, bo oni kompletnie niszczą przestrzeń wzajemnej
> współpracy oraz oczywiście przesadne uregulowania prawne i całkowicie
> destrukcyjne opodatkowanie pracy.
> Niestety tego nie zmienisz bo Władza zrobiła z nas niewolników i już nie
> odpuści. Przynajmniej po dobroci.
ale ja tak od prawnej strony. Czy jest mozliwosc aby pracodawca (ma dobre checi)
nakarmil i napoil pracownikow w ciagu dnia pracy ?
Icek
--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier
-
13. Data: 2009-07-13 18:53:57
Temat: Re: Zawsze ci "podli" pracodawcy
Od: spp <s...@o...pl>
Icek pisze:
> nie na powaznie. Zglaszam sie do mojego pracodawcy i mowie: "jest u nas kuchnia,
zatrudniamy kucharke, ktora gotuje pracownikom
> obiady". Uslyszalem, ze trzebaby kazdemu doliczyc do placy wartosc zjedzonego
posilku.
> Prawda?
Tak.
> Falsz ?
Nie.
Pracodawca moze wliczyc w koszty nakarmienie pracownika ?
Tylko jeżeli tak przewidują przepisy (tzw. posiłek regeneracyjny itp). W
każdym pozostałym przypadku płaci za to z zysku (czyli własnej kieszeni).
--
spp
-
14. Data: 2009-07-13 19:42:25
Temat: Re: Zawsze ci "podli" pracodawcy
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Mon, 13 Jul 2009 20:46:03 +0200, Icek napisał(a):
>> To chyba nie ta grupa od takich zastanawiań?
>> Pracodawcy są różni i pracownicy są różni, tak jak i różni są ludzie.
> ale ja tak od prawnej strony. Czy jest mozliwosc aby pracodawca (ma dobre
> checi) nakarmil i napoil pracownikow w ciagu dnia pracy ?
Nie wiem jak to się ma do przepisów, ale nakarmić i napoić zawsze może :)
I niejeden to robi (z reguły z własnej kieszeni, bo wliczyć w koszty tego
się raczej nie da).
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
-
15. Data: 2009-07-13 22:27:50
Temat: Re: Zawsze ci "podli" pracodawcy
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
"Ajgor" <n...@...pl> napisał w wiadomości
news:h3euau$dd8$1@news.dialog.net.pl...
> To wszystko pracodawca może pracownikowi dać. Wlicza to się pracownikow
> do dochodu, i pracownik płaci za to normalny podatek.
I ZUS.
Wiec po co takie kombinacje, jeśli można po prostu dać wyższą premię albo
aneksować umowę do wyższego wynagrodzenia?
> Ja niedawno byłem w sanatorium. Płacił pracodawca. Ja zapłaciłem 560zł
> podatku.
Ty zapłaciłeś? :) Obawiam się, że jedynie teoretycznie.
-
16. Data: 2009-07-13 22:30:59
Temat: Re: Zawsze ci "podli" pracodawcy
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
"Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:h3fvf0$d4f$1@node2.news.atman.pl...
> ale ja tak od prawnej strony. Czy jest mozliwosc aby pracodawca (ma dobre
> checi) nakarmil i napoil pracownikow w
> ciagu dnia pracy ?
Jest. Wlicza to do dochodu pracownika i normalnie opodatkowuje i ozusowuje.
Czyli dobry pracodawca, chcąc zrobić dobrze dobremu pracownikowi, przy
okazji podkarmia jeszcze ZUS i fiskusa. Jak zwykle w takich czy podobnych
przypadkach bez haraczu ani rusz :-/
-
17. Data: 2009-07-14 03:16:32
Temat: Re: Zawsze ci "podli" pracodawcy
Od: spp <s...@o...pl>
Baloo pisze:
> Jak zwykle w takich czy
> podobnych przypadkach bez haraczu ani rusz :-/
No bo o to chodzi.
Pracodawca powinien płacić uczciwie - tyle, aby pracownika było stać na
ten dodatkowy posiłek.
--
spp
-
18. Data: 2009-07-14 07:25:23
Temat: Re: Zawsze ci "podli" pracodawcy
Od: "Tadeusz" <...@s...onet.pl>
Użytkownik "Jotte" <> napisał w wiadomości ...
> Dawać mu go nie daje - pracownik musi zarobić na nie i na pracodawcę.
Nadzwyczajne - powiedz to bezrobotnym...
-
19. Data: 2009-07-14 08:43:13
Temat: Re: Zawsze ci "podli" pracodawcy
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h3gtai$k5g$1@news.onet.pl...
> No bo o to chodzi.
> Pracodawca powinien płacić uczciwie - tyle, aby pracownika było stać na
> ten dodatkowy posiłek.
Załóżmy, że płaci bardzo uczciwie i obu stronom to pasuje.
Ale pracodawca chciałby też móc w inny sposób gratyfikować pracownika i
niekoniecznie przy tym zasilając fiskusa czy ZUS. Innymi słowy to co na
umowie, siłą rzeczy musi być opodatkowane, ale dodatkowe bonusy, np.
fundowanie wakacji, posiłki, karnety na baseny czy niegdyś bony do sklepów
tudzież karty do prywatnych przychodni lekarskich już nie. I kiedyś tak
właśnie było, ale od paru lat sukcesywnie zaczęło się zmienić i zasadniczo
od wszystkiego, co pracodawca miałby ochotę sprezentować pracownikowi,
trzeba teraz zapłacić haracz. Automatycznie więc gratyfikacje takie stają
się odpowiednio droższe, co po prostu w wielu przypadkach przestaje mieć
sens, a i może przekraczać założone koszty.
-
20. Data: 2009-07-14 08:56:46
Temat: Re: Zawsze ci "podli" pracodawcy
Od: spp <s...@o...pl>
Baloo pisze:
> Załóżmy, że płaci bardzo uczciwie i obu stronom to pasuje.
> Ale pracodawca chciałby też móc w inny sposób gratyfikować pracownika i
> niekoniecznie przy tym zasilając fiskusa czy ZUS.
I w ten sposób szybko okazałoby się że wszyscy zarabiają po 500 zł
opodatkowane i ozusowane a poza tym różne inne formy gratyfikacji -
ryczałty, bonusy, srusy, posiłki, zwroty za dojazdy, diety itp.
> Automatycznie więc
> gratyfikacje takie stają się odpowiednio droższe, co po prostu w wielu
> przypadkach przestaje mieć sens, a i może przekraczać założone koszty.
Ale jednocześnie 'czyści' i rozjaśnia sprawy płacowe - nie musisz się
zastanawiać ile warte są te dodatkowe bonusy - dostajesz kasę do ręki i
tyle.
A pracodawca zawsze może dać z własnych pieniędzy - tutaj nie jest
niczym ograniczony.
--
spp