-
1. Data: 2004-05-23 09:27:43
Temat: Re: Zakładanie blokad na koła przez ochrone - Czy to legalne?
Od: M...@o...pl (KaMil)
"Binio" <w...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał:
>>Leszek <l...@i...pl> napisał(a):
>Czy ja trafiłem na właściwą grupę? :/
Dobrze trafiłes, jesli chodzi o grupe. Niestety Leszek znany (nie
tylko na tej grupie) jest z tego, ze pisze glownie zlosliwosci i nie
na temat, ale ten typ tak ma. Wystarczy nie odpowiadac na jego
zaczepki i po klopocie :-) Zmeczy sie i przestanie ;-)
teraz pewni mnie sie dostanie, ale co tam. Jak on sam twierdzi:
"karawana idzie dalej "
KaMil
-
2. Data: 2004-05-23 10:15:08
Temat: Re: Zakładanie blokad na koła przez ochrone - Czy to legalne?
Od: "Leszek" <l...@i...pl>
Użytkownik "KaMil" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
news:40b06d04.993638@news.tpi.pl...
> Dobrze trafiłes, jesli chodzi o grupe. Niestety Leszek znany (nie
> tylko na tej grupie) jest z tego, ze pisze glownie zlosliwosci i nie
> na temat, ale ten typ tak ma.
Mój post był bardziej związany z tematem wątku niż twój. Zauważyłeś to?
Policz ile jest postów związanych z tematem a ile głupich komentarzy.
Dodam jeszcze, że dla inteligentnego odbiorcy mój post zawiera pełną
odpowiedź na zadane pytanie . Blokada zakładana jest nielegalnie lecz nic z
tego nie wynika. Po wezwaniu policji wyniknie tylko mandat dla kierowcy
(jeśli źle parkuje).
Chyba nie odpowiada ci szczekanie w stadzie z pedałkiem-sqlwysynem?
A twoja metoda kierowania odpowiedzi na swoje posty na inna grupę upodabnia
cię do znanego wszystkim popaprańca arka b. Odpowiada ci to?
--
Pozdr
Leszek
GG1631219
"Psy szczekają, karawana idzie dalej"
-
3. Data: 2004-05-23 11:52:44
Temat: Re: Zakładanie blokad na koła przez ochrone - Czy to legalne?
Od: "SQLwysyn" <s...@w...pI>
Użytkownik "Leszek" <l...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c8ptj2$j8$1@opal.icpnet.pl...
>
>
> Mój post był bardziej związany z tematem wątku niż twój.
Twoje posty sa zwiazane z Tworkami, a nie z prawem.
--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt