-
1. Data: 2007-09-11 08:01:13
Temat: Zaskarżenie przyjętego mandatu
Od: "Kowalski" <k...@v...pl>
Przepraszam za trochę długie ale che naświetlić sprawę
W sobotę jechałem z wczasów krajową "3" z Pobierowa na Śląsk do domu. W
okolicach Pyrzyc (Zachodniopomorskie) zostałem zatrzymany przez patrol z
radarem (suszarką) na której widniało 108 na ograniczeniu do 70kmh. Jestem
przekonany na 100% (żona jadąca obok minie też, że nie przekroczyłem 70. Nie
dlatego że nigdy nie przekraczam ale ten patrol sygnalizowali kierowcy
jadący z przeciwka.
Pan policjant nie słuchał wyjaśnień lecz zaproponował 200PLN i 6 pkt.. lub
wniosek do Sądu grodzkiego w (i tu postawił akcent i nawet się uśmiechnął) w
Gryfinie. Ponieważ byłem zdenerwowany nie dogadaliśmy się na zasadzie
papieru w dowodzie rejestracyjnym.
Mandat przyjąłem, bo podróż na rozprawę więcej by mnie kosztowała niż
mandat.
Obecnie na zimno przeanalizowałem sytuację i jestem skłonny wystąpić o
anulowanie mandatu (chyba nazywa się to szczególne zaskarżenie lub jakoś
podobnie).
Parę faktów chyba przemawia na moją korzyść.
1. Brak punktów na przestrzeni 8-miu lat i udokumentowane przejechanie
140kkm.
2. Status społeczny (adiunkt pracujący na uczelni).
3.Użycie najstarszego modelu radaru Rapid 1a (miał aktualną legalizację).
4. Pomiar wykonywany z pobocza pasa w przeciwnym kierunku mógł być zakłócony
przez przejeżdżające w przeciwnym kierunku pojazdy.
5. Radiowóz ustawiony bokiem lecz niewidoczny (za drzewami) napis "POLICJA"
i pora tuż po zapadnięciu zmroku 20.35.
6. Policjant przyznał rację że nie hamowałem gwałtownie przy zatrzymaniu
(ok.80 m, droga lekko pochyła i lekko wilgotna) ze 108 chyba powinny być
problemy.
7. Pokazanie mi pomiaru który był wykonany 1 min 25 sek. wcześniej (stoper
na radarze). Według policji jest to czas potrzebny na przejechanie 300m od
pomiaru do zatrzymania samochodu, wyjścia z dokumentami i podejścia do
radiowozu ok 12m. (Dla mnie ten czas jest ok. 20 - 25 sek za długi)
Jak myślicie:
1.Czy te fakty wystarczą do uzasadnienia zaskarżenia mandatu i dają ok 80%
szans na wycofanie mandatu?
2.Gdzie powinienem skierować i w jakim czasie zaskarżenie do Sądu Rejonowego
czy Grodzkiego?
3. Czy sprawa może się odbyć zaocznie z odczytaniem podpisanych i
dołączonych do zaskarżenia moich zeznań (chodzi o dojazd go Gryfina (koszt
ok 300PLN i dwa dni straconego czasu?
I najważniejsze co mogę stracić jeśli sąd przyzna rację bezdusznemu
urządzeniu.
-
2. Data: 2007-09-11 08:40:04
Temat: Re: Zaskarżenie przyjętego mandatu
Od: "Krzysiek" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kowalski" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
news:fc5i24$ncc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Przepraszam za trochę długie ale che naświetlić sprawę
>
> W sobotę jechałem z wczasów krajową "3" z Pobierowa na Śląsk do domu. W
> okolicach Pyrzyc (Zachodniopomorskie) zostałem zatrzymany przez patrol z
> radarem (suszarką) na której widniało 108 na ograniczeniu do 70kmh. Jestem
> przekonany na 100% (żona jadąca obok minie też, że nie przekroczyłem 70.
> Nie dlatego że nigdy nie przekraczam ale ten patrol sygnalizowali kierowcy
> jadący z przeciwka.
> Pan policjant nie słuchał wyjaśnień lecz zaproponował 200PLN i 6 pkt.. lub
> wniosek do Sądu grodzkiego w (i tu postawił akcent i nawet się uśmiechnął)
> w Gryfinie. Ponieważ byłem zdenerwowany nie dogadaliśmy się na zasadzie
> papieru w dowodzie rejestracyjnym.
>
> Mandat przyjąłem, bo podróż na rozprawę więcej by mnie kosztowała niż
> mandat.
