-
1. Data: 2005-05-28 21:30:33
Temat: Zapis w umowie kredytowej
Od: "jac" <j...@h...com>
Cały wieczór spedziłem z Google'ami bezskutecznie szukając informacji na
temat bezprawnych zapisów w umowach kredytowych. Rzecz w tym, że bank, w
którym chcaiłbym wziąć kredyt hipoteczny zastrzega sobie w umowie prawo do
nie wyrażenia zgody na zaciągnięcie przeze mnie innych zobowiązań
finansowych dopóki nie spłacę kredytu w ich banku. Coś mi mówi, że taki
zapis jest bezprawny, ale poszukuję potwierdzenia. Czy ktoś moze w
jakikolwiek sposób potwierdzić lub zaprzeczyć moim przeczuciom?
Oczywiście wszelka pomoc będzie dla mnie bardzo cenna. Z góry dziękuję i
pozdrawiam,
--Jacek
-
2. Data: 2005-05-28 22:01:43
Temat: Re: Zapis w umowie kredytowej
Od: 10085859 <k...@o...pl>
jac napisał(a):
>Cały wieczór spedziłem z Google'ami bezskutecznie szukając informacji na
>temat bezprawnych zapisów w umowach kredytowych. Rzecz w tym, że bank, w
>którym chcaiłbym wziąć kredyt hipoteczny zastrzega sobie w umowie prawo do
>nie wyrażenia zgody na zaciągnięcie przeze mnie innych zobowiązań
>finansowych dopóki nie spłacę kredytu w ich banku. Coś mi mówi, że taki
>zapis jest bezprawny, ale poszukuję potwierdzenia. Czy ktoś moze w
>jakikolwiek sposób potwierdzić lub zaprzeczyć moim przeczuciom?
>
>Oczywiście wszelka pomoc będzie dla mnie bardzo cenna. Z góry dziękuję i
>pozdrawiam,
>--Jacek
>
>
>
>
szukaj pod hasłem "niedozwolone klauzule umowne"
Natomiast co do niewyrażenia zgody to wierzyciel-bank ma prawo na pewną
ingerencję, w przypadku gdyby rozporządzenie majątkiem z Twojej strony
mogło zagrozić Twojej sytuacji majątkowej i mógłbyś się stać niezdolny
do spłaty zadłużenia.ale szczegółów dobrze nie znam.
Pozdrawiam
-
3. Data: 2005-05-29 13:04:50
Temat: Re: Zapis w umowie kredytowej
Od: "Wirtualna" <w...@w...pl>
"jac" <j...@h...com> wrote in message
news:d7antq$20g$1@korweta.task.gda.pl...
> Cały wieczór spedziłem z Google'ami bezskutecznie szukając informacji na
> temat bezprawnych zapisów w umowach kredytowych. Rzecz w tym, że bank, w
> którym chcaiłbym wziąć kredyt hipoteczny zastrzega sobie w umowie prawo do
> nie wyrażenia zgody na zaciągnięcie przeze mnie innych zobowiązań
> finansowych dopóki nie spłacę kredytu w ich banku. Coś mi mówi, że taki
> zapis jest bezprawny, ale poszukuję potwierdzenia. Czy ktoś moze w
> jakikolwiek sposób potwierdzić lub zaprzeczyć moim przeczuciom?
zaciągając takie zobowiązanie "do zaniechania..." i nie wywiązując się z
niego narażasz się na odpowiedzialność odszkodowawczą JEDYNIE WTEDY, gdy
bank wykaże, że przez takie twoje działanie, poniósł szkodę.
Sensem zapisu jest, że bank musi wyrazić zgodę na zaciągnięcie przez ciebie
zobowiązań finansowych, z tym że domniemywa się, że taką zgodę za każdym
razem wyraża - nie wyraża wtedy, gdy tak oświadczy. W praktyce bank może
nawet zawetować zakup bułek w piekarni (bo zakup to zobowiązanie finansowe).
Jednakże w świetle art.75 prawa bankowego możesz narazić się na
wypowiedzienie umowy kredytu w chwili, gdy niedochowasz warunków udzielenia
kredytu.
cóż - dwie kwestie:
- dowodowa - czy bank się o fakcie zaciągnięcia kolejnego zobowiązania dowie
i czy skutecznie oświadczy, że się nie zgadza
- finansowa - czy będzie cię stać na spłacenie kredytu przed terminem w
razie wypowiedzenia go przez bank (np. kredyt konsolidacyjny czy coś)
co do niedozwolonych klauzul - cóż - nie widzę za bardzo podstawy prawnej,
jeśli nie ufasz bankowi, poszukaj innego.
p.
W,