-
11. Data: 2006-12-16 17:23:24
Temat: Re: Zakup mieszkania: sprzedający wprowadził mnie w błąd
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
d...@w...pl wrote:
[ciach]
> Czy moge w tej sytuacji oczekiwac od sprzedajacego obnizenia ustalonej
> ceny adekwatnego do brakujacej powierzchni?
Nie. Cenę ustaliliście za mieszkanie. Sposoby mierzenia powierzchni są
różne, a skoro oglądałeś samo mieszkanie mogłeś sobie sam obmierzyć.
Np. w mojej byłej spółdzielni zmienili sposób liczenia - chyba zaczęli
wliczać progi - i mieszkanie "urosło" o jakieś 1,5m2 - i to akurat jak
sprzedawałem mieszkanie ;)
> Zaznaczam, ze pytanie jest natury czysto etycznej :) Czuje sie
> oszukany, ale moze przesadzam?!
Delikatnie mówiąc.
-
12. Data: 2006-12-16 19:00:17
Temat: Re: Zakup mieszkania: sprzedający wprowadził mnie w błąd
Od: Szmul Szmulewicz <s...@s...com>
dagger6 powiada:
> Czy moge w tej sytuacji oczekiwac od sprzedajacego obnizenia ustalonej
> ceny adekwatnego do brakujacej powierzchni?
tak vide art. 556 kc(brak właściwości, o jakiej zapewnił kupujący)
Szmul Szmulewicz
-
13. Data: 2006-12-16 20:44:34
Temat: Re: Zakup mieszkania: sprzedający wprowadził mnie w błąd
Od: d...@w...pl
Szmul Szmulewicz napisał(a):
> dagger6 powiada:
>
> > Czy moge w tej sytuacji oczekiwac od sprzedajacego obnizenia ustalonej
> > ceny adekwatnego do brakujacej powierzchni?
>
> tak vide art. 556 kc(brak właściwości, o jakiej zapewnił kupujący)
Zgodnie z tym artykulem sprzedawca jest tu odpowiedzialny (mniejszy
metraz to mniejsza wartosc i mniejsza uzytecznosc).
Jesli jednak brac pod uwage Twoj poprzedni post, to czy mam rozumiec,
ze jesli kupisz w sklepie cos, co bedzie mialo inne wlasciwosci niz
obiecal sprzedawca, nie bedziesz tego reklamowac, gdyz widziales co
kupujesz?!
Zgodnie z KC mam racje, zgodnie z Waszymi opiniami, nie koniecznie
(zdania sa podzielone).
Narazie juz mniej sie ta strata przejmuje, lecz nadal pozostaje niesmak
zlej decyzji, podjetej wg. przeklamanych informacji. Moglem miec cos
lepszego, taniej.. i tu tkwi caly problem.
Dzieki za rzeczowa opinie.
-
14. Data: 2006-12-16 20:53:21
Temat: Re: Zakup mieszkania: sprzedający wprowadził mnie w błąd
Od: d...@w...pl
Andrzej Lawa napisał(a):
> d...@w...pl wrote:
>
> [ciach]
>
> > Czy moge w tej sytuacji oczekiwac od sprzedajacego obnizenia ustalonej
> > ceny adekwatnego do brakujacej powierzchni?
>
> Nie. Cenę ustaliliście za mieszkanie. Sposoby mierzenia powierzchni są
> różne, a skoro oglądałeś samo mieszkanie mogłeś sobie sam obmierzyć.
>
> Np. w mojej byłej spółdzielni zmienili sposób liczenia - chyba zaczęli
> wliczać progi - i mieszkanie "urosło" o jakieś 1,5m2 - i to akurat jak
> sprzedawałem mieszkanie ;)
>
> > Zaznaczam, ze pytanie jest natury czysto etycznej :) Czuje sie
> > oszukany, ale moze przesadzam?!
>
> Delikatnie mówiąc.
Czy mam rozumiec, ze jesli kupisz w sklepie cos, co bedzie mialo inne
wlasciwosci niz
obiecal sprzedawca, nie bedziesz tego reklamowac, gdyz widziales co
kupujesz?! Dlaczego mialem biegac z miarka po mieszkaniu, skoro zostalo
ono juz zmierzone przez fachowcow i wielkosc mieszkania jest wyraznie
podana na zaswiadczeniu?
Owszem popelnilem blad ufajac sprzedajacemu, lecz moje pytanie nie
dotyczylo czy moge dochodzic tego prawnie, tylko czy sprzedajacy
zachowal sie etycznie.
Zgodnie z tym artykulem sprzedawca jest tu odpowiedzialny (mniejszy
metraz to mniejsza wartosc i mniejsza uzytecznosc).
Zgodnie z art. 556. KC (dzieki Szmul Szmulewicz!!) mam racje, zgodnie
z Waszymi opiniami, nie koniecznie (zdania sa podzielone).
-
15. Data: 2006-12-16 20:59:07
Temat: Re: Zakup mieszkania: sprzedający wprowadził mnie w błąd
Od: d...@w...pl
Andrzej Lawa napisał(a):
> Nie. Cenę ustaliliście za mieszkanie. Sposoby mierzenia powierzchni są
> różne, a skoro oglądałeś samo mieszkanie mogłeś sobie sam obmierzyć.
> Delikatnie mówiąc.
Czy mam rozumiec, ze jesli kupisz w sklepie cos, co bedzie mialo inne
wlasciwosci niz
obiecal sprzedawca, nie bedziesz tego reklamowac, gdyz widziales co
kupujesz (mogles sobie to sprawdzic)?! Dlaczego mialem biegac z miarka
po mieszkaniu, skoro zostalo
ono juz zmierzone przez fachowcow i wielkosc mieszkania jest wyraznie
podana na zaswiadczeniu?
