eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 172

  • 31. Data: 2004-06-11 12:40:32
    Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Falkenstein" <P...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:opr9e46gic73akwt@localhost...

    > Buacha cha cha cha cha cha !!!!!!!!!!!!!

    Nie ma się z czego śmiać. Chyba, ze z własnej niewiedzy w zakresie podstaw
    prawa.

    Ależ on się z niczego nie śmieje!
    Takie napady pozostały mu po tragicznym wydarzeniu. Nie słyszałeś??
    Byś Ty wiedział jak strasznie go zomowcy po głowie bili!! I jak się przy tym
    śmiali:Buacha cha cha cha cha cha !!!!!!!!!!!!!
    I od tego czasu w popapranej główce wciąż słyszy ten śmiech;)))
    Nie wiesz, że żyjesz w policyjnym państwie?

    Pozdr
    Leszek
    "Nie dyskutuj z idiotą bo inni mogą nie zauważyć różnicy".




  • 32. Data: 2004-06-11 13:22:47
    Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
    Od: GT! <c...@m...sig>

    Arek wrote:

    >> jesli nie akceptowales to nie powinienes byl instalowac oprogramowania.
    >
    > Nieprawda. Obowiązuje Ustawa i daje ona określone prawa.

    To moze zacznijmy od poczatku: (jak juz wspominalem nie znam sie na
    prawie wiec bede potrzebowal Twojej pomocy na sprecyzowaniu pewnych
    kwestii i poparciu ich dowodami)
    Najwazniejsza jest ustawa i jej przepisy.
    Po niej nastepuja warunki umowy i to chyba wszystko.
    Tak rozumuje laik ale popraw mnie jak sie myle.

    Chcialbym rozwinac te dwa punkty:
    Tak wiec ustawa mowi o tym co mozna a co nie jako ogolny zarys. Umowa
    mowi to samo ale odnosi sie do konkretnej uslugi lub towaru. Tak wiec to
    czego nie precyzuje ustawa musi zostac sprecyzowane w umowie lub to
    czego nie precyzuje umowa reguluje ustawa. Czy moje rozumowanie jest
    dobre czy sie myle?
    Jesli wedlug Ciebie ustawa zabrania czegos takiego jak OEM to prosilbym
    Cie o przytoczenie jej. Jestem resellerem i chcialbym wiedziec wiecej na
    temat oprogramowania OEM.

    --
    pozdrawiam, GT!
    troojka at aster dot pl
    "Light travels faster then sound,
    that's why some people seem bright until you hear them"


  • 33. Data: 2004-06-11 14:07:38
    Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
    Od: poilkj <u...@d...invalid>

    BaLab wrote:


    >
    > A jak zmieniałeś obudowę? Przecież remontować komputer z licencją OEM można.
    > Można nawet po kolei, zachowując pewne odstępy czasu, wymienić w środku
    > wszystko.

    Wiesz, zawsze coś można wymyśleć, żeby zrobić problem.
    Co możesz wymienić, a co nie dopytaj się u jakieś inteligentnej
    blondynki w MS.
    Zdaje się, że oni sami nie wiedzą co można wymienić, żeby nie naruszyć
    licencji.
    Zostaw starą obudową z nalepką na pamiątkę.




  • 34. Data: 2004-06-11 14:10:29
    Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
    Od: poilkj <u...@d...invalid>

    Arek wrote:

    >
    > Bingo! Oznacza to li tylko, że MUSIAŁEM kliknąć na ten przycisk by
    > zainstalować program. A nie, że moje zachowanie wyraziło WOLĘ AKECEPTACJI
    > warunków umowy.
    >
    > Gdyby były dwa przyciski:
    > 1) akceptuję warunki umowy, instaluj program
    > 2) NIE akceptuję warunków umowy, instaluj program

    Ty jestę głupszy niż taboret.
    A jak ty sobie wyobrażać nie akceptowanie warunków umowy i instalację
    programu.
    Nie zgadzasz się na warunki, nie masz programu. Idź do konkurencji i kup
    inny.







  • 35. Data: 2004-06-11 14:16:57
    Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
    Od: poilkj <u...@d...invalid>

    Arek wrote:

    >
    > Gdyby były dwa przyciski:
    > 1) akceptuję warunki umowy, instaluj program
    > 2) NIE akceptuję warunków umowy, instaluj program
    >

    Buzdygan idź do banku, załóż konto, ale powiedz, że nie podpiszesz
    umowy, bo się nie zgadzasz z warunkami.
    A jak ci odmówią założenia konta, to podaj ich do sądu, najlepiej
    arbitrażowego.
    Weź ty buzdygan uważaj na to co piszesz, bo się udławię przy jedzeniu i
    wdowa po mnie będzie cię ścigać o odszkodowanie.
    I tak się już z ciebie śmieje pół wrocławia jak nie więcej.
    Niedługo będziesz cytowany na wykładach z prawa do rozluźnienia atmosfery.


