-
1. Data: 2004-03-29 13:03:02
Temat: Zaległe czesne + odsetki ...
Od: "gorbaugh" <g...@p...onet.pl>
Witam
Mam nastepujacu problem...
W lutym 2001 roku z przyczyn finansowych porzucilem studia na prywatnej
uczelni. Wczoraj dostalem od nich list w ktorym wzywaja mnie do uregulowania
zaleglego czesnego za caly zalegly semestr letni 2001 roku - 2300 + 7000
!!! odsetek. To jest jedyne pismo jakie od nich dostalem na temat zaleglosci
płatniczych. wciagu 3 lat.
Teraz mamy 2004 rok i nagle sie ubudzili... kto mi moze podpowiedziec czy
czasem moje zadluzenie sie nie przedawnilo juz ?? Bo troche w szoku jestem i
kompletnie nie wiem co robic...
Pozdrawiam
-
2. Data: 2004-03-29 15:45:47
Temat: Re: Zaległe czesne + odsetki ...
Od: "Beata " <b...@g...pl>
gorbaugh <g...@p...onet.pl> napisał(a):
> Wczoraj dostalem od nich list w ktorym wzywaja mnie do uregulowania
> zaleglego czesnego za caly zalegly semestr letni 2001 roku - 2300 + 7000
> !!! odsetek. To jest jedyne pismo jakie od nich dostalem na temat
zaleglosci
> płatniczych. wciagu 3 lat.
> Teraz mamy 2004 rok i nagle sie ubudzili... kto mi moze podpowiedziec czy
> czasem moje zadluzenie sie nie przedawnilo juz ?? Bo troche w szoku jestem
i
> kompletnie nie wiem co robic...
Sprawdź statut uczelni. Przede wszystkim moment, od którego tracisz status
studenta i czy masz obowiązek płacić za cały semestr jeśli rezygnujesz zanim
upłynie albo czy masz obowiązek płacić za cały rok, nawet jeśli rezygnujesz
z całego semestru.
Później sprawdź, czy statut przewiduje odsetki inne niż ustawowe, bo przez 2-
3 lata raczej nie urosłyby na kwotę 7000 złotych od 2300 złotych.
Jeśli ustawa o szkolnictwie wyższym lub inne pokrewne nie regulują tego
inaczej co do przedawnienia, to czesne można chyba potraktować jako
świadczenie okresowe. Jeśli statut nie skrócił okresu przedawnienia
zaległości (w co wątpię), to konieczny jest upływ 3 lat.
B.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/