-
1. Data: 2004-05-02 19:29:24
Temat: Zaśmiecanie klatki
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Witajcie,
na mojej klatce wala się pełno śmieci. Raz udało mi się złapać babę, która
chodziła po klatce i śmieciła pod każdymi drzwiami. Złapałem ją i kazałem
zabrać przynajmniej z mojego piętra. Wydarła się na mnie jak dzika i
rozrzuciła jeszcze więcej śmieci. Szedłem potem za nią i zbierałem to, co
rozrzuca, ale ona twarda, po wszystkich klatkach lazła i śmieciła, a mi się
już nie chciało tyle zbierać.
Teraz pytania:
a) czy takie śmiecenie podpada pod jakiś paragraf?
b) czy mogę złapaną śmieciarę zatrzymać (np. zamykając w przedpokoju) i
wezwać policję (bo zakładam, że na (a) jest twierdząca odpowiedź)?
--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
2. Data: 2004-05-02 19:56:21
Temat: Re: Zaśmiecanie klatki
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c73i6l$eh1$1@serwus.bnet.pl...
> a) czy takie śmiecenie podpada pod jakiś paragraf?
Ewentualnie 63a kw.
>
> b) czy mogę złapaną śmieciarę zatrzymać (np. zamykając w
przedpokoju) i
> wezwać policję (bo zakładam, że na (a) jest twierdząca odpowiedź)?
Moim zdanie było by to ujęcie obywatelskie osoby podejrzewanej o
wykroczenie jw. Przeszło by w praktyce.
-
3. Data: 2004-05-02 21:46:16
Temat: Re: Zaśmiecanie klatki
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
W odpowiedzi na pismo z dnia nie 2. maja 2004 21:56 opublikowane na
pl.soc.prawo podpisane Robert Tomasik:
> Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:c73i6l$eh1$1@serwus.bnet.pl...
>
>> a) czy takie śmiecenie podpada pod jakiś paragraf?
>
> Ewentualnie 63a kw.
2. (74) Kto bez wymaganej koncesji pocztowej lub telekomunikacyjnej albo
wbrew warunkom określonym w koncesji świadczy usługi pocztowe lub
telekomunikacyjne, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności lub
grzywny.
Hm... Nie bardzo na temat. Obrona jest prosta --> Ja nie świadczę usług
pocztowych, ja sobie śmiecę dla jaj. No i druga sprawa to to, że ona śmieci
we własnym imieniu, a nie usługowo.
>> b) czy mogę złapaną śmieciarę zatrzymać (np. zamykając w
> przedpokoju) i
>> wezwać policję (bo zakładam, że na (a) jest twierdząca odpowiedź)?
>
> Moim zdanie było by to ujęcie obywatelskie osoby podejrzewanej o
> wykroczenie jw. Przeszło by w praktyce.
No tylko pytanie pod jakim zarzutem, bo Twój pomysł chyba nie bardzo pasuje.
Ja bym coś z zaśmiecania i zagrażania zdrowia/życia zassał. Bo śmieci sypie
pod nogi, na klatkę. Nieraz już uślizgnąłem na takich na schodach.
No i jak w razie czego argumentować na jakiej podstawie dokonuję tego
obywatelskiego ujęcia?
--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
4. Data: 2004-05-03 09:35:40
Temat: Re: Zaśmiecanie klatki
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c73q7a$s7s$1@serwus.bnet.pl...
> > Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości
> > news:c73i6l$eh1$1@serwus.bnet.pl...
> >
> >> a) czy takie śmiecenie podpada pod jakiś paragraf?
> >
> > Ewentualnie 63a kw.
>
> 2. (74) Kto bez wymaganej koncesji pocztowej lub telekomunikacyjnej albo
> wbrew warunkom określonym w koncesji świadczy usługi pocztowe lub
> telekomunikacyjne, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności lub
> grzywny.
>
>
> Hm... Nie bardzo na temat. Obrona jest prosta --> Ja nie świadczę usług
> pocztowych, ja sobie śmiecę dla jaj. No i druga sprawa to to, że ona
śmieci
> we własnym imieniu, a nie usługowo.
