W dniu 30.05.2024 o 13:28, Shrek pisze:

>> ale zawsze legitymuje z jakiegoś powodu. Tak, musi go podać.
> ;) Ale musi podać prawdziwy? ;)
>
I co z tego wynika?
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 30.05.2024 o 13:27, Shrek pisze:
>> Gdyby jakieś negatywne skutki z tego dla niego wynikały (biegły
>> terminy odwoławcze) to by nawet miało sens.
>
> Przecież wynikają. Ty naprawdę uważasz że sąd jest jak wy, że wystarczy
> nie mieszka w miejscu zameldowania i już - nie jesteś pod jurysdykcją
> polskich sądów bo nie ma jak cię powiadomić?

W kpk opisano, kiedy masz obowiazek powiadomić organ o zmianie miejsca
zamieszkania. Świadek zasadniczo nie ma nigdy.
>
> Jeszcze raz - przeczytałeś nie ten paragraf KPK, rąbnąłeś babola, a
> teraz tradycyjnie wijesz się żeby udowodnić że to nie ty się mylisz
> tylko KPK. Zupełnie jak z tym nieszczęsnym AED:P Ty to chyba lubisz:P

To, że Ty nie rozumiesz czegoś nei znaczy, ze inni też tak mają. nie
wystarczy wyrwać sobie z kontekstu jakieś zdanie. Trzeba to jeszcze
rozumieć. Przywołanie AED odbieram jako dowód na to, że skończyły Ci się
argumenty merytoryczne i zaczniesz przywoływać mity i legendy, bym
kolejny ram musiał wyjaśniać Ci elementarne rzeczy niepowiązane z
omawianym tu tematem i ludzie zapomnieli, o co chodzi tutaj.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 30.05.2024 o 01:37, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 29.05.2024 o 22:33, Robert Wańkowski pisze:
>>
>> Zakładając że policja go znajdzie, np. na ulicy. To co? Proszę o DO?
>> A z jakiej racji? Nie ma obowiązku się okazać, bo nie popełnił
>> wykroczenia, nie jest poszukiwany (jest?), jest podobny do osoby
>> poszukiwanej?
>
> Zajrzyj do podstaw legitymowania. Odmowa podania danych jest
> wykroczeniem samym w sobie.

Znowu bredzisz i znowu się zapętliłeś.
To też było wałkowane kilkukrotnie na grupie. I to całkiem niedawno.
Masz wyjątkowo krótką pamięć i wyjątkową odporność na przyswajanie wiedzy.

https://www.infor.pl/prawo/sluzby-mundurowe/policja/
5658237,policja-moze-legitymowac-obywatela-tylko-gdy
-jest-podstawa.html

"Policja może legitymować obywatela tylko wtedy, gdy istnieje ustawowa
przyczyna uzasadniająca takie wkroczenie w autonomię informacyjną
jednostki. Obywatel może odmówić podania swych danych bez konsekwencji
prawnych, gdy funkcjonariusz nie ma do tego podstawy prawnej - wynika z
orzecznictwa Sądu Najwyższego. Mimo to obywatele skarżą się, że gdy nie
stosują się do policyjnych poleceń określonego zachowania się, dostają
mandaty i wnioski do sądów o ukaranie za ,,uniemożliwianie lub
utrudnianie" czynności funkcjonariuszy. Powodem ukarania za
,,niezastosowanie się do polecenia" bywa nawet sama odmowa poddania się
legitymowaniu."

"W orzecznictwie SN utrwalony jest pogląd, według którego, gdy
funkcjonariusz żąda w ramach legitymowania podania danych osobowych,
kiedy nie ma do tego podstawy prawnej, obywatel może odmówić podania
tych danych bez poniesienia konsekwencji prawnych."

"Nie wystarczy zatem, że istnieje norma kompetencyjna uprawniająca
funkcjonariuszy do legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości,
ale musi również zachodzić opisana ustawą przyczyna uzasadniająca
wkroczenie w sferę autonomii informacyjnej jednostki. Tylko wówczas jest
spełniona strona podmiotowa wykroczenia z art. 65a k. w."

Wydrukuj w dwóch egzemplarzach, podkreśl wężykiem i przyczep sobie na
lodówce i koło lustra w łazience.

"Z ustaleń pracowników Biura RPO (ostatnio przy wizytacji Oddziału
Prewencji Policji Komendy Stołecznej Policji) wynika jednak, że od
stażystów w patrolach policyjnych ,,oczekiwana jest aktywność polegająca
na ujawnianiu wykroczeń, a w przypadku ich braku - na legitymowaniu
osób. W przypadku braku zapisu w notatnikach (minimum 3 legitymowania),
o takim działaniu zainteresowani muszą sporządzić notatkę służbową".

