W dniu 2008-04-06 00:13 Marcin Wasilewski pięknie wystukał/a:

> Ma mieć na to paragom, bo inaczej może mieć kłopoty. Musi pokazać.
>>
> Chyba sobie nie zdajesz sprawy, że każde ograniczenie prawa obywatela
> musi być wydane w randze ustawy.
> Więc wg Ciebie, która z ustaw nakłada na obywatela obowiązek okazywania
> paragonu, przy wyjściu ze sklepu?

To regulamim Hupermarketów. Zapłaciłeś przy jednej kasie np. za kosmetyk
czy wódkę, robisz jeszcze inne zakupy i potem z tymi zakupami idziesz do
kasy głownej. Pokazujesz co już kupiłeś i paragon. Kopię zostawia sobie
kasjerjka, a podpisamy oryginał daje Tobie. Na te drugie zakupy
dostajesz rownież paragon zapłacie.


--
animka

do góry

W dniu 2008-04-06 00:38 Marcin Wasilewski pięknie wystukał/a:

> ROTFL, a jakie zagrożenie dla chronionego mienia, ma wyjście osoby,
> która niczego nie ukradła?
> Rozumiem, że jak kasjerka zapomni/nie zauważy zabezpieczenia, to
> kupujący zostanie pobity, bo próbował wynieść te zabezpieczenie
> opuszczając sklep?

Nie. Zdejmie to zabezpieczenie ochroniarz, albo kasjerka.


--
animka

do góry

Animka pisze:

>> Chyba sobie nie zdajesz sprawy, że każde ograniczenie prawa
>> obywatela musi być wydane w randze ustawy.
>> Więc wg Ciebie, która z ustaw nakłada na obywatela obowiązek
>> okazywania paragonu, przy wyjściu ze sklepu?
>
> To regulamim Hupermarketów.

GigaROTFL

Regulamin z mocą ustawy :)

Tego jeszcze nie było...

Chyba mamy jakąś przygłupawą ochroniarzynę na grupie ;->

do góry

Dnia Sun, 06 Apr 2008 02:31:00 +0200, scream napisał(a):

> A wracając do Twojego pytania, to jest tak głupie, że pierw
> zastanawiałem się czy w ogóle na nie odpowiadać. Ale wysile się i
> umożliwie Ci poznanie prawidlowej odpowiedzi. Mianowicie kiedy ktos na
> ulicy szarpnie za Twoja kieszen i zacznie uciekac, prawdopodobnie
> zaczniesz go gonic i bedziesz chcial go zlapac. Napewno nie zadzwonisz
> na policje z pytaniem "ej, jakis gosc zwinal mi telefon i ucieka, jest
> juz 500 m dalej, co robic?".

Różnica polega na tym, że okradziony działa w warunkach swk, natomiast
ochroniarz ma dość precyzyjne przepisy.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis - dla Ciebie, dla rodziny ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

> Chyba mamy jakąś przygłupawą ochroniarzynę na grupie ;->

Kompleksy?
SJS

do góry

> Jak mawiał Stalin, lepiej zabić (zatrzymać) stu niewinnych, niż jakby
> jeden winny miał uciec. Tylko ten etap historii już przerabialiśmy i jakoś
> nic dobrego z tego nie wyszło.

W praktyce jest tak, że nawet jeśli ukradł ale drobiazg to albo do kasy albo
udają ochroniarze, że uwierzyli, że to z innego sklepu.
Tylko w Polsce z tego co wiem jakiś dbający o złodziei wymyślił , że do 250
zł to wykroczenie a nie kradzież czy jakoś tak
Skutki - prawie o każdej porze w marketach siedzą po kątach i żrą bo
przecież nic nie wynoszą.
To tylko u nas złodziej liczy za ile schował czy przypadkiem nie przekroczył
tych 250 zł
Jak to jest u innych
Włochy, student czekając na stacji podłączył sie komputerem do gniazdka w
miejscu do tego nie przeznaczonym
Wyrok co prawda w zawieszeniu ale jednak ile tego prądu mógł ukraść? za 20
centów?
WB gdzieś miesiąc temu - jakiś głupek z Polski wyrwał kobiecie pieniądze -
była to równowartość około 46 zł PL i co?
a rok więzienia tylko że w zawieszeniu
----------
Tylko w Polsce mają miejsce włamania do domów podczas obecności
właścicieli - syrena alrmu wyje, patrol bedzie za 5-7 minut a ci wiedząc, że
w polskich domach ludzie nie mają broni buszują przez 2-3 minuty - straty
nawet po 10-20 tysięcy zł a czasmi i więcej jesłi im sie uda uruchomic
samochód,
były dwa przypadki, ze jednak ktoś zbiegł na parter to zabito mężczyznę a w
innym przypadku kobietę postrzelono w brzuch.
bo broń jest bez najmniejszych problemów dostępna dla przestępców ale nie
dla okradanych, zabijanych, porywanych
bo?
Bo decyzje podejmuja ludzie tacy jak wielu w tej dyskusji - bronić
złodziei, bandytów
Głupota czy współpraca
Jedna i druga opcja nieprzyjemna
----------
Dyskusja na temat broni
Przeciw dostępowi do broni sa ci którzy już tę broń mają a resztę uważają za
frajerów "śmierć frajerom" mówią miedzy sobą ci wybrani
SJS



