Dnia Mon, 8 Apr 2024 20:08:14 +0200, nadir napisał(a):

>> https://pl.wikipedia.org/wiki/P%C5%82e%C4%87
>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Trzecia_p%C5%82e%C4%87
>
> To jest dokładnie taka sama "nauka" jak w ta biblii.

"Błazenki (Amphiprion) są hermafrodytami sekwencyjnymi: najpierw rozwijają
się samce, a później największe i najsilniejsze z nich, stają się
samicami."

Powyższe to też jest "nauka" na modłę biblijną?

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: gtracz64[NA]gmail.com

"Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
Z dalszych eksperymentów zrezygnował."
Mark Twain

https://sites.google.com/view/gtracz

do góry

W dniu 2024-04-09 o 09:38, Kviat pisze:

> https://www.youtube.com/watch?v=-AS6rQtiEh8
> Ten gość jest dla mnie wzorem cierpliwości.



Gada/wyjaśnia coś o wirusach? Po co naturze wirusy?

do góry

W dniu 09.04.2024 o 12:36, Olin pisze:

> "Błazenki (Amphiprion) są hermafrodytami sekwencyjnymi: najpierw rozwijają
> się samce, a później największe i najsilniejsze z nich, stają się
> samicami."

Wiem o tych rybkach od dawien dawna, przyroda zna też inne organizmy
bezpłciowe i/lub zmieniające płeć, tylko nie o tym tu mowa.

> Powyższe to też jest "nauka" na modłę biblijną?

Pytanie jest czy *nauka* zna inne płci u *człowieka* niż te wynikające z
różnicy w chromosomach X i Y? To, że komuś się wydaje, że ma jakąś
wyimaginowaną płeć jest tak samo naukowe jak zamiana wody w wino.

do góry

W dniu 09.04.2024 o 11:42, Kviat pisze:

> Powrotu do zdrowia życzę.
> Piotr

Podaj *naukowe* postawy podziału płci na inne niż męska i żeńska, możesz
się ograniczyć do ludzi czy innych ssaków.
A jak nie masz nic w temacie do dodania poza gównianymi wklejkami z
wikipedii czy YT, to możesz wypierdalać ze swoim zdrowiem w podskokach.
Na chwilę obecną, to są takie same metafory jak w biblii, a tytuły
naukowe z gender studies warte tyle samo co te z collegium tumanum. No
ale jak widać niektórych rajcują.

do góry

Dnia Tue, 9 Apr 2024 15:24:36 +0200, nadir napisał(a):

> Pytanie jest czy *nauka* zna inne płci u *człowieka* niż te wynikające z
> różnicy w chromosomach X i Y?

Pytanie, co uważasz za naukę.
Mnie ten problem jakoś nigdy nie rozpalał, więc nie jestem przygotowany.
Szybki gugiel wypluwa coś takiego:
https://www.dw.com/pl/dwie-p%C5%82cie-oto-co-m%C3%B3
wi-na-ten-temat-nauka/a-57068103

Nie mam pojęcia, czy powyższe przekona wszystkich członków Konfederosji i
ich sympatyków.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: gtracz64[NA]gmail.com

"Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami.
Niestety, jest to rząd."
Woody Allen

https://sites.google.com/view/gtracz

do góry

W dniu 2024-04-09 o 15:54, Olin pisze:
> Dnia Tue, 9 Apr 2024 15:24:36 +0200, nadir napisał(a):
>
>> Pytanie jest czy *nauka* zna inne płci u *człowieka* niż te wynikające z
>> różnicy w chromosomach X i Y?
>
> Pytanie, co uważasz za naukę.
> Mnie ten problem jakoś nigdy nie rozpalał, więc nie jestem przygotowany.
> Szybki gugiel wypluwa coś takiego:
> https://www.dw.com/pl/dwie-p%C5%82cie-oto-co-m%C3%B3
wi-na-ten-temat-nauka/a-57068103

Gdyby dać lewakom wolna rękę i mocniej ich poklepać po pleckach wtedy i
pedofilię uznają za orientację seksualną. Dedykowane rozważania o tym
temacie do wyszperania na oksfordach.

> Nie mam pojęcia, czy powyższe przekona wszystkich członków Konfederosji i
> ich sympatyków.
>


Dwie płcie + reszta z zaburzeniami/odchyleniami/wadami.
Przy czym zaburzeń umysłowych jest więcej niż zaburzeń
fizycznych, przynajmniej jeśli gadamy o płci.

https://img.obrazkowo.pl/images/cd602fc5895b4dc62ea9
9df67c4538f7.jpg

do góry

W dniu 09.04.2024 o 07:48, Tomasz Kaczanowski pisze:

>>> Tak w sprawie formalnej zakonnik/zakonnica i ksiądz to różne funkcje,
>>> można je łączyć (można być i księdzem i zakonnikiem), ale to nie to
>>> samo.
>>
>> Tym niemniej zakonnikiem czy księdzem się jest całą dobę a nie "po
>> godzinach".
>>
>
> To zależy co się rozumie przez to "całą dobę"

Normalnie - całą dobę.

