Czy moge oddac towar zakupiony przez internet,
ale odebrany osobiscie?
/w ciagu 10 dni, itd;

Czy samo zawarcie umowy poza lokalem przedsiebiorstwa
daje nam prawo do odstapienia od niej (w ciągu 10 dni)?

Pytam, bo na stronie Vobisu wyraznie mowia "nie",
ale czy jest to zgodne z obowiazujacym prawem?

"Zgodnie z Ustawą o ochronie niektórych praw konsumentów
oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny
z 2 marca 2000 (Dz.U. z dnia 31 marca 2000 roku),
Klient ma prawo do rezygnacji z zakupu, bez podania przyczyn,
w terminie 10 dni kalendarzowych od dnia dostarczenia produktu.
[...] Nie dotyczy towarów odbieranych w salonie firmowym Vobis."

do góry

Q pisze:

> Czy samo zawarcie umowy poza lokalem przedsiebiorstwa
> daje nam prawo do odstapienia od niej (w ciągu 10 dni)?
>
> Pytam, bo na stronie Vobisu wyraznie mowia "nie",
> ale czy jest to zgodne z obowiazujacym prawem?
>
> "Zgodnie z Ustawą o ochronie niektórych praw konsumentów
> oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny
> z 2 marca 2000 (Dz.U. z dnia 31 marca 2000 roku),
> Klient ma prawo do rezygnacji z zakupu, bez podania przyczyn,
> w terminie 10 dni kalendarzowych od dnia dostarczenia produktu.
> [...] Nie dotyczy towarów odbieranych w salonie firmowym Vobis."

Eee, chyba jeleni szukają...



--
kuba
www.fashioncorner.pl

do góry

Dnia 26.11.2009 Q <n...@s...pl> napisał/a:
> Czy moge oddac towar zakupiony przez internet,
> ale odebrany osobiscie?
> /w ciagu 10 dni, itd;
hm... a nie jest tak ze przez internet jest dokonywana jedynie
rezerwacja towaru, natomiast sam "zakup" jest dokonywany podczas odbioru
w sklepie?

--
Andrzej 'The Undefined' Dopierała
Linux && Unix && Network administrator
PLD Linux Developer HomePage: http://andrzej.dopierala.name/
Reprezentuję siebie i wyrażam tylko moje zdanie!

do góry

> hm... a nie jest tak ze przez internet jest dokonywana jedynie
> rezerwacja towaru, natomiast sam "zakup" jest dokonywany podczas odbioru
> w sklepie?

wow, to najpierw musimy zdefiniowac "zakup"
i okreslic czym sie rozni od "odbioru"...

jesli "kupuje" na stronie, "place" z gory przelewem,
to w salonie tylko odbieram towar,
nawet chyba nic nie podpisuje...

do góry

Dnia 29.11.2009 Q <n...@s...pl> napisał/a:
>> hm... a nie jest tak ze przez internet jest dokonywana jedynie
>> rezerwacja towaru, natomiast sam "zakup" jest dokonywany podczas odbioru
>> w sklepie?
>
> wow, to najpierw musimy zdefiniowac "zakup"
> i okreslic czym sie rozni od "odbioru"...
>
> jesli "kupuje" na stronie, "place" z gory przelewem,
> to w salonie tylko odbieram towar,
> nawet chyba nic nie podpisuje...
hm... a kto wystawia fakture? sklep? czy centrala?

Tam gdzie robilem w taki sposob zakup szedlem do sklepu, pokazywalem
wydruk z "systemu internetowego", przynosili paczke z zaplecza, na
miejscu wypisywali gwarancje, szlem do kasy zaplacic, dostalem na
miejscu fakture i wychodzilem z towarem. Wiec imho niczym sie to nie
roznilo od sytuacji gdybym kupil towar z polki w sklepie. No - towar na
mnie czekal (na zapleczu), oraz cena byla "ciut" nizsza niz na polce.

Nie wydaje mi sie by mozna to bylo potraktowac jako zakup poza sklepem.

(ostatnio kupowalem w ten sposob chociazby express w euro.com.pl)

--
Andrzej 'The Undefined' Dopierała
Linux && Unix && Network administrator
PLD Linux Developer HomePage: http://andrzej.dopierala.name/
Reprezentuję siebie i wyrażam tylko moje zdanie!

do góry

On 2009-11-30, Andrzej 'The Undefined' Dopierała <u...@p...org> wrote:
> Tam gdzie robilem w taki sposob zakup szedlem do sklepu, pokazywalem
> wydruk z "systemu internetowego", przynosili paczke z zaplecza, na
> miejscu wypisywali gwarancje, szlem do kasy zaplacic, dostalem na
> miejscu fakture i wychodzilem z towarem. Wiec imho niczym sie to nie
> roznilo od sytuacji gdybym kupil towar z polki w sklepie. No - towar na
> mnie czekal (na zapleczu), oraz cena byla "ciut" nizsza niz na polce.
>
> Nie wydaje mi sie by mozna to bylo potraktowac jako zakup poza sklepem.

Jak najbardziej można. Istotą jest miejsce zawarcia umowy a nie co się
już POTEM dzieje z towarem. W normalnym sklepie masz formalną
(gwarantowaną prawnie) możliwość osobistego zapoznania się z towarem
PRZED zawarciem umowy. Przy zakupie na odległość nie masz takiej
możiwości i stąd m.in. ta Ustawa, która ma w jakimś stopniu równoważyć
brak tej możliwości - zapoznasz się potem, a jak się nie spodoba, to
odeślesz.

--
Marcin

do góry

> hm... a kto wystawia fakture? sklep? czy centrala?

jezeli place z gory przelewem to wydaje mi sie ze centrala,
no, tak na 99%...

to moze miec wplyw?

do góry

> Jak najbardziej można. Istotą jest miejsce zawarcia umowy a nie co się
> już POTEM dzieje z towarem. W normalnym sklepie masz formalną

hm...
w sumie jak place z gory, to musze odebrac towar
i to rzeczywiscie powinno podlegac pod te 10 dni;

mowisz, ze z platnoscia przy odbiorze powinno byc tak samo...

do góry

On 2009-12-01, Q <n...@s...pl> wrote:
>> Jak najbardziej można. Istotą jest miejsce zawarcia umowy a nie co się
>> już POTEM dzieje z towarem. W normalnym sklepie masz formalną
>
> hm...
> w sumie jak place z gory, to musze odebrac towar
> i to rzeczywiscie powinno podlegac pod te 10 dni;
>
> mowisz, ze z platnoscia przy odbiorze powinno byc tak samo...

Tak, bo moment płatności nie musi pokrywać się z momentem zawarciem
umowy. Możesz pierwsze tę umowę zawrzeć, a potem zapłacić. Ponownie,
warunkiem jest tu zawarcie umowy poza lokalem przedsiębiorstwa/na
odległość.

--
Marcin

do góry

On 26 Lis, 16:54, "Q" <n...@s...pl> wrote:

> "Zgodnie z Ustawą o ochronie niektórych praw konsumentów
>  oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny
>  z 2 marca 2000 (Dz.U. z dnia 31 marca 2000 roku),
>  Klient ma prawo do rezygnacji z zakupu, bez podania przyczyn,
>  w terminie 10 dni kalendarzowych od dnia dostarczenia produktu.
>  [...] Nie dotyczy towarów odbieranych w salonie firmowym Vobis."

Ostatnie zdanie nie figuruje w ustawie. Sami sobie dopisali:)
Masz 10 dni na odstapienie od umowy.

do góry