Ale ja myślałem o tym: "Art. 63a§1 Kto umieszcza w miejscu publicznym do
tego nie przeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub
rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody
zarządzającego tym miejscem, (...)".
>
>
> >> b) czy mogę złapaną śmieciarę zatrzymać (np. zamykając w
> > przedpokoju) i
> >> wezwać policję (bo zakładam, że na (a) jest twierdząca odpowiedź)?
> >
> > Moim zdanie było by to ujęcie obywatelskie osoby podejrzewanej o
> > wykroczenie jw. Przeszło by w praktyce.
>
> No tylko pytanie pod jakim zarzutem, bo Twój pomysł chyba nie bardzo
pasuje.
> Ja bym coś z zaśmiecania i zagrażania zdrowia/życia zassał. Bo śmieci
sypie
> pod nogi, na klatkę. Nieraz już uślizgnąłem na takich na schodach.
>
> No i jak w razie czego argumentować na jakiej podstawie dokonuję tego
> obywatelskiego ujęcia?
Ujęcia obywatelskiego nie trzeba specjalnie argumentować. Ważne, by
delikwenta jak najszybciej przekazać Policji.
-
5. Data: 2004-05-03 12:25:31
Temat: Re: Zaśmiecanie klatki
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
W odpowiedzi na pismo z dnia pon 3. maja 2004 11:35 opublikowane na
pl.soc.prawo podpisane Robert Tomasik:
>> 2. (74) Kto bez wymaganej koncesji pocztowej lub telekomunikacyjnej albo
>> wbrew warunkom określonym w koncesji świadczy usługi pocztowe lub
>> telekomunikacyjne, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności lub
>> grzywny.
>>
>>
>> Hm... Nie bardzo na temat. Obrona jest prosta --> Ja nie świadczę usług
>> pocztowych, ja sobie śmiecę dla jaj. No i druga sprawa to to, że ona
> śmieci
>> we własnym imieniu, a nie usługowo.
>
> Ale ja myślałem o tym: "Art. 63a§1 Kto umieszcza w miejscu publicznym do
> tego nie przeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub
> rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody
> zarządzającego tym miejscem, (...)".
Hm... Nie wiem czemu (a) pomyliło mi się z (2) :)
>> No i jak w razie czego argumentować na jakiej podstawie dokonuję tego
>> obywatelskiego ujęcia?
>
> Ujęcia obywatelskiego nie trzeba specjalnie argumentować. Ważne, by
> delikwenta jak najszybciej przekazać Policji.
Czyli zamknąć w przedpokoju, zadzwonić na Policję i powiedzieć, że dokonałem
ujęcia przestępcy? I czekać na nich?
--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
6. Data: 2004-05-03 12:29:10
Temat: Re: Zaśmiecanie klatki
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
W odpowiedzi na pismo z dnia pon 3. maja 2004 11:35 opublikowane na
pl.soc.prawo podpisane Robert Tomasik:
> Ale ja myślałem o tym: "Art. 63a§1 Kto umieszcza w miejscu publicznym do
> tego nie przeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub
> rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody
> zarządzającego tym miejscem, (...)".
Hm... Nie wiem czemu (a) pomyliło mi się z (2) :)
Pytanie jest teraz takie: Czy jeśli wywieszę na drzwiach ostrzeżenie z
napisem ,,Nie chcę spamu, spam podpada pod Art63a kw'' to czy sam nie będę
łamał tego artykułu? Bo w końcu chcę dać szansę śmieciarzom i najpierw ich
ostrzegać pisemnie, że łamią prawo. Ale w tym momencie sam będę je łamał.
>> No i jak w razie czego argumentować na jakiej podstawie dokonuję tego
>> obywatelskiego ujęcia?
>
> Ujęcia obywatelskiego nie trzeba specjalnie argumentować. Ważne, by
> delikwenta jak najszybciej przekazać Policji.
Czyli zamknąć w przedpokoju, zadzwonić na Policję i powiedzieć, że dokonałem
ujęcia przestępcy? I czekać na nich?
