-
1. Data: 2005-01-05 23:28:47
Temat: Zalegla faktura
Od: Wiesław <v...@g...pl>
Moj szwagier ma fakture za usługi transportowe na 17000 zl. Firma, ktora
jest dluznikiem przyslala mu oswiadczenie, ze bedzie mu placic faktury
biezace a w/w zacznie splacac za rok w 24 ratach miesiecznych. Powoluja sie
na "porozumienie w sadzie" (firma miala juz byc postawiona w stan
upadlosci). Szwagier oczywiscie zadnego porozumienia z nimi nie zawieral.
Termin platnosci faktury minal pare dni temu.
Firma jest znana ze skrajnej nieuczciwosci (pewna siec marketow reklamujaca
sie czesto w telewizji)
JAK CHCA GO OSZUKAC?
Pozdrawiam
-
2. Data: 2005-01-06 06:58:08
Temat: Re: Zalegla faktura
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Wiesław napisał(a):
[...]
> Firma jest znana ze skrajnej nieuczciwosci (pewna siec marketow reklamujaca
> sie czesto w telewizji)
Swoja droga skoro firma jest "znana ze skrajnej nieuczciwosci" to Twoj
szwagier musi byc pazernie-naiwnym czlowiekiem, skoro zdecydowal sie
pracowac dla takiej slawnej firmy.
j.
-
3. Data: 2005-01-06 19:32:41
Temat: Re: Zalegla faktura
Od: Wiesław <v...@g...pl>
Dnia 6 Jan 2005 07:58:08 +0100, januszek napisał(a):
> Wiesław napisał(a):
>
> [...]
>
>> Firma jest znana ze skrajnej nieuczciwosci (pewna siec marketow reklamujaca
>> sie czesto w telewizji)
>
> Swoja droga skoro firma jest "znana ze skrajnej nieuczciwosci" to Twoj
> szwagier musi byc pazernie-naiwnym czlowiekiem, skoro zdecydowal sie
> pracowac dla takiej slawnej firmy.
>
> j.
Prawde mowiac, chodzilo mi raczej o opinie prawna a nie psychologiczna.
Pozdrawiam