  • 36. Data: 2004-06-11 15:42:05
    Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik GT! napisał:
    [..]
    > Tak wiec ustawa mowi o tym co mozna a co nie jako ogolny zarys.

    Nie całkiem - wiele zagadnień obejmuje szczegółowo, w niektórych podaje
    dozwolony zakres, warunki brzegowe lub też zakazuje konkretnie czegoś.

    > Umowa mowi to samo ale odnosi sie do konkretnej uslugi lub towaru.
    > Tak wiec to czego nie precyzuje ustawa musi zostac sprecyzowane
    > w umowie lub to czego nie precyzuje umowa reguluje ustawa.
    > Czy moje rozumowanie jest dobre czy sie myle?

    Mniej więcej. Ustawy, rozporządzenia, orzeczenia itp. itd. są ponad
    umowami. Umowa jest na samym końcu i jej warunki nie mogą być sprzeczne
    z żadnymi ustaleniami aktów wyższych bo wtedy są nieważne, nieskuteczne,
    albo też nawet cała umowa staje się nieważna z mocy prawa.

    > Jesli wedlug Ciebie ustawa zabrania czegos takiego jak OEM to prosilbym
    > Cie o przytoczenie jej. Jestem resellerem i chcialbym wiedziec wiecej na
    > temat oprogramowania OEM.

    Ustawa nie zabrania OEM. OEM to umowa pomiędzy dystrybutorem sprzętu a
    dystrybutorem oprogramowania i w żaden sposób nie dotyczy ona klienta.
    M$ wymyślił zaś sobie - a w jego ślady poszło parę innych cwaniackich firm,
    że on nie sprzedaje egzemplarzy oprogramowania lecz rzekomo udziela licencji.
    Pomijając absurdalność takiego stwierdzenia - bo sprzedawane programy ewidentnie
    są egzemplarzami, a nie tym samym programem użytkowanym przez jakieś grono ludzi -
    to M$ "zapomniał", że licencji udziela się na eksploatację utworu, a nie na jego
    UŻYWANIE.
    W dwóch słowach
    - jeśli już to licencję można udzielić na zarabianie na utworze jako takim, ale w
    żadnym wypadku na zarabianie na użytkowych cechach utworu bo
    prawo do tego nabywa się łącznie z nabyciem utworu.
    - skoro jest to sprzedaż egzemplarzy to zgodnie z prawem M$ nie ma prawa do
    kontroli obrotem takim oprogramowaniem poza dwoma przypadkami - najmem i
    dzierżawą. Tako rzecze ustawa.

    W Niemczech tamtejsi szefowie M$ wygłupili się i polecieli do sądu skarżąc jedną
    z dużych firm, nie pomnę teraz nazwy to był chyba Siemens-Nixdorf - znajdziesz w
    archiwum google szczegóły, podawałem link do info o tym - o to, że kupuje komputer
    z oprogramowaniem, a potem sprzedaje osobno.
    Oczywiście - dostali od sądu po dupie i niestety wyciągnęli z tej lekcji naukę
    w innych europejskich krajach i dalej oszukują ludzi, mącą wodę ile się da, ale do
    sądu już nikogo nie podają bo... sprawa by się wyklarowała. A tak to jadą na
    starchu zwykłych szaraczków, że wpadnie im do firmy/domu BSA - sic! - i
    skonfiskuje sprzęt bo będą mieli rzekomo nielegalny soft.

    Osobiście rozmawiałem z pracownikami M$ i powiedzieli mi wyraźnie, że nikogo w
    Polsce nie będą podawać do sądu za nielegalny ich zdaniem soft OEM bo.. niby są
    taacy dobrzy dla klientów. Niech im będzie - to ja ich podałem do sądu w takim
    razie za próbę oszukania mnie :)
    Sprawa pewnie pociągnie się kilka lat, dlatego też STI złożyło wniosek do prezesa
    UOKiK o wszczęście odpowiedniego postępowania przeciw M$ i wniosek ten został
    przyjęty. Prawo daje 3 miechy na takie postępowanie, więc.... niedługo poznamy
    jego wyniki i mam nadzieję, że skończą się oszukańcze praktyki firm
    programistycznych.

    pozdrawiam
    Arek

    --
    http://www.elita.pl/arek


  • 37. Data: 2004-06-11 16:01:12
    Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 11 Jun 2004, Robert Winkler wrote:
    [...]
    >+ Rozdział 5 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, czyli artykuły od 41 do
    68,
    >+ dotyczy "Przejście autorskich praw majątkowych"

    Niezaprzeczalnie

    >+ czyli na przykład umowy pomiędzy autorem programu a lokalnym dystybutorem

    Z czego to wywodzisz ??

