W odpowiedzi na pismo z środa 11 czerwiec 2008 21:13
(autor Johnson
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g2p842$rnr$1@inews.gazeta.pl>):

>> W tym, że należy zapewnić obywatelom dostęp do jedzenia, napojów itepe.
>> Wyobraź sobie, że wracasz doma, po drodze chcesz kupić pieczywo i wodę, a
>> tu kartka na sklepie ,,mom to gdzieś, pojechałem nad jezioro''.
>
> Wtedy idę do innego sklepu który nie ma mnie gdzieś. A ja mam od tej
> pory gdzieś ten sklep który pojechał na wakacje.

O ile akurat nie mieszkasz na wsi, gdzie masz tylko jeden sklep. Poza tym --
ja np. muszę latać do sklepów po kilka kmów, choć na osiedlu mam niby 3
spożywcze. Co z tego, skoro w jednym łamią prawo i godność pracowników, w
drugim są nieprzyjemne baby ze ścierą i brudnymi rencyma z czasów PRL, a w
trzecim są kolejki i towaru niespecjalnie wybór....

Więc teraz pomyśl, że masz małą mieścinę i 2 sklepy i każdy se działa wg
własnego widzisięmisię. Np. w niektórych rejonach kraju ludziom się robić
nie chce. Jak mi się auto zepsuło na Podlasiu, to objeździłem trzy miasta
Augustów, Dąbrowa i Lipsk) i nigdzie nie szło znaleźć mechanika, bo każdy
odmawiał. Najlepszy był jeden, co siedział na zydelku na środku pustego
warsztatu, rozkładał ręce i mówił ,,no nie mam jak, sam pan widzi, nie mam
jak... za dużo roboty mam''.

W końcu kupiłem w Dąbrowie klucze (też przypadkiem, bo w ogrodniczym, gdyż
sklepu samochodowego to tam niet) i se sam naprawiłem.


--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com

do góry

W odpowiedzi na pismo z środa 11 czerwiec 2008 13:59
(autor Gotfryd Smolik news
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <Pine.WNT.4.64.0806111356540.3300@quad>):

>> Znaczy tam było o placówkach handlowych i gastronomicznych, podejrzewam,
>> że chodzi o to, żeby nie było nocnych melin z alkoholem.
> A!
> Ma z tego wynikać, że "robią dobrze" prowadzącym nocne meliny
> z alkoholem, bo z braku konkurencji ci ostatni więcej zarobią
> (tyle ze nielegalnie)?

E tam, od razu meliny... Po prostu studenty wrócą do akademików i nie będą
szlajały się po osiedlu z flaszkami.

> Bo w to że ich nie będzie *z powodu decyzji radnych* chyba sam
> nie wierzysz?

No oczywiście, w Polsce samo prawo nie wystarcza. A służby porządkowe, jakie
są, każdy widzi... Tylko to trzeba likwidować patologię służb, a nie prawo,
skoro nieskuteczne.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com

do góry

Tristan pisze:

>
> O ile akurat nie mieszkasz na wsi, gdzie masz tylko jeden sklep.

Jadę do innej wsi. A poza tym to co właściciel tego jedynego sklepu to
jakiś niewolnik?


> Poza tym --ja np. muszę latać do sklepów po kilka kmów, choć na osiedlu mam niby 3
> spożywcze.

Ale co mnie to obchodzi ? Przeprowadź się, albo załóż sobie własny sklep.

>
> Więc teraz pomyśl, że masz małą mieścinę i 2 sklepy i każdy se działa wg
> własnego widzisięmisię.

I tak powinno być. Każdy właściciel sklepu powinien mieć go otwarty tak
jak chce.


> Np. w niektórych rejonach kraju ludziom się robić nie chce.

Nie płacimy ludziom żadnych zasiłków i wtedy to jest ich problem czy im
się chce robić czy nie.


A czytając twój post nasuwa mi się tylko jedno - postuluj by każda gmina
była zobowiązana do otworzenia co najmniej jednego sklepu na 1000
mieszkańców, tak rozłożonych by mieszkańcy gminy nie mieli do nich dalej
niż 100 m, i by w tych sklepach było wszystko, i najlepiej gratis. To
dopiero będzie działalność na rzecz dobra mieszkańców ... Poza tym gmina
powinna zorganizować darmową sieć mechaników samochodowych, itd ....

--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."

do góry

W odpowiedzi na pismo z czwartek 12 czerwiec 2008 12:47
(autor Johnson
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g2quru$5o9$1@inews.gazeta.pl>):

>> O ile akurat nie mieszkasz na wsi, gdzie masz tylko jeden sklep.
> Jadę do innej wsi.

Widać, żeś miastowy.

> A poza tym to co właściciel tego jedynego sklepu to
> jakiś niewolnik?


Nie niewolnik, ale skoro się zobowiązuje świadczyć dane usługi.... Może jak
nie on, to znajdzie się inny, porządniejszy.

>> Poza tym --ja np. muszę latać do sklepów po kilka kmów, choć na osiedlu
>> mam niby 3 spożywcze.
> Ale co mnie to obchodzi ? Przeprowadź się, albo załóż sobie własny sklep.


Ciebie generalnie mało co obchodzi, bo jesteś tym naiwnym, co wierzy UPRom.
Tylko, że realizacja pomysłów UPR oznacza śmierć takich jak ty, ale tego
już nie zauważacie.

