-
1. Data: 2002-08-06 08:45:59
Temat: Zamiana Mieszkania
Od: "Misza" <m...@w...pl>
Szanowni Państwo
Nie wiem od czego zacząć wiec moze skupię sie na opisie stanu faktycznego,
prosząc jednocześnie o radę :) Zaznaczam, że wcale nie jest mi do śmiechu. A
staram sie pocieszać bo moja sytuacja wydaje mi sie być beznadziejną.
Jestem jednym z dwujki głównych najemców 3 pokojowego mieszkania
komunalnego. Drugą osobą uprawnioną jest mój brat, z którym nijak nie mogę
sie zgodzić.Mam żone i małe dziecko i płacę wszystkie opłaty mieszkaniowe.
On jest bezrobotny.
W obliczu tego że życie z nim pod jednym dachem staje sie nie tyle uciązliwe
co nieznośne chciałbym wystąpić - do - PGKiM'u,spóldzielni czy TBS'u z
wnioskiem o zamiane naszego mieszkania na mniejsze kawalerke i dwupokojowe
bądz dwie kawalerki - oczywiście za dopłatą, z którą pewnie powinienem sie
liczyć.
Szkopół w tym że nie wiem do kogo sie z tym zwrócić w jakiej formie i czy w
ogóle taka procedura jest możliwa a co wiecej wykonalna ?
Zadaje wiec pytanie bo podobno, kto pyta nie bładzi
a ja, jak na razie stoje w miejscu bo nie wiem, w którą
stronę mam iść ;)
Za udzielone wskazówki z góry serdecznie dziekuje :)
Pozdrawiam
MM
-
2. Data: 2002-08-06 10:34:59
Temat: Re: Zamiana Mieszkania
Od: "Gaalexa" <g...@f...pl>
Aby zamienić jakiekolwiek mieszkanie - musisz mieć najpierw dwa inne na
zamianę. Najlepiej ich poszukać przez ogłoszenie w gazecie, np. "zamienię
3-pokojowe komunalne na dwa inne, dopłacę itp." Jak już znajdziesz te dwa
mieszkania, składasz wniosek (a właściwie trzy wnioski) o zamianę. Musisz
oczywiście wiedzieć, pod jakim zarządem są te dwa pozostałe mieszkania, bo
zgodę musi wyrazić nie tylko Twoja gmina, ale także np. spółdzielnia tego
(tych) innych mieszkań.
W przypadku mieszkań komunalnych dodatkowy problem polega na tym, że muszą
być z Twojej strony dwie rodziny, aby mogły się rozdzielić na dwa mieszkania
i ten warunek spełniasz. Natomiast po drugiej stronie zamiany musi nastąpić
połączenie rodziny (np. małżeństwo musi się zaopiekować rodzicem, który
mieszka sam w oddzielnym mieszkaniu). Sprawa zatem nie jest łatwa.
Najprościej jest np. zamienić Twoje duże mieszkanie na małą kawalerkę
komunalną (ale pokój musi mieć co najmniej 20 mkw - jest wymóg co najmniej 5
mkw na jedną osobę), uzyskać dopłatę i kupić mieszkanie własnościowe dla
siebie.
Powodzenia, bo będzie Ci potrzebne
gabi
Użytkownik "Misza" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aio2a1$p0s$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Szanowni Państwo
>
> Nie wiem od czego zacząć wiec moze skupię sie na opisie stanu faktycznego,
> prosząc jednocześnie o radę :) Zaznaczam, że wcale nie jest mi do śmiechu.
A
> staram sie pocieszać bo moja sytuacja wydaje mi sie być beznadziejną.
> Jestem jednym z dwujki głównych najemców 3 pokojowego mieszkania
> komunalnego. Drugą osobą uprawnioną jest mój brat, z którym nijak nie mogę
> sie zgodzić.Mam żone i małe dziecko i płacę wszystkie opłaty
mieszkaniowe.
> On jest bezrobotny.
> W obliczu tego że życie z nim pod jednym dachem staje sie nie tyle
uciązliwe
> co nieznośne chciałbym wystąpić - do - PGKiM'u,spóldzielni czy TBS'u z
> wnioskiem o zamiane naszego mieszkania na mniejsze kawalerke i dwupokojowe
> bądz dwie kawalerki - oczywiście za dopłatą, z którą pewnie powinienem sie
> liczyć.
> Szkopół w tym że nie wiem do kogo sie z tym zwrócić w jakiej formie i czy
w
> ogóle taka procedura jest możliwa a co wiecej wykonalna ?
> Zadaje wiec pytanie bo podobno, kto pyta nie bładzi
> a ja, jak na razie stoje w miejscu bo nie wiem, w którą
> stronę mam iść ;)
> Za udzielone wskazówki z góry serdecznie dziekuje :)
> Pozdrawiam
>
> MM
>
>