-
1. Data: 2004-05-24 13:55:19
Temat: Zakladanie blokad na kola przez ochrone - ciag dalszy czyli nalepeczki
Od: Andrzej <n...@w...pl>
Witam.
Chcialbym troszke pociagnac watek zapoczatkowany przez Binia. Z ta jednak
roznica, ze moj post dotyczy nalepek z tekstem "Parkuj prawidlowo"
nalepianych na szyby samochodow przez te sama ochrone na tym samym
osiedlu. Ochrona tak sie rozpedzila, ze rzeczone nalepeczki zaklada takze
kierowcom, ktorzy zaparkowali zgodnie z przepisami. A caly problem
sprowadza sie do tego, ze te cholerne nalepki sa tak zrobione, ze ich
zdarcie graniczy z cudem. Jedyna mozliwosc to uzycie ostrego narzedzia co
grozi porysowaniem szyby. Nieoficjalnie dowiedzialem sie od ochroniarza,
ze, podobno, samo nalepianie nalepek nie jest zakazane i nie jest to
niszczenie mienia. Dopiero porysowanie szyby przy ich zdzieraniu mozna
zakwalifikowac jako zniszczenie. Jednoczesnie ten sam ochroniarz
stwierdzil, ze nalepki sa tak zrobione, aby ich zdarcie bez porysowania
szyby bylo bardzo, bardzo trudne. Czyli goscie nalepiaja te cholerstwo na
dobrze zaparkowane samochody wiedzac, ze jest duze prawdopodobienstwo
uszkodzenia szyby w trakcie ich usuwania! I teraz pytania: czy moga
nalepiac takie nalepki? Czy jesli nalepia to mozna ich jakos prawnie
zmusic do ich sciagniecia? Czy mozna to jednak podciagnac pod niszczenie
cudzego mienia? (no bo jesli nie, to jak komus walne sprayem po szybie to
tez nie bedzie zniszczenie bo mozna go zapewne zmyc jakims
rozpuszczalnikiem). I jeszcze jedno: taka nalepka bardzo ogranicza pole
widzenia kierowcy przez boczna szybe, co moze stac sie powodem powaznej
kolizji drogowej. Czyli jej nalepienie zagraza bezpieczenstwu nie tylko
kierowcy, ktory nalepke dostal, ale i innym uczestnikom ruchu.
I co Wy na to? Za wszystkie rzeczowe komentarze z gory dzieki!
Pozdrawiam, Andrzej
-
2. Data: 2004-05-24 16:05:51
Temat: Re: Zakladanie blokad na kola przez ochrone - ciag dalszy czyli nalepeczki
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
Andrzej <n...@w...pl> napisał:
> Ochrona tak sie rozpedzila, ze rzeczone nalepeczki zaklada takze
>kierowcom, ktorzy zaparkowali zgodnie z przepisami.
Powtórze to, co napisałem w poprzednim wątku - ochroniarz nie jest
prawnie upoważniony do oceny czy ktoś przestrzega (np. parkuje
prawidłowo) PoRD - to należy do zadań Policji lub SM.
>podobno, samo nalepianie nalepek nie jest zakazane
Jest choćby na podstawie KW (art. 63a. § 1. Kto umieszcza w miejscu
publicznym do tego nie przeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel,
ulotkę, napis lub rysunek [..] podlega karze, ograniczenia wolności
albo grzywny).
>Czy jesli nalepia to mozna ich jakos prawnie zmusic do ich sciagniecia?
Powiadomić Policję mając świadka (ów), który(rzy) wskażą kto to zrobił
lub przynajmniej potwierdzić ten fakt zrobieniem zdjęcia (filmu) w
trakcie naklejania. Zażądać naprawienia szkody i ukarania sprawcy.
Artur Golański
-
3. Data: 2004-05-24 16:06:37
Temat: Re: Zakladanie blokad na kola przez ochrone - ciag dalszy czyli nalepeczki
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:opr8ibmhzg1dmliy@andrzejdzi.polcard.com.pl...
Nalepianie nalepek w miejscu do tego nie wyznaczonym, to wykrocznie z art.
63a kw. Napisane to jest na niemal każdym przystanku autobusowym i
skrzynce elektrycznej. Zmieńcie ochronę.
-
4. Data: 2004-05-25 07:53:22
Temat: Re: Zakladanie blokad na kola przez ochrone - ciag dalszy czyli nalepeczki
Od: Andrzej <n...@w...pl>
On Mon, 24 May 2004 18:05:51 +0200, Artur Golanski <A...@w...net.pl>
wrote:
> Andrzej <n...@w...pl> napisał:
>
>> Ochrona tak sie rozpedzila, ze rzeczone nalepeczki zaklada takze
>> kierowcom, ktorzy zaparkowali zgodnie z przepisami.
> Powtórze to, co napisałem w poprzednim wątku - ochroniarz nie jest
> prawnie upoważniony do oceny czy ktoś przestrzega (np. parkuje
> prawidłowo) PoRD - to należy do zadań Policji lub SM.
>
>> podobno, samo nalepianie nalepek nie jest zakazane
> Jest choćby na podstawie KW (art. 63a. § 1. Kto umieszcza w miejscu
> publicznym do tego nie przeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel,
> ulotkę, napis lub rysunek [..] podlega karze, ograniczenia wolności
> albo grzywny).
Ale czy prywatny samochod mozna uznac za miejsce publiczne? Bo jesli nie,
to chyba nie mozna zastosowac tego przepisu. Jestem laikiem w tych sprawach
dlatego pytam, bo chce miec mocne argumenty - mam zamiar rozmowic sie z
ochroniarzami i zarzadem jednego z budynkow, ktory nakazal ochronie
rozklejac
takie nalepki pod grozba zerwania umowy. Najsmieszniejsze jest to, ze
sporny
kawalek drogi jest czescia wspolna wszystkich wspolnot a nie tylko tej
jednej.
>
>> Czy jesli nalepia to mozna ich jakos prawnie zmusic do ich sciagniecia?
> Powiadomić Policję mając świadka (ów), który(rzy) wskażą kto to zrobił
> lub przynajmniej potwierdzić ten fakt zrobieniem zdjęcia (filmu) w
> trakcie naklejania. Zażądać naprawienia szkody i ukarania sprawcy.
>
> Artur Golański
--
Using Opera's revolutionary e-mail client: http://www.opera.com/m2/
-
5. Data: 2004-05-25 08:44:07
Temat: Re: Zakladanie blokad na kola przez ochrone - ciag dalszy czyli nalepeczki
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
Andrzej <n...@w...pl> napisał:
>Ale czy prywatny samochod mozna uznac za miejsce publiczne?
Samochód jest miejscem publicznym, ale znajduje sie w miejscu
publicznym i NIE jest przeznaczony do wieszania na mim ogłoszeń itp.
Podobnie jak nie są nimi drzewa, przystanki, srodki kom. publ. itd
>i zarzadem jednego z budynkow, ktory nakazal ochronie rozklejac
Nakazać to oni mogą wszystko, natomiast wykroczenie popełnia ten,
który nakleja.
>sporny kawalek drogi jest czescia wspolna wszystkich wspolnot
To też nie ma znaczenia. Gdyby nawet ktoś zaparkował na twoim
prywatnym terenie, to też możesz działać jedynie w zgodzie z prawem.
P.S. Tnij zbędny tekst (nie cytj całości) -to z netykiety.
Artur Golański
-
6. Data: 2004-05-25 09:17:11
Temat: Re: Zakladanie blokad na kola przez ochrone - ciag dalszy czyli nalepeczki
Od: Andrzej <n...@w...pl>
On Tue, 25 May 2004 10:44:07 +0200, Artur Golanski <A...@w...net.pl>
wrote:
> P.S. Tnij zbędny tekst (nie cytj całości) -to z netykiety.
Sorki, postaram sie poprawic :-)
I dziekuje za odpowiedzi.
Pozdrawiam, Andrzej