W dniu piątek, 7 czerwca 2019 08:04:14 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
> W dniu 2019-06-07 o 07:33, Robert Tomasik pisze:
> > W dniu 06.06.2019 o 23:29, u2 pisze:
> >> W dniu czwartek, 6 czerwca 2019 22:01:59 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik
napisał:
> >>> W dniu 06.06.2019 o 18:32, u2 pisze:
> >>>
> >>>> Media już w przeszłości informowały, że zgodnie z orzeczeniem
> >>>> lekarskim datowanym na 13 kwietnia 2016 roku, Stefan W. cierpi na
> >>>> schizofrenię paranoidalną F20.0. Choroba ta objawia się przede
> >>>> wszystkim omamami i urojeniami. Lekarze stwierdzili wówczas, że
> >>>> mężczyzna słyszy głosy, które nakazują mu podejmować różnego rodzaju
> >>>> działania.
> >>>
> >>> Czyli ze dwa lata trzymaliśmy w Zakładzie Karnym człowieka, zamiast go
> >>> leczyć.
> >>
> >> to schiza jest wyleczalna ? pytania się mnożą:)
> >>
> > Nie mam zielonego pojęcia, ale i tak zakład karny nie jest właściwym
> > miejscem moim zdaniem.
>
> Skoro był niebezpieczny, to czemu nie zamknięto go wcześniej? To jakaś
> kpina, ze wariat najpierw musi zabić a potem dopiero się nim interesuje
> państwo. Czemu nie odwrotnie?
>

no jak nie interesowało się ? został skazany za napady z bronią w ręku na banki ? no
został, a że sąd zmniejszył rozmiar kary to wyszedł i zabił:)

do góry

Marcin N pisze:
iejscem moim zdaniem.
>
> Skoro był niebezpieczny, to czemu nie zamknięto go wcześniej? To jakaś
> kpina, ze wariat najpierw musi zabić a potem dopiero się nim interesuje
> państwo. Czemu nie odwrotnie?
>
>

odwrotnie to ja bym nie chciał

do góry

W dniu 07.06.2019 o 08:04, Marcin N pisze:

>> Nie mam zielonego pojęcia, ale i tak zakład karny nie jest właściwym
>> miejscem moim zdaniem.
> Skoro był niebezpieczny, to czemu nie zamknięto go wcześniej? To jakaś
> kpina, ze wariat najpierw musi zabić a potem dopiero się nim interesuje
> państwo. Czemu nie odwrotnie?

Tyle, że oni go wysyłali na obserwację i wówczas wyszło, że jest zdrowy
- jak wynika z materiałów prasowych.

do góry

W dniu 07.06.2019 o 08:24, u2 pisze:

> no jak nie interesowało się ? został skazany za napady z bronią w
> ręku na banki ? no został, a że sąd zmniejszył rozmiar kary to
> wyszedł i zabił:)
>
Skrócenie wymiaru kary w ogólnym rozrachunku miało jedynie o tyle
znaczenie, że zabił by kogoś innego w innym miejscu i czasie. Sądzisz,
ze jeszcze kilka lat uzdrowiłoby go?

do góry

W dniu 07.06.2019 o 08:22, u2 pisze:

> ty ze służby więziennej najwyraźniej nie jesteś, a piszesz że
> trzymałeś gostka 2 lata w ZK:)))))))))
>
Trzymaliśmy jako społeczeństwo, państwo, a nie ja z kumplem w komórce.

do góry

W dniu piątek, 7 czerwca 2019 09:57:44 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik napisał:
> W dniu 07.06.2019 o 08:22, u2 pisze:
>
> > ty ze służby więziennej najwyraźniej nie jesteś, a piszesz że
> > trzymałeś gostka 2 lata w ZK:)))))))))
> >
> Trzymaliśmy jako społeczeństwo, państwo, a nie ja z kumplem w komórce.

ja z tobą w twoim społeczeństwie nie jestem, ani ty w moim:)))))))

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5cfa18a2$0$508$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 07.06.2019 o 08:24, u2 pisze:
>> no jak nie interesowało się ? został skazany za napady z bronią w
>> ręku na banki ? no został, a że sąd zmniejszył rozmiar kary to
>> wyszedł i zabił:)

>Skrócenie wymiaru kary w ogólnym rozrachunku miało jedynie o tyle
>znaczenie, że zabił by kogoś innego w innym miejscu i czasie.
>Sądzisz,
>ze jeszcze kilka lat uzdrowiłoby go?

