W odpowiedzi na pismo z środa 11 czerwiec 2008 09:49
(autor Liwiusz
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g2o02m$9a7$1@news.onet.pl>):

>> Ostatnio pojechałem do medycznego. W rejestracji mówili: ,,przyjmuje
>> pomiędzy 15 a 17''. Więc spokojnie sobie dojechałem na 16 po pracy,
>> tu ,,oooo, pani dochtór właśnie wyszła, bo nie było pacjentów''. Tak
>> niestety kończy się brak regulacji. Na drzwiach jedno, w ustach recepcji
>> drugie, a w rzeczywistości trzecie.
> Widzę, że Twój umysł jest przesiąknięty socjalistycznym myśleniem.
> Trudno to wyplenić w obecnych czasach. Zachowanie wspomnianej pani
> doktor jest po prostu brakiem konkurencji i wolnego rynku w usługach
> medycznych dla ludzi.

też.

> Jednakże w Twoim poście jest pewien błąd logiczny: z faktu, że gmina
> nakazuje otwieranie sklepów nie wcześniej niż o 6:00 i zamykanie nie
> później niż o 22:00 wcale nie wynika, że sklep nie może być otwarty od
> 15:00 do 17:00, a w przypadku braku klientów właściciel nie może go
> zamknąć.

Wszystko trzeba rozpatrywać w kontekście danego terenu i warunków nań.

Nie wcześniej i nie później wynika znów zapewne z tego, żeby po nocy się
różni menele nie włóczyli, bo po 22 do sklepu raczej zwykli mieszkańcy
raczej nie idą. Możliwe, że chodzi również o ochronę godności osobistej
pracownika. Niestety Polacy miewają odchyły w kierunku traktowania
współobywateli jako niewolników.

> Gdzie zatem widzisz we wspomnianej uchwale ochronę klienta?


2. Czas otwarcia placówek powinien uwzględniać potrzeby lokalne, interes
podmiotu prowadzącego placówkę oraz odpowiednie normy prawa wynikające z
przepisów odrębnych.


--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com

do góry

Tristan pisze:


> 2. Czas otwarcia placówek powinien uwzględniać potrzeby lokalne, interes
> podmiotu prowadzącego placówkę oraz odpowiednie normy prawa wynikające z
> przepisów odrębnych.


To jest tak ogólne, jak uchwalenie, że każde dziecko ma prawo do
miłości. Z pozoru słuszne, ale nic praktycznie nie wnoszące.


--
Pozdrawiam!
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

W odpowiedzi na pismo z środa 11 czerwiec 2008 10:01
(autor Liwiusz
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g2o0p1$a4n$2@news.onet.pl>):

>> 2. Czas otwarcia placówek powinien uwzględniać potrzeby lokalne, interes
>> podmiotu prowadzącego placówkę oraz odpowiednie normy prawa wynikające z
>> przepisów odrębnych.
> To jest tak ogólne, jak uchwalenie, że każde dziecko ma prawo do
> miłości. Z pozoru słuszne, ale nic praktycznie nie wnoszące.

Widocznie w tej gminie problemem były nocne sklepy oraz zbyt długo
działające placówki gastronomiczne.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com

do góry

W odpowiedzi na pismo z środa 11 czerwiec 2008 10:01
(autor Liwiusz
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g2o0p1$a4n$2@news.onet.pl>):

>> 2. Czas otwarcia placówek powinien uwzględniać potrzeby lokalne, interes
>> podmiotu prowadzącego placówkę oraz odpowiednie normy prawa wynikające z
>> przepisów odrębnych.
> To jest tak ogólne, jak uchwalenie, że każde dziecko ma prawo do
> miłości. Z pozoru słuszne, ale nic praktycznie nie wnoszące.

Widocznie w tej gminie problemem były nocne sklepy oraz zbyt długo
działające placówki gastronomiczne. Więc uregulowano ten temat, a tematu za
krótko otwartych placówek nie, bo bo nie ma. Wszystko trzeba analizować w
kontekście danych warunków lokalnych.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com

do góry

On Tue, 10 Jun 2008, Tristan wrote:

> (autor Johnson
>> Niby jest, ale to jakiś straszny przeżytek.
>
> Jaki przeżytek? Gmina musi dbać o dobro swoich obywateli.

W ten sposób, że zabrania pracy fryzjerom przed godziną 6.00?? :O
Na czym to dobro polega? ;>

BTW: AFAIR kilka lat temu podobny cyrk był w Rudzie Śląskiej.
Przyznam że nie pamiętam jak się skończyło.

pzdr, Gotfryd

do góry

W odpowiedzi na pismo z środa 11 czerwiec 2008 10:14
(autor Gotfryd Smolik news
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <Pine.WNT.4.64.0806111012080.3300@quad>):

>> (autor Johnson
>>> Niby jest, ale to jakiś straszny przeżytek.
>> Jaki przeżytek? Gmina musi dbać o dobro swoich obywateli.
> W ten sposób, że zabrania pracy fryzjerom przed godziną 6.00?? :O
> Na czym to dobro polega? ;>


Znaczy tam było o placówkach handlowych i gastronomicznych, podejrzewam, że
chodzi o to, żeby nie było nocnych melin z alkoholem.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com

do góry

On Wed, 11 Jun 2008, Tristan wrote:

>> W ten sposób, że zabrania pracy fryzjerom przed godziną 6.00?? :O
>> Na czym to dobro polega? ;>
>
> Znaczy tam było o placówkach handlowych i gastronomicznych, podejrzewam, że
> chodzi o to, żeby nie było nocnych melin z alkoholem.

A!
Ma z tego wynikać, że "robią dobrze" prowadzącym nocne meliny
z alkoholem, bo z braku konkurencji ci ostatni więcej zarobią
(tyle ze nielegalnie)?
Bo w to że ich nie będzie *z powodu decyzji radnych* chyba sam
nie wierzysz?

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news pisze:

> Bo w to że ich nie będzie *z powodu decyzji radnych* chyba sam
> nie wierzysz?


Na podstawie jego postów w tym wątku wyciągam wniosek, że jednak w to
wierzy ;)


--
Pozdrawiam!
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

Tristan pisze:

>
> W tym, że należy zapewnić obywatelom dostęp do jedzenia, napojów itepe.
> Wyobraź sobie, że wracasz doma, po drodze chcesz kupić pieczywo i wodę, a
> tu kartka na sklepie ,,mom to gdzieś, pojechałem nad jezioro''.

Wtedy idę do innego sklepu który nie ma mnie gdzieś. A ja mam od tej
pory gdzieś ten sklep który pojechał na wakacje.

--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."

do góry

Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:g2nrf3$qth$1@news.onet.pl...
> Ostatnio pojechałem do medycznego. W rejestracji mówili: ,,przyjmuje
> pomiędzy 15 a 17''. Więc spokojnie sobie dojechałem na 16 po pracy,
> tu ,,oooo, pani dochtór właśnie wyszła, bo nie było pacjentów''. Tak
> niestety kończy się brak regulacji. Na drzwiach jedno, w ustach recepcji
> drugie, a w rzeczywistości trzecie.
>

Ja byłem niedawno w Enionie w poniedziałek o g.16, bo jak wynikało z
informacji na stronie www w ten dzień pracują dłużej. Na miejscu zastałem
panią sprzątaczkę oraz jedną dyżurującą w kasie "bo mamy ISO i jest ten
dyżur w poniedziałki do 17...". Oczywiście sprawy z którą przyszedłem już z
panią nie załatwiłem.

do góry