Pozwala to stwierdzić, że już w trakcie stażu policyjnego kształtowane
są zachowania funkcjonariuszy, które budzą wątpliwości z punktu widzenia
obowiązującego prawa."

Tyle lat służby i nadal jesteś na poziomie niedouczonego stażysty?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 30.05.2024 o 13:44, Robert Tomasik pisze:

> Przywołanie AED odbieram jako dowód na to, że skończyły Ci się
> argumenty merytoryczne i zaczniesz przywoływać mity i legendy, bym
> kolejny ram musiał wyjaśniać Ci elementarne rzeczy niepowiązane z
> omawianym tu tematem i ludzie zapomnieli, o co chodzi tutaj.

Nie musisz robić tego kolejny raz.
To jest internet, możesz dać linka do tamtych wyjaśnień.
Na twoje nieszczęście internet nie zapomniał.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 30.05.2024 o 13:20, Robert Tomasik pisze:

>>> Zajrzyj do podstaw legitymowania. Odmowa podania danych jest
>>> wykroczeniem samym w sobie.

>
> ale zawsze legitymuje z jakiegoś powodu. Tak, musi go podać.

Nie możesz się zdecydować?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 30.05.2024 o 15:32, A. Filip pisze:

>> Tak - z KPK wynika, że jak dostał dwa awiza i nie odebrał, to uważa
>> się za doręczone i ma się stawić.
>> [...]
>
> Dostał *DWA* wezwania? Wydaje mi się że na razie jedno.

Dostał dwa. Problem w tym że termin drugiego upływa dzień po komisji.
Wygląda na to że komisja po prostu dała dupy.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 30.05.2024 o 13:44, Robert Tomasik pisze:

>> Przecież wynikają. Ty naprawdę uważasz że sąd jest jak wy, że
>> wystarczy nie mieszka w miejscu zameldowania i już - nie jesteś pod
>> jurysdykcją polskich sądów bo nie ma jak cię powiadomić?
>
> W kpk opisano, kiedy masz obowiazek powiadomić organ o zmianie miejsca
> zamieszkania. Świadek zasadniczo nie ma nigdy.

Rzeczywiście - tym niemniej jeśli wysłali na adres jego zamieszkania (a
wysłali) to jest ono skuteczne.

> To, że Ty nie rozumiesz czegoś nei znaczy, ze inni też tak mają. nie
> wystarczy wyrwać sobie z kontekstu jakieś zdanie. Trzeba to jeszcze
> rozumieć.

Czego i tobie życzę.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 30.05.2024 o 13:41, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 30.05.2024 o 13:28, Shrek pisze:
>
>>> ale zawsze legitymuje z jakiegoś powodu. Tak, musi go podać.
>> ;) Ale musi podać prawdziwy? ;)
>>
> I co z tego wynika?

Że nie każde legitymowanie wynika z jakiegoś powodu - przynajmniej w
sensie prawnym i są na to wyroki. Czasy gdy mogliście sobie lecieć w
chuja że rozporządzenie wymaga podania powodu nie precyzując że ma to
być rzeczywisty powód powoli się kończą. Nie można nawet bezkarnie
zabijać ludzi taserami bo wypierdalają ze służby, ciężkie czasy
nadchodzą dla kulsonerki:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 30.05.2024 o 15:34, A. Filip pisze:

> Musi podać wystarczający i prawdziwy. Oczekiwanie że poda ten naprawdę
> najważniejszy jest "optymistyczne".

Tym niemniej ma podać prawdziwy. Jeszcze parę lat temu robert pisał, że
wcale prawdzwy być nie musi bo rozporządzenie wymaga podania powodu a
nie prawdziwego powodu.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

Dnia Thu, 30 May 2024 16:05:38 +0200, Shrek napisał(a):

> W dniu 30.05.2024 o 15:34, A. Filip pisze:
>
>> Musi podać wystarczający i prawdziwy. Oczekiwanie że poda ten naprawdę
>> najważniejszy jest "optymistyczne".
>
> Tym niemniej ma podać prawdziwy. Jeszcze parę lat temu robert pisał, że
> wcale prawdzwy być nie musi bo rozporządzenie wymaga podania powodu a
> nie prawdziwego powodu.

Jeszcze mi Shreku wyjaśnij po czym odróżniasz prawdziwy powód od
nieprawdziwego.
--
Jacek
I hate haters.

do góry