Owszem popelnilem blad ufajac sprzedajacemu, lecz moje pytanie nie
dotyczylo czy moge dochodzic tego prawnie, tylko czy sprzedajacy
zachowal sie etycznie.
Zgodnie z art. 556. KC (dzieki Szmul Szmulewicz!!) mam racje (mniejszy
metraz to mniejsza wartosc i mniejsza uzytecznosc).
Mimo wszystko juz spokojniej podchodze do sprawy ;)
-
16. Data: 2006-12-16 21:46:03
Temat: Re: Zakup mieszkania: sprzedający wprowadził mnie w błąd
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
d...@w...pl wrote:
>> Nie. Cenę ustaliliście za mieszkanie. Sposoby mierzenia powierzchni są
>> różne, a skoro oglądałeś samo mieszkanie mogłeś sobie sam obmierzyć.
>
>> Delikatnie mówiąc.
>
> Czy mam rozumiec, ze jesli kupisz w sklepie cos, co bedzie mialo inne
> wlasciwosci niz obiecal sprzedawca, nie bedziesz tego reklamowac,
> gdyz widziales co kupujesz (mogles sobie to sprawdzic)?!
Sprzedawca obiecał ci sprzedać mieszkanie, które ci pokazał. Wg. jego
informacji miało takie wymiary.
O ile miałbyś jakiekolwiek pojęcie o tych sprawach wiedziałbyś, że każdy
pomiar zawsze będzie w jakimś stopniu niedokładny.
Ty zapewne latasz z reklamacją, jak a paczce chrupek do mleka brakuje
kilku płatków do np. 250 gramów...
[ciach]
> Zgodnie z art. 556. KC (dzieki Szmul Szmulewicz!!) mam racje (mniejszy
> metraz to mniejsza wartosc i mniejsza uzytecznosc).
I stracisz kasę na procesy. I g*.*no zyskasz.
-
17. Data: 2006-12-16 22:12:15
Temat: Re: Zakup mieszkania: sprzedający wprowadził mnie w błąd
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
<d...@w...pl> wrote in message
news:1166288503.316143.242070@73g2000cwn.googlegroup
s.com...
> dostaniesz tyle ile ktoś zgodzi sie zapłacić.
>Oczywiscie, ze tak, tylko ze podstawa ceny jest mertaz. Nikt mi nie
>zaplaci za 65m2 tyle samo co za 67m2, a ja nie bede oszukiwac
>kupujacych, tak jak to zrobil ten sprzedajacy.
>> wiesz, co. marudzisz jak małe dziecko.
>Rozumiem, ze jesli Ty bedziesz kupowal, nie bedzie Ci robilo roznicy,
>ze mieszkanie ma faktycznie np. 10m2 mniej niz obiecane?!
Nie żadne obiecane, tylko oglądane.
Jak oglądam mieszkanie to widzę czy mi ono odpowiada czy nie.
Czy jest wystarczająco duże, czy jednak za małe.
Liczba na papierku w żaden sposób tego mieszkania ani nie zmniejsza, ani nie
zwiększa.
-
18. Data: 2006-12-16 22:13:15
Temat: Re: Zakup mieszkania: sprzedający wprowadził mnie w błąd
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
<d...@w...pl> wrote in message
news:1166288760.696317.277260@l12g2000cwl.googlegrou
ps.com...
> no więc masz cenę za to co widziałeś.
> Gdyby na papierze było o 10 m2 więcej to tez by niczego nie zmieniło.
>Jeszcze jedno: cena byla ustalona za konkretny metaraz.
Chyba raczej za konkretne mieszkanie
> Problem w tym,
>ze mieszkanie fizycznie ma mniejsza powierzchnie niz ta ustalona - nie
>tylko na papierze, o czym sprzedajacy wie od dawna, a fakt ten zatail.
No to zrezygnuj z kupna mieszkania skoro ci nie odpowiada liczba na
papierku.
-
19. Data: 2006-12-16 22:23:45
Temat: Re: Zakup mieszkania: sprzedający wprowadził mnie w błąd
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
<d...@w...pl> wrote in message
news:1166302401.688660.242850@79g2000cws.googlegroup
s.com...
>Czy mam rozumiec, ze jesli kupisz w sklepie cos, co bedzie mialo inne
>wlasciwosci niz
>obiecal sprzedawca, nie bedziesz tego reklamowac, gdyz widziales co
>kupujesz?!
Wiesz jeśli będę kupował czerwoną kurtkę o rozmiarze XL za kwotę 100 zł,
a na metce przypiętej do kurtki będzie napisane kurtka zielona rozmiar S, to
na pewno nie będę z tego powodou robił takiej awantury jak ty.
-
20. Data: 2006-12-16 22:29:28
Temat: Re: Zakup mieszkania: sprzedający wprowadził mnie w błąd
Od: t <r...@o...pl>
Dnia 16-12-2006 o 22:46:03 Andrzej Lawa
<a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
>
> Ty zapewne latasz z reklamacją, jak a paczce chrupek do mleka brakuje
> kilku płatków do np. 250 gramów...
Skoro kilka płatków a 10k to dla ciebie porownywalna sprawa,
to moze podaj namiar, ja ci wysle numer konta, ty mi przelejesz 10k,
ja z checia zaplace od tego podatek i nawet ta marna reszta sie obejde