--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
7. Data: 2004-05-03 13:53:28
Temat: Re: Zaśmiecanie klatki
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 3 May 2004, Robert Tomasik wrote:
>+ Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>+ > >> a) czy takie śmiecenie podpada pod jakiś paragraf?
>+ > >
>+ > > Ewentualnie 63a kw.
[...]
>+ > Hm... Nie bardzo na temat. Obrona jest prosta --> Ja nie świadczę usług
>+ > pocztowych, ja sobie śmiecę dla jaj. No i druga sprawa to to, że ona
[...]
>+ Ale ja myślałem o tym: "Art. 63a§1 Kto umieszcza w miejscu publicznym do
>+ tego nie przeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub
>+ rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody
>+ zarządzającego tym miejscem, (...)".
Przyznam że czytając post Tristana miałem na myśli "śmieci ogólne nie
dające się inaczej sklasyfikować wg PKWiU" !
Moglibyście się jaśniej wyrażać ??
:)
pozdrowienia, Gotfryd
-
8. Data: 2004-05-03 18:08:36
Temat: Re: Zaśmiecanie klatki
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
W odpowiedzi na pismo z dnia pon 3. maja 2004 15:53 opublikowane na
pl.soc.prawo podpisane Gotfryd Smolik news:
> [...]
>>+ Ale ja myślałem o tym: "Art. 63a§1 Kto umieszcza w miejscu publicznym do
>>+ tego nie przeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis
>>lub + rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez
>>zgody + zarządzającego tym miejscem, (...)".
>
> Przyznam że czytając post Tristana miałem na myśli "śmieci ogólne nie
> dające się inaczej sklasyfikować wg PKWiU" !
No ale że głównie śmieciarze śmiecą tym, co w powyższym artykule, to się
nada. Choć pewnie się przełączą na zaśmiecanie innymi śmieciami, jak się
ich tym przejedzie. Myślę więc, że jakiś inny paragraf na zaśmiecanie by
się też przydał.
--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
9. Data: 2004-05-03 18:53:51
Temat: Re: Zaśmiecanie klatki
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c75duo$g0t$4@serwus.bnet.pl...
> Pytanie jest teraz takie: Czy jeśli wywieszę na drzwiach ostrzeżenie z
> napisem ,,Nie chcę spamu, spam podpada pod Art63a kw'' to czy sam nie
będę
> łamał tego artykułu? Bo w końcu chcę dać szansę śmieciarzom i najpierw
ich
> ostrzegać pisemnie, że łamią prawo. Ale w tym momencie sam będę je
łamał.
Ale takie ogłoszenie nie podchodzi pod ten artykuł. Po za tym jesteś
włąścicielem swoich drzwi, więc możesz je przeznaczyć na umieszczenie tego
właśnie ogłoszenia.
>
> Czyli zamknąć w przedpokoju, zadzwonić na Policję i powiedzieć, że
dokonałem
> ujęcia przestępcy? I czekać na nich?
W praktyce tak to mniej więcej wygląda. W miarę możliwości pojmanego nie
torturować! :-))
-
10. Data: 2004-05-03 22:47:34
Temat: Re: Zaśmiecanie klatki
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
W odpowiedzi na pismo z dnia pon 3. maja 2004 20:53 opublikowane na
pl.soc.prawo podpisane Robert Tomasik:
> Ale takie ogłoszenie nie podchodzi pod ten artykuł.
Czemu?
,,ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek''. Najbardziej
pojemny jest napis. I moje ogłoszenie się mieści.
> Po za tym jesteś
> włąścicielem swoich drzwi, więc możesz je przeznaczyć na umieszczenie tego
> właśnie ogłoszenia.
Ale muszę je przykleić od zewnątrz. A czy zarządcą klatki nie jest
spółdzielnia?
>> Czyli zamknąć w przedpokoju, zadzwonić na Policję i powiedzieć, że
> dokonałem
>> ujęcia przestępcy? I czekać na nich?
> W praktyce tak to mniej więcej wygląda. W miarę możliwości pojmanego nie
> torturować! :-))
OK. Jutro w pracy wydrukuję stosowne ogłoszenie, a potem zobaczymy czy
przestaną. Jak nie, to od lipca mam urlop :)
--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)