Witam grupowiczow!

Niedawno otrzymalem maila od pewnego wydawnictwa o zaprzestanie uzywania
na stronie slowa 'fiszki' w odniesieniu do materialow dydaktycznych.
Sprawdzilem - slowo to jest faktycznie zastrzezone jako slowny znak
towarowy (w polach ekspolatacji: tablice arytmetyczne, książki w tym do
nauczania, mapy, słowniki, materiały do nauczania z wyjątkiem aparatów,
pudełka kartonowe i papierowe, reprodukcje graficzne).

Moje pytanie jest nastepujace - czy faktycznie nie mozna uzywac tego
slowa w tekstach opisujacych metode nauki (nie jako nazwe produktu, gdyz
jest dla mnie oczywiste ze produktu tak nazwac juz nie mozna) ?

Czy dozwolone jest uzywanie slowa 'fiszka' - czy tez zastrzezenie slowa
'fiszki' powoduje rowniez zastrzezenie jego odmian ?

Na Wikipedii mozna znalezc fragment dyskusji wydawnictwa z wikipedysta (
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskusja:Fiszki ) lecz nie rostrzyga ona
w.w. kwestii.

pozdrawiam
Berni

do góry

W dniu 2010-03-02 01:34, berni pisze:
> Witam grupowiczow!
>
> Niedawno otrzymalem maila od pewnego wydawnictwa o zaprzestanie uzywania
> na stronie slowa 'fiszki' w odniesieniu do materialow dydaktycznych.
(...)

IMHO równie dobrze mogliby "zabronić" używać słowa "kartoteka". Vide:
http://www.sjp.pl/fiszka - skoro używasz w tym znaczeniu tego
określenia, to niech się bujają.
pwz

do góry

Użytkownik "berni" <b...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hmhkpe$bs7$1@news.interia.pl...
> Witam grupowiczow!
>
> Niedawno otrzymalem maila od pewnego wydawnictwa o zaprzestanie uzywania
> na stronie slowa 'fiszki' w odniesieniu do materialow dydaktycznych.
> Sprawdzilem - slowo to jest faktycznie zastrzezone jako slowny znak
> towarowy (w polach ekspolatacji: tablice arytmetyczne, książki w tym do
> nauczania, mapy, słowniki, materiały do nauczania z wyjątkiem aparatów,
> pudełka kartonowe i papierowe, reprodukcje graficzne).
>
> Moje pytanie jest nastepujace - czy faktycznie nie mozna uzywac tego slowa
> w tekstach opisujacych metode nauki (nie jako nazwe produktu, gdyz jest
> dla mnie oczywiste ze produktu tak nazwac juz nie mozna) ?
>
> Czy dozwolone jest uzywanie slowa 'fiszka' - czy tez zastrzezenie slowa
> 'fiszki' powoduje rowniez zastrzezenie jego odmian ?
>
> Na Wikipedii mozna znalezc fragment dyskusji wydawnictwa z wikipedysta (
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskusja:Fiszki ) lecz nie rostrzyga ona w.w.
> kwestii.
>
> pozdrawiam
> Berni

do góry

Użytkownik "berni" <b...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hmhkpe$bs7$1@news.interia.pl...

odeslij ich do slownika jezyka polskiego, wogole to dziwi mnie fakt, ze
wogole udalo im sie to zastrzec, rownie dobrze mogli by sobie zastrzec
"woda"

do góry

Użytkownik "berni" <b...@p...fm> napisał
> Niedawno otrzymalem maila od pewnego wydawnictwa o zaprzestanie uzywania
> na stronie slowa 'fiszki' w odniesieniu do materialow dydaktycznych.
> Sprawdzilem - slowo to jest faktycznie zastrzezone jako slowny znak
> towarowy

IMHO taki znak nie powinien być zastrzeżony, gdyż jest powszechnie znany
(brak zdolności odróżniającej) lub przede wszystkim w powszechnym użyciu
jest to nazwa własna materiału. Oczywiście to sprawa trochę dyskusyjna, ale
jednak.... Pomyślałbym nad wnioskiem do Urzędu Patentowego o unieważnienie
znaku.

do góry

pwz napisal:
> IMHO równie dobrze mogliby "zabronić" używać słowa "kartoteka". Vide:
> http://www.sjp.pl/fiszka - skoro używasz w tym znaczeniu tego
> określenia, to niech się bujają.

Niekoniecznie. Jest taka firma co sobie zastrzegla okna, po angielsku.
I to DUZA firma :)

--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

Jacek_P <L...@c...edu.pl> writes:

> pwz napisal:
>> IMHO równie dobrze mogliby "zabronić" używać słowa "kartoteka". Vide:
>> http://www.sjp.pl/fiszka - skoro używasz w tym znaczeniu tego
>> określenia, to niech się bujają.
>
> Niekoniecznie. Jest taka firma co sobie zastrzegla okna, po angielsku.
> I to DUZA firma :)

I jabłko, i inne takie.

Ale na tym cały wic polega, że można zastrzec jabłko jako nazwę
komputera, ale nie jako nazwę owocu.

MJ

do góry

W dniu 2010-03-02 08:58, Piotr [trzykoty] pisze:
> Użytkownik "berni" <b...@p...fm> napisał
>> Niedawno otrzymalem maila od pewnego wydawnictwa o zaprzestanie
>> uzywania na stronie slowa 'fiszki' w odniesieniu do materialow
>> dydaktycznych. Sprawdzilem - slowo to jest faktycznie zastrzezone jako
>> slowny znak towarowy
>
> IMHO taki znak nie powinien być zastrzeżony, gdyż jest powszechnie znany
> (brak zdolności odróżniającej) lub przede wszystkim w powszechnym użyciu
> jest to nazwa własna materiału. Oczywiście to sprawa trochę dyskusyjna,
> ale jednak.... Pomyślałbym nad wnioskiem do Urzędu Patentowego o
> unieważnienie znaku.

Znak może być zastrzeżony, tak samo, jak podany powyżej w wątku przykład
słowa woda, ale dla tych towarów, dla których nie jest słowem
rodzajowym. Czyli woda dla wód mineralnych nie może być zastrzeżona, ale
jak by ktoś chciał nazwać "Woda" swój program/system komputerowy, to jak
najbardziej mógłby - patrz właśnie Windows.

W zakresie w jakim słowo jest rodzajowe, zastzrezone być nie powinno i w
tym zakresie należy się skupić na problemie zasadności zakazywania/
wnioskowania o unieważnienie.

Co do zakazywania - niestety mamy za mało kontekstu. Jeżeli, jak
słusznie napisał Jacek, używasz słowa fiszka wyłącznie w sensie
przewidzianym przez sjp, to możesz ich spuścić na drzewo, a nawet
wytoczyć im na podstawie ich wezwania proces o ustalenie prawa do
używania znaku (z dużą gwarancją wygranej). Jeżlei uzywasz w jakimś
innym kontekście - zaczyna się być może problem.

Natomiast nie widzę podstaw do unieważnienia znaku - w zakresie towarów
podanych w cytowany wykazie towarów i usług (błędnie przywołanym jako
pola eksploatacji - to jest pojęcie z prawa autorskiego, a nie pwp)
słowo fiszki nie jest słowem rodzajowym, nie ma powodów do unieważnienia.

--
Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadek

do góry

Dnia Tue, 02 Mar 2010 08:58:25 +0100, Piotr [trzykoty] napisał(a):

>> Niedawno otrzymalem maila od pewnego wydawnictwa o zaprzestanie
>> uzywania na stronie slowa 'fiszki' w odniesieniu do materialow
>> dydaktycznych. Sprawdzilem - slowo to jest faktycznie zastrzezone jako
>> slowny znak towarowy
>
> IMHO taki znak nie powinien być zastrzeżony, gdyż jest powszechnie znany
> (brak zdolności odróżniającej) lub przede wszystkim w powszechnym użyciu
> jest to nazwa własna materiału. Oczywiście to sprawa trochę dyskusyjna,
> ale jednak.... Pomyślałbym nad wnioskiem do Urzędu Patentowego o
> unieważnienie znaku.

Podobna sytuacja jak z "Pierogarnia".

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

do góry

Dnia Tue, 02 Mar 2010 08:57:48 +0100, szerszen napisał(a):

> odeslij ich do slownika jezyka polskiego, wogole to dziwi mnie fakt, ze
> wogole udalo im sie to zastrzec, rownie dobrze mogli by sobie zastrzec
> "woda"

Odsyłanie do słownika nic nie da, skoro można odesłać do biuletynu UPRP.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

do góry