-
21. Data: 2009-01-31 17:42:57
Temat: Re: Zatrzymanie przez policję - nieoznakowane auto policyjne
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Robert Tomasik pisze:
> oznakowanych pojazdach. Policja sporadycznie korzysta z uprawnień do
> zatrzymywania przez nieumundurowanych funkcjonariuszy bez radiowozu. W
> ustawie zapis pozostał, ale ja sobie nie przypominam podobnej akcji tak
> z 10 lat wstecz. Mniej więcej wówczas zaczęły się problemy z różnymi
> podszywającymi się pod policjantów i odstąpiono wówczas od tego typu
> działań. Wydaje mi się, że należało by to uprawnienie wykreślić z PoRD.
Pełne poparcie.
-
22. Data: 2009-01-31 18:22:51
Temat: Re: Zatrzymanie przez policję - nieoznakowane auto policyjne
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2009-01-31 17:30:25 +0100, "Robert Tomasik" <r...@g...pl> said:
> Policja sporadycznie korzysta z uprawnień do zatrzymywania przez
> nieumundurowanych funkcjonariuszy bez radiowozu.
Mi się jak dotąd, na przestrzeni kilku ostatnich lat zdażyło dwa razy.
W obu przypadkach schemat był identyczny - podjechali od tyłu, błysneli
kogutem i pikneli gwizdkami, wyprzedzili, pasażer pomachał przez okno
lizakiem. Zjechaliśmy, blacha na wierzchu, grzeczne przedstawienie,
powód zatrzymania (w obu przypadkach rutynowa kontrola).
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
23. Data: 2009-01-31 18:52:34
Temat: Re: Zatrzymanie przez policję - nieoznakowane auto policyjne
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "de Fresz" <d...@N...pl> napisał w wiadomości
news:gm24tq$g6r$1@inews.gazeta.pl...
> On 2009-01-31 17:30:25 +0100, "Robert Tomasik"
> <r...@g...pl> said:
>> Policja sporadycznie korzysta z uprawnień do zatrzymywania przez
>> nieumundurowanych funkcjonariuszy bez radiowozu.
> Mi się jak dotąd, na przestrzeni kilku ostatnich lat zdażyło dwa razy. W
> obu przypadkach schemat był identyczny - podjechali od tyłu, błysneli
> kogutem i pikneli gwizdkami, wyprzedzili, pasażer pomachał przez okno
> lizakiem. Zjechaliśmy, blacha na wierzchu, grzeczne przedstawienie, powód
> zatrzymania (w obu przypadkach rutynowa kontrola).
I byli bez mundurów w nieosnakowanym radiowozie?
-
24. Data: 2009-01-31 20:28:43
Temat: Re: Zatrzymanie przez policję - nieoznakowane auto policyjne
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2009-01-31 19:52:34 +0100, "Robert Tomasik" <r...@g...pl> said:
> I byli bez mundurów w nieosnakowanym radiowozie?
Tak.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
25. Data: 2009-01-31 21:56:17
Temat: Re: Zatrzymanie przez policję - nieoznakowane auto policyjne
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "de Fresz" <d...@N...pl> napisał w wiadomości
news:gm2c9r$l38$1@inews.gazeta.pl...
> On 2009-01-31 19:52:34 +0100, "Robert Tomasik"
> <r...@g...pl> said:
>> I byli bez mundurów w nieosnakowanym radiowozie?
> Tak.
Masz zatem potwornego pecha bywania w nieodpowiednich miejscach w
nieodpowiednim czasie.
-
26. Data: 2009-01-31 22:52:43
Temat: Re: Zatrzymanie przez policję - nieoznakowane auto policyjne
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2009-01-31 22:56:17 +0100, "Robert Tomasik" <r...@g...pl> said:
>>> I byli bez mundurów w nieosnakowanym radiowozie?
>> Tak.
>
> Masz zatem potwornego pecha bywania w nieodpowiednich miejscach w
> nieodpowiednim czasie.
Pecha? Szczerze - nie robi mi to. Wszystko odbywało się uprzejmie, bez
spinania, na luzie. Oba przypadki w środku nocy, w dużych miastach
(Gdynia i Wawa).
Aczkolwiek nie wiem czy bym się zatrzymał, gdyby mi jakiś cywil stojący
na poboczu pomachał lizakiem - coprawda koguta i syrenę w samochodzie
też niby może mieć każdy, ale jakoś procedura którą opisałem powyżej, w
trakcie zatrzymania nie wzbudziła na mnie najmniejszych podejrzeń.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
27. Data: 2009-01-31 22:53:59
Temat: Re: Zatrzymanie przez policję - nieoznakowane auto policyjne
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "de Fresz" <d...@N...pl> napisał w wiadomości
news:gm2knr$4vp$1@inews.gazeta.pl...
> On 2009-01-31 22:56:17 +0100, "Robert Tomasik"
> <r...@g...pl> said:
>>>> I byli bez mundurów w nieosnakowanym radiowozie?
>>> Tak.
>> Masz zatem potwornego pecha bywania w nieodpowiednich miejscach w
>> nieodpowiednim czasie.
> Pecha? Szczerze - nie robi mi to. Wszystko odbywało się uprzejmie, bez
> spinania, na luzie. Oba przypadki w środku nocy, w dużych miastach
> (Gdynia i Wawa).
> Aczkolwiek nie wiem czy bym się zatrzymał, gdyby mi jakiś cywil stojący
> na poboczu pomachał lizakiem - coprawda koguta i syrenę w samochodzie też
> niby może mieć każdy, ale jakoś procedura którą opisałem powyżej, w
> trakcie zatrzymania nie wzbudziła na mnie najmniejszych podejrzeń.
Pecha w tym rozumieniu, że policjanci po cywilu cywilnymi radiowozami po to
jeżdżą, by osoby postronne nie wiedziały, że to Policja.
-
28. Data: 2009-02-01 21:43:28
Temat: Re: Zatrzymanie przez policję - nieoznakowane auto policyjne
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl>
Dnia Sat, 31 Jan 2009 23:53:59 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
> Pecha w tym rozumieniu, że policjanci po cywilu cywilnymi radiowozami po to
> jeżdżą, by osoby postronne nie wiedziały, że to Policja.
właśnie, jeśli coś wzbudziło ich podejrzenia, a podejrzenie, że to
poszukiwani było nieduże raczej powinni wystawić ten samochód do kontroli
mundurowym, a sami nie dekonspirować się.
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt'
Taxi w Warszawie: http://grupy.3mam.net/taxi/
-
29. Data: 2009-02-02 15:09:34
Temat: Re: Zatrzymanie przez policję - nieoznakowane auto policyjne
Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>
On 2009-02-01 22:43:28 +0100, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
<a...@m...www.pl> said:
>> Pecha w tym rozumieniu, że policjanci po cywilu cywilnymi radiowozami po to
>> jeżdżą, by osoby postronne nie wiedziały, że to Policja.
>
> właśnie, jeśli coś wzbudziło ich podejrzenia, a podejrzenie, że to
> poszukiwani było nieduże raczej powinni wystawić ten samochód do kontroli
> mundurowym, a sami nie dekonspirować się.
Ech, panowie, za dużo filmów oglądacie. Się zdekonspirowali? I co z
tego? Myślicie że bym ich na ulicy dzisiaj rozpoznał? Samochodów nawet
dokładnie nie pamiętam. Jeden to chyba był Poldek, a drugi - któryś z
popularnych wśród policji (mam komendę pod oknem), Skoda bodaj jakaś.
Dopóki mnie nie zatrzymali, nie wiedziałem że to może być policja - i o
to właśnie chodzi.
Poza tym, policjanci robią po pierwsze to, co zostało im wyznaczone
przez dyżurnego/przełożonego, po drugie mogą robić to, na co zezwalają
im przepisy - za to się im płaci. Mieli ochotę na rutynową kontrolę,
czy to z nudów, czy z polecenia, czy na podstawie jakichśtam
przesłanek, to ją zrobili. Bo mogą. I tyle.
--
Pozdrawiam
de Fresz