-
1. Data: 2007-07-09 01:29:37
Temat: Zamiana mieszkania na 3 inne
Od: HP <h...@g...com>
Witam
Mam do wykonania pewien wysoce ekwilibrystyczny manewr - duze
mieszkanie, niedawno wykupione na wlasnosc (bylo komunalne), chce
wymienic na 3 mniejsze mieszkania - sprzedac go nie moge w ciagu
pieciu lat, bo musialbym zaplacic jego rynkowa wartosc. Z reszta taki
uklad mi pasuje tak czy inaczej w dlugiej perspektywie.
Czy widzicie tu jakies potencjalne problemy? Na pewno trudna bedzie
wycena i dopasowanie wartosci mieszkan tak, zeby nie bylo roznicy w
wartosciach (od ktorej trzeba zaplacic podatek). Zastanawiam sie
natomiast nad ewentualnymi problemami stojacymi przed czlowiekiem,
ktory chcialby zostac wlascicielem tego duzego mieszkania. W celu
dokonania zamiany bedzie on bowiem musial najpierw kupic 3 wybrane
przeze mnie mieszkania. Czy to w ogole mozliwe (psychologicznie i
prawnie)?
(Pomijam problem zwiazany z tym, ze aby uniknac opodatkowania
mieszkanie i 3 mniejsze powinny byc warte tyle samo, tym czasem
czlowiek ten musialby miec z calej tej skomplikowanej transakcji jakas
korzysc, tzn. mozliwosc kupna ponizej ceny rynkowej).
dzieki ze wszelkie trzezwe uwagi
pozdrawiam
HP
-
2. Data: 2007-07-09 06:32:35
Temat: Re: Zamiana mieszkania na 3 inne
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Mon, 09 Jul 2007 01:29:37 +0000, HP napisał(a):
> Mam do wykonania pewien wysoce ekwilibrystyczny manewr - duze
> mieszkanie, niedawno wykupione na wlasnosc (bylo komunalne), chce
> wymienic na 3 mniejsze mieszkania - sprzedac go nie moge w ciagu
> pieciu lat, bo musialbym zaplacic jego rynkowa wartosc. Z reszta taki
> uklad mi pasuje tak czy inaczej w dlugiej perspektywie.
>
> Czy widzicie tu jakies potencjalne problemy? Na pewno trudna bedzie
> wycena i dopasowanie wartosci mieszkan tak, zeby nie bylo roznicy w
> wartosciach (od ktorej trzeba zaplacic podatek). Zastanawiam sie
> natomiast nad ewentualnymi problemami stojacymi przed czlowiekiem,
> ktory chcialby zostac wlascicielem tego duzego mieszkania. W celu
> dokonania zamiany bedzie on bowiem musial najpierw kupic 3 wybrane
> przeze mnie mieszkania. Czy to w ogole mozliwe (psychologicznie i
> prawnie)?
>
> (Pomijam problem zwiazany z tym, ze aby uniknac opodatkowania
> mieszkanie i 3 mniejsze powinny byc warte tyle samo, tym czasem
> czlowiek ten musialby miec z calej tej skomplikowanej transakcji jakas
> korzysc, tzn. mozliwosc kupna ponizej ceny rynkowej).
Czy coś się zmieniło, bo jak dotychczas to zamiana była traktowana tak
samo jak sprzedaż i trzeba było dopłacać?
Czy to mieszkanie jest atrakcyjnie położone i ma > 100 m2? Jeśli nie to
raczej trudno będzie znaleźć takie 3 tanie kawalerki.
-
3. Data: 2007-07-09 12:01:25
Temat: Re: Zamiana mieszkania na 3 inne
Od: HP <h...@g...com>
> > Mam do wykonania pewien wysoce ekwilibrystyczny manewr - duze
> > mieszkanie, niedawno wykupione na wlasnosc (bylo komunalne), chce
> > wymienic na 3 mniejsze mieszkania - sprzedac go nie moge w ciagu
> > pieciu lat, bo musialbym zaplacic jego rynkowa wartosc. Z reszta taki
> > uklad mi pasuje tak czy inaczej w dlugiej perspektywie.
>
> > Czy widzicie tu jakies potencjalne problemy? Na pewno trudna bedzie
> > wycena i dopasowanie wartosci mieszkan tak, zeby nie bylo roznicy w
> > wartosciach (od ktorej trzeba zaplacic podatek). Zastanawiam sie
> > natomiast nad ewentualnymi problemami stojacymi przed czlowiekiem,
> > ktory chcialby zostac wlascicielem tego duzego mieszkania. W celu
> > dokonania zamiany bedzie on bowiem musial najpierw kupic 3 wybrane
> > przeze mnie mieszkania. Czy to w ogole mozliwe (psychologicznie i
> > prawnie)?
>
> > (Pomijam problem zwiazany z tym, ze aby uniknac opodatkowania
> > mieszkanie i 3 mniejsze powinny byc warte tyle samo, tym czasem
> > czlowiek ten musialby miec z calej tej skomplikowanej transakcji jakas
> > korzysc, tzn. mozliwosc kupna ponizej ceny rynkowej).
>
> Czy co si zmieni o, bo jak dotychczas to zamiana by a traktowana tak
> samo jak sprzeda i trzeba by o dop aca ?
> Czy to mieszkanie jest atrakcyjnie po o one i ma > 100 m2? Je li nie to
> raczej trudno b dzie znale takie 3 tanie kawalerki.
z tym nie ma problemu, > 100 m i najlepsza lokalizacja w Polsce.
ale istotny jest pierwszy problem ktory poruszyles - faktycznie,
wprowadzono mnie w blad. wymiana jest tu jedynie po to, zeby uniknac
placenia podatku dochodowego, natomiast zapobiezeniu zwrotu bonifikaty
mialoby sluzyc przepisanie mieszkania na bliska osobe przed
sprzedaza.
tyle ze podejrzewam ze moze to w niczym nie pomoc (choc interpretacje
sa rozbiezne) tym bardziej, jesli sprzedaz nastapi w krotkim okresie
po przepisaniu.
ktos mial jakies doswiadczenia w tej kwestii? czy wystarczy przepisac
i odczekac jakis czas (ale mniejszy niz 5 lat)? czy jest z tym tak, ze
nigdy nie bedzie pewnosci czy w koncu miasto nie wystapi o zwrot
pelnej wartosci mieszkania (duzego)?
dzieki, pozdrawiam
HP