>

do góry

Dnia Sun, 6 Apr 2008 07:22:19 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):

> Różnica polega na tym, że okradziony działa w warunkach swk, natomiast
> ochroniarz ma dość precyzyjne przepisy.

Ale obowiązują go również przepisy o zatrzymaniu obywatelskim :)

I druga sprawa, gdyż w ustawie o ochronie (...) jest mowa o ludkach
posiadających licencję na ochorne fizyczna, a w marketach taki papier ma
jedynie szef zmiany albo szef ochrony - jak to jest, taki zwykly ciec
pracujacy za 3,5/h ma takie same uprawnienia jak gosc z licencja? Pamietam
ze kiedys juz byla tu na ten temat dyskusja i wyszlo na to ze tak.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Użytkownik Robert Tomasik napisał:
> Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:ft7rcu$un4$1@news.onet.pl...
>
>>> > Mają
>>> > prawo go ująć przy minimum niezbędnych środków. Uniemożliwić wyjście
>>> > i czekać na Policje, jak nie jest agresywny.
>>> Prosili, by został, a on nie chciał. To mieli go błagać na kolanach?
>>> Nikt przy facecie stać nie będzie i go za rękę trzymać.
>>
>> A dlaczego nie?
>> A gdyby powiedział "dobrze, poczekam" to już nikt by przy nim nie został?
>
>
> To trochę co innego. poza tym i tak by wydali polecenie przejścia z nimi
> do pokoju. Radiowóz może jechać i godzinę. Nikt nie będzie z gościem tam
> stał tyle czasu.

a czy gość będzie czekał tyle czasu dlatego ze ochronie wydawalosie ze
to zlodziej? czy to nie zajebiste pole do naduzyc ze strony ochrony?
jaką ochrona ponosi odpowiedzialność w przypadku bezzasadnego oskarżenia
o kradzież na oczach ludzi w supermarkecie i sciagania polocji na
miejsce "przestepstwa"?

do góry

Użytkownik SJS napisał:

>>Dodam zatem, że art. 36 ust. 1 pkt 3 zezwala na ujęcie osoby, która
>>bezpośrednio zagraża mieniu *w celu oddania tych osób policji*, ale ani
>>ten przepis, ani też art. 38 ust. 2 nie dają pracownikom ochrony
>>uprawnienia do przetrzymywania ujętych osób w jakimkolwiek pomieszczeniu.
>
>
> \nie zabraniają

hiehie, to mamy zajebisty sposob na bezprawne przetrzymywanie kogo sie
chce i gdzie sie chce. jako wytlumaczenie zawsze mozemy powiedziec ze
podejrzewamy, iz zagrazal mojemu mieniu.

do góry

Użytkownik SJS napisał:

>>>>ochroniarz ma prawo go zaciągnąć do kanciapy?
>>>
>>>Ta, a nawet tam przetrzymywać do czasu przyjazdu Policji.
>>
>>Ale bzdury teraz walisz.
>>Nie chce mi się już teraz nawet podstawy prawnej żądać, sam powinieneś ją
>>podać.
>>Tylko nie ma, co?
>
>
> Twój własny dom, weszli włamywacze, zatrzymałeś ich, możesz ich nawet
> komórce przetrzymac do czasu przyjazdu policji
> SJS
>
>
miales podac podstawe prawna a nie swoje przemyslenia

do góry