Witam,
zamierzam kupic auto sprowadzone z Niemiec do Polski. Auto nie jest w Polsce
zarejestrowane.
Jakie dokumenty powinienem otrzymać od sprzedającego?
Na co zwracać uwagę?
Jakie obowiązują mnie po zakupie procedury i dokumenty?

Dzięki za pomoc.

--
Arek

do góry

> Jakie dokumenty powinienem otrzymać od sprzedającego?

Umowę kupna-sprzedaży, Brief (duży i mały - dokumenty samochodu)

> Na co zwracać uwagę?

Na zgodność dokumentów z faktycznym pojazdem i czy pojazd został
wyrejestrowany z niemieckiego użędu rejestracyjnego. Inaczej nie
zarejestrujesz auta w Polsce.

> Jakie obowiązują mnie po zakupie procedury i dokumenty?

Ooj, sporo tego. Poczytaj w sieci bo mogę coś pominąć, ale musisz opłacić
akcyzę w Urzędzie Celnym, pobrać z US zaświadczenie o opłacie bądź
zwolnieniu z opłaty podatku VAT-25, ważne ubezpieczenie OC i można gnać do
UM po tablice.


--
Pozdrawiam, Wycior

do góry

Użytkownik "Wycior" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gnhs8l$bnh$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Jakie dokumenty powinienem otrzymać od sprzedającego?
>
> Umowę kupna-sprzedaży, Brief (duży i mały - dokumenty samochodu)

A umowa ma być z właścicielem w Niemczech, czy z gościem od którego kupuję?

>
>> Na co zwracać uwagę?
>
> Na zgodność dokumentów z faktycznym pojazdem i czy pojazd został
> wyrejestrowany z niemieckiego użędu rejestracyjnego. Inaczej nie
> zarejestrujesz auta w Polsce.

Jaki dokument ma potwierdzać wyrejestrowanie auta? Czy auto powinno posiadać
stare tablice?

>> Jakie obowiązują mnie po zakupie procedury i dokumenty?
>
> Ooj, sporo tego. Poczytaj w sieci bo mogę coś pominąć, ale musisz opłacić
> akcyzę w Urzędzie Celnym, pobrać z US zaświadczenie o opłacie bądź
> zwolnieniu z opłaty podatku VAT-25, ważne ubezpieczenie OC i można gnać do
> UM po tablice.
>

Tu juz trochę znalazłem. Dzięki.

--
Arek

do góry

> A umowa ma być z właścicielem w Niemczech, czy z gościem od którego
> kupuję?

Z niemieckim właścicielem, lecz nie bądź zaskoczony, gdy okaże się że
sprowadzający ma "pełnomocnictwo" np. do składania podpisu :). Może to jest
nielegalne, ale życiowe i z doświadczenia wiem, że nie przynosi niekożyści -
no chyba, że auto okaże się jakieś trefne a facet ma ewidentnie na celu
oszukanie wszystkich.


> Jaki dokument ma potwierdzać wyrejestrowanie auta?

Brief. Jest tam data wyrejestrowania i pieczęć.

> Czy auto powinno posiadać stare tablice?

Tak. Bez nich nie uda Ci się wykupić czasowego ubezpieczenia OC (o ile tak
owego Ci potrzeba). Dzięki nim można wypisac polisę i możesz tak poruszać
się po kraju (oczywiście z ważnym, polskim badaniem technicznym), lecz nie
masz prawa wjechać na nich do Niemiec).


--
Pozdrawiam, Wycior

do góry

>> Czy auto powinno posiadać stare tablice?
>
> Tak. Bez nich nie uda Ci się wykupić czasowego ubezpieczenia OC (o ile tak
> owego Ci potrzeba). Dzięki nim można wypisac polisę i możesz tak poruszać
> się po kraju (oczywiście z ważnym, polskim badaniem technicznym), lecz nie
> masz prawa wjechać na nich do Niemiec).
>


A jeśli auto jest w Polsce i nie ma żadnych tablic?

do góry

> A jeśli auto jest w Polsce i nie ma żadnych tablic?

Wtedy na lawetę i do urzędu po numery tymczasowe. Bez tablic nie ma
możliwości wypisania polisy a co za tym idzie - poruszania się pojazdem na
kołach. Z tego co wiem handlarze przykręcają "byle jakie" (niekoniecznie od
tego właśnie auta) tablice niemieckie celem właśnie wypisania polisy.
Niestety nie wiem jak to się ma w sietle prawa. Jedno jest pewne - w
Niemczech do tego b. łatwo dojdą, a Polsce nie. Podczas kontroli istotne
jest ze masz polisę na dany numer rej. i aktualne badania techniczne.


--
Pozdrawiam, Wycior

do góry

> Z niemieckim właścicielem, lecz nie bądź zaskoczony, gdy okaże się że
> sprowadzający ma "pełnomocnictwo" np. do składania podpisu :). Może to
> jest nielegalne, ale życiowe i z doświadczenia wiem, że nie przynosi
> niekożyści - no chyba, że auto okaże się jakieś trefne a facet ma
> ewidentnie na celu oszukanie wszystkich.
>
A co to jest "pełnomocnictwo do składania podpisu" ? Żadne pełnomocnictwo
nie może dac mu prawa podpisania się nazwiskiem Niemca własciciela.

do góry

ZbigT pisze:
>> Z niemieckim właścicielem, lecz nie bądź zaskoczony, gdy okaże się że
>> sprowadzający ma "pełnomocnictwo" np. do składania podpisu :). Może to
>> jest nielegalne, ale życiowe i z doświadczenia wiem, że nie przynosi
>> niekożyści - no chyba, że auto okaże się jakieś trefne a facet ma
>> ewidentnie na celu oszukanie wszystkich.
>>
> A co to jest "pełnomocnictwo do składania podpisu" ? Żadne pełnomocnictwo
> nie może dac mu prawa podpisania się nazwiskiem Niemca własciciela.
>
>

To miała być ironia. Zdaję sobie sprawę, że takie pełnomocnictwo nie
istnieje, jednak w rzeczywistości handlarze korzystają z takiego
pełnomocnictwa, zapewne nadając je sobie samemu.


--
Pozdrawiam, Wycior

do góry

Użytkownik "Wycior" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gni429$bon$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> A jeśli auto jest w Polsce i nie ma żadnych tablic?
>
> Wtedy na lawetę i do urzędu po numery tymczasowe. Bez tablic nie ma
> możliwości wypisania polisy a co za tym idzie - poruszania się pojazdem na
> kołach. Z tego co wiem handlarze przykręcają "byle jakie" (niekoniecznie
> od tego właśnie auta) tablice niemieckie celem właśnie wypisania polisy.
> Niestety nie wiem jak to się ma w sietle prawa. Jedno jest pewne - w
> Niemczech do tego b. łatwo dojdą, a Polsce nie. Podczas kontroli istotne
> jest ze masz polisę na dany numer rej. i aktualne badania techniczne.
>


Ale ja nie będę się nim poruszać do czasu zarejestrowania w Polsce. To
znaczy stoi sobie na parkingu a ja w tym czasie latam po urzędach (przegląd
już jest - byłe lawetą na stacji) i załatwiam akcyzę, zwolnienie z VAT i
wydział komunikacji. Czy w takim razie mogę sie obejśc bez tablic?

--
Arek

do góry