>
> Obecnie na zimno przeanalizowałem sytuację i jestem skłonny wystąpić o
> anulowanie mandatu (chyba nazywa się to szczególne zaskarżenie lub jakoś
> podobnie).
>
> Parę faktów chyba przemawia na moją korzyść.
> 1. Brak punktów na przestrzeni 8-miu lat i udokumentowane przejechanie
> 140kkm.
> 2. Status społeczny (adiunkt pracujący na uczelni).
> 3.Użycie najstarszego modelu radaru Rapid 1a (miał aktualną legalizację).
> 4. Pomiar wykonywany z pobocza pasa w przeciwnym kierunku mógł być
> zakłócony przez przejeżdżające w przeciwnym kierunku pojazdy.
> 5. Radiowóz ustawiony bokiem lecz niewidoczny (za drzewami) napis
> "POLICJA" i pora tuż po zapadnięciu zmroku 20.35.
> 6. Policjant przyznał rację że nie hamowałem gwałtownie przy zatrzymaniu
> (ok.80 m, droga lekko pochyła i lekko wilgotna) ze 108 chyba powinny być
> problemy.
> 7. Pokazanie mi pomiaru który był wykonany 1 min 25 sek. wcześniej (stoper
> na radarze). Według policji jest to czas potrzebny na przejechanie 300m od
> pomiaru do zatrzymania samochodu, wyjścia z dokumentami i podejścia do
> radiowozu ok 12m. (Dla mnie ten czas jest ok. 20 - 25 sek za długi)
>
> Jak myślicie:
> 1.Czy te fakty wystarczą do uzasadnienia zaskarżenia mandatu i dają ok 80%
> szans na wycofanie mandatu?
> 2.Gdzie powinienem skierować i w jakim czasie zaskarżenie do Sądu
> Rejonowego czy Grodzkiego?
> 3. Czy sprawa może się odbyć zaocznie z odczytaniem podpisanych i
> dołączonych do zaskarżenia moich zeznań (chodzi o dojazd go Gryfina (koszt
> ok 300PLN i dwa dni straconego czasu?
>
> I najważniejsze co mogę stracić jeśli sąd przyzna rację bezdusznemu
> urządzeniu.
>
>
witam
mandat karny staje się prawomocny z chwilą pokwitowania jego odbioru przez
ukaranego (art.98 paragraf 3 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia);
skoro więc przyjąłeś mandat karny to znaczy że stal się on prawomocny, bo
musiałeś go pokwitowac własnym podpisem;
od tego mandatu możesz się odwołać w trybie art.101 kpw, jednakże tylko
wówczas, gdy grzywnę w formie mandatu karnego nałożono wobec ciebie za czyn
niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie; składasz wówczas wniosek o
uchylenie tego mandatu do sądu rejonowego właściwego ze względu na obszar
kjego działania, w którym została nałożona grzywn a w formie mandatu
karnego; dla zasadności wniosku nie ma znaczenia twoja sytuacja rodzinna i
właściwości osobiste, sposób życia przed popełnieniem tego wykroczenia i
inne przez ciebie wskazane okoliczności; jedynie ma znaczenie to, czy dany
czyn zabroniony, za który nałożono ci mandat karny, jest wykroczeniem
zgodnie z kodeksem wykroczeń; przekroczenie prędkości ponad okresloną przez
przepisy lub stosowny znak drogowy jest niewątpliwie wykroczeniem
zatem w twoim przypadku tylko art.101kpw i tylko w razie zaistnienia
opisanych w nim okoliczności
pzdr
k
-
3. Data: 2007-09-11 09:12:32
Temat: Re: Zaskarżenie przyjętego mandatu
Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty@[wytnij]o2.pl>
Użytkownik "Kowalski" <k...@v...pl> napisał
> Parę faktów chyba przemawia na moją korzyść.
> 1. Brak punktów na przestrzeni 8-miu lat i udokumentowane przejechanie
> 140kkm.
> 2. Status społeczny (adiunkt pracujący na uczelni).
> 3.Użycie najstarszego modelu radaru Rapid 1a (miał aktualną legalizację).
To ma marne znaczenie.
> 4. Pomiar wykonywany z pobocza pasa w przeciwnym kierunku mógł być
> zakłócony przez przejeżdżające w przeciwnym kierunku pojazdy.
Coś jest na rzeczym, ale czy coś jechało w ogóle...
> 5. Radiowóz ustawiony bokiem lecz niewidoczny (za drzewami) napis
> "POLICJA" i pora tuż po zapadnięciu zmroku 20.35.
To nie ma znaczenia dla pomiaru.
> 6. Policjant przyznał rację że nie hamowałem gwałtownie przy zatrzymaniu
> (ok.80 m, droga lekko pochyła i lekko wilgotna) ze 108 chyba powinny być
> problemy.
Ktoś to słyszał?
> 7. Pokazanie mi pomiaru który był wykonany 1 min 25 sek. wcześniej (stoper
> na radarze). Według policji jest to czas potrzebny na przejechanie 300m od
> pomiaru do zatrzymania samochodu, wyjścia z dokumentami i podejścia do
> radiowozu ok 12m. (Dla mnie ten czas jest ok. 20 - 25 sek za długi)
A nie wiem co na to biegły by powiedział. Przeprowadź eksperyment myślowy. I
raczej nie jest to udokumentowane, policjanci pewnie nie pamiętają ile czasu
było na tym stoprze, już teraz.
> Jak myślicie:
> 1.Czy te fakty wystarczą do uzasadnienia zaskarżenia mandatu i dają ok 80%
> szans na wycofanie mandatu?
Te fakty nie dają nawet 50% szans moim zdaniem. A to dlatego, że mandat stał
się prawomocny, podpisując przyznałeś się do winy. Teraz zmieniasz wersję. W
sprawach wykroczeń, gdy nie ma innych świadków, sądy często biorą pod uwagę
zeznania policjatnów i skazują na podstawie tego co policjant widział.
Czy żona widziała wskazanie prędkościomierza?
-
4. Data: 2007-09-11 09:26:59
Temat: Re: Zaskarżenie przyjętego mandatu
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "Krzysiek" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:fc5n0h$p3u$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Szanowny Piotrze - proszę nie wprowadzaj w błąd pytającego, albowiem w
> jego sytuacji ma zastosowanie tylko art.101kpw
A i to bezskutecznie albowiem czyn za który mandat został nałożony jest
jednak wykroczeniem. Oczywiście opierając się na słowach niesfornego i mało
zdecydowanego adiunkta;))
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam
-
5. Data: 2007-09-11 09:30:48
Temat: Re: Zaskarżenie przyjętego mandatu
Od: "Krzysiek" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <trzykoty@[wytnij]o2.pl> napisał w wiadomości
news:fc5m7d$96c$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Kowalski" <k...@v...pl> napisał
>> Parę faktów chyba przemawia na moją korzyść.
>> 1. Brak punktów na przestrzeni 8-miu lat i udokumentowane przejechanie
>> 140kkm.
>> 2. Status społeczny (adiunkt pracujący na uczelni).
>> 3.Użycie najstarszego modelu radaru Rapid 1a (miał aktualną legalizację).
>
> To ma marne znaczenie.
>
>> 4. Pomiar wykonywany z pobocza pasa w przeciwnym kierunku mógł być
>> zakłócony przez przejeżdżające w przeciwnym kierunku pojazdy.
>
> Coś jest na rzeczym, ale czy coś jechało w ogóle...
>
>> 5. Radiowóz ustawiony bokiem lecz niewidoczny (za drzewami) napis
>> "POLICJA" i pora tuż po zapadnięciu zmroku 20.35.
>
> To nie ma znaczenia dla pomiaru.
>
>> 6. Policjant przyznał rację że nie hamowałem gwałtownie przy zatrzymaniu
>> (ok.80 m, droga lekko pochyła i lekko wilgotna) ze 108 chyba powinny być
>> problemy.
>
> Ktoś to słyszał?
>
>> 7. Pokazanie mi pomiaru który był wykonany 1 min 25 sek. wcześniej
>> (stoper na radarze). Według policji jest to czas potrzebny na
>> przejechanie 300m od pomiaru do zatrzymania samochodu, wyjścia z
>> dokumentami i podejścia do radiowozu ok 12m. (Dla mnie ten czas jest ok.
>> 20 - 25 sek za długi)
>
> A nie wiem co na to biegły by powiedział. Przeprowadź eksperyment myślowy.
> I raczej nie jest to udokumentowane, policjanci pewnie nie pamiętają ile
> czasu było na tym stoprze, już teraz.
>
>> Jak myślicie:
>> 1.Czy te fakty wystarczą do uzasadnienia zaskarżenia mandatu i dają ok
>> 80% szans na wycofanie mandatu?
>
> Te fakty nie dają nawet 50% szans moim zdaniem. A to dlatego, że mandat
> stał się prawomocny, podpisując przyznałeś się do winy. Teraz zmieniasz
> wersję. W sprawach wykroczeń, gdy nie ma innych świadków, sądy często
> biorą pod uwagę zeznania policjatnów i skazują na podstawie tego co
> policjant widział.
> Czy żona widziała wskazanie prędkościomierza?
>
witam
Szanowny Piotrze - proszę nie wprowadzaj w błąd pytającego, albowiem w jego
sytuacji ma zastosowanie tylko art.101kpw - pytający przyjął mandat w
związku z czym stał się on prawomocny; aby podnosić to co ty podnosisz i
pytający, musiałaby być sytuacja, że pytający nie przyjmuje mandatu i sprawa
trafia do sądu grodzkiego; a w tej sytuacji, którą opisał pytający, nie ma
to znaczenia i tylko art.101kpw
jednoczesnie nie ma mozliwości odwołania w inny sposób jak tylko wniosek o
uchylenie w trybie art.101kpw - nie ma ani apelacji, ani kasacji, ani
wznowienia postępowania, zgodnie z odpowiednimi przepisami kpw
pzdr
k
-
6. Data: 2007-09-11 09:30:51
Temat: Re: Zaskarżenie przyjętego mandatu
Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty@[wytnij]o2.pl>
Użytkownik "Krzysiek" <k...@p...onet.pl> napisał
> Szanowny Piotrze - proszę nie wprowadzaj w błąd pytającego, albowiem w
> jego sytuacji ma zastosowanie tylko art.101kpw - pytający przyjął mandat w
> związku z czym stał się on prawomocny;
Racja, ustaleń faktycznych już nie może kwestionować, rozstrzygnięcie
zapadło przy podpisaniu mandatu.
-
7. Data: 2007-09-11 11:18:04
Temat: Re: Zaskarżenie przyjętego mandatu
Od: " 666" <j...@w...eu>
Przecież mógł podpisac pod przymusem z przyłożoną do skroni policyjną bronia ;-)
JaC
-----
> Racja, ustaleń faktycznych już nie może kwestionować, rozstrzygnięcie zapadło przy
podpisaniu mandatu.
-
8. Data: 2007-09-11 16:21:10
Temat: Re: Zaskarżenie przyjętego mandatu
Od: "Kowalski" <k...@v...pl>
Dziękuję wszystkim za wypowiedzi.
Widzę, że w tym wypadku sprawa jest przegrana. Pozostaje tylko kac moralny.
Prawo i Sprawiedliwość ponad wszystko - nawet jeśli nie ma racji.
Pozdrowienia Jarek.
-
9. Data: 2007-09-11 17:57:08
Temat: Re: Zaskarżenie przyjętego mandatu
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "Kowalski" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
news:fc6fjk$p8b$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Prawo i Sprawiedliwość ponad wszystko - nawet jeśli nie ma racji.
Dla osłody dodam, że za SLD było identycznie;))
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam
-
10. Data: 2007-09-11 19:55:57
Temat: Re: Zaskarżenie przyjętego mandatu
Od: a...@b...veroxsystems.com (Verox)
On Tue, 11 Sep 2007 10:01:13 +0200, Kowalski napisał:
> Przepraszam za trochę długie ale che naświetlić sprawę
>
> W sobotę jechałem z wczasów krajową "3" z Pobierowa na Śląsk do domu. W
> okolicach Pyrzyc (Zachodniopomorskie) zostałem zatrzymany przez patrol z
> radarem (suszarką) na której widniało 108 na ograniczeniu do 70kmh. Jestem
> przekonany na 100% (żona jadąca obok minie też, że nie przekroczyłem 70. Nie
> dlatego że nigdy nie przekraczam ale ten patrol sygnalizowali kierowcy
> jadący z przeciwka.
> Pan policjant nie słuchał wyjaśnień lecz zaproponował 200PLN i 6 pkt.. lub
> wniosek do Sądu grodzkiego w (i tu postawił akcent i nawet się uśmiechnął) w
> Gryfinie. Ponieważ byłem zdenerwowany nie dogadaliśmy się na zasadzie
> papieru w dowodzie rejestracyjnym.
[...]
> I najważniejsze co mogę stracić jeśli sąd przyzna rację bezdusznemu
> urządzeniu.
Ja sie podepne pod pytanie - co w przypadku gdy wiozę w aucie GPS który loguje
dane trasy (czas, prędkość, pozycje). Czy w wypadku odmówienia przyjęcia
mandatu zapis z urządzenia GPS może być użyty jako dowód mojej niewinności ?
--
#begin 755 signature.exe
[tomek <at> kalety <dot> net] vy 73! de SP9UOB
Proud to be 100 percent microsoft free. op. Tomek