> przecież taki Szumowski
> też jest zakonnikiem (bo zakony sa różne)

Ale tu nie dyskutujemy w jakim zakonie a czy całą0 dobę.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 09.04.2024 o 15:54, Olin pisze:

> Pytanie, co uważasz za naukę.
> Mnie ten problem jakoś nigdy nie rozpalał, więc nie jestem przygotowany.
> Szybki gugiel wypluwa coś takiego:
> https://www.dw.com/pl/dwie-p%C5%82cie-oto-co-m%C3%B3
wi-na-ten-temat-nauka/a-57068103
>
> Nie mam pojęcia, czy powyższe przekona wszystkich członków Konfederosji i
> ich sympatyków.

To jest to samo pierdolenie, które powiela kfiatek i nie ma nic
wspólnego z nauką.
Jedną z podstawowych czynności życiowych organizmów jest rozmnażanie
się. A to w większości przypadków(jest kilka odstępstw czy chorób), w
królestwie zwierząt, możliwe jest tylko przez rozmnażanie płciowe. Żadna
z wyimaginowanych płci, choćby skały srały, nie rozmnoży się, jeżeli nie
jest płci męskiej lub żeńskiej. I żadne inne płci też z tego nie
wynikną. A że ktoś chce nazywać się ONO lub uważa się za jednorożca, to
są właśnie metafory na podobieństwo tych z biblii.

do góry

W dniu 09.04.2024 o 15:54, Olin pisze:
> Dnia Tue, 9 Apr 2024 15:24:36 +0200, nadir napisał(a):
>
>> Pytanie jest czy *nauka* zna inne płci u *człowieka* niż te wynikające z
>> różnicy w chromosomach X i Y?
>
> Pytanie, co uważasz za naukę.
> Mnie ten problem jakoś nigdy nie rozpalał, więc nie jestem przygotowany.
> Szybki gugiel wypluwa coś takiego:
> https://www.dw.com/pl/dwie-p%C5%82cie-oto-co-m%C3%B3
wi-na-ten-temat-nauka/a-57068103
>
> Nie mam pojęcia, czy powyższe przekona wszystkich członków Konfederosji i
> ich sympatyków.

Akurat z tego raczej wynik że płcie są dwie, tylko czasem występują
zaburzenia ich rozwoju. Przez analogię - ktoś twierdzi, że u człowieka
występują dwie ręce - lewa i prawa, a ty twierdzisz że wariantów rąk
jest bardzo wiele, bo ktoś może mieć dwie lewe, komuś mogła piła w
tartaku urąbać, a są nawet znane przypadki że komuś wyrosła trzecia,
więc stwierdzenie że "u ludzi występują dwie kończyny górne - lewa i
prawa" jest z gruntu fałszywe.

Ale dobra - pobawie sie w dzejefa - kiedyś nauka wyróżniała dwie płcie,
teraz się z tym nie zgadza - kiedy się myliła - wtedy czy teraz?:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 09.04.2024 o 12:23, Olin pisze:

> Mnie akurat homeopatii nie proponowała - o tym dowiedziałem się później -
> ale stawiała diagnozy bez badań, jak się potem okazało kompletnie
> niedorzeczne, więc się trochę zraziłem i zmieniłem lekarkę.

W sumie też mialem taką co stwierdziła u młodego alergię na laktozę. Nie
do końca w to wierzyłem, ale skoro lekarz mówi to kłóci się nie będę.
Potem byłem z młodym u jakiegoś innego, i mówię o tej laktozie w
wywiadzie. Ten się pyta skąd wiem to mówię, że u takiej (niestety nie
pamiętam nazwiska koło tesco na kabatach) a lekarz mówi, że "ona się
myli" i niech normalnie je nabiał - na początku będą lekki problemy bo
jakby pan nie jadł nabiału i wypił litr mleka to też by pan do klozetu
biegł. Żona mówi, że przecież ma stwierdzoną alergię, ja się pytam na
jakiej podstawie on twierdzi że nie ma alergii a ten mówi że tamta
zawsze stwierdza alergię na nabiał. No i młody przez ponad rok jakieś
mleko na receptę żarł...

Mam w sumie prosty filtr - należy trzymać się z dala od lekarzy (a
zwłaszcza lekarek) polecanych na forach dla pojebanych matek;)

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry