eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZamowienie na odleglosc - zwrot towaru.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2011-01-20 13:24:36
    Temat: Zamowienie na odleglosc - zwrot towaru.
    Od: elephanto <e...@c...it.gmail.com>

    Witam,

    Zamowilem na stronie Difin.pl edycje pewnej ksiazki z 2011 roku; w domu
    juz posiadam edycje tej pozycji z roku 2009. Tematyka podatkowa.
    Zamowienie na osobe fizyczna.

    Gdy paczka doszla, to po otwarciu i porownaniu z wersja przeze niej juz
    posiadana, okazalo sie, ze ksiazka nowa nie rozni sie niczym pod
    wzgledem zawartosci od starej. Slowo w slowo to samo : te same
    przyklady, te samy cytaty, te same obliczenia (calosci nie porownywalem,
    tylko kilkanasie losowo wybranych stron).
    Oczywiscie nie potrzebna mi kopia ksiazki, ktora juz posiadam.
    Zadzwonilem do nich z pytaniem, jak ma wygladac zwrot. Pani powiedziala,
    ze u nich na stronie o zwrotach nic nie ma (fakt, niczego nie znalazlem
    - stad telefon). Ogolnie powiedziala, ze ksiazki nie przyjma, bo moglem
    ja skserowac itp.

    [Swoja droga, powiedziala tez, ze w 2010 nie wydawali edycji, bo to
    byloby nieuczciwe wobec klientow, gdyz nic w przpisach sie nie zmienilo.
    Natomiast w 2011 zmiany sa, stad kolejna edycja. Ciekawe.]

    Teraz do meritum. Czy wystarczy, ze wysle poleconym oswiadczenie, ze
    odstepuje od zakupu (w ciagu 10 dni od otrzyamnia ksiazki) i odesle do
    nich zamowiona ksiazke? Chyba nawet podowu podawac nie musze, zgadza
    sie? Podstawa prawna pewnie nie zaszkodzi - Art. 7.Ustawy z dnia 2 marca
    2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności
    za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz. U. z dnia 31 marca
    2000 r.)?

    Platnosci miala byc za pobraniem, ale nie byla. W paczce jest natomiast
    faktura. Tez ja odeslac?

    Przelewu jeszcze nie wykonalem. Powinni miec moje pieniadze, zeby mi
    zwrocic, czy to juz bedzie przesada? :)


    --
    Adam


  • 2. Data: 2011-01-20 13:55:40
    Temat: Re: Zamowienie na odleglosc - zwrot towaru.
    Od: Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl>

    On Thu, 20 Jan 2011 14:24:36 +0100, elephanto
    <e...@c...it.gmail.com> wrote:

    >Witam,
    >
    >Zamowilem na stronie Difin.pl edycje pewnej ksiazki z 2011 roku; w domu
    >juz posiadam edycje tej pozycji z roku 2009. Tematyka podatkowa.
    >Zamowienie na osobe fizyczna.

    jeśli jako kosument wg ustawy, to masz prawo do zwrotu w ciągu 10 dni.

    >Pani powiedziala,
    >ze u nich na stronie o zwrotach nic nie ma (fakt, niczego nie znalazlem
    >- stad telefon). O

    OIDP no to już masz 3 miesiące na zwrot, skoro nie było ifnomacji o
    możliwosci zwrotu.

    pozdarwiam,
    Cyb


  • 3. Data: 2011-01-20 14:34:51
    Temat: Re: Zamowienie na odleglosc - zwrot towaru.
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 20.01.2011 14:24, elephanto pisze:

    > Platnosci miala byc za pobraniem, ale nie byla. W paczce jest natomiast
    > faktura. Tez ja odeslac?

    Tak. Ewentualnie zeskanuj sobie na wszelki wypadek kopię.

    > Przelewu jeszcze nie wykonalem. Powinni miec moje pieniadze, zeby mi
    > zwrocic, czy to juz bedzie przesada? :)

    Jasne, że przesada.

    Odeślij (za potwierdzeniem odbioru plus ewentualnie jakieś
    ubezpieczenie) wraz z tą fakturą i oświadczeniem o odstąpieniu od umowy
    (powołaj się na paragraf) i niech spadają na drzewo.


  • 4. Data: 2011-01-20 16:30:23
    Temat: Re: Zamowienie na odleglosc - zwrot towaru.
    Od: cyklista <c...@k...pl>

    Użytkownik Andrzej Ława napisał:
    > W dniu 20.01.2011 14:24, elephanto pisze:
    >
    >> Platnosci miala byc za pobraniem, ale nie byla. W paczce jest natomiast
    >> faktura. Tez ja odeslac?
    >
    > Tak. Ewentualnie zeskanuj sobie na wszelki wypadek kopię.
    >
    >> Przelewu jeszcze nie wykonalem. Powinni miec moje pieniadze, zeby mi
    >> zwrocic, czy to juz bedzie przesada? :)
    >
    > Jasne, że przesada.
    >
    > Odeślij (za potwierdzeniem odbioru plus ewentualnie jakieś
    > ubezpieczenie) wraz z tą fakturą i oświadczeniem o odstąpieniu od umowy
    > (powołaj się na paragraf) i niech spadają na drzewo.

    Faktury nie odsyłać, oni mają kopie. Faktura jest Twoja, dopinasz do
    niej potwierdzenie zwrotu i przechowujesz przez kilka lat (zeby jakieś
    ptaszysko odegnać jak się do ciebie przyczepi), oni ewentualnie mogą ci
    przysłać jeszcze korektę faktury.


  • 5. Data: 2011-01-21 07:25:28
    Temat: Re: Zamowienie na odleglosc - zwrot towaru.
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 20.01.2011 17:30, cyklista pisze:

    >> Odeślij (za potwierdzeniem odbioru plus ewentualnie jakieś
    >> ubezpieczenie) wraz z tą fakturą i oświadczeniem o odstąpieniu od umowy
    >> (powołaj się na paragraf) i niech spadają na drzewo.
    >
    > Faktury nie odsyłać, oni mają kopie. Faktura jest Twoja, dopinasz do
    > niej potwierdzenie zwrotu i przechowujesz przez kilka lat (zeby jakieś
    > ptaszysko odegnać jak się do ciebie przyczepi), oni ewentualnie mogą ci
    > przysłać jeszcze korektę faktury.
    >

    Wystarczy samo potwierdzenie zwrotu - po kiego grzyba niezapłacona faktura?

    Zresztą jak nie odeślesz oryginału, to oni zasadniczo muszą od niej VAT
    odprowadzić.


  • 6. Data: 2011-01-21 12:47:22
    Temat: Re: Zamowienie na odleglosc - zwrot towaru.
    Od: cyklista <c...@k...pl>

    Użytkownik Andrzej Ława napisał:
    > W dniu 20.01.2011 17:30, cyklista pisze:
    >
    >>> Odeślij (za potwierdzeniem odbioru plus ewentualnie jakieś
    >>> ubezpieczenie) wraz z tą fakturą i oświadczeniem o odstąpieniu od umowy
    >>> (powołaj się na paragraf) i niech spadają na drzewo.
    >>
    >> Faktury nie odsyłać, oni mają kopie. Faktura jest Twoja, dopinasz do
    >> niej potwierdzenie zwrotu i przechowujesz przez kilka lat (zeby jakieś
    >> ptaszysko odegnać jak się do ciebie przyczepi), oni ewentualnie mogą ci
    >> przysłać jeszcze korektę faktury.
    >>
    >
    > Wystarczy samo potwierdzenie zwrotu - po kiego grzyba niezapłacona faktura?

    Po tego żeby po 5 latach pamiętać do czego był ten zwrot? (wiem że może
    to sobie wszystko opisać na osobnej kartce, tylko po co jak ma już gotową?)

    >
    > Zresztą jak nie odeślesz oryginału, to oni zasadniczo muszą od niej VAT
    > odprowadzić.

    Dlatego zasadniczo w takich przypadkach wystawia się korektę faktury, a
    nie anuluje i niszczy oryginału.


  • 7. Data: 2011-01-23 12:53:45
    Temat: Re: Zamowienie na odleglosc - zwrot towaru.
    Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>


    Użytkownik "elephanto" <e...@c...it.gmail.com> napisał w wiadomości
    news:4d38379a$0$2442$65785112@news.neostrada.pl...


    >
    > Gdy paczka doszla, to po otwarciu i porownaniu z wersja przeze niej juz
    > posiadana, okazalo sie, ze ksiazka nowa nie rozni sie niczym pod wzgledem
    > zawartosci od starej. Slowo w slowo to samo : te same przyklady, te samy
    > cytaty, te same obliczenia (calosci nie porownywalem, tylko kilkanasie
    > losowo wybranych stron).
    > Oczywiscie nie potrzebna mi kopia ksiazki, ktora juz posiadam. Zadzwonilem
    > do nich z pytaniem, jak ma wygladac zwrot. Pani powiedziala, ze u nich na
    > stronie o zwrotach nic nie ma (fakt, niczego nie znalazlem - stad
    > telefon). Ogolnie powiedziala, ze ksiazki nie przyjma, bo moglem ja
    > skserowac itp.
    >
    > [Swoja droga, powiedziala tez, ze w 2010 nie wydawali edycji, bo to byloby
    > nieuczciwe wobec klientow, gdyz nic w przpisach sie nie zmienilo.
    > Natomiast w 2011 zmiany sa, stad kolejna edycja. Ciekawe.]

    To może jednak są zmiany? Wszak sprawdziłeś tylko kilkanaście przypadkowych
    stron, a przepisy mogły się zmienićw innych miejscach... Nie sprawdziłeś
    dokładnie i wyciągasz wnioski, że to dokładnie to samo.

    Przemek



  • 8. Data: 2011-01-23 13:23:16
    Temat: Re: Zamowienie na odleglosc - zwrot towaru.
    Od: elephanto <e...@c...it.gmail.com>

    W dniu 23-01-2011 13:53, Przemek Lipski pisze:


    > To może jednak są zmiany? Wszak sprawdziłeś tylko kilkanaście przypadkowych
    > stron, a przepisy mogły się zmienićw innych miejscach... Nie sprawdziłeś
    > dokładnie i wyciągasz wnioski, że to dokładnie to samo.

    W zasadzie caly wstep moglem pominac, gdyz w sumie rozchodzi sie o
    mozliwosc zwrotu, nie o powod, ktorego podawac nie musze.

    Sprawdzilem pewne newraligiczne rozdzialy, w ktorych wiem, ze zmiany
    prawne nastapily. Tam, gdzie sprawdzalem, edycja z 2011 cytuje przepisy
    juz nie obowiazujace.

    --
    Adam


  • 9. Data: 2011-01-23 14:56:53
    Temat: Re: Zamowienie na odleglosc - zwrot towaru.
    Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>


    Użytkownik "elephanto" <e...@c...it.gmail.com> napisał w wiadomości
    news:4d3c2bc8$0$2447$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 23-01-2011 13:53, Przemek Lipski pisze:
    >
    >
    >> To może jednak są zmiany? Wszak sprawdziłeś tylko kilkanaście
    >> przypadkowych
    >> stron, a przepisy mogły się zmienićw innych miejscach... Nie sprawdziłeś
    >> dokładnie i wyciągasz wnioski, że to dokładnie to samo.
    >
    > W zasadzie caly wstep moglem pominac, gdyz w sumie rozchodzi sie o
    > mozliwosc zwrotu, nie o powod, ktorego podawac nie musze.
    >
    > Sprawdzilem pewne newraligiczne rozdzialy, w ktorych wiem, ze zmiany
    > prawne nastapily. Tam, gdzie sprawdzalem, edycja z 2011 cytuje przepisy
    > juz nie obowiazujace.

    No to masz wadliwy towar do reklamacji, a że wymienić na pozbawiony wad się
    chyba nie da, to do zwrotu:)

    Przemek



  • 10. Data: 2011-01-26 14:10:28
    Temat: Re: Zamowienie na odleglosc - zwrot towaru.
    Od: elephanto <e...@c...it.gmail.com>

    W dniu 20-01-2011 14:24, elephanto pisze:
    > Witam,
    >
    > Zamowilem na stronie Difin.pl edycje pewnej ksiazki z 2011 roku; w domu
    > juz posiadam edycje tej pozycji z roku 2009. Tematyka podatkowa.
    > Zamowienie na osobe fizyczna.
    > (...)

    To jeszcze final watku.

    Zadzwonili, powiedzieli, ze dostali moje pismo o odstapieniu od umowy.
    Poprosili o nr faktury i chyba po wszystkim.

    Pani powiadomila mnie, ze jestem pierwsza osoba, ktora odstepuje od
    zamowienia. Wspomniala rowniez, ze ksiazka dotarla do nich zniszczona i
    nie nadaje sie do dalszej sprzedazy (byla w takiej samej babelkowej
    kopercie, w jakiej ja dostalem i jeszcze w "koszulce" - to ostatnie
    niewiele pomaga, ale moge powiedziec, ze byla zabezpieczona bardziej niz
    kiedy oni wysylali :).
    Powiedziala, ze zwroca mi pieniadze... co mnie troche zaskoczylo, bo
    mimo, ze zamawialem jako przesylke pobraniowa, to nic listonoszowi nie
    placilem. Wyjasnilem, ze nie musza mi nic zwracac, co ja ucieszylo i
    zaskoczylo (powinno byc pobranie).


    --
    Adam

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1