    Nie jestem prawnikiem, ale:
    1. art.41.1.2 stanowi wyraźnie: >>lub umowa o korzystanie z utworu,
    zwana dalej „licencją”<< Z tego wniosek że art. 41 dotyczy licencji
    jak najbardziej i nie widzę tekstu "nie dotyczy" (który miałby
    wskazywać iż 42..68 nie dotyczą wskutek wskazania w 41.1.2).

    2. przyjęcie że licencja NIE jest prawem majątkowym prowadziłoby
    w prostej drodze do wniosku że albo nie podlega pod prawo
    autorskie, albo że... musi być nieodpłatna :] Do tego takie
    twierdzenie skutkuje nieważnością ustawowego wyłączenia
    przejęcia praw do utworu na drodze nabycia egzemplarza
    w art. 52.1 - po prostu jakby umowa tego nie regulowała
    *oraz* (jak sugerujesz) art. 52 nie dotyczyłby sprzedaży
    egzemplarza to użykownik końcowy mogłby sobie domniemywać
    że ma jakieś prawa do programu jako utworu (a nie egzemplarza),
    a tak oczywiście nie jest.

    Jak dla mnie - naciągasz.

    Nie ukrywam iż człowiekiem jestem omylnym ale takoż upartym: jakbyś
    się poświecił i jaśniej wyłożył skąd wniosek o "niemajątkowości"
    licencji (przekonująco :)) to byłbym wdzięczny.

    >+ a nie umowy sprzedaży pojedyńczego egzemplarza programy

    Nie widzę powodu (prawnego) dla którego przekazanie pojedynczego
    egzemplarza miałoby się różnić jakoś od przekazania paczki
    egzemplarzy (oprócz kwoty należnej zapłaty oczywiście ;)).

    >+ w czasie której nie nastepuje przekazanie majątkowych praw autorskich.

    ...na mocy art. 52.2 co przeczy twojemu twierdzeniu że "nie dotyczy".
    IMO oczywiście :)


    pozdrowienia, Gotfryd


  • 38. Data: 2004-06-11 17:16:27
    Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
    Od: "Daniel H." <h...@o...pl>


    > Wiesz, zawsze coś można wymyśleć, żeby zrobić problem.
    > Co możesz wymienić, a co nie dopytaj się u jakieś inteligentnej
    > blondynki w MS.
    > Zdaje się, że oni sami nie wiedzą co można wymienić, żeby nie naruszyć
    > licencji.
    > Zostaw starą obudową z nalepką na pamiątkę.


    a czy doradzi mi ktos w jaki sposob nakleic nalepke,
    aby mozna ja pozniej bez problemu odkleic?

    czy jak bedzie przyklejona na tasme to sie przyczepia? :)

    pozdrawiam
    Daniel H.



  • 39. Data: 2004-06-11 17:53:44
    Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
    Od: poilkj <u...@d...invalid>

    Daniel H. wrote:

    >
    > a czy doradzi mi ktos w jaki sposob nakleic nalepke,
    > aby mozna ja pozniej bez problemu odkleic?
    >

    A po co chcesz ją potem odlejać?
    Planujesz zmianę obudowy, bo w innych przypkach nie wiedzę sensu.

    Jeżeli chcesz ją nakleić, żeby potem przenieść OS i naklejkę na inny
    sprzęt, to i tak naruszasz warunki licencji, w taki sam sposób jakyś jej
    w ogóle nie naklejał, więc po co ta kombinacja.
    Skopiuj OS na lewo i będziesz miał ten sam efekt.



  • 40. Data: 2004-06-11 19:06:23
    Temat: Re: Zamiana OS typu OEM miedzy dwoma komputerami
    Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com>

    a...@e...net news:caanvl$jj9$1@news.onet.pl

    > Idź już stąd i przestań bredzić anonimowy człowieku, który boi się
    > wziąć jakąkolwiek odpowiedzialność za swoje słowa, bo tylko mącisz

    Tak tak buzdygan, dalej rob z siebie posmiewisko usenetu ;)



    --
    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~l-.~~~~~~~~~~~~~~~~
    ~~~
    GG-1175498 ____| ]____,
    Rafal 'Raf256' Maj X-( * )
    Rafal(at)Raf256(dot)com ,"----------"

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1