No, moze by ktos inny wygral wybory.
Albo by go lepiej zdiagnozowali w wiezieniu.

A z drugiej strony - gdyby mu skrocili jeszcze bardziej ?


J.

do góry

W dniu 2019-06-07 o 09:54, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 07.06.2019 o 08:04, Marcin N pisze:
>
>>> Nie mam zielonego pojęcia, ale i tak zakład karny nie jest właściwym
>>> miejscem moim zdaniem.
>> Skoro był niebezpieczny, to czemu nie zamknięto go wcześniej? To jakaś
>> kpina, ze wariat najpierw musi zabić a potem dopiero się nim interesuje
>> państwo. Czemu nie odwrotnie?
>
> Tyle, że oni go wysyłali na obserwację i wówczas wyszło, że jest zdrowy
> - jak wynika z materiałów prasowych.

Coś mi się wydaje, że dziś każdego mordercę można podpiąć pod wariata -
bo skoro zabija ludzi to ma nie po kolei w głowie.

2 lata temu jeszcze nie był wariatem a teraz już jest? Do pierdla go i tyle.


--
MN

do góry

W dniu 07.06.2019 o 08:04, Marcin N pisze:

> Skoro był niebezpieczny, to czemu nie zamknięto go wcześniej? To jakaś
> kpina, ze wariat najpierw musi zabić a potem dopiero się nim interesuje
> państwo. Czemu nie odwrotnie?

Zainteresowało się. Powiedział matce, że zamierza odwalić grubszą akcję
z bronią. Ona zwierzyła się policji. Policja przekazała do zakładu
karnego. Kierownik czy kto tam, przeprowadził w związku z nim rozmowę co
zamierza po wyjściu z zakładu. Powiedział, że uda się na lotnisko kupić
bilet na samolot.

Udał się na lotnisko, kupił bilet, wsiadł do samolotu - człowiek chory
na schizofrenię i deklarujący "dużą sprawę z użyciem broni". Potem
jeszcze chciał się ponoć wbić do Belwederu. Ponoć nic się nie da zrobić,
dopóki kogoś nie zabije... Państwo z tektury.


Shrek

do góry

Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5cfb47bc$0$17358$6...@n...neostrad
a.pl...
W dniu 07.06.2019 o 08:04, Marcin N pisze:
>> Skoro był niebezpieczny, to czemu nie zamknięto go wcześniej? To
>> jakaś kpina, ze wariat najpierw musi zabić a potem dopiero się nim
>> interesuje państwo. Czemu nie odwrotnie?

>Zainteresowało się. Powiedział matce, że zamierza odwalić grubszą
>akcję z bronią. Ona zwierzyła się policji. Policja przekazała do
>zakładu karnego. Kierownik czy kto tam, przeprowadził w związku z nim
>rozmowę co zamierza po wyjściu z zakładu. Powiedział, że uda się na
>lotnisko kupić bilet na samolot.
>Udał się na lotnisko, kupił bilet, wsiadł do samolotu - człowiek
>chory na schizofrenię i deklarujący "dużą sprawę z użyciem broni".

No ale kupic bilet nie zabronione, a nawet poleciec do Warszawy nie
zabronione.
A na lotnisku powinni akurat wszystkich sprawdzac, czy bron wnosi.

Wiec gdzie tu widzsz zagrozenie.

>Potem jeszcze chciał się ponoć wbić do Belwederu.

Czyli dolecial do tej Warszawy i problemow w samolocie nie bylo ?

> Ponoć nic się nie da zrobić, dopóki kogoś nie zabije... Państwo z
> tektury.

A proponujesz, zeby na podstawie podejrzenia panstwo wiezilo
dozywotnio ?

Akurat troche sie zmienilo, i cos tam da sie zrobic.
Widac po prostu ten nie wydawal sie niebezpieczny.

J.

do góry