>> Więc teraz pomyśl, że masz małą mieścinę i 2 sklepy i każdy se działa wg
>> własnego widzisięmisię.
> I tak powinno być. Każdy właściciel sklepu powinien mieć go otwarty tak
> jak chce.

No to pech. istnieją cele nadrzędne. I zadaniem zarządu gminy jest
reprezentować cele nadrzędne ogółu społeczności w danej gminie. Od
tysiącleci człowiek był istotą stadną i musiał funkcjonować wśród zasad
danej społeczności.


>> Np. w niektórych rejonach kraju ludziom się robić nie chce.
> Nie płacimy ludziom żadnych zasiłków i wtedy to jest ich problem czy im
> się chce robić czy nie.

Ale kto im płaci zasiłki? ja jeździłem nie po ludziach na zasiłkach, ale po
właścicielach warsztatów. Po prostu oni wolą zrobić jedną większą robotę
dla dresa z kasiurą niż 3 mniejsze dla 3 tristanów w starej renówce.


> A czytając twój post nasuwa mi się tylko jedno - postuluj by każda gmina
> była zobowiązana do otworzenia co najmniej jednego sklepu na 1000
> mieszkańców, tak rozłożonych by mieszkańcy gminy nie mieli do nich dalej
> niż 100 m,

Wartości głupie, ale owszem, idea słuszna.

> i by w tych sklepach było wszystko, i najlepiej gratis.

Nie, czemu gratis... Nie chodzi o rozdawnictwo, a o planowanie. W danym
przedsiębiorstwie też jest biznesplan i zarządzanie. A jak nie ma, to jest
chaos. Więc gmina również musi zarządzać swoim terenem i swoimi
podwykonawcami. Bo na tym polega społeczeństwo. Bez tego niestety zawsze
wygrają bogaci, silni i pojedynczy...



--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry

Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:g2qlta$4qo$3@news.onet.pl...

>
> w jednym łamią prawo i godność pracowników, w
> drugim są nieprzyjemne baby ze ścierą i brudnymi rencyma z czasów PRL, a w
> trzecim są kolejki i towaru niespecjalnie wybór....

Przyznaj, że wisisz na liście "tych klientów nie obsługujemy" i dlatego
biegasz po kilka km. ;)

Pozdro
zenek

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" < > napisał w wiadomości
news:Pine.WNT.4.64.0806111012080.3300@quad...

>> Jaki przeżytek? Gmina musi dbać o dobro swoich obywateli.
>
> W ten sposób, że zabrania pracy fryzjerom przed godziną 6.00?? :O
> Na czym to dobro polega? ;>
>

Że nad uchem przez sen nie słyszysz trzaskających nożyczek o 4 nad ranem ;)

Pozdrawiam
zenek

do góry

Tristan pisze:

[ciach ...]

Powiem tylko że urodziłeś się w niewłaściwych czasach, gospodarka
planowa już była ...

--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."

do góry

W odpowiedzi na pismo z czwartek 12 czerwiec 2008 15:56
(autor Johnson
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g2r9tt$1bt$1@inews.gazeta.pl>):

> [ciach ...]
> Powiem tylko że urodziłeś się w niewłaściwych czasach, gospodarka
> planowa już była ...

To fakt. Świat zdąża ku rozsypce, a ja na to patrzeć nie umiem i faktycznie
bym bardziej pasował chyba do lat 60. Niestety ludziom się we łbach
poprzewracało i wydaje im się, że zrobienie z siebie niewolników jest
właściwą drogą.

--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry

Tristan pisze:

> Niestety ludziom się we łbach poprzewracało i wydaje im się, że zrobienie z siebie
niewolników jest
> właściwą drogą.
>

Do braku wolności, a w dalszej perspektywie do niewolnictwa prowadzą
twoje poglądy.
Ale nie przejmuj się. Niestety UE wdraża twój światopogląd. Jak będziesz
cierpliwy, to niedługo będziesz żył w socjalistycznym raju.

--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."

do góry

W odpowiedzi na pismo z czwartek 12 czerwiec 2008 16:55
(autor Johnson
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g2rdc7$hsr$1@inews.gazeta.pl>):

>> Niestety ludziom się we łbach poprzewracało i wydaje im się, że zrobienie
>> z siebie niewolników jest właściwą drogą.
> Do braku wolności, a w dalszej perspektywie do niewolnictwa prowadzą
> twoje poglądy.

Nie. Moje poglądy są prospołeczne i proludzkie. W przeciwieństwie do
agresywnego kapitalizmu ala USA, który opanowuje cały świat, a który w
zasadzie przeradza się już w totaliarne dyktatorskie zniewolenie mas przez
jednostki.

> Ale nie przejmuj się. Niestety UE wdraża twój światopogląd. Jak będziesz
> cierpliwy, to niedługo będziesz żył w socjalistycznym raju.

Niestety EU coraz bardziej dupę liże USA i coraz bardziej się upodabnia.
Podobno już nawet Australia się stała kolejnym stanem USA. Ludzie mówią, że
w Nowej Zelandii jeszcze jako tako da się żyć. Ale niestety nie znam języka
i nie mam kasy na wyjazd. Innym prospołecznym krajem jest znów ponoć
Szwecja, ale klimat tam koszmarny, więc nie zaryzykuję.

--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry