-
1. Data: 2007-11-13 11:35:56
Temat: Zatarcie wyroku (skazania)
Od: "Pabl_o" <p...@w...pl>
Witam
Jest sobie wyrok z roku 2001 - rok zawieszony na 2 lata i 1000 zl grzywny,
wszystkie koszty i grzywny splacone w dniu ogloszenia wyroku.
Czy przy takim wyroku w 6 miesiecy po okresie proby skazanie ulega zatarciu?
Czy przy pytaniu Sadu o karalnos (swiadek/podsadny) moge odpowiedziec, ze
jestem niekarany?
Jak to wyglada w praktyce?
"1. Warunkowe zawieszenie wykonania kary ma dla skazanego, oprócz samego
niewykonywania orzeczonej kary to znaczenie, że w wypadku pomyślnego
przebiegu okresu próby następuje zatarcie skazania i to z mocy prawa, a nie
na podstawie decyzji sądu (w kwestii zatarcia skazania zob. uwagi do art.
106). Pomyślny przebieg okresu próby powoduje, że popełnione poprzednio
przestępstwo i wyrok skazujący, na zasadzie fikcji prawnej, uznaje się za
niebyłe."
Czy to ma zastosowanie w tym przypadku?
Pica_sso
-
2. Data: 2007-11-13 13:55:12
Temat: Re: Zatarcie wyroku (skazania)
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Pabl_o" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fhc2hk$k4i$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czy przy takim wyroku w 6 miesiecy po okresie proby skazanie ulega
> zatarciu?
Tak
> Czy przy pytaniu Sadu o karalnos (swiadek/podsadny) moge odpowiedziec, ze
> jestem niekarany?
Wlasnie tak to wyglada.
Uwaga - w postepowaniu karnym (czy innym) *swiadka* sad nie pyta nigdy o ty
czy byl *karany*. Pyta sie go, czy byl *karany za falszywe zeznania*. Jesli
wiec okres ktos byl karany np za paserstwo, czy kradziez impulsow i skazanie
jeszcze sie nie zatarlo, na pytanie sadu o karalnosc za falszywe zeznania
odpowiada przeczaco. Sadu nie interesuje, czy swiadek byl karany za cos
innego - no chyba, ze ktoras ze stron poruszy te kwestie w celu np.
oslabienia wiarygodnosci takiego swiadka.
Jako oskarzony oczywiscie majac wyrok zatarty tez twierdzisz, ze nie byles
karany.
Pozdrawiam
SDD
-
3. Data: 2007-11-13 15:00:24
Temat: Re: Zatarcie wyroku (skazania)
Od: "Przemek M" <...@...a>
Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:fhcad7$p6c$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Pabl_o" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:fhc2hk$k4i$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Czy przy takim wyroku w 6 miesiecy po okresie proby skazanie ulega
>> zatarciu?
>
> Tak
>
>> Czy przy pytaniu Sadu o karalnos (swiadek/podsadny) moge odpowiedziec, ze
>> jestem niekarany?
>
> Wlasnie tak to wyglada.
> Uwaga - w postepowaniu karnym (czy innym) *swiadka* sad nie pyta nigdy o
> ty czy byl *karany*. Pyta sie go, czy byl *karany za falszywe zeznania*.
> Jesli wiec okres ktos byl karany np za paserstwo, czy kradziez impulsow i
> skazanie jeszcze sie nie zatarlo, na pytanie sadu o karalnosc za falszywe
> zeznania odpowiada przeczaco. Sadu nie interesuje, czy swiadek byl karany
> za cos innego - no chyba, ze ktoras ze stron poruszy te kwestie w celu np.
> oslabienia wiarygodnosci takiego swiadka.
> Jako oskarzony oczywiscie majac wyrok zatarty tez twierdzisz, ze nie byles
> karany.
>
> Pozdrawiam
> SDD
dopisze sie do pytania.
Czesto w ofertach pracy - szczegolnie do Policji, Straży Miejskiej,
Urzędów - wymagaja dołączenia oświadczenia o niekaralości za przestepstwa
dokonane umyślnie (czy jakos podobnie). Jesli juz skazanie uleglo zatarciu
(wynikajacych wlasnie z ram czasowych) to czy mozna takie oswiadczenie
zalaczyc i bez obaw sie pod nim podpisac?
czy moze procedury przyjmowania na stanowiska np. w Policji sa na tyle
rygorystyczne ze i tak przeszlosc danej osoby bedzie sparwdzona bardzo
wnikliwie i moze to skutkowac np. falszywym zeznaniem ?
-
4. Data: 2007-11-13 20:02:34
Temat: Re: Zatarcie wyroku (skazania)
Od: "Pabl_o" <p...@w...pl>
Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:fhcad7$p6c$1@news.onet.pl...
>
>
> Wlasnie tak to wyglada.
> Uwaga - w postepowaniu karnym (czy innym) *swiadka* sad nie pyta nigdy o
> ty czy byl *karany*. Pyta sie go, czy byl *karany za falszywe zeznania*.
> Jesli wiec okres ktos byl karany np za paserstwo, czy kradziez impulsow i
> skazanie jeszcze sie nie zatarlo, na pytanie sadu o karalnosc za falszywe
> zeznania odpowiada przeczaco. Sadu nie interesuje, czy swiadek byl karany
> za cos innego - no chyba, ze ktoras ze stron poruszy te kwestie w celu np.
> oslabienia wiarygodnosci takiego swiadka.
> Jako oskarzony oczywiscie majac wyrok zatarty tez twierdzisz, ze nie byles
> karany.
>
Dzieki za rzeczowa odpowiedz.
Zastanawia mnie jeszcze jedno, czy poruszanie tematu wczesniejszych wyrokow
przez prokuratora po zatarciu wyroku jest legalne? Dajmy na to toczaca sie
sprawa dotyczy zarzutow z tego samego paragrafu co zatarty wyrok. Wiadomo,
ze nie powinno to wplynac na wyrok toczacej sie sprawy ale sedzia nie
zwierze i na takiej podstawie moze sobie juz "zdanie" wyrobic o
oskarzonym...
Pi_casso
-
5. Data: 2007-11-13 20:08:56
Temat: Re: Zatarcie wyroku (skazania)
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Przemek M" <...@...a> napisał w wiadomości
news:fhce5d$ie8$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Czesto w ofertach pracy - szczegolnie do Policji, Straży Miejskiej,
> Urzędów - wymagaja dołączenia oświadczenia o niekaralości za przestepstwa
> dokonane umyślnie (czy jakos podobnie). Jesli juz skazanie uleglo zatarciu
> (wynikajacych wlasnie z ram czasowych) to czy mozna takie oswiadczenie
> zalaczyc i bez obaw sie pod nim podpisac?
> czy moze procedury przyjmowania na stanowiska np. w Policji sa na tyle
> rygorystyczne ze i tak przeszlosc danej osoby bedzie sparwdzona bardzo
> wnikliwie i moze to skutkowac np. falszywym zeznaniem ?
IMHO: i tak i nie.
To znaczy sadze, ze procedury sa wnikliwe i moga nawet sprawdzac zatarte
skazania, ale bez obaw mozesz takie oswiadczenia skladac i podpisywac sie
pod nimi, bo zadnych falszywych zeznan nie skladasz. Formalnie jestes
niekarany, a tylko "operacyjnie", poza Twoimi plecami, nieoficjalnie mozna
mowic, ze byles. I oficjalnie Twoja oferta nie zostanie odrzucona z powodu
zatajonej karalnoci ale np. ze wzgledu na brak miejsc. Pewne stanowiska -
takie jak np. lawnik wymagaja nieskazitelnego charakteru (czy cos w podobie)
i wowczas takie zatarte skazanie wyciagniete gdzies z pozolklych rejestrow
moze swiadczyc jednak o brakui nieskazitelnego charakteru :)
Pozdrawiam
SDD